Egzamin na moto- ÓSEMKA I SLALOM
Szukam osób które w ostatnim czasie zdawały egzamin na kat A w Poznaniu. Bo mam następujące pytania, tylko nie piszcie że powinnam zapytać się swojego instruktora. itd itp.:
- czy na ósemkach należy "kręcić głową",
- co tak naprawdę należy powiedzieć sprawdzając naciąg łańcucha,
- czy podczas odpowiadania na pytania należy już mieć założony kask, jeśli nie to dokładnie w jakim momencie należy to zrobić, czy egzaminator mówi że proszę przeprowadzić motor i wtedy zakładamy, czy w momencie kiedy przygotowujemy się do jazdy po placu.
A w ogóle jak by mi ktoś tak po kolei opisał to może bym miała jakieś pytania. Proszę o odp tylko osoby które zdawały w Poznaniu, bo i tak wiem że w różnych ośrodkach egzaminacyjnych jest i tak różnie.
- czy na ósemkach należy "kręcić głową",
- co tak naprawdę należy powiedzieć sprawdzając naciąg łańcucha,
- czy podczas odpowiadania na pytania należy już mieć założony kask, jeśli nie to dokładnie w jakim momencie należy to zrobić, czy egzaminator mówi że proszę przeprowadzić motor i wtedy zakładamy, czy w momencie kiedy przygotowujemy się do jazdy po placu.
A w ogóle jak by mi ktoś tak po kolei opisał to może bym miała jakieś pytania. Proszę o odp tylko osoby które zdawały w Poznaniu, bo i tak wiem że w różnych ośrodkach egzaminacyjnych jest i tak różnie.
- amryta
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 7/8/2012, 21:56
Zdawałem w Opolu, ale odpiszę:
1. Należy "kręcić głową"
2. Że sprawdzasz naciąg, że powinien mieć w tym motocyklu od 2,5 do 3,5 cm, że jest nasmarowany. Sprawdzasz czy łańcuch nie jest zużyty(przy zębatce), no i stan zębatki ewentualnie
3. Kask zakładasz po sprawdzeniu tego co wylosujesz i po sprawdzeniu łańcucha. Egzaminator nic Ci nie będzie mówił; sama masz wykonać zadania, sprawdzić łańcuch, wziąć odpowiedni rozmiar kasku, założyć i przeprowadzić motor. Później to już chyba wiesz co robić.
Pozdrawiam
1. Należy "kręcić głową"
2. Że sprawdzasz naciąg, że powinien mieć w tym motocyklu od 2,5 do 3,5 cm, że jest nasmarowany. Sprawdzasz czy łańcuch nie jest zużyty(przy zębatce), no i stan zębatki ewentualnie
3. Kask zakładasz po sprawdzeniu tego co wylosujesz i po sprawdzeniu łańcucha. Egzaminator nic Ci nie będzie mówił; sama masz wykonać zadania, sprawdzić łańcuch, wziąć odpowiedni rozmiar kasku, założyć i przeprowadzić motor. Później to już chyba wiesz co robić.
Pozdrawiam
- damien90
- Świeżak
- Posty: 92
- Dołączył(a): 26/5/2012, 18:07
- Lokalizacja: jesteÅ›?
Prawda jest taka, że każdy egzaminator ma jakieś swoje WidziMiSię. Jeden będzie kazał tylko jechać bez oglądania i kierunków inny będzie wymagał tylko oglądania. Ile egzaminatorów tyle wersji. Dlatego należy zapytać przed rozpoczęciem egzaminu i wszystko jesne Kto pyta nie błądzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Rycerz bez blizny to ku*as nie rycerz."
-
pier240294 - Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 22/8/2012, 20:07
- Lokalizacja: Åšrem
Witajcie
Mam pytanie do osób które zdawały w Poznaniu.
Jak wyglÄ…da wykonywanie slalomu?
Chodzi mi o to czy wjeżdża się slalomem w ósemką a potem wyjeżdża z niej slalomem?
czy może robi się te manewry oddzielnie?
będę wdzięczny za odpowiedź.
pozdrawiam.
