Zobacz wątek - Pierwszy motocykl, najwieksza pomylka, prawdziwa meczarnia
NAS Analytics TAG

Pierwszy motocykl, najwieksza pomylka, prawdziwa meczarnia

O wszystkim
_________

Postprzez Dj Luzer » 22/5/2008, 08:26

Odwaga - to mi sie podoba :), powodzenia z 750 i pamietaj panuj nad sobą ;)
Dj Luzer
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 28/9/2007, 11:08
Lokalizacja: Krakow


Postprzez icid » 22/5/2008, 23:19

krv napisał(a):no ja dzisaj biore swoj pierwszy motocykl zxr 750.. biore go od kumpla (to byl tez jego pierwszy moto 2 sezony przejezdzil) mam 28 lat i mialem juz kilka crash testow autkiem.. wiec juz sie wyzbylem kozaczenia mam nadzieje ze bede sobie radzic.. no i bede skladac relacje na bierzaco jak mi ida postepy.. (narazie na jezdzie probnej niezbyt pewnie czulem sie w zakretach) no ale tak wygladaj pierwsze koty :)

trzymajcie fciuki ;)
Czyżby relacje już sie zakończyły :lol:
Avatar użytkownika
icid
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam


Postprzez melvin » 22/5/2008, 23:38

w domu pogrzebowym chyba nie mają neta :P
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez mr_neox » 22/5/2008, 23:41

Nie bądzcie tacy złosliwi... może jak palił gumę pod domem to dokopał się do linii od neo i się...
Szczęśliwy posiadacz kat.ABC prawa jazdy. Obecnie w trakcie C+E...
Avatar użytkownika
mr_neox
Świeżak
 
Posty: 280
Dołączył(a): 17/11/2006, 21:58
Lokalizacja: LJA

Postprzez balagan » 22/5/2008, 23:55

KONIEC MECZARNI

wlasnie dzis udalo mi sie wymienic moja R6 na hornet'a
i po pierwszej przejazdzce usmiech znow zagoscil na mej twarzy :)
balagan
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 15/5/2008, 12:44
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez open » 23/5/2008, 10:44

A wymiana sztuka za sztukę? Bo jak tak, to największy uśmiech pojawił się nowemu właścicielowi Twojej R6 :D
cbr 600f4i - czarna kochanka :) | | www.ostrajazda.com
open
Świeżak
 
Posty: 52
Dołączył(a): 14/5/2007, 14:38
Lokalizacja: Krk

Postprzez Dominik_YZF » 23/5/2008, 12:12

:D
Avatar użytkownika
Dominik_YZF
Bywalec
 
Posty: 664
Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
Lokalizacja: 3City

Postprzez balagan » 23/5/2008, 15:04

za doplata rzecz jasna.
ale powiem wam ze zupelnie sie innaczej jezdzi, juz tak te dziury i koleiny nie sa straszne jak na r6
balagan
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 15/5/2008, 12:44
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez open » 23/5/2008, 17:21

a to dziury i koleiny omijają horneta, czy chodzi CI o to że jest miększy od R'ki..?
cbr 600f4i - czarna kochanka :) | | www.ostrajazda.com
open
Świeżak
 
Posty: 52
Dołączył(a): 14/5/2007, 14:38
Lokalizacja: Krk

Postprzez LukasBST » 23/5/2008, 17:31

a to dziury i koleiny omijają horneta, czy chodzi CI o to że jest miększy od R'ki..?
to bylo glupie,tak ciezko sie domyslic?
Chyba logiczne ze bedzie mu sie bardziej komfortowo na hornecie jezdzilo niz na sportowej maszynie.

Szerokiej drogi stary !
Sracz 600
Avatar użytkownika
LukasBST
Świeżak
 
Posty: 343
Dołączył(a): 8/4/2007, 10:04

Postprzez Gandalf » 23/5/2008, 18:38

Nie ma to jak hornet. Pod dobrym jeźdźcem to nie jednego sporta pogoni. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Gandalf
Świeżak
 
Posty: 371
Dołączył(a): 4/1/2007, 18:13
Lokalizacja: Dziki Zachód

Postprzez krv » 24/5/2008, 12:22

icid napisał(a):Czyżby relacje już sie zakończyły :lol:


mes za przyzwoleniem św. Piotra ;)

zarcik naturalnie.. nie ogolnie u mnie na zadupiu padalo caly czas a jakos tak nie chcialem miec mokrego tylka.. no i wczoraj i jutro w robo (zreszta za duzo gadania inne miasto) wiec mam nadzieje ze te relacje beda od poniedzialku :P
krv
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 21/5/2008, 09:53

Postprzez open » 26/5/2008, 09:25

LukasBST napisał(a): to bylo glupie,tak ciezko sie domyslic?
Chyba logiczne ze bedzie mu sie bardziej komfortowo na hornecie jezdzilo niz na sportowej maszynie.

