Scigacz.pl

przez **ganek_95** » 7/1/2011, 14:51

henio zobacz sobie ten test i filmik.To ja chyba wezme exc bo lekki i kiedys trzeba miec dwusuwa a po tym dopiero wr. Ciagle sie zastanawiam cross czy hard enduro bo crossy to prawdziwe maszyny z terenowym rodowodem a enduro jest robione na bazie crossika i jak kiedys wezme wr to nie bede zalowal ze nie wziolem yz bo lzejsza agresywniejsza i to cross. a jak wjade na tor wr to mnie wysmieja ze nie mam co tu szukac wr bo tam to crossy. a jak bym wzial yz to bede zalowal bo bede musial wrocic przed zachodem bo nie ma swiatel a i wazna sprawa to yz jest tansza od wr i kolejny powod.

przez **ganek_95** » 7/1/2011, 14:53

najlepiej to sie przejechac i zobaczyc koszty eksploatacji a nie myslec co bedzie pozniej bo kazdym mtocyklem sie przeciez jezdzi inaczej.

przez **henio12323** » 7/1/2011, 16:06

hahaha co ty gadasz. jak to WR cie wysmieja na torze <lol2> ty wyolbrzymiasz różnice. bałem sie ze tak to zrozumiesz. WR jest super na tor, jak nie latasz wyczynowo to tak czy siak super bedzie ci sie latało. EXC to samo mogą cie wysmiać jak jak w przypadku WR. EXC i WR to ta sama klasa YZF i SX to tez ta sama klasa. crossówki są lepsze na torze co nie znaczy że hard enduraki są słabe nie mają mocy i bedziesz musiał pchac je pod górke. wręcz przeciwnie. jak masz tor trudny i techniczny to jednak full crossem łatwiej sie lata. ale jak masz tor płaski i mało zakrętów to ty masz przewage. np jest tor albertów koło bogdanki - byłem tam ktmem kolega grunder swoją CR mimo że CR jest lepsza na tor to ja nie miałem problemów z lataniem z nim. tak samo skakaliśmy tak samo wbijaliśmy sie w zakręty itp itd. wiec to nie jest tak że jak masz hard enduro to tylko w lesie polatasz

ale w druga strone yz tez da sie wyskoczyc na las itp tylko że z racji krótkich biegów i małego v maxu jazda jest troche męcząca zwłaszcza na dłuugich prostych. co do ceny no za WR dopłacasz za homologacje, zestaw świateł przełączników zegary itp... stosunkowo aż tak droga nie jest

co do eksploatacji WR wyjdzie ci taniej bo w lesie po prostu full crossa bedziesz więcej piłował. WR tez bedziesz kręcił ale ona jest przystosowana pod kręcenie na długich prostych, yZ nieco lepiej znosi kręcenie na niskich biegach na torze. ale znow nie pomyśl źle i nie wyolbrzymiaj tego

dokładnie najlepiej sie przejedz i sam oceń czym ci sie fajniej jeździ bo to tylko o to tu chodzi

przez **ganek_95** » 7/1/2011, 18:55

Dobra przekonales mnie biore hard enduro. Exc czy Wr jest tansze w utrzymaniu bo ta serwisowka ktm nawet nie wiadomo jak to odczytac.

przez **henio12323** » 7/1/2011, 19:56

jak szukasz oszczędnosci to nie kupuj hard enduro

jak szukasz dobrego moto to i WR i ktm bedzie ok skoro tak. oba moto cenowo wypadaja podobnie wr robisz rzadko ale drogie remonty w EXC robisz częsciej ale tańsze. wiec po jakims czasie na jedno Ci wyjdzie

przez **Korin** » 9/1/2011, 13:58

Co sądzicie o KTM 250 GS? przejechałem kilka tys. km hondą MBX 80, w tym sezonie śmigałem Yamahą DT 125 i też parę ładnych kilometrów zrobiłem, wszystko na bezdrożach i w lasach. Czy KTM jest naprawdę takim katem jak go zwą, bo nie wiem czy sobie z nim poradzę?

