Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Radiowóz zajeżdża drogę ściganemu...
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Radiowóz zajeżdża drogę ściganemu...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 11:56

Komentatorzy napisał(a):potraficie tylko kpic z perspektywy cieplych fotelikow (lacznie albo najbardziej z autorem artykulu) jaka to macie wyobraznie, a sprawa jest prosta - ucieka policji musi sie liczyc z najpowazniejszymi konsekwencjami, i gdy juz tak gdybacie to jakby mu policjant nie zajechal to moze 100 m dalej by sie wpierniczyl w cywilny samochod i komus zupelnie bezstronnemu zrobil krzywde, i jaka wtedy lovtza wyobraznia bys sie popisywal ..........<br><hr>nieznoszacy_kpiarzy<br>
Ok, ale w takim razie dlaczego złodziej włamujący ci się do domu z bronią nie musi się liczyć z takimi konsekwencjami bo jak mu zrobisz krzywdę to sam pójdziesz do paki i może czuć się bezkarnie, a gość (nie bronię tutaj nikogo tylko chodzi mi o konsekwencję) który po prostu jedzie za szybko ma się liczyć z tym że może zostać zabity przez policjanta? Jednak chyba w pierwszej kolejności to takie patologiczne ścierwa powinny mieć świadomość że masz prawo wywalić mu kulkę w łeb jak ci wejdzie do domu i jeszcze dostaniesz za to medal. W tej sytuacji motocyklista miał pasażerkę, która nie była niczemu winna a policja naraziła ją na krzywdę cielesną...<br><hr>Lucky
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 12:05

Komentatorzy napisał(a):Kierowca motocykla to idiota. A policjant jeszcze większy. Dwóch debili trafiło na siebie a ucierpiała przez nich osoba trzecia. Niestety w Polsce policja zabije za mandat. Wpaja się im na szkoleniach, że mają być jak psy i polować na ludzi. Zapominają o tym, że zostali powołani do ochrony dobra obywatela. Skoro kierowca motocykla nie zatrzymał się do kontroli to wystarczyło spisać jego numery rejestracyjne i skierować sprawę do sądu. Nie było konieczności okaleczania przy tym pasażerki, która raczej nie miała większego wpływu na zachowanie kierowcy. W USA taki policjant miałby koniec kariery i życia. Adwokaci pasażerki by go zjedli żywcem.<br><hr>patriota_polak<br>
Komentatorzy napisał(a):Policjanta obowiązuje Ustawa o Policji, gdzie jest zapisane, że ma nie kwestionować tylko wykonywać rozkazy przełożonych, pod groźbą kary dyscyplinarnej, tzn. że jeśli dostał rozkaz ustawienia blokady to ma ją ustawić, a nie myśleć czy jest to słuszne działanie. Kierowca zgodnie Kodeksem Drogowym ma obowiązek stosować się do poleceń Policji i nie ma tu nad czym deliberować. Jazda z pasażerem to odpowiedzialność, za siebie i pasażera. Kierowca doprowadził do niebezpiecznej sytuacji narażając pasażerkę na utratę zdrowia.
W USA w radiowozie jest zazwyczaj jeden policjant i jeśli ktoś mu ucieka zaczyna strzelać, a adwokaci owszem by się rzucili, ale na kierowce. <br><hr>sam<br>
Super ale jest jeszcze coś takiego jak waga popełnionego przestępstwa, za kradzież lizaka się nie zabija. Jeśli ktoś ci się włamuje do domu i ty nie masz prawa go uszokodzić czy zabić bo jest do nie adekwatne do popełnianej zbrodni, i on jeszcze nie pociągał za spust więc to nie jest obrona konieczna to w tym przypadku tym bardziej doszło do nadużycia ze strony policji! Powinien iść siedzieć zwłaszcza za narażenie pasażerki!<br><hr>Lucky
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 12:10

