Zobacz wÄ…tek - 1
NAS Analytics TAG

1

Wywalac wszystko jak leci

Postprzez Hyde » 9/6/2013, 15:33

Uuuu, 100 to jakaś firma, lichwa w biały dzień. Mnie chodziło bardziej o taką robotę po znajomości, czyli flaszeczka + paliwo.

To ja jutro popytam za kosą. Powiedz, do ilu by Cię interesowała? Chcesz nówkę czy używkę?
Avatar użytkownika
Hyde
Bywalec
 
Posty: 703
Dołączył(a): 23/4/2011, 23:06
Lokalizacja: Jelenia Góra


Postprzez mirekm71 » 9/6/2013, 15:45

Uzywana w dobrym stanie do 500 max
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg


Postprzez Brekekeks » 9/6/2013, 19:10

Nie bierz tylko tego czegoÅ›, co w marketach ostatni sprzedajÄ…, jakiÅ› NAC. Na poczÄ…tku sÄ… ok, ale bardzo szybko siÄ™ psujÄ….
Growing old is mandatory. Growing up is optional.
Brekekeks
Świeżak
 
Posty: 457
Dołączył(a): 14/10/2010, 17:10
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Vergon » 9/6/2013, 20:30

Zna ktoś kogoś kto jest w stanie zbudować mi dość prosty (jak dla kogoś kto to ogarnia) układ elektroniczny na płytce PCB sterujący czasem?
CoÅ› w tym stylu: http://allegro.pl/timer-licznik-czasu-z ... 93726.html
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ASR1927 » 9/6/2013, 20:49

A że tak ignorancko zapytam, to do czego to służy? Oprócz odmierzania czasu oczywiście :) Nie możesz kupić taki minutnik jak do gotowania jajek używały nasze babcie :lol: ?
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
Avatar użytkownika
ASR1927
Moderator
 
Posty: 1711
Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez Vergon » 9/6/2013, 21:04

Tajemnica państwowa :lol:
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mirekm71 » 9/6/2013, 21:46

Brekekeks napisał(a):Nie bierz tylko tego czegoś, co w marketach ostatni sprzedają, jakiś NAC. Na początku są ok, ale bardzo szybko się psują.


Jestem uczulony na badziewie.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez Kaai » 9/6/2013, 21:51

Obrazek
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Black-Ghost » 9/6/2013, 22:11

Vergon ja leje 300V i sobie chwalÄ™.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez Glenroy » 9/6/2013, 22:29

Fuck...zaiskrzyło, zaskwierczało, błysnęło i pół roczna stacja wellera poszła z dymem ;). W tamtym roku wysypał się xytronic, a polski Elwik RTC-24,kosztujący 1/4 ceny dwóch pozostałych, mimo że najbardziej katowany z nich wszystkich, służy dzielnie już 5-ty rok...pierdzielę...zrobię zapas grotów i nie będę sobie nerwów psuł "profesjonalnymi zachodnimi stacjami".
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez mirekm71 » 9/6/2013, 22:40

Uzyje googli i rozszyfruje Twoj przekaz :shock:

Edit:
Rozszyfrowalem. Lutownica sie zepsula.
Ostatnio edytowano 9/6/2013, 22:53 przez mirekm71, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez Glenroy » 9/6/2013, 22:50

mirekm71 napisał(a):Uzyje googli i rozszyfruje Twoj przekaz :shock:


Chodzi o fakt, że katowana na potęgę, Polska stacja lutownicza za ~400-450zł, już dobrze nie pamiętam, przeżyła już dwie profesjonalne, 1200zł w górę, i ma się nadal bardzo dobrze ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Kaai » 10/6/2013, 13:33

Ludu, czy ktoś ma przypadkiem pod ręką gotowy druk/wzór takiego pisma, jak które się zanosi/wysyła do starostwa?
chodzi mi o pismo o odszkodowanie z tytułu rozwalenia obu felg na kraterach na ich drodze


//coÅ› takiego? http://www.dziennikwschodni.pl/assets/pdf/DW1760142.PDF
notatka leży w starostwie, tyle mi poweidzieli, i z tego co wyczytałem, mogę się ubiegać najpierw o kasę i potem naprawiać, a nie, że naprawię, i mają mi tylko pokryć koszta
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Walenty » 10/6/2013, 14:38

mirekm71 napisał(a):W Zagorzu oberwanie chmury. Nie wzialem p.deszczy i nawet majtki mam mokre a grzeje sie we fregacie od swieczki.


