Scigacz.pl

przez **kzq** » 20/1/2013, 19:20

Poszukuję jakiegoś oleju do smarowania łańcuchów, smar w sprayu mnie nie satysfakcjonuje gdyż za jakiś czas będę wymieniał napęd i przydało by się go czymś dobrym smarować, ale nie widzi mi się płacić 40zł na 400ml preparatu którego w rzeczywistości jest około 150ml. Do tego napędu który mam teraz używam tanich smarów w sprayu po 15-20zł za 400ml, smaruje łańcuch praktycznie po każdej mojej jeździe gdyż większość odbywa się ciężkich warunkach ;d.
Przeszukałem allegro i nic nie znalazłem, a powinny być, choćby taki "scottoiler" potrzebuje takiego oleju nie?

Czym czyścicie łańcuch, bo ja planuję używając pędzelka/szczoteczki i nafta??

przez **henio12323** » 20/1/2013, 19:32

nie wiem czego potrzebujesz, oleje w scottoilerach to są zwykłe oleje. ja jak nie mam pod reka zadnego smaru do łancucha, to smaruje zwykłym gęstym olejem przekładniowym. np 80W. najtanszy kosztuje koło 10 zł za litr i starczy na dłuuugo

co prawda słabo jest odporny na wode, i dosyc szybko go wychlapuje, ale czasami jest tak samo skuteczny jak tanie smary które są kilka razy droższe. zalezy jeszcze jaki masz łancuch, ja np majac oringowy podgrzewam taki olej żeby był bardziej płynny i smaruje łancuch, ładnie wpływa tam gdzie trzeba, potem jak staje sie zimniejszy to zostaje tam na dłuzej

co do czyszczenia, są rózne "szkoły" niektórzy w ogóle nie czyszczą, też zalezy od rodzaju łancucha, np bez oringowy mozna traktować spoko szczotkami itp itd. oringowego nie mozesz orać szczotką twardą bo mozesz uszkodzic uszczelnienia. ja np co jakis czas myje go karcherem, strumieniem nie celuje bezposrednio w uszczelnienie. tez nie stosuje skupionego cisniena, łancuch superi szybko sie domywa, potem obficie smaruje i mam pewność że nie zardzewieje za chwile. nafta i miekki pędzelek też moze byc tylko potem najlepiej osuszyć łancuch i nasmarować go

przez **barek253** » 20/1/2013, 19:59

nie wiem po co stosować jakieś pędzelki...
gdy myjesz moto obojętne czy to myjką czy ogrodowym wężem wystarczy go dokładnie przepłukać.
ja najpierw myje całe moto i gdy już nie ma syfu przepłukuje łańcuch kręcąc do tego kołem i jest czysty jak łza.
po jego przeschnięciu hipolem z orlenu za 10zł i jest git.

przez **kris514** » 20/1/2013, 20:01

ja łańcuch smaruję czymś takim
http://images.kangoo.pl/30915640/17407/ ... 0_8_kg.jpg
(nie oringowy) kosztuje jakieś 17 złoty , starcza na bardzo długo, jest specjalnie do łańcuchów, i moim zdaniem gęstość idealna

przez **barek253** » 20/1/2013, 20:21

a jak szybko spada z łańcucha?

przez **Marcin1324** » 20/1/2013, 20:29

Jak ten smar jest z orlenu, to pewnie git

.
PS. Teraz patrzyłem się na strone orlen, no i może faktycznie się nada, ale jak to jest smar to jak ty go wcierasz do łańcucha?

przez **henio12323** » 20/1/2013, 20:31

tylko że smar taki smaruje nie cały łancuch, rolki które najlepiej muszą byc smarowane tego smaru pewnie nigdy nie zaznały bo jest za gęsty żeby wpłynął tam. taki smar stosuje sie do łancuchów ale pewnie do np układu podnosników np na wózkach widłowych itp itd. gdzie są duze obciązenia i niska prędkosc obrotowa a najlepiej w ogóle do łancuchów płytkowych.

przez **kris514** » 20/1/2013, 20:54

biorę kawałek szmatki owijam nią palce nakładam na to dość sporą ilość tego smaru i smaruję na tylnej zębatce po kilku obrotach łańcucha jest to naprawdę dobrze nasmarowane (wraz z zębatką) po pierwszym kilometrze spadnie nadmiar i można spokojnie dalej jeździć, jeśli chodzi o wytrzymałość tego smaru to po moich 2 a nawet 3 wypadach ciągle jest na łańcuchu(czasem pod piaskiem ale jest).
jeśli chodzi o wpływanie tego smaru:
-mam łańcuch bezoringowy
-przy wcieraniu go w łańcuch to musi gdzieś wejść
-na pewno lepiej się trzyma niż hipol
-idę w ilość
-łańcuch jest dużo lepiej nasączony niż tym olejem w sprayu

przez **kzq** » 20/1/2013, 20:56

Ja aktualnie używam: http://allegro.pl/smar-lancucha-super-j ... 86329.html.