Komentatorzy napisał(a):Policjant dostał polecenie ustawienia blokady, co zrobił. Pan redaktor zapomina, że w służbach mundurowych jest "rozkaz" - to taki rodzaj polecenia, które trzeba wykonać zawsze. Policjanci nie mieli kolczatki, ani zapór więc użyli radiowozu. Winnym kolizji jest kierujący motocykle, który nie zatrzymał się do kontroli i na tym koniec. Jego szczęście, że mieszkamy w Polsce, a nie w USA, bo tam dawno by zaczęli strzelać. Jeśli ktoś zaczyna uciekać, musi się liczyć z tym, że zostaną wykorzystane wszelkie środki, aby go zatrzymać, łącznie z blokadami, taranowaniem, etc. Co do pasażerki, to dziwne, że pozwoliła na taką jazdę, ale widać nisko ceni własne życie.<br><hr>jas13<br>
Komentatorzy napisał(a):Policjant nie ma obowiązku wykonywać rozkazów niezgodnych z prawem. Taranowanie motocykli jest w Polsce niezgodne z prawem, a przynajmniej z procedurami Policji. Nie porównuj Stanów do Polski, bo tam społeczeństwo jest uzbrojone po uszy, dlatego Policja tak szybko sięga po broń. <br><hr>Erni<br>
Komentatorzy napisał(a):nie wiem o jakich procedurach mowa, może są jakieś głębsze niż poniższa, ale nie chce mi się głębiej kopać
ZARZĄDZENIE NR 1355 KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI
§ 25. W ramach zorganizowanych działań pościgowych
realizuje się:
1) działania blokadowe;
2) zatrzymanie dynamiczne.

zatrzymanie dynamiczne – czynność polegająca na wymuszeniu zatrzymania ściganego pojazdu przez użycie innego pojazdu.<br><hr>jas13<br>
Zgadza się. Zatrzymanie dynamiczne – czynność polegająca na wymuszeniu zatrzymania ściganego pojazdu przez użycie innego pojazdu, a nie doprowadzenie do wypadku. Rozumiesz jaka jest różnica pomiędzy wymuszeniem zatrzymania, a staranowaniem, czy ciągle twoja policyjna głowa tego nie ogarnia? Bo rozumiem że zaraz zaczniecie strzelać do samochodów z granatników przeciwpancernych. Jesli tylko odpalicie granat z innego samochodu, to będzie spełniało kryteria " za****** dynamicznego zatrzymania pojazdu przy użyciu innego pojazdu"<br><hr>Tedi
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 12:54

Komentatorzy napisał(a):Policjant dostał polecenie ustawienia blokady, co zrobił. Pan redaktor zapomina, że w służbach mundurowych jest "rozkaz" - to taki rodzaj polecenia, które trzeba wykonać zawsze. Policjanci nie mieli kolczatki, ani zapór więc użyli radiowozu. Winnym kolizji jest kierujący motocykle, który nie zatrzymał się do kontroli i na tym koniec. Jego szczęście, że mieszkamy w Polsce, a nie w USA, bo tam dawno by zaczęli strzelać. Jeśli ktoś zaczyna uciekać, musi się liczyć z tym, że zostaną wykorzystane wszelkie środki, aby go zatrzymać, łącznie z blokadami, taranowaniem, etc. Co do pasażerki, to dziwne, że pozwoliła na taką jazdę, ale widać nisko ceni własne życie.<br><hr>jas13<br>
Komentatorzy napisał(a):Każdy kto słucha "rozkazów" a nie używa własnych szarych komórek to potencjalny IDIOTA ! Ludzie wyhodowali sobie jednostki gdzie rządzi hierarchia a to wszystko prowadzi tylko do jednego... <br><hr>sebol<br>
Komentatorzy napisał(a):Policjanta obowiązuje ustawa i jeśli nie wykona rozkazu, musi się liczyć z dyscyplinarnym zwolnieniem z pracy. Tu nie rządzi żadna hierarchia tylko Ustawa o Policji, poczytaj a później pisz o Idiotach!<br><hr>jas13<br>
Komentatorzy napisał(a):Jak dostanie rozkaz zastrzelić kogoś na ulicy tylko dlatego że tak chce przełożony, to tez ma zastrzelic? Staranowanie motocyklisty to jak strzelanie do niego i pasażerki. <br><hr>Erni<br>
Jesteś idiotą... STARANOWAŁ TO MOTOCYKLISTA SAMOCHÓD POLICJI, policjant stanął w poprzek drogi w odpowiedniej odległości żeby motocyklista miał szansę wyhamować, ale motocyklista za długo odpierdalał kozaka no i się wpierdolił w Kijankę...<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 12:59

