Piractwo komputerowe (podzielony)
coz, na twoj podpis znalazl by sie tez paragraf w koncu o ile pamietam na wrzucie muzyka takze nie jest legalna.
Zgodnie z prawem mozesz przygotowac i kopiowac swoja plyte, ale nie nadaje sie ona do publicznego odsluchu. Wrzucaja muzyke na strone nie dosc ze dzialasz jako paser nielegalnych danych - bo udostepnianie nie jest legalne, to dodatkowo dajesz mozliwosc publicznego odsluchu, co takze nie jest legalne.
Zgodnie z prawem mozesz przygotowac i kopiowac swoja plyte, ale nie nadaje sie ona do publicznego odsluchu. Wrzucaja muzyke na strone nie dosc ze dzialasz jako paser nielegalnych danych - bo udostepnianie nie jest legalne, to dodatkowo dajesz mozliwosc publicznego odsluchu, co takze nie jest legalne.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
serwis nie ponosi odpowiedzialnosci za to co robia userzy, jedynie udostepnia lacze i miejsce. Wszyscy wiedza ocb ale paragrafu na to nie ma, trzeba kazdego usera pokolei lapac.
O wiele prosciej jest dostac zbiorowy donos od dostawcy uslug internetowych, niz ganiac sie po serwisach oferujacych przestrzen dyskowa.
O wiele prosciej jest dostac zbiorowy donos od dostawcy uslug internetowych, niz ganiac sie po serwisach oferujacych przestrzen dyskowa.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
maciejos napisał(a):Pewnie i co kupie taka jedna grę za 100zl i ile w nią pogram ? 2 dni ? kupie oryginalnego office i ile z niego skorzystam raz w miesiącu coś do szkoły napisze ?
Więc powiedz mi czy opłaca mis ie płacić gruba kasę żeby z czegoś korzystać przez 3 dni ?
Chleb kosztuje 1.34zl nie 100zl paliwo kosztuje 4zl nie 200zl a oprogramowanie windows+office około 800zl jak nie wiecej dodaj do tego dwie gry byle jakie za 100zl i juz masz 1000zl
Ale wy to tacy już jesteście mam kumpla z co koduje strony to też taki przeciwny piractwu jak kupił maca a tak to przez 7 lat na piratach na PC jechał cały czas
nie wazne ile korzystasz, uzywajac piratów okradasz producenta, jest to karalne tak samo jak kradzież z punktu prawa, nikt nie karze Tobie grać w gry ani uzywać windowsa albo offica.
Ostatnio edytowano 22/2/2008, 17:15 przez .OUTLAW., łącznie edytowano 2 razy
[img:bfb38c4572]http://img155.imageshack.us/img155/9649/outlawfl6cc8.jpg[/img:bfb38c4572] | najlepszy portal motocyklowy: www.scigacz.pl
-
.OUTLAW. - Świeżak
- Posty: 481
- Dołączył(a): 13/2/2008, 18:30
- Lokalizacja: pierd****ł prąd?
lukas_545 napisał(a):no właśnie... "trzeba kazdego usera pokolei lapac" ... i tak samo jest z oprogramowaniem...
Co rozumiem usprawiedliwia Cie zupelnie i rozgrzesza z tego ze kradniesz... spoko! Krzyzyk na droge
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
Nie chce mi sie już pisać bo upadacie niżej niż można simonw zaczął temat o oprogramowaniu że ściąganie to jest kradzież itd a tu nagle okazuje się że wszyscy mają oryginały i gdzieżby nie my nie korzystamy z piratów bo to jest be... i złodziejstwo
Poza tym z tego co mi wiadomo to twórca dostaje kasę z góry od wydawcy i to wydawca traci na piractwie a nie twórca danej gry/oprogramowania
Poza tym z tego co mi wiadomo to twórca dostaje kasę z góry od wydawcy i to wydawca traci na piractwie a nie twórca danej gry/oprogramowania
-
maciejos - Świeżak
- Posty: 203
- Dołączył(a): 21/2/2007, 18:44
- Lokalizacja: Trzebinia-Chrzanów
Simon..ale ty sie momentami trzymasz mrzonek.
