Piractwo komputerowe (podzielony)

[gelo007]

Simon... ja tam szmelcu nie ściągam, tylko same hity .

[simonw]

Kóba - hmmm, czemu tak ?
Po prostu sa lduzie ktorzy nie daja szansy ...
w tygodniu 3 gierki, na kodach albo poogladac kilka leveli...
kiczasty ten mortyr.. a tutaj.. quake wars? eee, bieda, tnie mi... moze to... blee, kaszana nie po to mam QuadCore zeby grac w gre ktora jest tak stara jak 4 miechy...
Ciris... eee, no trudne zabijaja mnie...

Oczywiscie jest tez uzaleznienie od filmow, jednakze mniejsze niz od gier.

[Thrillco]

Ja to się ostatnio silnie ograniczyłem...MotoGP i FL z tona pluginów...reszte wywaliłem i nawet nie wnikam co jest nowego...szczerze powiedziawszy to czasem sobie patrze i sie zastanawiam...po kiego wafla ja kupowałem wczesniej niektóre gry, skoro niektórych nie tknąłem od ponad roku...ale ok...może kiedyś coś mnie najdzie to nie musze szukac po torrentach

Z FL to inna sprawa...orginał to juz nie jest 100 czy nawet 150 zł a 1000...no i to nie gra...znaczy gra ale muzyke gra...jak se ja zrobie Cale szczęscie jest sporo plugów za free Mysle jednak powaznie o zakupie legala Mam powody

[SzpiceR]

ja mam Pianta pro i maluje w nim obrazy na fOtkE.pL :*

[elco]

A ja dzisiaj zostalem zmuszony do piractwa. Szanowny Pan Doktor nadzwyczajnie habilitowny pokazal nam podstawy (tj. 200 stron porzadnej ksiazki) AutoCada w ciagu jednej laborki i co najlepsze kazdy musi sie tego nauczyc w nastepne zajecia. Licencja na Cada kosztuje jakies 1500zl, a uczelnia go nie udostepnia w ramach jakis programow wspolpracy itp. I co ma w takiej sytuacji zrobic student, ktory musi nawet ziemniakach oszczedzac

[Terror]

Jak fajnie że nie ściągam muzyki z którą sony ma cokolwiek wspólnego Włąsciwie to...no...mam pytanie do znawców i głównie do Ciebie simon (sfaniaq), ściagam muze, ktora pochodzi z lat 1990-1995 i w owym czasie jak i dziś nie była dostepna w naszym kraju, poza nim jest dostepna w 75% w wydaniach vinylowych (nie mam gramofonu tak dla scisłosci), 95% twórców juz dawno jest nieaktywna a 75% wydawcówj już nie istnieje...to kogo tym razem okradam ??? Aha...nie mów mi, ze jak jest niedostepne to nie kupuje bo to już jest chore - nie mam zamiaru rezygnować z czegokolwiek tylko dlatego, ze żyje w zadupiu europy, bo wychodząc z takiego założenia to te 18 lat temu nikt nie powinien próbować...czegokolwiek. Z resztą, jak nie było to po h.... kupowałes za miedza PCta, Amiga 500 uzywana by ci ne stykła z rodzimego rynku??

No cóż, uważaj jeszcze na FOTA, BSA, czasem ZAIKS itp.
Kupa stowarzyszeń itp chroni włąsność intelektualną bez umów z twórcami/wydawca - choćby ZAIKS często tak robi

[Terror]

chwilowo jestes bezkarny, choc wcale nie legalny.

Obawiam sie a raczej ciesze, że nie chwilowo w tym konkretnym przypadku...nie ma szans, wszystko co sciągam w postaci MP3 raczej nigdy nie bedzie miało swojego dystrybutora na terenie naszego pieknego kraju

Uważaj, uważaj, to ci d... nie chroni. Jak pisałem wyżej - jest parę organizacji, które się tematami zajmują

[mar111cin]

A ja dzisiaj zostalem zmuszony do piractwa. Szanowny Pan Doktor nadzwyczajnie habilitowny pokazal nam podstawy (tj. 200 stron porzadnej ksiazki) AutoCada w ciagu jednej laborki i co najlepsze kazdy musi sie tego nauczyc w nastepne zajecia. Licencja na Cada kosztuje jakies 1500zl, a uczelnia go nie udostepnia w ramach jakis programow wspolpracy itp. I co ma w takiej sytuacji zrobic student, ktory musi nawet ziemniakach oszczedzac

chyba troche więcej kosztuje licencja autocada ; )
wiem że podstawowa wersja solidworksa którego miałem na uczelni kosztowała 20tys zł, taka bardziej rozbudowana juz 32tys zł.