Ok mogę już sam odpowiedzieć bo jestem po egzaminie, może komuś się przyda.
Zdane za drugim podejściem.
Teoria zdana za pierwszym razem, tutaj nie ma żadnej filozofii, po prostu trzeba się nauczyć.
Pierwszy praktyczny niestety nie był zbyt udany, stres zrobił swoje, i zamiast zademonstrować światła mijania pokazałem pozycyjne... 2x... porażka. Dlatego warto wziąć głęboki oddech i pomyśleć o tym co się robi żeby nie walnąć takiej wtopy jak ja Jako że nie przeszedłem obsługi to nie wyjechałem nawet na plac.
Drugie podejście było już lepsze chociaż też nie obeszło się bez zgrzytów
Trafił mi się inny egzaminator niż przy pierwszym podejściu, pierwszym zadaniem było omówienie oleju i świateł pozycyjnych, czyli to samo co na pierwszym egzaminie.
Egzaminator chciał wiedzieć wszystko odnośnie sprawdzenia oleju, czyli pokazujemy miarkę, mówimy że trzeba wyczyścić, następnie wkładamy bez wkręcania, sprawdzamy poziom. Przy czym motocykl musi stać w pionie a silnik powinien być zimny. Na pierwszym egzaminie koleś chciał tylko żeby pokazać gdzie jest miarka i wszystko, czyli każdy egzaminator ma swoje widzi mi się. Potem światła pozycyjne, czyli odpalamy moto i pokazujemy.
Później wybieracie sobie kask (ZAPINAĆ KASK!) zakładacie kamizelkę, sprawdzenie łączności i przepychacie moto, stawiacie na podpórce i dopiero po tym siadacie ustawiacie lusterka i jak jesteście gotowi to podjazd do instruktora. Instruktor tłumaczy jak wykonać slalom, w Poznaniu slalom robi się razem z ósemką, czyli wjazd slalomem w ósemkę, 5 powtórzeń i wyjazd slalomem. Egzaminator będzie wam liczył i powie kiedy zjechać, ale warto też liczyć sobie samemu na wszelki wypadek.
Po slalomie wjazd na górkę i ruszenie z tylnego hamulca.
Następnie jest hamowanie w wyznaczonym miejscu, w jakim to pewnie zależy od instruktora.
Następne zadanie to hamowanie awaryjne, rozpędzacie moto i hamowanie na "maksa" ale bez przesady, na znak instruktora, krzyknie wam po prostu stop przez słuchawkę. Ja tutaj miałem mały zgrzyt gdyż przy pierwszej próbie awaryjnego przednie koło złapało mi uślizg, na szczęście udało mi się jakoś nie wywrócić i wyprowadzić motocykl na prostą (a już widziałem w wyobraźni jak leżę na glebie z poharatanym kolanem). Myślałem że będzie już po egzaminie ale koleś spokojnie kazał mi powtórzyć manewr, za drugim razem poszło bez problemu.
Potem czekacie na gościa aż wsiądzie do auta i jazda na miasto.
Na pierwszym egzaminie koleś na początku powiedział mi jaką trasą będziemy jechać, na drugim nie mówił. Jaką trasą będę jechał dowiedziałem się dopiero na pierwszym skrzyżowaniu bo dostałem instrukcje żeby jechać prosto, czyli trasa nr3 w Poznaniu. Instruktor mówił mi przy każdym skrzyżowaniu gdzie czy skręcamy w lewo czy w prawo czy zawracamy, ale lepiej tras po prostu nauczyć się na pamięć.
Na mieście to jak na mieście nie ma na to żadnego sposobu, po prostu trzeba jechać zgodnie z przepisami i uważać na wszystko, rozglądać się przy zmianie pasa itd.
Przez miasto przejazd odbył się bez problemu, powrót do WORD'u i info od instruktora że egzamin zakończony pozytywnie
to tyle
Mam nadzieje że komuś się to przyda i POWODZENIA!
Mam pytanie do osób które zdawały w Poznaniu.
Jak wyglÄ…da wykonywanie slalomu?
