Scigacz.pl

przez **spazz** » 14/5/2008, 07:35

gratuluje i teraz kupuj jakie erjeden!

przez **kosta** » 14/5/2008, 08:08

prawde waść mówisz, gratuluje i ja (r1 polecam)

przez **sober** » 14/5/2008, 17:18

Mam pytanko co do ubioru na egzamin.
1. Dostaje sie kurtke i rekawice ? Czy cos z tego trzeba samemu przyniesc ? Jesli kurtke to musi byc z ochraniaczami itd ?
2. Jeansy moga byc jako spodnie ?
3. Jakie buty ? Czy musza byc jakies super grube, czy mozna wypasc w pumkach(czyt. wysokich - takich koszykarskich)

Pozdrawiam i gratsy dla tych z wpisow wyzej

przez **CalibraHunter** » 14/5/2008, 18:55

Najlepiej jak przyjdziesz bez kurtki, rekawic i w jeansach. Im bardziej motocyklowy masz ubior na sobie, tym bardziej wysuwasz sie przed szereg - a co za tym idzie zwracasz na siebie nadmierna uwage egzaminatora, ktory w 99% takich przypadkow uwala na czym chce. Jestem tego swiadkiem. Aczkolwiek mialam swoja kurtke i zdalam.

przez **wilkacy** » 15/5/2008, 08:02

sober napisał(a):Mam pytanko co do ubioru na egzamin.
1. Dostaje sie kurtke i rekawice ? Czy cos z tego trzeba samemu przyniesc ? Jesli kurtke to musi byc z ochraniaczami itd ?
2. Jeansy moga byc jako spodnie ?
3. Jakie buty ? Czy musza byc jakies super grube, czy mozna wypasc w pumkach(czyt. wysokich - takich koszykarskich)

Pozdrawiam i gratsy dla tych z wpisow wyzej

W Toruniu jest tak, że dostajesz tylko kask. Osobny jest na plac, osobny na miasto. Ciuchy motocyklowe zostaw w domku. Ubierz sie wygodnie i weź jakieś nie rzucające sie w oczy rękawice.

Dzięki za gratulacje. A moto już jest :wink:

przez **Lukas_dan** » 15/5/2008, 08:51

Egzamin mialem jako pierwszy godzna 7:45. Moto nie rozgrzany, nie chcial odpalic, zatrybil dopiero z drugego akumulatora :lol:

. Egzaminator jasno tlumaczy co i w jakiej kolejnosci :wink:

Po zaliczeniu placu jazda na miescie. Wszystko ladnie pieknie, no lecz zawsze musi byc zawsze te ale... hehe. Egzaminator spytal se mnie jaki to mamy ruch w Polsce, pytal sie mnie czemu nie jechalem blisko prawej przy krawezniku, co ja mu na to ze wyczytalem w podreczniku zeby lepiej trzymac sie srodka, wtedy lepsza widocznosc na skrzyzowaniach badz przy wyprzedzaniu pojazdu poprzedzajacego.
Po czym odparl... nie filozofuj Pan bo bedziesz zdawal 27 razy :lol:

Mowil jego nie obchodzi co kto gdzie wyczytal... tylko obchodzi go kodeks ruchu drogowego. No i na koniec "zdal Pan, uciekaj" :wink:

Dokladny przebieg egzaminu opisalem tez na 15 stronie tego tematu

przez **LukasBST** » 15/5/2008, 09:18

Lukas_dan tez z torunia jestes?

przez **CalibraHunter** » 15/5/2008, 10:18

Egzaminator mial racje, wedlug polskiego kodeksu pojazdy jednosladowe powinny trzymac sie mozliwie najblizej prawej krawedzi jezdni. Prawo prawem, a wszyscy dobrze wiemy, ze masz racje i jazda blizej srodka jezdni jest bezpieczniejsza poprzez zwiekszenie widocznosci. Moi instruktorzy zawsze mowili - zdaj prawko tak jak ci kaza, a jezdzic bedziesz tak jak chcesz. Nie ma co sie wymadrzac

Przypomnialam sobie jeszcze jedna wazna zasade: jezeli instruktor na placu NIE WYMAGA kierunkowskazow na slalomie, a umiemy je jednak zastosowac, to zastosujmy. Bedzie to dodatkowy atut i na pewno ezaminator bedzie patrzyl nieco laskawiej.

przez **Lukas_dan** » 15/5/2008, 11:00

LukasBST napisał(a):Lukas_dan tez z torunia jestes?