A książka do cada spodziewam się że kosztuje ok 150zł (z tego co pamiętam z księgarni politechniki)

[elco]

ksiazki z podstaw AutoCada, ktore zostaly wymienione przez Pana doktura mozna dostac juz w granicach 25-60 zl. Dzisiaj nawet postanowilem sobie kupic taka jedna i co nieco chociaz poczytac. Jutro jeszcze przejde sie do biblioteki i tam czegos poszukam. A moze marcin polecisz jakas dobra, madra ksiazke ?? Tylko taka obejmujaca nieco rozszerzone podstawy, bo wiem, ze jest tego cala masa

[mar111cin]

ta co kosztowała 150zł była wydawnictwa heliona, a to wydawnictwo robi bardzo "cienkie" książki. Ogólnie tego nie czytałem tylko widziałem okładke ; )

Do solidworksa też żadnej książki nie używałem, poprostu bawiłem się programem i jakoś tak samo weszło. Dawno się nim nie bawiłem, ale już wiem że mnie to teraz czeka, bo Girl ma teraz solidedge na zajęciach ; ) a tak po screenach widziałem że to prawie to samo.

Swoją drogą co mieliśmy zrobić z solidworksem. Żadna firma nie kupi pirackiej wersji bo sama ukręciła by na siebie sznur. Na początku nie mogliśmy nigdzie dorwać tej płytki, to popytali na stadion bema w poznaniu, zawołali tam 50zł za płytke ; ) (chyba ich pogieło). W końcu doszła płytka z akademika. Teraz się pytam jak bardzo to było nielegalne. Politechnika ma licencje na rozdawanie takich programów swoim studentom. Po drugie nie użyliśmy tego w celach zarobkowych, tylko w celach edukacyjnych, a raczej producent za to nie ma co być zły, bo bez ludzi któzy potrafią obsłużyć ten program nie sprzedałby żadnej licencji, prawda?

[elco]

wszystko sie zgadza
ja tez potrzebuje AutoCada do nauki, niestety Politechnika Wroclawska ani nie rozdaje takich programow, ani nie udostepnia jakichkolwiek licencji na tego typu programy. W ramach studiow mozna sobie co najwyzej sciagnac sobie system operacyjny i kilka mniejszych, maloistotnych aczkolwiek niedarmowych programow. Pan doktor na pytanie gdzie mozna dostac taki program wyrazil sie krotko i na temat:"skad wy to bedziecie miec i w jakiej wersji, to tylko i wylacznie wasza sprawa". Nie ukrywam, ze jestem tym troche rozczarowany, ale bedzie trzeba szybko rozwiazac ten problem.
Ksiazka, ktora dzisiaj kupilem jest wlasnie z heliona - mysle, ze do samych podstaw wystarczy. Znalazlem tez jakies tomisko z podstaw liczace 900 stron.
Czasu jest niewiel a tu nawet nie wiadomo jak zaczac

[mar111cin]

zależy jaki będziesz jeszcze miał rysunek w autocadzie na początek, czy najpierw w 2D czy od razu 3D. W sumie ja miałem solida tylko w 3D i to akurat mi się bardzo podobało. A jak raz zrobiłem złożenie kawałka cylindra, tłoka, sworznia, korbowodu i wału (nie było nic więcej, żadnych karterów). To gościa skręcało, bo wszystkie elementy zaczepiłem w przestrzeni i włączyłem animacje ; )

[msebek]

elcommendante - lukaj tutaj jest coś dla ciebie ale nie wiem ile sie czeka na odpowiedź, więc jak to mówi simonw kraść nie trzeba, a 30dni w zupełności wystarczy:

http://usa.autodesk.com/adsk/servlet/mform?siteID=123112&id=9106363 (otwórz link)

[Thrillco]

chwilowo jestes bezkarny, choc wcale nie legalny.

Obawiam sie a raczej ciesze, że nie chwilowo w tym konkretnym przypadku...nie ma szans, wszystko co sciągam w postaci MP3 raczej nigdy nie bedzie miało swojego dystrybutora na terenie naszego pieknego kraju

Uważaj, uważaj, to ci d... nie chroni. Jak pisałem wyżej - jest parę organizacji, które się tematami zajmują

Terror spokojnie...w ZAIKSie na 99% z cała pewnoscia nie słyszeli o 99% tego co ściągam i na koniec....ja nie ssam tego ta tony Gigabajtów żebym był jakoś specjalnie na widelcu...czasem to dobrze jest jak znajde 2-3 utworki, bo to napawdę rzadkość nawet w sieci.

. Pan doktor na pytanie gdzie mozna dostac taki program wyrazil sie krotko i na temat:"skad wy to bedziecie miec i w jakiej wersji, to tylko i wylacznie wasza sprawa".

Przypuszczam że Sekcja Gospodarcza Wojewódzkiej Komendy Policji bardzo szybko rozwiąrze ten problem Nie ma sie co pitolić i takich fiutków to aqrat powinno się odstrzeliwać w tempie błyskawicznym. Polibuda w Białym swego czasu też się dorobiła kłopotu i teraz wszystkim żyje się lepiej...a raczej prościej

edit: dawid 89

[gelo007]

Sekcja Gospodarcza Wojewódzkiej Komendy Policji raczej nic doktórowi nie zrobi... . Prędzej studentom, którzy korzystają z tego oprogramowania...

