Zobacz wÄ…tek - Jest na forum ktos??odwazny:)
NAS Analytics TAG

Jest na forum ktos??odwazny:)

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez Surf Maniac » 10/6/2006, 12:45

Glowna obawa w 600, to ze cie pokusi i odkrecisz manetke. Dla mnie to gowno a nie argument. Wiem ze moglbym sie powstrzymac od takiego czegos, a wrecz nie mialbym odwagi dawac od poczatku na maksa. A jak ktos jest debil, to i na MZ albo czyms innym odkreci manetke i sie zabije. Co do nastolatków, to juz dawno nim nie jestem. Pozdro
...:::Surf Maniac:::...
Surf Maniac
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 14/5/2006, 14:03
Lokalizacja: Poznań


Postprzez siekson » 10/6/2006, 14:35

Surf Maniac napisał(a):Glowna obawa w 600, to ze cie pokusi i odkrecisz manetke

Wcale nie o to chodzi. Sporotwe 600 maja juz na tyle mocy ze niedoswiadczony jezdziec moze zostac tym zaskoczony. Wystarczy ze na zakrecie troszke mocno odkrecisz a uslizg tylu gwarantowany. Jak bedziesz mial szczescie to nie wpadniesz pod auto jadace z naprzeciwka :?
Avatar użytkownika
siekson
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 933
Dołączył(a): 19/11/2005, 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Kwazi » 10/6/2006, 20:20

Dioda filmik taki w miare -do konkretnego myślenia skłania ostatnie 20 sekund.Jestem ciekaw czy ta grupa ala'kaskaderów jest tego świadoma?? :?
Piłeś?? -nie jedz
Nie piłes??- wypij

"zielona szóstka"
Avatar użytkownika
Kwazi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 590
Dołączył(a): 3/5/2006, 20:24
Lokalizacja: SCZ

Postprzez _Dioda_ » 10/6/2006, 21:12

Kwazi napisał(a):Dioda filmik taki w miare -do konkretnego myślenia skłania ostatnie 20 sekund.Jestem ciekaw czy ta grupa ala'kaskaderów jest tego świadoma?? :?
Nie wiem, nie sądzę i wydaje mi się, że nie tylko Ci, jak to nazwałeś ala' kaskaderzy, nie zastanawiają się nawet nad tym, co będzie jak dostaną shimmy przy 200 na godzinę...
Wiadomo - wszystko jest dla ludzi, ale trzeba umieć z tego wszystkiego korzystać...
Co do filmiku, może niezbyt mocny ale jeśli ktoś choć trochę myśli, to nawet taki filmik uświadomi mu jak łatwo jest przerwać ten cieńki włosek na którym wisi jego życie.
Avatar użytkownika
_Dioda_
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 4/6/2006, 17:38

Postprzez fajerstarter » 20/6/2006, 16:26

ja sadze ze jak ktos ma poukladane w glowie to i na 185 konnego japonca moze wsiasc i tez sie nauczy
xxxx
Avatar użytkownika
fajerstarter
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 358
Dołączył(a): 19/6/2006, 18:43
Lokalizacja: warszawa

Postprzez _Dioda_ » 20/6/2006, 20:40

fajerstarter napisał(a):ja sadze ze jak ktos ma poukladane w glowie to i na 185 konnego japonca moze wsiasc i tez sie nauczy
Ta nauka chyba będzie bardziej bolesna...
Avatar użytkownika
_Dioda_
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 4/6/2006, 17:38

Postprzez fajerstarter » 20/6/2006, 21:35

mam kumpla nigdy nie mial motoru i jako pierwszy jego mot.to suzuki gsx1100 i jakos jezdzi ani jednego wypadku nie mial a smiga chyba ze 4 lata,tylko ze powyzej 100 to nie widzialem zeby jechal na kacu i po alkocholu to nie ma takiej mozliwosci zeby wsiadl,po prostu ma poukladane w glowie
xxxx
Avatar użytkownika
fajerstarter
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 358
Dołączył(a): 19/6/2006, 18:43
Lokalizacja: warszawa