Myślałem że koniecznie trzeba używać tych "specjalistycznych" smarów dedykowanych do OFF-Roadu (bo niby brud odpychają), ale z tego co widzę jest to zbędne. Pozostanę przy częstym nasączaniu tanimi smarami w sprayu, chyba że spróbuję jakiegoś gęstego oleju przekładniowego typu hipol.

przez **henio12323** » 20/1/2013, 21:18

brud tak czy siak sie dostanie. chodzi o to żeby brud nie był na styku rolka - zębatka. ale jak ktoś jedzie np po błocie czy piasku to jest to nie do unikniecia czy masz smar za 100 zł czy jedziesz na sucho. jedynie co to smarujesz wszystkie elementy trące o siebie. smary drogie rzeczywiscie dobrze penetrują, dobrze ise trzymają ( jezeli chodzi o siłe rozrzutu ) i syf sie mocno nie przylepia ( co w wiekszosci przypadków to kwestia wizualna ) ale dawac 50-60 zł za smar który starcza na kilkla wypadów troche mija sie z celem gdy biorac pod uwage, że nowy łancuch kosztuje tyle ile bysmy wydali na smary przez sezon

a smarowac mozna taniej. testowałem rózne spreje, i nawet te dobre czasami po 1 kałuzy gdzies na srodku lasu jak sie trafiła potrafiła wymyc cały smar. czasem woze np strzykawke z olejem ;P troche przesmaruje i mozna gonic dalej

bardziej liczy sie żeby czesto smarowac byle czym niz raz a smarej z górnej półki

przez **Marcin1324** » 20/1/2013, 23:20

Siema, mam takie pytanie z ciekawości jak oglądałem teraz foty crossów na tej stronce http://www.motodacross.com/ . I mam takie pytanie czemu ktmy od 87 r. do 94 r. mają upsd, potem nie mają i dopiero w 2000 r. znowu mają upsd? I takie pytanie z innej beczki czy jest taka sama str. jak wyżej tylko z motorami enduro?

przez **kris514** » 20/1/2013, 23:39

http://www.bikez.com/motorcycles/ktm_125_exc_2004.php
tutaj też trochę masz a tak nawiasem mówiąc to ja tworzę stronę tego pokroju
schematy.netai.net/biala
Ale puki co muszę dane uzupełnić

przez **kosa1231** » 21/1/2013, 20:09

Jestem amatorem i jak ktoś rozkręci mi silnik i chce tylko np wymienić tylko pierścienie zamiast tłoka + pierścienie , jak sprawdzić czy tłok jest jeszcze dobry

przez **henio12323** » 21/1/2013, 20:25

kurde pisz po polsku 4X czytam i nie wiem o co ci dokładnie chodzi....

tłok sprawdzasz najpierw wizualnie czy nie jest uszkodzony mechanicznie, czyli czy nie ma rys, przebarwien, przedmuchów czy innych uszkodzen wszystkie raczej dyskwalifikuja, tzn mozna wsadzic ale troche szkoda robocizny. jak jest idealny to trzeba zmierzyć czy nie stracił na wymiarze względem oryginału i od razu trzeba by zmierzyc cylinder i sprawdzic pasowanie

przez **kosa1231** » 21/1/2013, 20:44

o to mi chodziło co napisałeś , a tłok w chinolu wytrzyma na 2 sezony przy ostrej jeździe ??

przez **Marcin1324** » 21/1/2013, 21:03

Zadaj sobie pytanie, nie czy tłok wytrzyma 2 sezony ostrej jazdy tylko czy moto wytrzyma te 2 sezony, a tłok jak chiński to pewnie kijowy. Ja kupiłem do simsona kijowy tłok i puchnoł prawie od razu, więc zobaczysz.

przez **henio12323** » 21/1/2013, 21:27

zalezy jak sie smiga mówiac ostro, jak dbasz o olej i dbasz o całe moto to moze wytrzymac tyle

przez **Fantas3k** » 21/1/2013, 23:08

Siemka a więc mam takie pytanie czy manetki racetech dual layer grips są lepsze niz progripy 788. Smigam enduro i czasami po ulicach.

przez **MJR128** » 21/1/2013, 23:11

Czy progripy 788 są dla Ciebie złe? Dlaczego?

przez **henio12323** » 21/1/2013, 23:13

trudno tak powiedziec, szczerze to nie miałem obu w rekach i pewnie mało kto o ile ktoś w ogóle miał te dwa komplety żeby móc porównać. najlepiej było by się udać do jakiegos sklepu i sobie pomacać i wybrać to co lezy najlepiej. też kazdy ma inne preferencje, jedni wolą twardsze, inni miekkie, jescze inni takie które wrecz kleja sie i rozrywaja rekawiczki, a inni bardziej gładkie. ja np miałem oryginalne były dosyc twarde choc jak mocno scisnąłem to czuc że są wygodne, cos jakby żel ( ale zelowe nie były ) ale były zaorane juz, dostałem domino manetki wzorowane na ktm, wykonanie niezłe, ale niecały sezon i za najlepiej nie wyglądają i nie są juz tak wygodne. takie moje zdanie o tych dwóch manetkach, że nie zawsze co fajne na fotkach jest potem dobre w praktyce

Scigacz.pl

Krótkie pytania, szybkie odpowiedzi.

Kto przegląda forum