przez **henio12323** » 9/1/2011, 19:06

po 1 my tez nie wiemy.
po 2 odradzam GSa, jest to ktm niby uznana marka - z tym że ktma uznają tylko jako nowszy motor

model gs jest stary i sypliwy. częsci sa praktycznie niedostępne a jak juz to w kosmicznych cenach. zamiast gsa proponuje cos z japończyków. a jak ktma to po 2002-03 roku zalezy jeszcze jaki model. ale na pewno nie GS

przez **Korin** » 9/1/2011, 19:41

Klawisz mi się nie wcisnął i dlatego wpisałem złą nazwę:/ Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Chodziło mi o KTM 250 ale EGS a nie GS. Pytam bardziej o to jak go się prowadzi w porównaniu do DT 125 o ile da się to porównać:P

przez **henio12323** » 9/1/2011, 20:13

egs to samo co GS tyle ze chyba e mówi ze to enduro ;P ja osobiscie odradzam.

czy sie prowadzi lepiej nalezało by pytac włascicieli egsów a że to bardzo rzadki motocykl i stary to mało kto go trzyma. najlepiej zebys sam sie przejechał takim i yamaszką dt i sam ocenił

przez **Korin** » 9/1/2011, 20:19

Napewno chciałbym pojemność w zakresie 200-250. W grę wchodzi jescze 250 sx i 250 exc. Z tym że bardziej przekonywałby mnie exc bo z tego co się orientowałem to jest bardziej nastawiony do jeżdżenia po lesie a sx jest na tor. Exc można pozatym zarejestrować. Czy ktoś może mi powiedzieć jak jest z awaryjnością tych modeli?

przez **henio12323** » 9/1/2011, 20:31

nowsze exc i sx są równie niezawodne co japońska konkurencja. ale oczywiscie prosta zasada jest wazna - jak dbasz to masz

przez **Korin** » 9/1/2011, 20:37

Co prawda to prawda:) Dzięki za odpowiedzi:)

przez **guzi94** » 10/1/2011, 21:25

Mam 17 lat czy na pierwszy motor nadawał by się jakiś 4t do 350cm lub jakies 250? I co z 4t do 3500zł można kupić nie oczekuje młodego rocznika. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.

przez **henio12323** » 10/1/2011, 21:28

czy sie nadaje ? średnio. da sie jeździc. ale na pewno to nie daje tyle frajdy co lżejszy mniejszy moto. za 3500 duzo nie kupisz jedynym moim zdaniem sensownym sprzętem było by suzuki DR

przez **skokoo** » 23/1/2011, 16:32

Witam was od razu na start jeśli błędy itp. wybaczcie i zmieńcie;)
Jaki sprzęt polecicie jako pierwszy do wszystkiego a ogółem.--->
Motocykl będzie co dzień jeżdżony tzn. jak to na roli z pola przez pola zaorane i tak w kółko lasy rowy doły pagórki wzniesienia. a pierwsze co to motor nie może się psuć najmniej aby robić ten remont raz na rok ale aby nie kręcić w lato.
w mojej wiosce kilku ma enduro xt-eki , klx , dr 600ccm> kilku full crossy 4t tylko że przejechać się nie dają i tu ból pamiętam była kiedyś kx 250 ale strasznie się sypała zaś sąsiad chwali tego xt-ka tylko dla mnie trochę za ciężki co powiecie
na dobrego 2t czy już lepiej 4t mówił mi że jak za ciężki to abym brał XR że będzie git tylko że xr i tak jest chyba ciężka zaś nigdy nie widziałem nie jeździłem taką tylko co XT.
a nie chciał bym pchać dużo kasy w nie wiadomo co jeśli full cross to podchodzi mi crf dla tego że jest długi powiedzcie coś jaki będzie dobry nie może być za ciężki musi być zwinny