Komentatorzy napisał(a):Kierowca motocykla to idiota. A policjant jeszcze większy. Dwóch debili trafiło na siebie a ucierpiała przez nich osoba trzecia. Niestety w Polsce policja zabije za mandat. Wpaja się im na szkoleniach, że mają być jak psy i polować na ludzi. Zapominają o tym, że zostali powołani do ochrony dobra obywatela. Skoro kierowca motocykla nie zatrzymał się do kontroli to wystarczyło spisać jego numery rejestracyjne i skierować sprawę do sądu. Nie było konieczności okaleczania przy tym pasażerki, która raczej nie miała większego wpływu na zachowanie kierowcy. W USA taki policjant miałby koniec kariery i życia. Adwokaci pasażerki by go zjedli żywcem.<br><hr>patriota_polak<br>
Komentatorzy napisał(a):Policjanta obowiązuje Ustawa o Policji, gdzie jest zapisane, że ma nie kwestionować tylko wykonywać rozkazy przełożonych, pod groźbą kary dyscyplinarnej, tzn. że jeśli dostał rozkaz ustawienia blokady to ma ją ustawić, a nie myśleć czy jest to słuszne działanie. Kierowca zgodnie Kodeksem Drogowym ma obowiązek stosować się do poleceń Policji i nie ma tu nad czym deliberować. Jazda z pasażerem to odpowiedzialność, za siebie i pasażera. Kierowca doprowadził do niebezpiecznej sytuacji narażając pasażerkę na utratę zdrowia.
W USA w radiowozie jest zazwyczaj jeden policjant i jeśli ktoś mu ucieka zaczyna strzelać, a adwokaci owszem by się rzucili, ale na kierowce. <br><hr>sam<br>
Komentatorzy napisał(a):Super ale jest jeszcze coś takiego jak waga popełnionego przestępstwa, za kradzież lizaka się nie zabija. Jeśli ktoś ci się włamuje do domu i ty nie masz prawa go uszokodzić czy zabić bo jest do nie adekwatne do popełnianej zbrodni, i on jeszcze nie pociągał za spust więc to nie jest obrona konieczna to w tym przypadku tym bardziej doszło do nadużycia ze strony policji! Powinien iść siedzieć zwłaszcza za narażenie pasażerki!<br><hr>Lucky<br>
Ten kierowca powinien iść siedzieć, zgadzam się w 100 procentach.
Czego durniu nie rozumiesz w "zatrzymaj się", w zasadzie jeśli chcesz się uprzeć, policja była pojazdem uprzywilejowanym w który podczas służby wbił się rozpędzony motocykl, kierowca motocykla ryzykował życiem swoim, pasażerki oraz 2 policjantów na służbie. No i osób postronnych...<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 13:17

Komentatorzy napisał(a):Ten policjant naraził siebie i innych nie wolno w takich przypadkach tego robić!! ani nie był mordercą ani nic nie zrobił po prostu nie zatrzymał się a mogli dalej zrobić blokadę drogi i miał by wyjście albo w nich albo w pola w najlepszym wypadku by się zatrzymał !! po prostu może nawet prawka nie miał i się bał bez myślne postępowanie ze strony policji !!!<br><hr>mamariusz<br>
Policja go nie staranowała, to on staranował wóz policyjny tzw. blokadę stojący w poprzek drogi, zresztą nawet zrobili mu trochę miejsca na smyknięcie. (BYŁY 2 wozy policyjne, jeden goniący i drugi który dostał polecenie żeby ustawić blokadę po iluś tam kilometrach pościgu). Motocyklista miał wystarczająco dużo miejsca na wyhamowanie, droga była prosta, ale zapierdalał 2 paki, i kiedy podjął decyzję hamowania już nie wyrobił, miał dosyć miejsca, a w policyjny samochód i tak przywalił mając ok 20-40km/h. Teraz sobie wyobraź co by było gdyby twoja dziewczyna wyjeżdżała z bocznej drogi, lewe przednie drzwi ok 200km/h. Dziękuję koniec wykładu.<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 13:20

