Zobacz wÄ…tek - Romet Z150 - pamietnik uzytkownika
NAS Analytics TAG

Romet Z150 - pamietnik uzytkownika

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez markm » 23/6/2009, 20:25

naciagnienie łąncucha nie nalezy do obowiazkow serwisanta, wiec czynnosco obsługowe trzeba robic samemu.. Dopalacz spalin nie ogranicza mocy silnika a jest przyjazny srodowisku i sprzyja dłuzszemu zywotowi silnika. Proponuje kilka postów w góre tam to jest opisane.
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków


Postprzez grego130386 » 24/6/2009, 15:27

Panowie ;)
Piszemy o wadach, zaletach, o przyjemnościach i tych mniej przyjemnych sytuacjach . Proponujemy rozwiązania, opisujemy usterki .. i wszystko w jednym temacie ....
Może już pora założyć osobne forum, podzielić go na działy, ponieważ osobie która trafia tu pierwszy raz, ciężko jest przeczytać 29 stron postów i doszukać się potrzebnej informacji.
To tylko moja mała propozycja, sugestia .
Pozdrawiam.
Power is nothing without control . | http://www.gregobloog.blogspot.com/
grego130386
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 20/4/2009, 07:47
Lokalizacja: Jasło


Postprzez markm » 24/6/2009, 17:02

Jest forum tylko o rometach 125 i 150cc wystarczy wpisac w googlach romet 125 - forum oraz strona fanów. Tam masz to o czym piszesz.
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków

Postprzez kitoslaw » 27/6/2009, 22:53

Witam wszystkich. Pomysł z mocniejszym silnikiem do Z150 bardzo mi się podoba. Tylko jak powiemy "A" to trzeba też powiedzieć "B" - czyli szersze opony, które nie odjeżdżają po paru kroplach deszczu, porządny hamulec na tylnej osi i lepsze zawieszenie żeby motocykl nie odlatywał na dziurach przy wyższych prędkościach. Jeżeli włożeniu do Z150 mocniejszego silnika nie będą towarzyszyć zmiany, o których piszę to jazda taką wzmocnioną wersją może być mało bezpieczna.
Dziś na osi piedzikółka pękło 2000 km. Prócz stopionego reflektora nie stwierdziłem ostatnio więcej usterek. Poznałem już wszystkie punkty serwisowe Rometa w Białymstoku i chyba zdecyduję się na Księżyno. Reflektor jednak wymienię w Olympiku bo go podobno mają czyli powinno być szybko. Mechanicy z Księżyna powiedzieli, że musiałbym czekać od dwóch tygodni do miesiąca w zależności od dostępności części w Podgrodziu.
Mam już zębatkę 17 zębów. Kupiłem w sklepie "Motorzyk" w Białymstoku - bardzo fajny sklep - co prawda nie mają wiele towaru na miejscu ale szybko sprowadzają co potrzeba - polecam. Kupiłem też diody w Norauto cena to ok. 4 zł za dwie sztuki. Jak dostanę nowy reflektor to od razu wstawię diodę zgodnie z radą Senka.
Postanowiłem zrobić test spalania. Zatankowałem pełen bak paliwa i jeżdżę. Przed wyjazdem na urlop zatankuję znowu do pełna i zdam relację. Myślę, że 100 km to może być trochę za mało do takiego testu - pojeżdżę tyle ile mi wyjdzie, zatankuję na tej samej stacji z tego samego dystrybutora i podam wnyki.
Każdy jeździ tym, na co go stać, a najważniejsze jest to, co wozisz pod kaskiem
kitoslaw
Świeżak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 5/8/2008, 13:26
Lokalizacja: Białystok

Postprzez markm » 28/6/2009, 16:54

U mnie spalanie jest praktycznie niezmienne i wynosi 3l/100km Ostatnio praktycznie cały czas po miescie. Jak jeżdze w trasie z duża dla Romka predkoscia to spalanie potrafi dojsc do 3.5litra. No ale cos za cos. Tirom sie nie daje wiec powyzej 80-90 non stop, a licznikowe to 90-105km/h
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków

Postprzez grego130386 » 1/7/2009, 07:45

Hm.. Co do siedzenia to wyrobiłem sobie troszkę inne zdanie . Jak dla mnie jest ono całkiem wygodne przy moim wzroście po prostu siedzę na pograniczu części pasażera i kierowcy a czasem całkiem na części pasażera. Podkreślam też że właśnie w okolicy 120 km w jedną stronę łapała się moja trasa ;) . Oczywiście można to tylko rozważać ramach poszczególnych przypadków bo przecież każda "końcówka pleców" inna i każdy inaczej to odczuje .
Druga sprawa padł mi bezpiecznik . tzn już drugi bezpiecznik od poniedziałku pale moto na kopa. Niestety praca od 8:00 do 18:00 nie pozwala mi skoczyć do sklepu i kupić nowy. :/ będę musiał dotoczyć się do piątku jakoś a w piątek na przegląd do podgrodzia niech tam się tym martwią :/
Pozdrawiam i oby takiej pogody jak dzisiaj na latanie życzę ;)
PS.
Światła drogowe zaczęły mi mrugać gdy włączę kierunkowskaz ! Chyba jakieś zwarcia na instalacji ?? jeszcze światło tylne czerwone włącza się tylko po naciśnięciu hamulca bez tego nie świeci , i żeby było śmieszniej nie padła żarówka bo to światło świeci gdy jest kierunek włączony, nie będę już wspominał jak zegary gasną do taktu z kierunkiem :P. Oj napocą się panowie z Podgrodzia bo sam nie zamierzam brać się za elektrykę :)
Power is nothing without control . | http://www.gregobloog.blogspot.com/
grego130386
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 20/4/2009, 07:47
Lokalizacja: Jasło

Postprzez kitoslaw » 1/7/2009, 23:54

Witam, w sprawie siedzenia - ja nie odczuwam bólu "torby" ale chyba nie przejechałem bez przystanku więcej niż 50 km. Po drugie jestem mały tzn. 175 cm i 65 kg - czyli pasuje do gabarytów Chińczyka. Myślę, że więksi ludzie mogą mieć problem Senka - Chińczycy to z natury ludek mały ciałem i budują motocykle na swoje gabaryty. Wniosek z tego taki, że trzeba współczuć wielkoludom :lol:
Dziś byłem w serwisie i od razu wymienili mi uszkodzoną przednią lampę. Ach gdyby zawsze serwis tak działał ... Poprosiłem mechanika żeby założył mi diodę zamiast żarówki na postojówkę. W domku zacząłem szukać odpowiednich przepisów i znalazłem rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia http://www.ifp.pl/html/rd/03_32_262/03_32_262.html w tym rozporządzeniu jest załącznik nr 6 gdzie są opisane sprawy związane z oświetleniem pojazdów. Po lekturze mogę stwierdzić, że światło pozycyjne czy postojowe ma być białe albo żółte widoczne w nocy z odległości 300 m. Z tego wynika, że biała dioda nie jest wbrew przepisom. Z drugiej strony stosowane w ruchu drogowym reflektory i żarówki muszą mieć odpowiednie homologacje - na diodach znaku homologacji nie znalazłem :shock: wiec w praktyce, montując niehomologowane źródło światła do homologowanego reflektora reflektor staje się niezgodny z przepisami. I co na ten temat myślicie :?: Może nie ma nad czym deliberować ale w razie wypadku jak policja będzie interpretować przepisy :?: Czy ktoś mógłby autorytatywnie stwierdzić czy biała dioda w postojówce motocykla czy samochodu to wykroczenie czy nie :lol: , a może zapytać miśków z drogówki albo magików ze stacji kontroli pojazdów?
Każdy jeździ tym, na co go stać, a najważniejsze jest to, co wozisz pod kaskiem
kitoslaw
Świeżak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 5/8/2008, 13:26
Lokalizacja: Białystok