Chodzi mi o to czy wjeżdża się slalomem w ósemką a potem wyjeżdża z niej slalomem?
czy może robi się te manewry oddzielnie?
będę wdzięczny za odpowiedź.
pozdrawiam.
Ok mogę już sam odpowiedzieć bo jestem po egzaminie, może komuś się przyda.
Zdane za drugim podejściem.
Teoria zdana za pierwszym razem, tutaj nie ma żadnej filozofii, po prostu trzeba się nauczyć.
Pierwszy praktyczny niestety nie był zbyt udany, stres zrobił swoje, i zamiast zademonstrować światła mijania pokazałem pozycyjne... 2x... porażka. Dlatego warto wziąć głęboki oddech i pomyśleć o tym co się robi żeby nie walnąć takiej wtopy jak ja Jako że nie przeszedłem obsługi to nie wyjechałem nawet na plac.
Drugie podejście było już lepsze chociaż też nie obeszło się bez zgrzytów
Trafił mi się inny egzaminator niż przy pierwszym podejściu, pierwszym zadaniem było omówienie oleju i świateł pozycyjnych, czyli to samo co na pierwszym egzaminie.
Egzaminator chciał wiedzieć wszystko odnośnie sprawdzenia oleju, czyli pokazujemy miarkę, mówimy że trzeba wyczyścić, następnie wkładamy bez wkręcania, sprawdzamy poziom. Przy czym motocykl musi stać w pionie a silnik powinien być zimny. Na pierwszym egzaminie koleś chciał tylko żeby pokazać gdzie jest miarka i wszystko, czyli każdy egzaminator ma swoje widzi mi się. Potem światła pozycyjne, czyli odpalamy moto i pokazujemy.
Później wybieracie sobie kask (ZAPINAĆ KASK!) zakładacie kamizelkę, sprawdzenie łączności i przepychacie moto, stawiacie na podpórce i dopiero po tym siadacie ustawiacie lusterka i jak jesteście gotowi to podjazd do instruktora. Instruktor tłumaczy jak wykonać slalom, w Poznaniu slalom robi się razem z ósemką, czyli wjazd slalomem w ósemkę, 5 powtórzeń i wyjazd slalomem. Egzaminator będzie wam liczył i powie kiedy zjechać, ale warto też liczyć sobie samemu na wszelki wypadek.
Po slalomie wjazd na górkę i ruszenie z tylnego hamulca.
Następnie jest hamowanie w wyznaczonym miejscu, w jakim to pewnie zależy od instruktora.
Następne zadanie to hamowanie awaryjne, rozpędzacie moto i hamowanie na "maksa" ale bez przesady, na znak instruktora, krzyknie wam po prostu stop przez słuchawkę. Ja tutaj miałem mały zgrzyt gdyż przy pierwszej próbie awaryjnego przednie koło złapało mi uślizg, na szczęście udało mi się jakoś nie wywrócić i wyprowadzić motocykl na prostą (a już widziałem w wyobraźni jak leżę na glebie z poharatanym kolanem). Myślałem że będzie już po egzaminie ale koleś spokojnie kazał mi powtórzyć manewr, za drugim razem poszło bez problemu.
Potem czekacie na gościa aż wsiądzie do auta i jazda na miasto.
Na pierwszym egzaminie koleś na początku powiedział mi jaką trasą będziemy jechać, na drugim nie mówił. Jaką trasą będę jechał dowiedziałem się dopiero na pierwszym skrzyżowaniu bo dostałem instrukcje żeby jechać prosto, czyli trasa nr3 w Poznaniu. Instruktor mówił mi przy każdym skrzyżowaniu gdzie czy skręcamy w lewo czy w prawo czy zawracamy, ale lepiej tras po prostu nauczyć się na pamięć.
Na mieście to jak na mieście nie ma na to żadnego sposobu, po prostu trzeba jechać zgodnie z przepisami i uważać na wszystko, rozglądać się przy zmianie pasa itd.
Przez miasto przejazd odbył się bez problemu, powrót do WORD'u i info od instruktora że egzamin zakończony pozytywnie
to tyle
Mam nadzieje że komuś się to przyda i POWODZENIA!