Szerokiej drogi stary !


Ja bym najpierw grzebał w ustawieniach zawiasu, bo dla mnie komfort to nie w 100% pozycja w siodle..
Nie chce mi się wierzyć, że autor tematu nie przysiadł się do różnych moto przed zakupem, więc domyślam się że nie o pozycję w siodle chodzi..

Szerokości i samej przyjemności z jazdy. :)
cbr 600f4i - czarna kochanka :) | | www.ostrajazda.com
open
Świeżak
 
Posty: 52
Dołączył(a): 14/5/2007, 14:38
Lokalizacja: Krk

Postprzez ewzen » 26/5/2008, 11:21

Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia, więc nie wiem czy powinienem się w tym temacie wypowiadać, ale jakoś ciężko mi zrozumieć, że na R6 nie dało się jeździć a na Hornecie jest o niebo lepiej. Sam mam od niedawna Fazerka, ale ostatnio trochę pojeździłem na R1, który teoretycznie jest motongiem z innej bajki i faktycznie zupełnie inna pozycja, nastawy zawieszenia, ale po 15 minutach człowiek się zaczyna przyzwyczajać do nowej maszyny.
PS. R1 jest na sprzedaż stan techn. bdb. czarny mat złote zawieszenie rok 2006.
Yamaha FZS 600 Fazer
Avatar użytkownika
ewzen
Świeżak
 
Posty: 78
Dołączył(a): 25/3/2008, 13:36
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Patryk_1979 » 26/5/2008, 16:39

Szczerze pojechać to i pewnie na hajce, z turbo pojedziesz przez 15 min. i będziesz, happy ale najgorszy jest pierwszy miesiąc, drugi i trzeci, kiedy wydaje Ci się, że już wszystko wiesz i umiesz, i zaczynasz odkręcać manetkę, a wtedy dzieją się cuda, nie umiesz złożyć się w winklu i wyjeżdżasz na zewnętrzną pod autko z naprzeciwka, albo tniesz prosto w drzewko. Nie wspomnę o awaryjnym hamowani i milionie innych rzeczy.

Ale to tylko gadanie starego zgreda ;)
Pozdro.

Oczywiście nie neguje takiego podejścia, bo znam gościa, który od R1 zaczął swoją przygodę z moto i już 5 sezon pomyka i jest zadowolony, szczęśliwy i cały ;), ale to już zależy od człowieka.
Co do konkluzji to chyba świadczy o tym, że wyjątki potwierdzają regułę.
Fazer 600 - sprzedany.
GSX-R 750 K6 - już MAM :D
Avatar użytkownika
Patryk_1979
Świeżak
 
Posty: 114
Dołączył(a): 25/4/2007, 12:47
Lokalizacja: Ciechanów

Postprzez krv » 27/5/2008, 15:33

hehe :) no i pierwszy mini szlifik zaliczony (błedy: przedni hamulec + studzienka kanalizacyjna + zakret = bum :D) :) na szczescie ze nic sie nie stalo ani mi ani jemu (moturowi :D) tzn (prawy migacz + raczka hamulca no i delikatne ryski z boku spoko ze baczysko cale :D)
krv
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 21/5/2008, 09:53

Postprzez balagan » 28/5/2008, 23:00

tez pierwszy dzwon :( zagapilem sie na porszaka ktory byl na lewym pasie,
zapalila mu sie zielona lapka i ruszyl, to ja tez po chwili spojrzalem na swoj pulpit ruszylem i wjechalem babie w dupe,
nie zwrocilem uwagi ze lewy pas mial osobna sygnalizacje do skretu w lewo
balagan
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 15/5/2008, 12:44
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez falconiforme » 29/5/2008, 07:32

Brawo panowie, polecam zmienić moto na coś jeszcze bardziej odpowiedniego.

Obrazek
Ostatnio edytowano 29/5/2008, 11:47 przez falconiforme, łącznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez krv » 29/5/2008, 07:52

jak masz ochote sam mozesz smigac na skuterku mi tam styka to co mam :)
krv
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 21/5/2008, 09:53

Postprzez falconiforme » 29/5/2008, 11:50

Jeśli odpowiada Ci szlifowanie i może jakieś dzwony to spoko.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości




na gr