Postprzez _Dioda_ » 20/6/2006, 22:13

fajerstarter napisał(a):mam kumpla nigdy nie mial motoru i jako pierwszy jego mot.to suzuki gsx1100 i jakos jezdzi ani jednego wypadku nie mial a smiga chyba ze 4 lata,tylko ze powyzej 100 to nie widzialem zeby jechal na kacu i po alkocholu to nie ma takiej mozliwosci zeby wsiadl,po prostu ma poukladane w glowie
A teraz powiedz mi ilu przypada takich Twoich kolegów na "polskich kamikadze", 1 na 100? W każdej regule są wyjątki i nie ma co się wyjątkami sugerować :wink:
Avatar użytkownika
_Dioda_
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 4/6/2006, 17:38

Postprzez Kirk_Van_Verth » 21/6/2006, 01:45

Czesc. Ja zaczynaÅ‚em od motorynki gdy mialem 12 lat, a 10 lat później kupiÅ‚em mój pierwszy "poważny" motor - CBX 750F - to taki stary ('86) bardziej szosowy niż Å›cigacz, ale z owiewkami bocznymi, holernie ciężki - ponad 300kg, motor, którego opanowanie nie byÅ‚o wcale Å‚atwe na poczÄ…tku. MógÅ‚bym powiedzieć, że to byÅ‚ skok na gÅ‚Ä™bokÄ… wodÄ™, ale wówczas potrzebowaÅ‚em motoru na JUÅ»!, a „miaÅ‚em” (zdoÅ‚aÅ‚em pożyczyć:)) tylko 4000 zÅ‚. Na poczÄ…tku to trochÄ™ mnie on przerastaÅ‚, zwÅ‚aszcza ciężar. Wiadomo, z jazdÄ… prosto to nigdy nie ma problemów, ale jak trzeba manewrować, skrÄ™cać gdy jedziesz powoli, pokonywać koleiny, krawężniki lub inne przeszkody, a nie czujesz siÄ™ pewnie na motorze, to o dzwon nie trudno wcale. Nie zliczÄ™ ile razy ten motor mnie przygniótÅ‚ i musiaÅ‚em prosić o pomoc w podniesieniu go. Nigdy - dziÄ™ki Bogu - żadnej poważniejszej kraksy nie miaÅ‚em, na szczęście, choć czasami bywaÅ‚o ciepÅ‚o. Ten motor miaÅ‚ ok. 90KM i prÄ™dkość max. 200km/h. Bardzo szybko osiÄ…gnÄ…Å‚em tÄ… prÄ™dkość, ale wcale nie uważam, że to byÅ‚ wyczyn. Raczej brak zdrowego rozsÄ…dku. GdybyÅ› tylko widziaÅ‚ w jakim stanie byÅ‚a droga na której odkrÄ™ciÅ‚em go do 200 pierwszy raz. A oczy to miaÅ‚em wybaÅ‚uszone ze strachu jak żaba po nadmuchaniu (mój znajomy praktykowaÅ‚ coÅ› takiego w dzieciÅ„stwie, stÄ…d też wiem jak to wyglÄ…da). Oj ponosiÅ‚o mnie czÄ™sto, prÄ™dkość, przyspieszenie, gaz – hamulec. SÄ…siedzi howali swe dzieci i zwierzÄ™ta gospodarskie gdy ja wyjeżdżaÅ‚em na ulicÄ™. PojeździÅ‚em tÄ… HondÄ… 2 lata, (w miÄ™dzyczasie kupiÅ‚em RM 125 – żeby pojeździć tam gdzie Honda