przez **henio12323** » 27/1/2011, 13:48

hmm powiem tak

ciezko wybrac moto lekki zwinny mocny i nie sypiacy sie i tani

jak chcesz lekki mocny - full cross. akurat kxy to padła z reguły wiec one czesto sie sypały. polecam honde CR one były chyba najwytrzymalsze sa bardzo popularne wiec jest sporo czesci a jak sporo czesci to ludzie maja mozliwosc ich zmiany a nie jak w przypadku rzadkich moto gdzie jak nie ma od ręki częsci za pomocą drucików powstaje nowa częśc

jak chcesz 4T to tez ciezko doradzic co bo raczej wszystkie 4takty są cięzkie. ale jeden mi sie wysuwa - kawasaki klx 250 albo 300. to w miare mocny sprzęcik koło 30 kucy ma. 4T wiec fajnie sie jeździ. remont co powiedzmy 2 sezony. wiec 2 lata jeździsz bez wiekszego wkładu. i jest dosyc lekki bo wazy ze 130 kg w wersji najmocniejszej

co do 2T polecam poczciwą yamahe DT 125. moto mocne lekkie pojeździ 3 lata bez wiekszych remontów. jest tania w exploatacji, i jest zwinna ;d taka mozna powiedziec opcja na klxa tylko że w 2T.

klx i DT to enduro wiec nie wymagaja ładowania duzej ilosci kasy w utrzymanie sprzętu.

wszystkie full crossy czy hard enduraki wymagaja duzo pieszczenia i minimum 1000 zł wkładu rocznie a pewnie prędzej dochodzi do około 2000 zł rocznie na same częsci oleje itp plus benzynka

wybierz cos z tego

co do xt DR XR to dobre maszynki niezawodne ale maja moc jak dobra 125 w 2T i ważą jak trzy stodwudziestkipiątki

jak cie takie interesują to mozna wziac pod uwage ale do latania w teren raczej bym odradził. jeździłem DR 650 krowa jakich wiele i w terenie jedynie turystyka po płaskich leśnych szutrach nic pozatym

przez **skokoo** » 27/1/2011, 17:43

może ja powiem tak i jak możesz doradz i powiedz jaki dobry jaki zły co w jakim często siada interesują mnie takie motorki a motorek będzie sprowadzony z zachodu będzie na pewno bez papieru bo nie potrzebne mi to na gospodarce:) :
sx 125,250 2t, 400,525
tak jak pisałeś Honda crf , cr ale na pewno 250 trochę małe te 125 jak dla mnie

kawa- kxf 250 i wyżej to full cross
o suzuki nic nie wiem.
yamaha 426 itp nie mniej podobno tanie w eksplo.

a tak ogółem to ta xr starsza oczywiście na moto mogę przeznaczyć 10-11tys jeśli chodzi troszkę mi się spodobała ta xt dla tego że da się dobrze bujnąć za pewne xr też by się dało

tylko taki plus a tak to ciężkie czuć pod jajkami kamienie nie powiem tak jak mówisz że dr krowa.u mnie na wiosce właśnie coś takiego posiadają z tych jałówek 2t żadnego juz nie ma jest crf 450 ale stoi w garażu u kumpla bo nie ma kapusty na remont coś z zaworami nie tak był ktm 450 chyba na jednopunkcie ale juz nie ma też często zaworu gość musiał ustawiać 2-3 razy na sezon i pogonił są 2 dr 650 2 xt-ki . tyle
taki ból chodzi mi o to aby można było lekkim ruchem jeździć na tym kole itp przez pola kiedy się chciało bez problemu postawić na te koło
powiem tak nie chciał bym wkładać tak jak wyżej w sezonie na te zawory i cos tam jeszcze w lato musi być wsiad i poszet

na zimę już co innego ale w lato musi być tak'' nie ma że boli'' doradz coś...
rozumiem słowa oleje smary oponki-spalanie jak to spalanie zawsze trzeba lać bez tego tylko można pchać

przez **henio12323** » 27/1/2011, 17:55

wszystkie full crossy sa bardzo kosztowne. yamaha 526 wcale nie jest tania. co prawda jeździsz te 150 mth na 1 tłoczku ale potem jak przyjdzie czas na remont 4 tysiące zniknie nawet nie bedziesz wiedział kiedy

nie ma co dzieli ktm co ile sie sypie co ile honda... itp
po prostu 125 i 250 w 2T - co sezon wymiana tłoka. co 2 tłoki korbowód do wymiany, oczywiscie jak korba to uszczelki i wszystkie łozyska. plus dodatkowe remonty jakies łozyska kół wahacza a to zawieha pójdzie....