Komentatorzy napisał(a):Przecież policja ma prawo do taranowania pojazdów podczas pościgów, to co im niby mają teraz zrobić? Gościu ciota bo z pasażerką uciekał zamiast ją odstawić albo się poddać w najgorszym razie (MOŻE BY GO NIE WKOPAŁA JAK BY JEJ NIE ZGNĘBILI). Miejsce żeby objechać przeszkodę też było, może ch***we warunki nie wiem, ale przypuszczam że była spina i mega prędkość. Pewnie uciekający nawet nie byli bandytami, bo teraz w tym kraju zwykłych ludzi tępi się jak złodziei i przestępców a to najlepszy przykład jakich metod używa psiarnia!!<br><hr>vladziu<br>
Komentatorzy napisał(a):Przykro mi to pisać ale zaprzeczasz sam sobie jeśli byłby zwykłym człowiekiem to zatrzymałby się do kontroli a nie narażał siebie pasażera i pewnie wielu innych uczestników ruchu . A policjant wykonywał swoje obowiązki zgodnie z prawem . Ciekawe jak ten zwykły twoim zdaniem człowiek na motocyklu wjechałby z taką prędkością w Twoje auto lub twoich bliskich to też byłby zwykłym człowiekiem i co mówiłbyś a policjancie który stałby przy drodze i nie reagował na takie zachowanie . Proponuje myśleć a nie wypisywać bzdury<br><hr>WOJTEK<br>
Komentatorzy napisał(a):To zobaczymy, jak był bandytą to stawiam Ci dobre piwo albo obiad!<br><hr>vladziu<br>
Był bandytą, o mało nie zabił pasażerki, może odpowiadać za umyślne spowodowanie obrażeń ciała oraz staranowanie policyjnego auta na służbie.<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 13:21

Komentatorzy napisał(a):Policjant bardzo dobrze zrobił. Powinni tak zakanczac wiecej interwencjii i miec wiecej praw...<br><hr>rakus<br>
Komentatorzy napisał(a):Debil jestes i tyle. Co zlego zrobila pasazerka, ze ja policjant skasowal? Przeciez nie mogla zsiasc z siedzenia? Tepy bezmyslny narod.<br><hr>xxx<br>
Po raz kolejny

Policja go nie staranowała, to on staranował wóz policyjny tzw. blokadę stojący w poprzek drogi, zresztą nawet zrobili mu trochę miejsca na smyknięcie. (BYŁY 2 wozy policyjne, jeden goniący i drugi który dostał polecenie żeby ustawić blokadę po iluś tam kilometrach pościgu). Motocyklista miał wystarczająco dużo miejsca na wyhamowanie, droga była prosta, ale zapierdalał 2 paki, i kiedy podjął decyzję hamowania już nie wyrobił, miał dosyć miejsca, a w policyjny samochód i tak przywalił mając ok 20-40km/h. Teraz sobie wyobraź co by było gdyby twoja dziewczyna wyjeżdżała z bocznej drogi, lewe przednie drzwi ok 200km/h. Dziękuję koniec wykładu.<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 13:28

Komentatorzy napisał(a):Jakim cudem podważacie zasadność interwencji policjanta, który postanowił zajechać drogę motocykliście?
Czy sugerujecie,że powinni zamiast tego otworzyć do niego ogień z broni palnej?

JE**NY KRETYN, którym JEST W TEJ SYTUACJI TYLKO I WYŁĄCZNIE KIERUJĄCY JEDNOŚLADEM ma pie*** obowiązek przestrzegania przepisów i zatrzymania się do kontroli policyjnej. Jeśli tego nie robi podejmue ryzykowną grę, w której to on ma ponieść konsekwencje, a nie postronni ludzie.
Litości....<br><hr>anonimowygość<br>
Komentatorzy napisał(a):A pasazerka trepy tluku miala otworzyc spadochron czy wysiasc podczas jazdy, niemoto pseudoumyslowa?<br><hr>xxx<br>
Powinna zatrzymać kierującego motocyklem i zejść z niego, o jej ? nie mogła bo zapierdalał ? nie mogła bo nie chciał się zatrzymać? nie mogła bo nie chciała? pech... nie wina policjantów że motocyklista przyje*** w stojący w poprzek prostej drogi radiowóz...<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 13:31

Komentatorzy napisał(a):Jakim cudem podważacie zasadność interwencji policjanta, który postanowił zajechać drogę motocykliście?
Czy sugerujecie,że powinni zamiast tego otworzyć do niego ogień z broni palnej?

JE**NY KRETYN, którym JEST W TEJ SYTUACJI TYLKO I WYŁĄCZNIE KIERUJĄCY JEDNOŚLADEM ma pie*** obowiązek przestrzegania przepisów i zatrzymania się do kontroli policyjnej. Jeśli tego nie robi podejmue ryzykowną grę, w której to on ma ponieść konsekwencje, a nie postronni ludzie.
Litości....<br><hr>anonimowygość<br>
Komentatorzy napisał(a):A pasazerka trepy tluku miala otworzyc spadochron czy wysiasc podczas jazdy, niemoto pseudoumyslowa?<br><hr>xxx<br>
Miała zatrzymać kierującego motocyklem i z niego zejść, nie mogła bo - on się nie chciał zatrzymać, ona nie chciała go zatrzymać, kierowca zapierdalał. Nie ma tu winy policjantów w tym że kierowca motocykla wpierdolił się w STOJĄCĄ, OZNAKOWANĄ, NA SYGNAŁACH, kijankę.<br><hr>Arek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 14:56

Komentatorzy napisał(a):potraficie tylko kpic z perspektywy cieplych fotelikow (lacznie albo najbardziej z autorem artykulu) jaka to macie wyobraznie, a sprawa jest prosta - ucieka policji musi sie liczyc z najpowazniejszymi konsekwencjami, i gdy juz tak gdybacie to jakby mu policjant nie zajechal to moze 100 m dalej by sie wpierniczyl w cywilny samochod i komus zupelnie bezstronnemu zrobil krzywde, i jaka wtedy lovtza wyobraznia bys sie popisywal ..........<br><hr>nieznoszacy_kpiarzy<br>
Komentatorzy napisał(a):Bzdura ! Udajesz , że tam nie było pasażera ? Pasażer jest niewinny i NIE MUSI się liczyć z "najpoważniejszymi konsekwencjami", a co więcej pasażerem może być dziecko. To od policji , w wypadku przewożenia niewinnego pasażera, należy oczekiwać rozumnych i profesjonalnych działań i ponoszenia za te działania konsekwencji. Pasażer jest właśnie tą osobą zupełnie bezstronną narażoną najbardziej na krzywdę, o której piszesz i jemu, jak każdej osobie bezstronnej , też należy się ochrona policji . <br><hr>rami<br>
NIEPRAWDA - pasazer przestal byc osoba postranna gdy powierzyl sowje zycie i zdrowie i zgodzil sie jechac motocyklem z 20 letnim gnojkiem bez wyobrazni - ktoremu to zdrowie i zycie oddal w tym momencie w jego rece. Z tego co widze autor artykulu nie pisze jakoby pasazer byl sila zmuszony do jazdy badz przywiozany pasami. Pasazer nie byl przypadkowo przechodzacym przechodniem!<br><hr>nieznoszacy_kpiarzy
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 15:18

I bardzo dobrze! Kierujący motocyklem powinien ponieść śmierć na miejscu i byłoby o jednego Głupka mniej na polskich drogach.<br><hr>Bardzo dobrze.
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 15:26

Nie wystarczyłoby spisać numerów motocykla i wysłać mu taki mandat żeby się przeżegnał ? Ewentualnie zabrać prawo jazdy..<br><hr>dawid
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 15:29

Komentatorzy napisał(a):A tam moim zdaniem da się uciec policji motocyklem ale wo gule to szkoda motocyklisty.<br><hr>Foxtrot<br>
U mnie na wiosce koleś uciekł policji niezarejestrowanym traktorem, przejechał przez mokradła policja się zakopała. I facet spokojnie pojechał do domu.. <br><hr>...
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 15:35

Komentatorzy napisał(a):Nie wystarczyłoby spisać numerów motocykla i wysłać mu taki mandat żeby się przeżegnał ? Ewentualnie zabrać prawo jazdy..<br><hr>dawid<br>
Przynajmniej w Anglii jest tak że jeżeli uciekający motocyklista ściągnie kask podczas pościgu to przestaną go ścigać ze względu na jego bezpieczeństwo. A później wyślą mandat i po sprawie.<br><hr>Darek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 15:47

Komentatorzy napisał(a):I bardzo dobrze! Kierujący motocyklem powinien ponieść śmierć na miejscu i byłoby o jednego Głupka mniej na polskich drogach.<br><hr>Bardzo dobrze.<br>
Ty jeb*** idiota żeby w Ciebie się tak ktoś wpierdolil. nie pozdrawiam<br><hr>chujciwmorde
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2015, 20:00

Mamy tu ciekawą sytuację: z jednej strony narażenie życia człowieka (motocyklisty) przez policjanta oraz dyskusję czy wolno takich ścigać, z drugiej strony fakt że zaniechanie ścigania mogło zaowocować tym że uciekł by np osobnik który np okradł bank zabijając kasjerkę czy też ktoś kto skopał d..pę motocykliście i uciekał na zabranym mu motocyklu. W przypadku motocyklisty- wiadomo- policja jest be, w przypadku złodzieja czy innego przestępcy-policja jest cacy...Tylko jak gliniarz ma rozpoznać kto i dla czego ucieka ...<br><hr>marian65
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/7/2015, 02:33