nie dawaÅ‚a rady), sprzedaÅ‚em i rok później kupiem mojÄ… pereÅ‚kÄ™ – CBR 600 RR. To byÅ‚o 2 miesiÄ…ce temu. Zaraz drugiego dnia wyjechaÅ‚em w dalekÄ… podróż – do Irlandii – ok. 2000 km. DojechaÅ‚em szczęśliwie. Powiem, że pierwszy raz w moim życiu jechaÅ‚em po dobrych drogach (Czechy, Niemcy, Francja), gdzie można sobie pozwolić na odkrÄ™canie do 200 i wiÄ™cej i nie narażać siÄ™ na jakieÅ› szczególne ryzyko. Te drogi (zakrÄ™ty) sÄ… przystosowane do jazdy nawet z wiÄ™kszÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ…, oczywiÅ›cie w zależnoÅ›ci od ruchu. Można siÄ™ czuć naprawdÄ™ pewnie, przynajmniej ja tak siÄ™ czuÅ‚em jadÄ…c. W Paryżu spotkaÅ‚em trzech mÅ‚odych Francuzów (na motorach), których poprosiÅ‚em o wskazanie drogi. Oni zaproponowali że pojadÄ… ze mnÄ… kawaÅ‚ek. I powiem ci, że pomimo tego, że maszynÄ™ miaÅ‚em dużo lepszÄ… od nich, to umiejÄ™tnoÅ›ciami nie dorastaÅ‚em im nawet do piÄ™t. Co z tego, że na prostych jak odkrÄ™ciÅ‚em to zostawali w tyle (2 x GS500 a ten trzeci to jakiÅ› maÅ‚y – Triumph 600 – nie wiem który model). Przy wyprzedaniu samochodów – slalomem – i przy wchodzeniu w ostrzejsze Å‚uki nie zwalniajÄ…c wcale, to autentycznie, podziwiaÅ‚em ich jazdÄ™ i to jak opanowali swoje maszyny. Nie widziaÅ‚em u nich ani grama brawury, (tak siÄ™ jeździ we Francji, miÄ™dzy samochodami i nikt nawet nie zatrÄ…bi, tylko trzeba wszystko sygnalizować). Można by powiedzieć że ci goÅ›cie byli u siebie, znali drogÄ™ i w ogóle, trochÄ™ racji w tym jest, ale mimo wszystko uważam, że swoje motory opanowali zajebiÅ›cie. Moja rada – bo moja historyjka siÄ™ robi nudna – Kup sobie maÅ‚ego GSa, wystarczy ci w zupeÅ‚noÅ›ci – sam wolaÅ‚bym mieć coÅ› takiego niż tÄ… niewygodnÄ…, narowistÄ…, żarÅ‚ocznÄ…, przy jeździe w ruchu miejskim grzejÄ…cÄ… siÄ™ jak holera, szlifierkÄ™. Kurna ja to zawsze sobie wszystko uÅ›wiadomiÄ™ za późno. Kto chce CBRke oddam pilnie.  Å»aÅ‚ujÄ™ trochÄ™ że tak od razu zaczÄ…Å‚em od dużego motoru, jeÅ›li zaczynaÅ‚bym od nowa to po motorynce chciaÅ‚bym mieć Ogara, potem MztkÄ™ i potem dopiero jakÄ…Å› spokojnÄ… 500 lub 600. Pozdrawiam, przepraszam jeÅ›li trochÄ™ przynudziÅ‚em, ale siedzÄ™ w domu bo jetem chory. Nara.
Kirk_Van_Verth
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 3/6/2006, 00:11