w przypadku full crossów i hard enduraków w 4T - full crossy co jakies 2 sezony zmiana połowy silnika tłok korba łozyska uszczelki zawory łancuszek. moze 2 -3 sezony o tak powiem ;D hard enduraki troche mniej wymagaja tych wymian bo co około 300 mth nawet tłok wyczymuje :d

haha ty piszesz że 2 -3 razy musiał zawory ustawiac ? 2 -3 razy to strasznie mało nią jeździł

co 100 litrów benzyny musisz zmienic olej wymienic filtry i ustawic zawory ( policz sobie ile to kosztuje czasu i pieniędzy)

nie ma takiego moto co tylko palić i jeździc

i ostro jeździc i nie wsadzac kasy... albo masz moc i płacisz albo masz ciezką krowe i jeździ długo ;D

no nie wiem moze polecic ci tez ktma lc4 620 tez w miare mocny sprzęt najlżejszy nie jest ale jest w miare zrywny. na pewno lepszy od DR :d
no chyba ze masz kase na utrzymanie hard enduraka. to wtedy ktm exc 450 ale za tyle nie kupisz ciekawego. bo tez zasada jest taka że full crossy i hard enduraki w 4T kupuje sie w miare nowe. te z 2002-03 roku mozna nazwać juz przeżytkami.

ja tam polecił bym ci klxa jak wczesniej 250 albo 300 poj. 100 kg wagi chyba 35 kucy w wersji cross. fajna maszynka w miare mocna i wytrzymała. no albo lc4. ktma 520/525 raczej bym ci nie polecił bo jak widze doswiadczenia nie masz zbytnio. jeszcze jest takie cos jak yamaha TTR 600 ona jest w miare lekka. ale to nadal ocięzały 4T

przez **skokoo** » 27/1/2011, 19:19

lux więc jak tak to zapewne będzie ta 2t powiadasz honda
miałem okazje kupić znaczy nie wiem czy okazja w te wakacje ktm 360 za 7500 na giełdzie w słomczynie nie musiał bym jezdzic po zachodzie szukać moto. jeździć nie jeździłem motorkiem bo brat odradził że nie wiadomo skąd części do tego moto zgarąć i zostawiliśmy w spokoju a bardzo mnie ciągnęła.taka ładna i wszytko fajnie silnik świecił się jak psu jajca bardzo mi się podobała mam nawet numer do tego człowieka bo sprowadza z włoch i WB tylko ktm 2t teraz zapewne była by taniej taka maszyna ale z kąd te części brać a 2t sam zapewne był naprawił problem bym miał z regulacją gaźnika.
a w 4t nie wiedział bym jak te zawory i ten łańcuszek powiem tak
lux mi doradziłeś chodź jeszcze nie zakupiłem ale wiem mniej więcej za czym się oglądać 2t lub mniejsza jałówka.
czy jak bym wybrał zamiast tej kawy xr 400 lub 600,650 był by dobry wybór
a jeśli 2t to cr250 tak:) a jak wiesz co z tymi ktm-ami
dobrze mówisz nie mam pojęcia o tym ale wiem to na start że 125 2t będzie za mała za mała

przez **henio12323** » 27/1/2011, 19:24

a czemu zakładasz ze 125 w 2T w full crossie bedzie za mała ? jeździłes ?

niektórzy boją się wręcz 250 w 2T. są czasem po prostu za mocne. a tak czy siak full crossy nie nadają sie bardzo na proste sciezki pola łąki itp

jadą bo jada ale niski v max tu jest sporym ograniczeniem ;P lepiej radzą sobie na torze

Scigacz.pl

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

pierwszy Motocykl Cross lub enduro

Kto przegląda forum