- hectic
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 24/9/2012, 08:05
- Lokalizacja: Poznań
ja będę jeździł na suzuki maruderze i on ma strasznie ujowy gaz. Nie da się zrobić ósemki bez gazu, bo wtedy całekim gaz odcina i szarpie. Na razie miałem tylko 2h na placu i przekładam praktykę no wiosnę, bo szkoda zdrowia, ale nie wiem jak najlepiej zrobić ósemkę tym moto ;/
Ostatnim razem już pod koniec jazd spróbowałem tak, że jadę na 1 i na zakręcie tj. na szczycie ósemki zaciskam całe sprzęgło i jadę siłą którą nabrałem na tym prostszym odcinku osemki i jak wyjeżdzam z tego szczytu to puszczam sprzęgło i rozpędzam motor itd.
Jak na razie to tym sposobem chyba mi najlpiej idzie, ale też rewelacji nie ma ;/
Ostatnim razem już pod koniec jazd spróbowałem tak, że jadę na 1 i na zakręcie tj. na szczycie ósemki zaciskam całe sprzęgło i jadę siłą którą nabrałem na tym prostszym odcinku osemki i jak wyjeżdzam z tego szczytu to puszczam sprzęgło i rozpędzam motor itd.
Jak na razie to tym sposobem chyba mi najlpiej idzie, ale też rewelacji nie ma ;/
- Dzonzi
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 27/9/2012, 06:00
Ja też niestety musze czekać z praktyką do wiosny (teoria zaliczona) i modle sie żeby tylko nowych zasad nie zdązyli wprowadzić haha Powiedzcie mi czy musze mieć jakieś zaswaidczenie o zdaniu samej teori czy nie ? bo z WORD-u nic nie dostałem po zdaniu egazaminu teorytecznego
- shakal84
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 13/8/2012, 12:12
- Lokalizacja: Hogwart ;)
-
froeverfree - Świeżak
- Posty: 448
- Dołączył(a): 4/11/2012, 19:43
- Lokalizacja: SBI/SK
a takie pytanie troche powiÄ…zane z tym wyzej
straciłem prawko ;/ zapisałem sie na testy i jazde. ( testy A+B jazda tylko A ) testy zdałem, jazdy niestety nie. zdawałem w Białej Podlaskiej, czy jest teraz mozliwosc zdawania praktyki np w Lublinie ? czy żeby tutaj zdawać musze znów testy pisac ?
straciłem prawko ;/ zapisałem sie na testy i jazde. ( testy A+B jazda tylko A ) testy zdałem, jazdy niestety nie. zdawałem w Białej Podlaskiej, czy jest teraz mozliwosc zdawania praktyki np w Lublinie ? czy żeby tutaj zdawać musze znów testy pisac ?
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN
z tego co wiem cały egzamin musi sie odbyć w jednym mieście nie można chyba zdawać teori w Katowicach a praktyki w Warszawie ale najlepiej zadzwoń do osrodka tam gdzie zdawaleś i zapytaj sie co i jak dokładnie ..czy jest taka mozliwośc
- shakal84
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 13/8/2012, 12:12
- Lokalizacja: Hogwart ;)
Rafcioso napisał(a):Nieprawda - zdana teoria obowiazuje pol roku, praktyke mozesz zgawac gdzie chcesz w tym czasie. Po pol roku egz. teoretyczny wygasa i musisz zdawac wszystko od poczatku.
tu się mylisz bo po bodajże 6 niezdanym praktycznym trzeba powtórzyć teorię
- Trax
- Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
tak dzwoniłęm do WORDU i rzeczywiscie moge zdawać praktyke w Lublinie zdając teorie w Białej dobra wiadomosc
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN
trax
po żadnym szóstym
skÄ…d wy bierzecie takie mity
ważne pół roku i basta (+ okres zawieszenia egzaminów)
po żadnym szóstym
skÄ…d wy bierzecie takie mity
ważne pół roku i basta (+ okres zawieszenia egzaminów)
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości