Scigacz.pl

przez **greddy** » 12/8/2008, 14:48

R1_08 - ROTFL jushh ciem lubiem

przez **kagiva** » 12/8/2008, 14:55

R1_08 jak będziesz tak doradzał ludziom co na pierwsze moto to zwiększy się tylko ilość nagrobków na cmentarzu.
Rozsądek za kierownicą należy mieć, ale należy się nim posługiwać również przy zakupie moto.

przez **R1_08** » 12/8/2008, 14:57

PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWY ROZSADEK I ROZUM !!!
TRZEBA ZDAC SOBIE SPRAWE Z FAKTU, ZE ZARAZ MOZEMY UMRZEC.
DUZY MOTO TO NIE ZABWKA - A WARIACJE KONCZA SIE KALECTWEM LUB SMIERCIA.
(moze komus to uratuje zycie)

Zawsze znajdzie sie ktos, kto sie ze mna nie bedzie zgadzal

przez **kagiva** » 12/8/2008, 15:02

R1_08 napisał(a):Wsiadajac na R1 trzeba miec bardzo duza wyobraznie. BARDZO. Nie jest to motocykl dla dzieci bogatych tatusiow, ktorzy maja 17 lat i mysla ze sa najlepsi. Ruszajac spod swiatel sam na kolo nie wskoczy, nie ma cudow.

sugerując się Twoją wypowiedzią i tym co wynika z nicka (R1 z 2008) to takim dzieckiem właśnie jesteś.
Chyba nie czytałeś forum ale tutaj z Twoją opinią nikt się nie zgadza. 1000 na początek- nie wiem czy płakać czy się śmiać z tej mądrości

przez **R1_08** » 12/8/2008, 15:10

Niestety, nie mam 17 lat, moto kupilem sobie sam.
Ciezko w to uwierzyc, ze sa jeszcze ludzie ktorzy maja w glowie poukladane.

przez **YZF R1** » 12/8/2008, 15:25

wsiadając na R1 nie trzeba mieć dużej wyobraźni tylko ogromne doświadczenie zakładając że jeździmy i chcemy cos z tego sprzętu wycisnąć bo jeśli jedziemy po bułki do sklepu 100m to można i na Buse wsiadać.... wyobraźnia dotyczy tego co się może stać a ją powiniśmy mieć jadąc czym kolwiek nawet na hulajnodze dojeżdżając do przejścia dla pieszych trzeba mieć wyobraźnię bo ktoś może się nie zatrzymać bo ktoś może nie wyhamować itd... zaś doświadczanie to juz umiejętność którą sie zdobywa latami i kupując od razu motocykl dużej pojemności cieżki i gabarytowo duży tylko sobie utrudniamy nabywanie tej umiejętności bo ktoś jak kupi motocykl sportowy litrowy na pierwszy motocykl to jestem przekonany że w tym samym czasie ktoś inny drogą zwiększania pojemności zajdzie szybciej i dalej i będzie lepszym motocyklistą niż ten co żuci się odrazu na głęboką wodę. A później widać jak kolega na GS500 na winklu objeżdża kolegę na R1... uwierzcie mi super to wygląda...

przez **YZF R1** » 12/8/2008, 15:29

A i nie obrażajcie się wzajemnie na forum nie róbmy tu syfu albo jesteśmy poważni tolerujemy zdanie innych albo zapraszam an forum zbieraczy znaczków.... psia mać

przez **R1_08** » 12/8/2008, 15:35

Racja, umiejetnosci i doswiadczenie zdobywamy przez cale zycie. R1 jest lzejsza od GS, a gabarytow nie ma sie co bac

przez **greddy** » 12/8/2008, 15:36

nie róbmy tu syfu

no wlasnie, posty sie edytuje

.Nie rozumiem po co kupowac r1 gdy nie wykorzystuje sie jego potencjalu chociaz w 20 % :roll:

Allle reakcja ludzi na wiadomosc o posiadanym moto - erlan = bezcenna

przez **R1_08** » 12/8/2008, 15:42

W miescie nie da sie wykorzystac 100%, na tych dziurach i w korkach to odpada.
Pozostaja autostrady oraz tor.

przez **YZF R1** » 12/8/2008, 16:00

R1_08 leszcza który nie umie jeździć a siedzi na mocnym sprzęcie poznam nawet w korku.... spójrz tylko na jego tylną oponę i wiesz wszystko o tym człowieku....

greddy nie bądź zaczepny "szacunek" kolego... to ile masz postów nie czyni cię lepszym...

przez **greddy** » 12/8/2008, 16:03

Ja zaczepny? Skadze :wink:

przez **R1_08** » 12/8/2008, 16:27

YZF R1 napisał(a):R1_08 leszcza który nie umie jeździć a siedzi na mocnym sprzęcie poznam nawet w korku.... spójrz tylko na jego tylną oponę i wiesz wszystko o tym człowieku....

I tak i nie. Leszcz mogl ja wymienic i juz nie jezdzi na maxa po ostatnim wypadku

albo leszcz ma sponsora i dostaje nowa opone co tydzien...
Mozliwosci jest wiele, ale racja, ze po tym chyba widac najbardziej.
Po licznych malowaniach i lataniach tez widac, ze sie bardzo stara i duzo uczy

przez **kosta** » 12/8/2008, 17:25

nie ważne ile benzyny we krwi ważne ile oleju w głowie

przez **Flow** » 12/8/2008, 22:58

i mysle ze post kosty powoli zakonczy ten temat "rzekę" bo gadac i gadac mozemy wiele a do niczego nie dojdziemy,az musze sprawdzic swoja opone po waszych textach ;p ja tez smigam glownie po miescie,a ta moja wiocha słynie z dzuir i juz niepamietam ile razy przeklinałem nasze kochane władze za ten czynnik ktory tak mi psuje krew,ale nie odbiegajny od tematu,sluchaj,jesli tak bardzo gabaryty maja dla Ciebie znaczenie to nie dowiesz sie niczego jesli sam nie wsiadziesz na odpowiednie moto i sam sprawdzisz,my mozemy gadac i tobie to nic nie pomoze,bo mozesz miec 80kg wagi i byc przypakowany a mozesz miec 75kg tłuszczu a 4 miesni i 1kg mózgu ;] to zalezy od twoich indywidualnych mozliwosci.

przez **kravec** » 12/8/2008, 23:09

YZF R1 napisał(a):spójrz tylko na jego tylną oponę i wiesz wszystko o tym człowieku....

dokładnie... najlepsze są "płaskie" królów prostej....

przez **YZF R1** » 12/8/2008, 23:15

i slidery na kolanach pościerane pilnikiem....

przez **Flow** » 12/8/2008, 23:35

cholera musze pilnik kupic bo mam nowy kombinezon

przez **YZF R1** » 12/8/2008, 23:45

ja też mam nowy ale nie przycieram hehe kiedyśkoleś do mnie wystartował "gościu jak ty jeździsz ze nie masz pościeranych kolan" ustawiliśmy sie w nocy po za miastem i grzecznie przeprosił po 30 minutach jazdy stwierdzając ze nie tknięte slidery nie świadczą o tym jaki poziom się reprezentuje... ale jesteśmy kumplami

przez **andy7** » 12/8/2008, 23:45

R1-08 - tak apropo ile <ty masz lat ? ( bo nie bardzo wiem jak potraktowac Twoja wypowiedz )?

Scigacz.pl

czas na zmianę pojemności co po 125 ?

Kto przegląda forum