Firma zatrudnia i wymaga
Wymaga pracy na oprogramowaniu którego sama nie posiada...czy jako pracownik mam se teraz ku chwale bossa zakupić licencje za 40tys. zł?? Powiesz, ze wal taką firme szukaj innej...hehe...zejdź na ziemie, albo sie pracuje i godzi na pewne...anomalie, albo sie nie godzi i siedzi na dupie nic nie robiąc. Niewiele jest firm w polsce działajacych całkowicie w zgodzie z prawem i ogólnymi przepisami...pobudka-TO JEST POLSKA WŁAŚNIE !!!
Firma zatrudnia i wymaga
Wymaga pracy na oprogramowaniu którego sama nie posiada...czy jako pracownik mam se teraz ku chwale bossa zakupić licencje za 40tys. zł?? Powiesz, ze wal taką firme szukaj innej...hehe...zejdź na ziemie, albo sie pracuje i godzi na pewne...anomalie, albo sie nie godzi i siedzi na dupie nic nie robiąc. Niewiele jest firm w polsce działajacych całkowicie w zgodzie z prawem i ogólnymi przepisami...pobudka-TO JEST POLSKA WŁAŚNIE !!!
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Maciejos, to bądź tak dobry i nie wypowiadaj się o rzeczach o których nie masz pojęcia.
Temat piractwa jesty mi baaaardzo bliski i dobrze znany.
Ostatnimi laty dużo się pozmieniało. Zminiła się świadomośc policji a co ważniejsze - wiedza o swoich możliwościach.
Następny...
Jeśli boss nie przedłoży Ci do podpisania odpowiedniego przygotowanego przez prawników dokumentu, to i tak odpowiedzialnośc za licencje na komputerach firmowych spada na _właściciela_, nawet nie na szefa IT czy innego śrubokręta. Odpowiedzialnośc za soft może być przeniesiona na inną osobę odpowiednim dokumentem, którym służę chętnym via priv.
Także przestańce wymyslać - prawo to prawo - w tych kwestiach jest dość dobrze przygotowane
Temat piractwa jesty mi baaaardzo bliski i dobrze znany.
Ostatnimi laty dużo się pozmieniało. Zminiła się świadomośc policji a co ważniejsze - wiedza o swoich możliwościach.
Thrillco napisał(a):Simon..ale ty sie momentami trzymasz mrzonek.
Firma zatrudnia i wymaga
Wymaga pracy na oprogramowaniu którego sama nie posiada...czy jako pracownik mam se teraz ku chwale bossa zakupić licencje za 40tys. zł?? Powiesz, ze wal taką firme szukaj innej...hehe...zejdź na ziemie, albo sie pracuje i godzi na pewne...anomalie, albo sie nie godzi i siedzi na d*** nic nie robiąc. Niewiele jest firm w polsce działajacych całkowicie w zgodzie z prawem i ogólnymi przepisami...pobudka-TO JEST POLSKA WŁAŚNIE !!!
Następny...
Jeśli boss nie przedłoży Ci do podpisania odpowiedniego przygotowanego przez prawników dokumentu, to i tak odpowiedzialnośc za licencje na komputerach firmowych spada na _właściciela_, nawet nie na szefa IT czy innego śrubokręta. Odpowiedzialnośc za soft może być przeniesiona na inną osobę odpowiednim dokumentem, którym służę chętnym via priv.
Także przestańce wymyslać - prawo to prawo - w tych kwestiach jest dość dobrze przygotowane
No hope. no cure. No problem.
-
Terror - Administrator
- Posty: 1466
- Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
- Lokalizacja: WW-WWa
Thrillco napisał(a):Simon..ale ty sie momentami trzymasz mrzonek.
Firma zatrudnia i wymaga
Wymaga pracy na oprogramowaniu którego sama nie posiada...czy jako pracownik mam se teraz ku chwale bossa zakupić licencje za 40tys. zł?? Powiesz, ze wal taką firme szukaj innej...hehe...zejdź na ziemie, albo sie pracuje i godzi na pewne...anomalie, albo sie nie godzi i siedzi na d*** nic nie robiąc. Niewiele jest firm w polsce działajacych całkowicie w zgodzie z prawem i ogólnymi przepisami...pobudka-TO JEST POLSKA WŁAŚNIE !!!
Następny...
Jeśli boss nie przedłoży Ci do podpisania odpowiedniego przygotowanego przez prawników dokumentu, to i tak odpowiedzialnośc za licencje na komputerach firmowych spada na _właściciela_, nawet nie na szefa IT czy innego śrubokręta. Odpowiedzialnośc za soft może być przeniesiona na inną osobę odpowiednim dokumentem, którym służę chętnym via priv.
Także przestańce wymyslać - prawo to prawo - w tych kwestiach jest dość dobrze przygotowane
prosze o edytowanie postów

No hope. no cure. No problem.
-
Terror - Administrator
- Posty: 1466
- Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
- Lokalizacja: WW-WWa
A to fakt, co pisze Terror...w zwalczaniu piractwa, szczególnie sieciowego policja czyni bardzo duże postepy i sie uczy działając coraz skuteczniej. Wszystkiego i tak z rynku nie usuna ale wreszcie musieli sie za to wziąść, bo polsce groziły potężne kary za brak jakichkolwiek dzialań. Oczywiście pojedyncza plotka ssąca pare giga rocznie jest dla nich slabym obiektem zainteresowania, ale jeśli ktoś kto to czyta ssie na potege z torrentów itp. i jest to muzyka, filmy, programy, gry to może czuc sie niespokojnie...wczesniej czy później biedy nie braknie.
Wczesniej czy później również takie firmy jak ta hipotetyczna z mojego postu wczesniej (a sa takie serio ) też beda miały kłopot i...albo bedziemy mieli na rynku krach gospodarczy, bo sporo tego zaliczy bankruta, albo...beda sie musieli dogadywać.
Wczesniej czy później również takie firmy jak ta hipotetyczna z mojego postu wczesniej (a sa takie serio ) też beda miały kłopot i...albo bedziemy mieli na rynku krach gospodarczy, bo sporo tego zaliczy bankruta, albo...beda sie musieli dogadywać.
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Nie no normalnie jak dzieci ... to nie ja jestem zlodziejem tylko ty mowicie ze macie oryginalne oprogramowanie....
boze, co za dzieciaki k* ...
wyobraz sobie misiu pysiu ze posiadam SAMO legalne oprogramowanie zarowno w swojej firmie, jak i w domu. Napisalem wyraznie chyba ze na gry zrzucalem sie z 4rema kolegami zeby kupic oryginal !!! to znaczy ze NIE mialem pieniedzy na to zeby zaplacic 149 zloty za Starcrafta w przedsprzedazy, za to czulem sie z tym wtedy lepiej. Pracowalem wtedy w CD Action na wierszowce i 6zl za 1KB tekstu nie stykalo mi na wszystko co bym chcial _A_L_E_ swiadomosc prawna mialem na tyle rozwinieta ze nie wyciagalem reki po cudze !
Tak samo z oprogramowaniem czy produktami na konsole - bardzo bym chcial opisac Turist Trophy ale _NIE_ mam gry wiec jak kupie pojawi sie na www.scigacz.pl recenzja and so on...
Po prostu moja przygoda rozpoczela sie od PCta sciganietego zza granicy - w polsce nie bylo nawet piratow na PC bo szczytem osiagniec byla Amiga500, pozniej mialem stycznosc z bardzo mile wspominianym piratem ktory dostarczal mi oprogramowanie na dyskach miekkich 5.25 cala, 720 KB z przyklejonym zdjeciem, pozniej jak juz byl windows 3.11 bawilem sie w programowanie i krotko pozniej (okolo 4 klasy szkoly podstawowej) zajalem sie unixami, by od 6 klasy podstawowki pracowac juz jako admin (moja pierwsza fucha).
Jak czegos nie ma, zawsze moze byc open source, zawsze mozna jakos to legalnie zalatwic, wiec wykrety w stylu -nie mam a musze- mnie nie ruszaja. Kupic uzywana gre, wymienic sie, zrzucic z kolegami... mozna wszystko.
// a i rozwiewajac watpiliwosci - pochodze z dosc bogatej rodziny jednakze uklad jest bardzo prosty - jak nie zapracuje nie mam - stad wszystko co robilem, kupilem itp bylo w wiekszosci z moich pieniedzy czasami z pomoca rodzicow jak np kochane P166 MMX za 65 milionow starych zloty //
boze, co za dzieciaki k* ...
wyobraz sobie misiu pysiu ze posiadam SAMO legalne oprogramowanie zarowno w swojej firmie, jak i w domu. Napisalem wyraznie chyba ze na gry zrzucalem sie z 4rema kolegami zeby kupic oryginal !!! to znaczy ze NIE mialem pieniedzy na to zeby zaplacic 149 zloty za Starcrafta w przedsprzedazy, za to czulem sie z tym wtedy lepiej. Pracowalem wtedy w CD Action na wierszowce i 6zl za 1KB tekstu nie stykalo mi na wszystko co bym chcial _A_L_E_ swiadomosc prawna mialem na tyle rozwinieta ze nie wyciagalem reki po cudze !