Zacznę jak wyżej... mamy tutaj ciekawą sytuację... Wszyscy jesteście pewni, że było jak opisują to media? Czy nie zawsze nakręcają ludzi jak i motocyklistów nawet przeciwko sobie? Czy chcemy, żeby teraz otrzymali społeczne przyzwolenie na tego typu działania w stosunku do nas i nie tylko? To ja Wam powiem, że nie wierzę w wersję policjantów. Dali ciała, zareagowali źle, narazili życie obywateli bardziej niż człowiek na moto. Teraz szukają usprawiedliwienia i szyją bajkę. Zapytacie skąd to podejrzenie. Tak - miałem podobnie kiedyś. Najechali mnie polonezem z tyłu. W ciągu 20 minut podstawili świadków, że niby im wymusiłem. Zastraszyli mojego świadka, który się wycofał i stwierdził, że nic nie widział. Całe szczęście Ktoś mi pomógł. I dopóki każdego z Was to nie spotka nie będziecie się zastanawiać tylko od razu wydawać wyroki. Takie wyroki dziś wydają policjanci zabierając prawa jazdy. Taki wyrok wydał burak w radiowozie powodując wypadek tego motocyklisty z pasażerem. Za to powinien odpowiedzieć. Mówicie o bezkarności bo niby uciekał. Nie macie na to dowodów, tylko zeznania policjantów, którzy prawdopodobnie mataczą żeby ukryć swój błąd. Nie macie dowodów na to, że motocyklista spowodowałby wypadek gdzieś indziej. Za to pewne jest kto jest winny tego wypadku - tylko i wyłącznie policjant zajeżdżający drogę. Pomyślcie trochę.<br><hr>bastek00
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/7/2015, 07:24

Komentatorzy napisał(a):potraficie tylko kpic z perspektywy cieplych fotelikow (lacznie albo najbardziej z autorem artykulu) jaka to macie wyobraznie, a sprawa jest prosta - ucieka policji musi sie liczyc z najpowazniejszymi konsekwencjami, i gdy juz tak gdybacie to jakby mu policjant nie zajechal to moze 100 m dalej by sie wpierniczyl w cywilny samochod i komus zupelnie bezstronnemu zrobil krzywde, i jaka wtedy lovtza wyobraznia bys sie popisywal ..........<br><hr>nieznoszacy_kpiarzy<br>
Komentatorzy napisał(a):Bzdura ! Udajesz , że tam nie było pasażera ? Pasażer jest niewinny i NIE MUSI się liczyć z "najpoważniejszymi konsekwencjami", a co więcej pasażerem może być dziecko. To od policji , w wypadku przewożenia niewinnego pasażera, należy oczekiwać rozumnych i profesjonalnych działań i ponoszenia za te działania konsekwencji. Pasażer jest właśnie tą osobą zupełnie bezstronną narażoną najbardziej na krzywdę, o której piszesz i jemu, jak każdej osobie bezstronnej , też należy się ochrona policji . <br><hr>rami<br>
Komentatorzy napisał(a):NIEPRAWDA - pasazer przestal byc osoba postranna gdy powierzyl sowje zycie i zdrowie i zgodzil sie jechac motocyklem z 20 letnim gnojkiem bez wyobrazni - ktoremu to zdrowie i zycie oddal w tym momencie w jego rece. Z tego co widze autor artykulu nie pisze jakoby pasazer byl sila zmuszony do jazdy badz przywiozany pasami. Pasazer nie byl przypadkowo przechodzacym przechodniem!<br><hr>nieznoszacy_kpiarzy<br>
Znowu bzdury piszesz. Policjant nie miał wiedzy kto jest pasażerem. Mogł być dzieciak , który jedzie z rodzicem. Nawet jak by była to dorosła osoba, nie znaczy , że wsiadając godzi sie na późniejsze zachowania kierującego. Może spróbuj uciec z pędzącego motocykla , a przestaniesz bzdury wypisywać.


<br><hr>rami
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/7/2015, 07:30

Komentatorzy napisał(a):I bardzo dobrze! Kierujący motocyklem powinien ponieść śmierć na miejscu i byłoby o jednego Głupka mniej na polskich drogach.<br><hr>Bardzo dobrze.<br>
Ty "bardzo dobrze" , tu jest forum dla motocyklistów , a nie sfrustrowanych hejtujących gnojów. Won stąd do swojego internetowego szamba , a którego wystawiłeś łeb !<br><hr>leszek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Majestic-12 [Bot] i 11 gości




na gr