Postprzez _Dioda_ » 21/6/2006, 08:30

Twoja historyjka na pewno podziała bardziej na nowicjuszy niż opierniczanie nowych przez starych wyjadaczy... :wink:
Avatar użytkownika
_Dioda_
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 4/6/2006, 17:38

Postprzez Kaja » 21/6/2006, 08:32

a mnie przeraziło jedno
jak mogłeś patrzeć na dmuchanie żab?!
Okrutnik z ciebie :evil:
Avatar użytkownika
Kaja
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2178
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez _Dioda_ » 21/6/2006, 08:55

Kaja napisał(a):a mnie przeraziło jedno
jak mogłeś patrzeć na dmuchanie żab?!
Okrutnik z ciebie :evil:
:lol: :lol: :lol:
Kaja, o mało z krzesła nie spadłam :lol:
Ale Kirk_Van_Verth, powinieneś ten tekst napisać w topicu "noi stało się" miałbyś ubaw z tego, ile twoich wypocin przy pisaniu morałów, zostanie przyswojonych przez micha :lol:
Avatar użytkownika
_Dioda_
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 4/6/2006, 17:38

Postprzez mar111cin » 21/6/2006, 09:28

Kirk_Van_Verth mamy klienta na Twoję CBRke , taki jeden [zt]michu zbiera właśnie takie motory, w sumie szkoda że to nie 900 bo wtedy by kupił od razu, ale na tą może też sie skusi.

heh taki żarcik ;) poczytaj "stało się" na motocyklach

No mi się wydaje że faktycznie jak się nauczysz na cięższym motorze, to na lźejszym bedzie potem łatwo jeździć, ale najgorsze to jest przeżyć ten ciężki motor.
Ale z drugiej strony do dużego motoru zawsze się czuje jakiś respekt, a mniejszy , nie taki szybki, da rade szybciej opanować i wykorzystywać kres jego możliwości, przynajmniej takie jest moje zdanie. Takie były moje odczucia, po moim powrocie na mniejszą pojemnośc. Jak uznałem że było to bardziej poręczne i zwrotne.

Co do jazdy, to faktycznie każdy najlepiej czuje się na swoich znanych drogach, wie w 50% procentach co go czeka za zakrętem (drugie 50% to kombajn, albo traktor) A co do dróg, kultury jazdy to w polsce nie mamy na co liczyć.
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez mezdej » 21/6/2006, 10:32

w sumie to chetnie wezme ta CBR :) za free :)
mezdej
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 148
Dołączył(a): 26/4/2006, 19:11

Postprzez motoman » 21/6/2006, 13:51

za free to dzisiaj tylko w morde można dostać :lol:
lubie sobie zjechać z gixera^^.
Avatar użytkownika
motoman
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1288
Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Krystiano16 » 22/6/2006, 09:35

Mozna kupic nawet 1000cc ale nie sztuka szybko jechac ! Jechac z glowa i czula reka ale najlepiej zaczynac w dziecinstwie i sie przesiadac na coraz mocniejsze maszyny :) pozdr :evil: :twisted:
Krystiano16
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 20/6/2006, 20:28

Postprzez maciekspd » 22/6/2006, 10:57

hihihi widze ze wystarczy nacisnac komus na odcisk o dowadze i temat robi sie popularny:)
chcesz jechac wolniej...to zwolnij ....chcesz jechac szybciej to w Å‚eb sie pierdolnij
maciekspd
Świeżak
 
Posty: 117
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:55
Lokalizacja: zza okna twojej sypialni

Postprzez pirat! » 23/6/2006, 10:37

ja zaczynam od b6, spokojnie daje rade...
----------------
bandit600, k1
Avatar użytkownika
pirat!
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 19/6/2006, 14:26

Postprzez von12 » 30/6/2006, 09:28

Kupiłem na początek Horneta 600 pierwszw odczucia były trochę zaskakujące ale jak na początęk jedziesz na niskich obrotach to spoko, po pewnym czasie się oblatałem i teraz jest troche mało mocy, szczególnie na wyższych biegach.
von12
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28/6/2006, 14:08

Postprzez MIK » 30/6/2006, 13:38

ja kupiłem GSX 600 po 5 letniej przerwie w jeżdżeniu na moto.. wcześniej skonczyło sie na JAVA 350 i MZ 251... Suzi kupiłem 800 km od domu... pojechałem pociągiem na drugi koniec polski i przyjechałem moto do domu cały i zdrowy... a deszcz padał cały dzien... wszystko mozna zrobić ale trzeba mieć olej w głowie... mozna wejsc na 600 bez wcześniejszego jakiegoś przygotowania... ja tak zrobiłem i do tej pory nastukałem juz 2500 km i czuje sie wspaniale... Ale pamietaj o tym ze wszystko zaczyna sie w Twojej głowie, jak masz w niej móżg to i nawet na moto 1000 dasz rade... jesli czujesz ze moze Cie ponieść i odkrecisz ta bestie do końca to lepiej sobie podaruj... znam przypadki po których koledzy jeżdżą do tej pory na wózku...

peace
Avatar użytkownika
MIK
Świeżak
 
Posty: 143
Dołączył(a): 19/6/2006, 14:21
Lokalizacja: Gdynia

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na górê