Postprzez grego130386 » 2/7/2009, 08:38

Senekkorzenna dziękuję za zdefiniowanie problemu i dobrą radę . Ale i tak już za późno Bo dzisiaj kończę o 20:00 pracę a jutro już przegląd na Podgrodziu. Więc nie będzie na rozkręcanie czasu chodź bym chciał .
Kitoslaw mam nadzieję że zasięgniesz fachowej porady bo ja też włąśnie kupiłem diodę z zamiarem założenia zamiast postojówki ( bo się spaliła) , tylko mam jeszcze jedno pytanie , czy mogę wymienić światło drogowe na mocniejsze ? Przy tej instalacji i takich skokach i zwarciach ? A przynajmniej, jeśli nie mocniejsze to takie same. Żeby mieć jako rezerwowe .
Power is nothing without control . | http://www.gregobloog.blogspot.com/
grego130386
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 20/4/2009, 07:47
Lokalizacja: Jasło

Postprzez Qba_Zeus » 2/7/2009, 23:03

Muszę powiedzieć niestety, że ostatnio Romek niezbyt dobrze mi się sprawuje. Po odkręceniu się wahacza o czym pisałem, zła passa została.
Moto ma trochę ponad 3kkm. W serwisie na przeglądzie okazało się, że wypadały gumowe elementy amortyzujące z tylnego zawieszenia - dlatego tak szarpie pewnie przy zmianie biegu. Czekałem tydzień - już są do odbioru i montażu, ale jeszcze nie miałem czasu, może jutro się uda. W międzyczasie mało jeździłem, coby piasty nie zniszczyć.
Wczoraj padł obrotomierz. Nie miałem czasu zaglądać, przy okazji jak będzie w serwisie na dniach zgłoszę. Do tego niestety po ostatnich ulewach i dużej wilgotności pojawiła się rdza. Pomijam spawy na wydechu - tam to patologia wrodzona i od początku wiadomo (już raz zmieniałem cały wydech...), ale w tej chwili na ladze mam rdzawy zaciek, stelaż pod kufer dostał w kilku miejscach rdzawych plamek, a także przy wlewie paliwa na baku pojawił się mały odprysk lakieru i rdza. Stelaż mam nadzieję wymienię (może taki z ogara jak u Senka jeśli się uda), jak czasu będzie więcej to wytnę "katalizator" i spawy będą nowe - tym razem zabezpieczone. Także na sprężynie od tylnego zawieszenia pojawiło się miejsce niezbyt ładne.
Jak do tej pory byłem bardzo zadowolony tak teraz muszę powiedzieć, że za dużo na raz. Jeździ się fajnie, ale powoli tracę zaufanie. Szkoda.
SV 650 N
Avatar użytkownika
Qba_Zeus
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 7/1/2009, 15:28
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Qba_Zeus » 3/7/2009, 18:39

Niestety nie zdążyłem dziś. Dopiero po weekendzie.
SV 650 N
Avatar użytkownika
Qba_Zeus
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 7/1/2009, 15:28
Lokalizacja: Kraków

Postprzez markm » 4/7/2009, 21:17

Co do profilu siedzenia to fakt, jest za blisko zbiornika, na trase jest rada, trzeba czesc trasy przesiadywać na siedzeniu pasażera i romka traktowac jak rasowy chopper:) Przydały by sie jeszcze spacerówki bo nogi nie lubią być tak zgiete całą trase. Widziałem gdzies takie i jak bede miał chwile to sobie takie stworze:) A co do ulepszen to jeszcze ta wygięta stopka centralna (pod ciezarem romka). Po konsultacji z senekiem (czyt. Senekkorzenna) doszlismy do wniosku ze trzeba ją wzmocnic dodatkowymi wstawkami, aby sie nie wyginała. Z tego co słysze w gronie romeciaży to dosc typowy obiaw u wszystkich nowych rometów do 150cc. O i r_a_d_a: po przebiegu powyżej 3tyś proponuje zlikwidować luz na głowce ramy.
Powstają spore luzy ktore są doczuwalne szczególnie podczas hamowania.