Czym jest fregata? Brzmi nieźle.
Niedaleko Częstochowy jest restauracja w samolocie, widziałeś?
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez Kaai » 10/6/2013, 14:41

byłem w tej restauracji. jedyną atrakcją jest to, że jest w samolocie, wszystko inne bieda xD
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Walenty » 10/6/2013, 15:04

Oj tam... :D
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez suhy-19 » 10/6/2013, 15:30

kaai ja jak rozwaliłem samochód na dziurze to nic nie wypełniałem tylko zgłosiłem telefonicznie szkodę a resztę już sami załatwili
aprilia RSV4
Avatar użytkownika
suhy-19
Moderator
 
Posty: 2660
Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
Lokalizacja: DLW

Postprzez mirekm71 » 10/6/2013, 16:06

Walenty napisał(a):
mirekm71 napisał(a):W Zagorzu oberwanie chmury. Nie wzialem p.deszczy i nawet majtki mam mokre a grzeje sie we fregacie od swieczki.


Czym jest fregata? Brzmi nieźle.
Niedaleko Częstochowy jest restauracja w samolocie, widziałeś?


Polecam zurek w chlebie, lody, golonka nie zla i pewnie duzo innych rzeczy, ktorych nie probowalem.

http://www.fregata.org/
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez Glenroy » 10/6/2013, 16:41

Kaai napisał(a):Ludu, czy ktoś ma przypadkiem pod ręką gotowy druk/wzór takiego pisma, jak które się zanosi/wysyła do starostwa?
chodzi mi o pismo o odszkodowanie z tytułu rozwalenia obu felg na kraterach na ich drodze


//coÅ› takiego? http://www.dziennikwschodni.pl/assets/pdf/DW1760142.PDF
notatka leży w starostwie, tyle mi poweidzieli, i z tego co wyczytałem, mogę się ubiegać najpierw o kasę i potem naprawiać, a nie, że naprawię, i mają mi tylko pokryć koszta


Tak, dokładnie taki papierek musisz wypełnić.
A to, że najpierw kasa, później naprawa to norma :) Wyznaczą Ci rzeczoznawcę, ten wszystko wyceni i będziesz miał wybór, albo dostaniesz jakieś marne grosze, ale od ręki, albo oddajesz moto do jakiegoś warsztatu, który sam ściągnie sobie należną kwotę, sporo wyższą niż powie Ci rzeczoznawca. Ja dla przykładu jak mi gość wymusił, miałem dostać bodajże jakieś 4.000zł, ale puszka poszła do warsztatu gdzie koszty naprawy przekroczyły 9.000zł, tak więc decyzja raczej w miarę prosta :). Chyba, że powiedzą Ci, że dostaniesz te 4-5 patyków a znajdziesz sobie części za 1000zł, co też jest bardzo przyjemnym rozwiązaniem :P.

Co do pokrzywienia felg, o którym tam Ci wspominałem. Ja miałem powołanego niezależnego rzeczoznawcę, radca prawny ugadał się z wydziałem dróg, że robię wszystko na swój koszt a później dostaję zwrot na podstawie faktur i paragonów, tylko dlatego najpierw była naprawa później kasa, w całej reszcie przypadków jest normalna procedura z firmą ubezpieczeniową, czyli, notatka, zdjęcia, zgłoszenie do wydziału, do firmy ubezpieczeniowej, ta przysyła rzeczoznawcę, ten sporządza protokół i masz wybór, albo przelewają Ci "ugodowe" zadość uczynienie na konto, albo odstawiasz pojazd do warsztatu, który to już będzie musiał się sam martwić o ściągnięcie z ubezpieczyciela należnej kwoty :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Kaai » 10/6/2013, 16:58

Aha, czyli zależy, jak na dzień dobry dadzą mi tyle, że naprawię i mi zostanie to brać, jak mi dają za mało to odstawiam gdzieś sprzęta i mam to wszystko gdzieś rachunek idzie do nich i oni pokrywają.
tylko problem z felgami mam ogromny, bo kumplowi jakiś typ prostował za 500zł 2 felgi + malwowanie (!) ale gość robił to na czarno i już się tym nie zajmuje, a żaden warsztat w okolicy nie prostuje felg. a nowych do F3 nie kupię, a z allegro czemu mam mieć używki za 100zł, które są podbite, porysowane etc, ja miałem felgi jak nowe. bez ryski, polerka, prościutkie..
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Smietnik



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na górê