Tak samo z oprogramowaniem czy produktami na konsole - bardzo bym chcial opisac Turist Trophy ale _NIE_ mam gry wiec jak kupie pojawi sie na www.scigacz.pl recenzja and so on...
Po prostu moja przygoda rozpoczela sie od PCta sciganietego zza granicy - w polsce nie bylo nawet piratow na PC bo szczytem osiagniec byla Amiga500, pozniej mialem stycznosc z bardzo mile wspominianym piratem ktory dostarczal mi oprogramowanie na dyskach miekkich 5.25 cala, 720 KB z przyklejonym zdjeciem, pozniej jak juz byl windows 3.11 bawilem sie w programowanie i krotko pozniej (okolo 4 klasy szkoly podstawowej) zajalem sie unixami, by od 6 klasy podstawowki pracowac juz jako admin (moja pierwsza fucha).
Jak czegos nie ma, zawsze moze byc open source, zawsze mozna jakos to legalnie zalatwic, wiec wykrety w stylu -nie mam a musze- mnie nie ruszaja. Kupic uzywana gre, wymienic sie, zrzucic z kolegami... mozna wszystko.
// a i rozwiewajac watpiliwosci - pochodze z dosc bogatej rodziny jednakze uklad jest bardzo prosty - jak nie zapracuje nie mam - stad wszystko co robilem, kupilem itp bylo w wiekszosci z moich pieniedzy czasami z pomoca rodzicow jak np kochane P166 MMX za 65 milionow starych zloty //
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
(otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)

-
simonw - Mieszkaniec forum
- Posty: 4213
- Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
- Lokalizacja: Wrocław
msebek napisał(a):simonw, ale jeżeli ktoś ściąga jakiś program w celach niezarobkowych i do tego na użytek własny, to chyba nie można nazwać takiego człowieka złodziejem. Bo gdyby nie mógł on ściągnąć z sieci to by go i tak nie kupił więc producent i tak nic nie stracił?
I nie porównuj tego do kradzieży samochodu. Bo chyba nie jest na razie możliwe "powielenie/zeskanowanie" samochodu (czyli jak to ty nazywasz kradzieżą).
Bo adekwatne do kradzieży samochodu jest to jakby ktoś poszedł do kogoś do domu i ukradł mu płytę z oprogramowaniem. Chyba jest różnica powielić/ukraść?
maciejos napisał(a):msebek dobrze ci napisał auta nie da sie skopiować powielić w przeciwieństwie do płyt CD sam napisałeś że nie ma takiego co jeśli ma komputer to nie miałby styczności z pirackim oprogramowaniem wiec dlaczego teraz ich potępiasz jak sam musiałeś tez kiedyś mieć te piraty ?
Ja akurat z tym problemów nie mam bo ja potrafię w jedną grę grac rok na multi ale to nie znaczy że czasami nie mam ochoty sie od niej oderwać i pograć chwile w coś innego i wybacz żebym wtedy miał wydawac po 200zl za gre
to ukradnij ten samochód ale nie po to żeby go sprzedać, tylko po to żeby nim jeździć. W końcu to na własny użytek to Ci nic nie zrobią.
Swoją drogą nie da sie skopiować samochodu? i tutaj się GRUBO MYLISZ.
Nie widziałeś ani razu co robią chińscy producenci? Kopiują japońskie auta. Ostatnio co widziałem to toyota podawała taką firme krzak do sądu bo skopiowała idealnie jednego jej SUVa. No to powiedz mi dlaczego ich podali do sądu? przecież według was można to było skopiować. Toyota ta różniła się od orginału znaczkiem i bodajże zderzakami, no i oczywiście ceną bo kosztowała coś w granicach 1/2-2/3 orginału.
Druga sprawa dlaczego dużo aut jest produkowanych na licencji ? choćby fiat 126p. był produkowany na licencji włoskiej. Jak myślisz, możesz sobie założyć fabryke i produkować np najnowszego mercedesa bezkarnie?.
Następna sprawa silniki w samochodach. Sądzisz że tak bezkarnie jeden koncern od drugiego może sobie brać technologie? Jeden z popularniejszych silników 1.9 diesel francuski myślisz że by był rozdawany tak na każdą strone kto tylko zechce?