Zdawalem w Ciechanowie na Yamaha Sr.
Egzaminator zawsze dokladnie wszystko tlumaczy, mowi rowniez o kierunkach i na moje o ile ich nie wymaga to lepiej sie nie pokazywac i ich poprostu nie dawac, pozneij tylko moze sie doczepic jak to sie go sluchalo i takie tam... znane nam sa ich gadki i humory. Nie ma co sie afiszowac, obnosic umiejetnoscami-bo wiadomo jak im czapka stoi...

przez **spazz** » 15/5/2008, 11:30

kiedy ja zdawalem to niestety nie padalo... jakby nie padalo podjechalbym sobie motocyklu

przez **CalibraHunter** » 15/5/2008, 12:31

Akurat ponadprogramowe uzycie kierunkow w odroznieniu do motocyklowego ubioru na egzaminie daje wrecz odwrotny efekt... Ja tam uzywalam kiedy nie trzeba bylo

przez **sober** » 15/5/2008, 13:29

No i oblalem ;(

Ostroleka - godzina 7:00 - motocykl(ciezko nazwac tak rometa o pojemnosci 125ccm) nie rozgrzany, troche przygasal i rzucalo nim jak ...

Egzamin teoretyczny: bezblednie
Test techniczny: bezblednie. Plac: pikus.
Ulica: i tu wlaczyly mi sie nawyki warszawskie ;( Nie zatrzymalem sie na zielonej strzalce na swiatlach przy skrecie w prawo ... czysty debilizm - poczulem sie zbyt pewnie i DUP, po egzaminie.

Poprawka 30go

przez **llih_tnelis** » 15/5/2008, 13:31

to gratuluje wszystkim którzy zdali

ja egzamin mam 27 maja już teraz trochę o tym myślę i przyznaje się bez bicia trochę się tym stresuje

widzę z forum chyba nikt w Opolu nie zdawał

sober szkoda szkoda ale tak bywa

przez **Szopekk** » 15/5/2008, 21:33

mam do was male pytanko... czy wymiary na ponizszym rysunku sie zgadzaja ze stanem faktycznym... (czy wymiary sa takie jak na egzaminie)

przez **sober** » 16/5/2008, 09:11

Nie mierzylem ale na oko wyglada poprawnie(te 3 metry do slalomu to widzialem na 1 z 10 placow nmanewrowych)...
Miedzy slupkami do slalomu jest bardzo duzo miejsca - mozna by samochodem to samo przejechac

8mka tez jest spoko - jedziesz bardziej po zewnetrznej stronie zeby nie ryzykowac zbyt duzym skretem albo pochyleniem motocykla i jest lajt.

przez **Szopekk** » 16/5/2008, 13:44

aha dzieki bo 28 egzamin wiec trzeba sie ogarnac troche...pozdro

przez **sober** » 16/5/2008, 14:46

Ps. Wiekszosc zrodel podaje ze jest nawet 6,5m miedzy pacholkami, a szerokosc pasa w 8ce to 2m .... ale lepiej sie nauczyc na mniejszym - wieksza pewnosc

przez **llih_tnelis** » 26/5/2008, 09:49

Szopek oficjalnie takie są wymiary placu a jak jest naprawdę na egzaminie to nie wiem :wink:

Znalazłem taką stronkę z poradami jak zachowywać się na egzaminie może się komuś przyda http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Egzamin&show_comments=1 (otwórz link) Porada zawarta na stronce co do 8 jest bardzo pomocna zacytuje tutaj autora "...jadąc w łuku, możemy sobie pomóc w zachowaniu równowagi przez przesunięcie pupy na siodle na zewnątrz łuku..." To naprawdę pomaga

JUTRO EGZAMIN :roll:

Strach się bać :wink:

przez **witko2006** » 2/6/2008, 08:57

Witam,

Niegdyś z pewnego źródła dowiedziałem się ,iż na egzaminie kat. A1 jest zdecydowanie łatwiej o pozytywny wynik niż na kat. A .

Jakie są wasze opinie na ten temat? Prawda/Fałsz?

PS. Z tego co zauważyłem (przeczytałem) to jeżeli chodzi o wykonywane czynności, nie różnią się od siebie.

Pozdrawiam

przez **Snoop15** » 2/6/2008, 18:40

o co chodzi z tym jechaniem na 2 biegu bez gazu ?? jak mozna bez gazu jechac?? prosze o wytlumaczenie. z gory dzieki

Scigacz.pl

Egzamin na moto- ÓSEMKA I SLALOM

Kto przegląda forum