Ja osobiście coraz bardziej cenie sobie swojego rometa. Trochę sie poznaliśmy, a teraz sądze ze obaj jestesmy zadowoleni ze swojej drogowej wspołpracy.
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków

Postprzez kitoslaw » 8/7/2009, 21:11

Witam, dawno tu nie zaglądałem ale przed wyjazdem na urlop miałem kupę roboty. Tym niemniej miałem też trochę czasu żeby pojeździć pierdzikółkiem. Dzisiaj zakończyłem test spalania. Zatankowałem do pełna 9,5 litra paliwa po przejechaniu 365,3 km według wskazań licznika. Jazda głównie w mieście przy 4000 - 7000 tys obrotów. Z rachunku wynika, że w takim teście z150 spalił 2,6 litra/100 km - to chyba dobry wynik.
Jeżdżąc sobie po mieście wpadłem do zaprzyjaźnionej stacji kontroli pojazdów żeby pogadać o diodach. Okazuje się, że diody (nawet białe) są nielegalne i przepisy na ich stosowanie, nawet jako światła postojowego, nie zezwalają. Dopuszczone do ruchu są tylko takie reflektory diodowe, które są montowane fabrycznie w nowych samochodach. Po tej rozmowie zapolowałem na patrol drogówki. Po rozmowie z bardzo sympatycznym sierżantem (zjawiskowa blondyna z długimi nogami) wiem, że jeżeli policja stwierdzi diody w reflektorach starych samochodów to mogą zabrać dowód rejestracyjny i wystawić mandat do 500 zł za powodowanie zagrożenia w ruchu i poruszanie się nie sprawnym technicznie pojazdem. Morał z tego taki, że lepiej mieć w kieszeni zapasową żarówkę bo jak się wymieni na miejscu to całe spotkanie z policją najczęściej kończy się pouczeniem.
Przy okazji mam podejrzenie że prędkościomierz w moim pierdzikółku jest delikatnie mówiąc nie dokładny - znacząco zawyża prędkość. Po powrocie z urlopu będę musiał sprawdzić to dokładnie z GPS i wreszcie wymienić zębatkę, która leży w szufladzie. Wszystkim wyjeżdżającym życzę udanych wakacji.
Każdy jeździ tym, na co go stać, a najważniejsze jest to, co wozisz pod kaskiem
kitoslaw
Świeżak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 5/8/2008, 13:26
Lokalizacja: Białystok

Postprzez bassman » 9/7/2009, 14:45

Szybkościomierz nie może wskazywać prędkości niższej niż rzeczywista. Jest to zawarte w dyrektywie UE. Dla przykładu przy V rzeczywistej 100km/h licznik może wskazywać 100-114km/h. Przy 120 odpowiednio 120-136km/h. Jest na to odpowiedni wzór. W przeprowadzonym teście w Motorze na różnych samochodach odchyłki wskazań zawierały się między 2 a 9% w plusie.
pozdrawiam
bassman
bassman
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5/4/2009, 14:10

Postprzez Qba_Zeus » 9/7/2009, 20:31

Obrotomierz dokręcony - po prostu się poluzował przewód. Założone tłumiki przy piaście tylnej - duża różnica - przestał tak szarpać przy zmianie biegów etc.
Zgłosiłem pordzewiałe elementy - po kontakcie z centralą mam dostać odpowiedź. Niestety trochę tego jest. No i może w końcu kiedyś pojadę z tym wydechem - ostatnio czasu brak zupełnie.
Ale jak tak czytam niektóre wypowiedzi to naprawdę muszę powiedzieć, że ja z serwisu w Krakowie jestem bardzo zadowolony - pełen profesjonalizm i podejście przyjazne dla klienta.
SV 650 N
Avatar użytkownika
Qba_Zeus
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 7/1/2009, 15:28
Lokalizacja: Kraków

Postprzez markm » 14/7/2009, 21:28

bossman wskazanie 114km/h przy 100 rzeczywistej to prostym rachunkiem to 14% błędu. U mnie ma sie to tak przy:
40km/h licznikowe 43km/h
80km/h licznikowe 90km/h
110km/h licznikowe 125km/h

wiec odchyłka jest paraboliczna:)

http://www.youtube.com/watch?v=_HuTGsbE-n8&feature=related (otwórz link)
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków

Postprzez bassman » 15/7/2009, 10:00

>bossman wskazanie 114km/h przy 100 rzeczywistej to prostym rachunkiem >to 14% błędu....

