Krótkie pytania, szybkie odpowiedzi.

[anders1998]

Ale na wszelki wypadek lepiej zakrecić kranik na noc, tak ?

[henio12323]

tak, wtedy jest wieksza pewnosc ze nic nie wycieknie

[Nagaroth]

Witam, mam pytanie, jakie znacie sposoby wyciągania tych małych łożysk z dekla sprzęgła w cr 125? Chodzi mi o te na tym zdjęciu:

http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... 262pm.jpg/


pzdr.

[henio12323]

to zalezy najlepiej uzyc specjalnych narzędzi. bezstresowo i szybko idzie. nawet mozna podjecha do mechanika zeby to zdemontował. tak czy siak te łozyska lepiej powymieniac, no i takie wyciąganie moze je uszkodzic. więc mozna miec cos na wzór rozciągniętej litery C. tak żeby wsadzic cos pod łozysko i żeby potem móc np młotkiem wybić to do góry. mozna tez podgrzac i moze samo wyjdzie oczywiscie starajac sie grzac głownie karter

[Nagaroth]

Aha, kurde próbowałem podważać śrubokrętem, jakoś go wybić i nic tak siedzi, że nawet się nie ruszy, bym wymienił wszystkie te małe, no ale jak mają tak wychodzić to tylko to jedno chyba zrobie, pokombinuje jeszcze jutro coś, podgrzeje karter czy coś. Dzięki, pozdro.

[CiastuÅ› <3]

Pytanko w sprawie kupna motoru. Nie ma jeszcze do niego aukcji, dlatego w tym dziale pytam.
Husqvarna WRE 125 z rocznika 2001. Niedługo będzie po generalce: łożyska NTN, cylinder, tłok Wossner, bez zmiany korby (jest Prox, bez luzów), napęd, uszczelki, klocki, łoż. w kołach, opony 70%. Więc ogólnie gość wszystkie wymienia na nowe oprócz korby, bo mówi, że jest w dobrym stanie. Linkę od licznika odpiął z powodu tej zwisającej linki (wytłumaczenie: może się zahaczyć o gałąź) i dozownik też odpięty od nowości. Zawieszenie podobno ok, suche. Przebiegu gość nie zna, ale co to za różnica, skoro będzie regeneracja silnika i te inne. Gość dokłada mi tam te duperele, które pozdejmował, takie jak kierunkowskazy itp., jakieś tam opony na kolcach, oleje, bo już mu nie potrzebne do 2T i takie inne duperele. A no i wszystkie oleje już są podolewane. Cena jaka go interesuje to 5000zł i mówił, że niżej mi nie zejdzie. No i teraz pytanko, czy się opłaca za 5000zł moto z 2001r. w bdb stanie (wizualnie nie ma lipy, a mechanicznie będzie wszystko nowe) + te duperele? Jest też z 2006r. za 5500 (dlatego mam problem), lecz tam tłok i korba były wymieniane 4miechy temu, jest za 5300 2003r. (nic nie wspomniane o wymianach) i za 5000 2000r. po generalce. Jak się ktoś połapie to mówić

[kzq]

Na zimnym silniku, gdy jedzie się na stałym gazie to silnik tak lekko przerywa, tzn nie trzyma stałych obrotów.
Jednak gdy się rozgrzeje to jest już ok. Czyżby świeca kończyła swój żywot albo gaźnik do czyszczenia?
Jak silnik jest zimny, na dworze ok. 5 stopni, nie chce odpalić bez ssania i przez minute nie chce samodzielnie chodzić na wolnych obrotach, jednak je mam ustawione bardzo nisko.

[kris514]

Ciastuś Ja wolał bym kupić coś do remontu za niewielkie pieniądze(nie raz to wychodzi dużo taniej jak kupić w pełni sprawny) a tak po za tym skoro masz za 500 zł 5 lat młodszy moto (to co kombinować) dodatkowo można zawsze coś urwać
(nawet z 2500zł w zależności od stanu). Ja za 11 letni motor nie dał bym 5000 zł nawet jak to by był full (a to jest coś pokroju dt). Dodatkowo każdy pisze że motor idealny/po remoncie/nie wymaga wkładu a tak naprawdę jest to kupa złomu którą próbuje wypchać za duże pieniądze. Czyli proponował bym ci wziąć jak najmłodszy i wymienić to co trzeba (niż stary podobno sprawny) wiedz tylko że każdy chwali to co ma...

kzq po to jest ssanie żeby go używać (ja używam zawsze gdy chce motor odpalić jak jest zimny), motor należy dobrze rozgrzać aby chodził tak jak powinien (1 min to nie długo) a przerywanie może być spowodowane kończącą sie świecą (jak by gaźnik był brudny to by nie trzymał obrotów albo nie wkręcał się moto)

[kzq]

No to chyba będzie świeca, bo po moim ostatnim ustawianiu gaźnika jak jest ciepły i chodzi na wolnych i mu odkręcę do maxa bardzo szybko to się nie dławi jak kiedyś. Wydech załatałem i z tym gaźnikiem zrobiłem porządek i już nie strzela.

[CiastuÅ› <3]

No tak, tylko, że to jest Soft Enduro, więc to się nie psuje tak jak w starym KX'ie. Sam nie wiem :/ A jak w tym młodszym wyjdzie powoli remoncik za 1000zł? Jak nicasil się skończy niedługo? Gość ma moto 4 miechy i prawie nic o nim nie wie.

[anders1998]

Wie ktoś gdzie w Krakowie jest jakiś sklep crossowy w którym można kupić odzież na cross ?

[Moto Hub]

Czesc co myslicie o tych kaskach

http://allegro.pl/promocja-37-kask-endu ... 81124.html
http://allegro.pl/kask-enduro-ls2-mx442 ... 24104.html
http://allegro.pl/kask-enduro-cross-hjc ... 31962.html
http://allegro.pl/promocja-37-kask-nuvo ... 09630.html
http://allegro.pl/promocja-60-kask-shif ... 38334.html
I ktory z nich by byl najlepszy co myslicie o HJC z gory dzieki za odpowiedz pozdr

[henio12323]

wszystkie podobnej klasy ciezko powiedziec co lepsze tylko po fotkach. najlepiej było by podskoczyc do sklepu i poprzymierzac te modele i samemu ocenic. to są kaski najtansze z klasy średniej. wiec jakies mega sportowe nie są.

[anders1998]

A wiecie może czy w Krakowie jest jakiś sklep motocross z kaskami i ogólnym wyposażeniem ?

[henio12323]

nie spamuj bo poleci warn! jak nikt nie odpisuje to znaczy że nikt nie wie. wpisz sobie w google

[Moto Hub]

Ten ma siedzibe w krakowie http://www.defender.net.pl/
Dzieki za odpowiedz pozdr

[CiastuÅ› <3]

Polecam kask NUVO. Garnek angielskiej firmy znakomicie się sprawuje. Mówię, bo sam go miałem przez jakiś czas, ten sam model (tylko, że czerwony). Jest bardzo dobrze wietrzony, posiada nawet to coś co wydłuża daszek przed błotem czy słońcem. W sumie potem kupiłem Foxa V-1 za 600zł i nawet wielkiej różnicy nie poczułem. Może jest trochę lżejszy ten fox i tyle. Na prawdę godny polecenia. Jak ja go kupowałem to kosztował 370zł w oryginalnym angielskim sklepie.

[henio12323]

moim zdaniem po nałozeniu i tak nie zawsze czuc kasku za 150 zł ani kasku za 800 zł. zalezy od gąbki wykonania jedynie, ale te tanie kaski wbrew pozorom mogą byc dosyc wygodne. 2 sprawa to masa za to sie płaci. kaski za 2000 zł waza tyle co nic. no i 3 sprawa - im wieksza masa tym mozna wiecej plastiki dowalić i zrobic kask pancerny. z kolei te 800-1500-2000 zł czy ile tam sie płaci za to że masz kask mega lekki, wygodny, a w przypadku gleby masz najlepszą ochrone. wiec kask nuvo mógłby bym wygodny, w miare lekki ale nie da ochrony foxa. i załoze sie że mało kto z was testował wytrzymałosc kasku. bo żeby granicznie go zmęczyc to trzeba ostro łbem wyrznąc. gleba na winklu przy predkosci zerowej z uderzeniem głowa w piach to nie jest test kasku mysle ze i tiger by to przeszedł

[wawzon]

ja ostatnio zamowilem ten http://allegro.pl/kask-fox-v1-revolutio ... 59488.html ale jeszcze nie testowalem w najblizsza niedziele bede jezdzil to moge ci napisac jak sprawuje sie po jednej jezdzie
posiada homologacje mozna w nim startowac w zawodach
ogolnie wyglada solidnie przymerzalem fajnie lezy i ogolnie na plus jak za ta kase

[Moto Hub]

Ok wawzon jak mozesz to z gory dzieki pozdr