[Terror]

chwilowo jestes bezkarny, choc wcale nie legalny.

Uważaj, uważaj, to ci d... nie chroni. Jak pisałem wyżej - jest parę organizacji, które się tematami zajmują

Terror spokojnie...w ZAIKSie na 99% z cała pewnoscia nie słyszeli o 99% tego co ściągam i na koniec....ja nie ssam tego ta tony Gigabajtów żebym był jakoś specjalnie na widelcu...czasem to dobrze jest jak znajde 2-3 utworki, bo to napawdę rzadkość nawet w sieci.

To nic dla ZAIKS nie zmienia. Nie raz jużtak było, że ZAIKS kasował za utwory, których twórcy w ZAIKS z premedytacją nie rejestrowali

[.OUTLAW.]

coś czuje że terror jest piratem

[simonw]

To ja mam perelke do pirackiego ogrodka
Pisze z kolgÄ… jego prace inzynierska (dyplomowa) odnosnie sieci komputerowych. Koles jest na sieciach (konczy je) pojecia nie ma prawie zadnego , a tym bardziej o telefonii IP (nawet nie wiedzial ze VoIP to nie Telefonia IP).
Praca jest cacy, wszystko git...

Oczywiscie konfiguracje sa z generatora badz mojego sprzetu, bo glupi switch Cisco kosztuje tak z lekka 60 tys dolarow (+ soft).

Elementem centralnym jest serwer telefonii, Cisco Call Manager sprzedawany razem z serwerem sprzetowym. Calosc nazywa sie Cisco Convergence Server i tego akurat nie mam w swoim labolatorium wiec uzylismy ekranow konfiguracyjnych przykaldowych ze strony Cisco.

Co mowi promotor?
Tak nie moze byc, sciagnij skadys pirata i niech Ci powie koles (w sensie ja) jak go tak skrackowac zeby poszedl na windowsie xp....

No comments...

Dodam od siebie, iz Convergence Server to maszyna ze specjalnym Cisco Windows 2000 Advance Server. Wyciagajac kilka galezi z rejestru, mozna tak oszukac oprogramowanie ze bedzie myslalo ze instaluje sie na serwerze Cisco, bo glownym zabezpieczeniem w instalatorze (oprocz licencji) jest to ze soft odpali sie TYLKO na serwerze Cisco!

Jasne... czyli promotor wie albo i byc moze sam tak zrobil / stad wie ze ja tez tak moge / i instalowal oprogramowanie na niedozwolonym komputerze i wymaga od studenta kradziezy oprogramowania jak i skrakowania (wlamania).
Takie sa polskie odpowiedniki tych nazw...

Powaznie zastanawiam sie czy nie zglosic tego na policje.

[Terror]

coś czuje że terror jest piratem

Ci powiem, że wprost przeciwnie. Pracowałem w dziale prawnym pewnej dużej firmy powiazanej z dużą znaną organizacją antypiracką, Policją i ich specjalistami IT. Do tego z sądami, prokuratorami w zakresie praw autorskich tejże dużej firmy.

[Thrillco]

Sekcja Gospodarcza Wojewódzkiej Komendy Policji raczej nic doktórowi nie zrobi... . Prędzej studentom, którzy korzystają z tego oprogramowania...

Włąsnie że da rade i zrobi, bo to nie studenci uzywaja tylko sa wrecz naklaniani przez pana doktura-sytuacja niemalanalogiczna do tej opisywanej przez Simona...i takie cos powinno być usuwane błyskawicznie i tłumione w zarodku to może na kilku konkretnych przykladach za pare lat dorobimy sie swiadomego społeczenstwa.
Ja bym sie nie bawił... przy kolejnej okazji nagralbym wypowiedź pana doktora po czym na jego oczach zadzwonil i zgłosił, zeby nie było watpliwości. Oczywiscie polski (czyt. zastraszony i sterroryzowany) student chcąc utrzymac się na powierzchni zrobi jak pan doktor kaze i tyle...a może jednak warto wreszcie pokazać, ze granie w bierki to już przeszłość i stanąc okoniem. Dam sobie rekę uciąc, ze taki student stawiając sprawę na ostrzu i pokazując, ze nie warto atakować mógłby mieć ew. do końca święty spokuj bo uczelnia, która czesto sama posiada mase pirackiego oprogramowania poinstalowanego na komputerach po prostu bałaby się w mysl zasady-ruszysz g... to zacznie smierdzieć

Wiem, ze to w 95% mrzonka podobnie jak wszystkie firmy uczciwie pracujące na kosmicznie drogim orprogramowaniu ale cóż...w irlandii tez nie bardzo wiedza co to oryginał więc nie jestesmy odosobnionym przypadkiem. Masa torrentów to jednak robota kolezków zza naszych zachodnich granic...chcesz mieć nowy film, nową gre najszybciej jak to możliwe...szukaj na zachodzie Wiec nie uświecajmy się na sile bo swiata nie zmienimy.