Po pierwsze bassman - od gitarzysta basowy :)
Po drugie nie wiem czemu uczysz mnie matmy. Nie zaprzeczyłem nigdzie, że 100 + 14% =114 a w zasadzie o tym nie pisałem.
Jeszcze raz przeczytaj mój post ze zrozumieniem ;)
pozdrawiam
bassman
bassman
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5/4/2009, 14:10

Postprzez markm » 15/7/2009, 17:26

Dla mnie bedziesz bossman:) Nie wiedziałem ze mam problemy ze zrozumieniem tekstu czytanego. Na scisłosc przy 120km/h wskazanie z 14% błędem wynosi 137km/h a nie 136. Czepiam sie szczegółów, ale to Tak juz mam.
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków

Postprzez bassman » 15/7/2009, 21:53

Prowokacja to ostatnia rzecz jaką bym zrobił. A czymże jest usilne przekręcanie mojego nicka, zrobienie ze mnie prowokatora (!?) i jak to ładnie określił przedmówca - czepianie się (wg mnie wyimaginowanych) szczegółów (np. nieszczęsne 14%, których nigdzie nie napisałem, bo dane wychodzą ze wzoru w którym nie ma żadnych %)?

Cały mój pierwszy post na tej stronie czyli:
"Szybkościomierz nie może wskazywać prędkości niższej niż rzeczywista. Jest to zawarte w dyrektywie UE. Dla przykładu przy V rzeczywistej 100km/h licznik może wskazywać 100-114km/h. Przy 120 odpowiednio 120-136km/h. Jest na to odpowiedni wzór. W przeprowadzonym teście w Motorze na różnych samochodach odchyłki wskazań zawierały się między 2 a 9% w plusie" to w większości "przedruk" z czasopisma MOTOR - łącznie z danymi liczbowymi z tabelki tam zamieszczonej - wyjaśniający dlaczego liczniki przekłamują i to wszystko ale ktoś usiłuje zrobić z tego aferę. I na miłość boską Panowie: BASSMAN. Przepraszam już więcej nie będę.
pozdrawiam
bassman
bassman
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 5/4/2009, 14:10

Postprzez markm » 16/7/2009, 06:10

No juz w porządku, nie było zadnej sprzeczki czy prowokacji, poprostu meska rozmowa. A za nicka sorki zle przeczytałem. To tylko internet nie ma co sie denerwowac. to tylko jedna literka. Jak juz to podaj mi ten odpowiedni wzor z ktorego wynika dla 100-114km/h i dla 120-136km/h. Chciałbym sprawdzic jego poprawnosc. Nic koniec sprzeczki, to w sumie moja wina że wszedłem w prywatne kowersacje z młodszym stażem postowym użytkownikiem. Nie zrazaj sie, naprawde nie maiłem zych zamiarów. To nie w moim stylu. Na koniec dodam ze mojemu sprzetu niebawem stuknie 10 000km:)
Romet Z-150 User gg:2093008
Obrazek (otwórz link)
markm
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22/4/2009, 21:44
Lokalizacja: Biłgoraj/Kraków

Problemmm ;(

Postprzez dalki16 » 22/7/2009, 20:20

:oops:
Witam, dzisiaj kupiłem odblokowany moduł zapłonowy do Ogar 900 Racing 2009 R.
Wszystko pięknie ładnie, lecz jest mały problem zauważyłem że jak schodzi z obrotów, to strzela w wydech.

Po odkręceniu osłonki filtra powietrza zauważyłem ślady paliwa, fitr ten siatkowy był paliwem troszku przesiąknięty osiągi silnika są dobre pali od strzała, nie traci na mocy co to może być czy coś się uszkodziło proszę o szybką pomoc, dodam że po przełożeniu modułu na stary, strzelanie mu pozostało :/ mi to nie przeszkadza, fajnie nawet strzela delikatnie jak schodzi z obrotów tylko boje się że coś rozwaliłem ;/
Sorx że piszę tutaj w temacie, dla 125 ale tu fachowcy są ;/ :evil:
dalki16
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 23/6/2009, 14:59
Lokalizacja: Babice

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości




na górê