Tak że nie gadaj że samochodu nie da się skopiować i że kopiowanie jest bezkarne.
Dajcie mi skopiować swoje dowody osobiste, skoro nie widzicie w tym żadnych przeszkód.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
simonw napisał(a):Napisalem wyraznie chyba ze na gry zrzucalem sie z 4rema kolegami zeby kupic oryginal !!!
Bardzo fajny pomysł. Tylko jak ja bym zaproponował coś takiego to wyśmialiby mnie. Ktoś kto posiada orginały jest uznawany za dziwnego. Głupia mentalność - jak jest, to czemu nie wziąć. Jak jabłko sprzed warzywniaka, w którym akurat nie ma sprzedawcy - i tak nikt mnie nie złapie. Gier nie ściągam już od 2 lat m. in. dzięki czemuś, co się nazywa CD-Action i dlatego, że nowości i tak u mnie na kompie nie pójdą. Ale przy rozmiarach gier, które teraz wychodzą po prostu nie chce mi się tego robić. Jeśli już wolę poczekać 1-3 miesiące aż opadnie szum wokół gry/filmu i kupić wtedy za dużo mniejszą kasę. A starsze filmy (czasem półroczne) często już są w cenie nie wiele wyższej niż bilet do kina. Gry również potaniały w porównaniu z tym co było np 4-5 lat temu. Jedyne co pozostaje drogie to muzyka, ale też widoczne są kroki w dobrym kierunku. Oprogramowanie również tanieje (Office dla studentów). Jedyne co mnie martwi to drożejący XP, który jest droższy od Visty! Także pieniądze już są coraz gorszą wymówką. Warto pozbierać n czasu, ale nie kraść.
My style is di bom digi bom di deng di deng digdigi...
NINJA 250R <-- myy Precioussss
NINJA 250R <-- myy Precioussss
-
Kóba - Świeżak
- Posty: 179
- Dołączył(a): 10/2/2008, 01:17
- Lokalizacja: Lębork
ja kupuje tylko pesa.zaczalem z piracka czescia 3.bardzo mi sie spodobala, wiec czworke kupilem, gdyz chce by nastepne czesci byly jeszcze lepsze itp. , a na to potrzebna kasa producentowi.wiem, wiem, okradaja was ludzie, ale jak narazie sa to kradzieze jeszcze malo wykrywalne.tak jak szymon piszesz, stac cie na komputer, stac cie na oprogramowanie.za kilka lat, skonczy sie taki bum, ze kazde dziecko ma komputer.rodzice zobacza czym to sie konczy.
zx12r-sprzedane.w dalekich planach zx14. | www.fight-club.pl | Don Bolo | Masz coś do mnie?Z bani?
-
bolokolo - Bywalec
- Posty: 714
- Dołączył(a): 29/5/2007, 17:10
- Lokalizacja: stettin - koszalin - gdansk
Ja kupuje gre i cisnę kilka lat. A z oryginałem to jest tak, że wkładasz i działa a jak nie działa to jesteś na prawie. Teraz już nie są takie drogie, np. cod4 90 zeta w dniu premiery
Pozdro!

Pozdro!
moje największe hobby to alkohol i masturbacja
-
Wilku111 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 985
- Dołączył(a): 26/8/2007, 13:33
- Lokalizacja: Wołomin
Prześledziłem cały temat, każdy post xD
Obczytany w temacie jestem xD
Ciekawi mnie tylko jedno...
Simon... masz oryginalnego Counter Strike 1.6??
;] Czy może jesteś złodziejem?? xD
(żeby nie było, mam Steama xD + 1 kopia bezpieczeństwa )
Obczytany w temacie jestem xD
Ciekawi mnie tylko jedno...
Simon... masz oryginalnego Counter Strike 1.6??
;] Czy może jesteś złodziejem?? xD
(żeby nie było, mam Steama xD + 1 kopia bezpieczeństwa )
"Myśl pozytywnie..
To życia esencja..."
To życia esencja..."
-
PuNk - Świeżak
- Posty: 97
- Dołączył(a): 23/12/2007, 00:46
- Lokalizacja: Miedźno
O boze ,macie temat ,teraz jeden drugiego bedzie osadzal ,bo ma piracki program ,wezcie sobie na luz i uratujcie jakiegos kotka ,ktory siedzi na drzewie i nie moze zejsc (dziwne).
-
Piankowy Marynarzyk - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3040
- Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
- Lokalizacja: Kaliszfornia
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości