zejscie na kolano
Ostatnio jeździłem na torze ( redeco ) jako że przyczepności jest tam dość dobra rzekł bym nawet zajebista to poskładałem podnuszki że by móc jak najbardziej sie złożyć. Starałem się wprowadzić moto w poślizg niestety nic z tego nie wyszło może strach a może brak doświadczenia ale o co pije, wszystkie zakręty pokonywałem na pełny złożeniu szorując a to wajcha do biegów ( w lewo ) a to stopka ( w prawo, kolanem i tak nie dam rady ) i w każdym momencie nie musiałem zrzucać du.. z siodła celem skrętu, nie było takiej potrzeby moto szło jak po sznurku, przy większej prędkości powiększał mi się promień skrętu więc szybciej chyba nie da rady a kat złożenia był bardzo duży, wydawało mi się że zacznę szurać lusterkami ,na plastiku pozycja jest zupełnie inna i możliwość szurania kolanem jest łatwiejsza. Wnioski mam takie że Panowie zdecydowanie za wolno jada w tych winklach w pozycji na kolanko , nie mówię tu o wszystkich ale chyba celem pokonania zakrętu nie jest szuranie kolanem tylko jak największa prędkość.Nie że bym się wymądrzał ale i tak większość jeździ bardzo zachowawczo w zakrętach bo gleba nic fajnego jednak dopiero po niej można stwierdzić ze było za nisko bądź za szybko a tak to wniosek jest że jak na kolanie to jest git .
-
synjutrzenki - Świeżak
- Posty: 38
- Dołączył(a): 25/5/2008, 10:03
- Lokalizacja: Wrocław
co do tankbaga do tego tank covera.
każdy tankbag, czy tylko dostosowany do tych zaczepów? rozumiem, że taki magnesowy już nie chwyci?
co do "kaczenia". dzisiaj byłem na przejażdżce do Olsztyna. prowadził kumpel na SV, ja próbowałem go nie zgubić na bandicie. efekt taki, że właśnie dzisiaj na zakrętach nauczyłem się trzymać paluchy na podnóżkach, a nie całe stopy. faktycznie swobodniej wchodzi się wtedy w zakręt.
odnośnie zrzucania tyłka z siedzenia na zakręcie. eneasz ma rację. nie chodzi o to, żeby max położyć moto, tylko żeby dodać mu stabilności na łuku. a to właśnie zejście tyłkiem na wewnętrzną obniża środek, ciężkości, przesuwa, go do wewnętrznej i stabilizuje moto. dzięki temu łatwiej/szybciej śmiga po winklu. głębsze złożenia wtedy są bezpieczniejsze. wydaje mi się, że tylko wtedy można zejść na kolano (ja nie próbuję bo mam tekstylne ciuchy)
każdy tankbag, czy tylko dostosowany do tych zaczepów? rozumiem, że taki magnesowy już nie chwyci?
co do "kaczenia". dzisiaj byłem na przejażdżce do Olsztyna. prowadził kumpel na SV, ja próbowałem go nie zgubić na bandicie. efekt taki, że właśnie dzisiaj na zakrętach nauczyłem się trzymać paluchy na podnóżkach, a nie całe stopy. faktycznie swobodniej wchodzi się wtedy w zakręt.
odnośnie zrzucania tyłka z siedzenia na zakręcie. eneasz ma rację. nie chodzi o to, żeby max położyć moto, tylko żeby dodać mu stabilności na łuku. a to właśnie zejście tyłkiem na wewnętrzną obniża środek, ciężkości, przesuwa, go do wewnętrznej i stabilizuje moto. dzięki temu łatwiej/szybciej śmiga po winklu. głębsze złożenia wtedy są bezpieczniejsze. wydaje mi się, że tylko wtedy można zejść na kolano (ja nie próbuję bo mam tekstylne ciuchy)
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
MadboY napisał(a):Tutaj Hefron za mna (:lol:)
Tuż przed wyprzedzaniem
Du** powinna siedzieć na siedzeniu a balans tułowiem do zakrętu. Zauważcie, że jak zrzucacie tyłek to głowa i tułów zostaje bo rękoma kurczowo się trzeba trzymać kierownicy (1. błąd bo ścistamy kierownicę, a ręce powinny być luźne) oraz mniej ciężaru jest bliżej środka zakrętu bo tylko tyłek i to blisko motocykla. Sama głowa oddalona do wewnątrz o długość tułowia da lepszy efekt no i trzymając się nogami w takiej pozycji można rozluźnić ręce i schodzić aż do uślizgów bo dokładnie czuć motocykl na kierownicy kiedy ręce są proste. Jak dla mnie to temat rzeka... Dużo można pisać. Najlepiej się przejść do szkoły doskonalenia jazdy. Eneasz masz o tyle dobrze, że w UK jest sporo i to bardzo dobrych.
-
hefron - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
Całkiem chyba się nie da, wcześniej by się wypierniczyli niż zeszli tyłkiem całkiem z siedzenia. Przecież wchodząc na strone forum scigacz.pl macie czasami zdjęcie od tyłu jak na ścigach się "kładą"
-
Łukasz_15* - Świeżak
- Posty: 411
- Dołączył(a): 26/4/2008, 20:26
ygor napisał(a):Moze troche glupie pytanie ale jaka jest optymalna predkosc do zejscia na kolano? Np na radzie tak aby nie szlifnac motocykla.
odpowiedz na filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=4TvoeTfr ... re=related
-
marky - Świeżak
- Posty: 83
- Dołączył(a): 21/4/2007, 22:07
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
mierzwin napisał(a):a ja tam wole na torze
No i to jest perfekcyjnie zwieszona d...pa. No i masz również problem ze stopą. Wciągnie Ci Buta pod motocykl w ten sposób.
Labiss napisał(a):Różnie to bywa.Ja wolę składać się w zakręty pow. 130 km/h.Wszystko zależy od przyzwyczajeń i doświadczenia.
Przy małej prędkości łatwiej się przewrócić.
Ale bezpieczniej. To samo się odnosi do gumowania...
-
hefron - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
hefron napisał(a):mierzwin napisał(a):a ja tam wole na torze
No i to jest perfekcyjnie zwieszona d...pa. No i masz również problem ze stopą. Wciągnie Ci Buta pod motocykl w ten sposób.Labiss napisał(a):Różnie to bywa.Ja wolę składać się w zakręty pow. 130 km/h.Wszystko zależy od przyzwyczajeń i doświadczenia.
Przy małej prędkości łatwiej się przewrócić.
Ale bezpieczniej. To samo się odnosi do gumowania...
he he wiem ze nie jest dobrze bo caly czas cwicze i ulepszam bo jest co. Na moto nawet nie jezdze od roku nawet a to jest moj pierwszy bike! jak bede mial fotki z nastepnego toru to poakze i zoabczymy czy polepszylo sie
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
neuro napisał(a):Gdyby kogoś interesowało, to w ostatnim numerze BIKE jest świetny artykuł ze zdjęciami o nauce schodzenia na kolano i ciasnych zakrętach jako takich.
Pozdr,
p.
masz gdzies pdfa ?
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
evil napisał(a):mierzwin, pracuj nad pozycją...
nawet Rossi nie mial idealnej pozycji jak zaczynal wiec wszystko przychodzi z czasem. praktyka to podstawa w tym miechu jeszcze 2 razy na tor smigne i sporobuje dorpacowac pare elementow!
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
hefron napisał(a):Rossi miał idealną pozycję zawsze I na tym właśnie polega jego fenomen.
he he nieprawda ogladalem kiedys zdjecia i z poczatkow jego kariery i biedak naprawde az z moto spadal jak na kolanie jezdzil
- mierzwin
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 26/5/2007, 17:50
- Lokalizacja: London
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości