Scigacz.pl

przez **ASR1927** » 17/9/2013, 20:31

Krmtzzz napisał(a):
ASR1927 napisał(a):
Krmtzzz napisał(a):Toyoty i Mazdy na gazie umieraja. Serio. Ta starsza ponizej 2001 to byl pancernik, ale i tak nie wiem czy zniosl by gaz.

Bulszit. Na 10 japońców, 6-7 przyjeżdża do nas z Niemiec z gazem. Wszystkie hulają jak marzenie. No może z tych 6-7, jeden ma coś do wymiany. A to parownik, a to reduktor. W ogóle pojęcie, że jakieś auta nie zostały stworzone z myślą o gazie to jakaś abstrakcja

Ja jestem takiego zdania po tym co sam widzialem i z czym mialem stycznosc. Serio w mazdzie z 2002 i z 2005/2006 skoro cos nie bangla to dla mnie jest cos nie tak

Co do tego czy jakies auta nie zostaly stworzone z mysla o gazie... Zapraszam do lektury na temat focusow i ich cudownych glowic

Jedna mazda, jedno auto, jeden przypadek... Poza tym toyota corolla z tamtych lat, niedawno została okrzyknięta najmniej awaryjnym autem świata, zaraz przed... Yaris'em

Stara prawda jest taka, że w gazulcu trzeba cześciej przyglądać się świecom i kablom WN. Czasem od "strzałów" skatowane są kolektory a czasem zawory.
BTW gazu. Szwagierka kupuje sobie właśnie we Włoszech VW eco UP na CNG - z salonu... :roll:

Zależnie od tego jaką wybierze graciarnię w środku, wyniesie ją 12000-15000 jurków. I jak na moje oko to rozbieżność duża, jak na auto które nie oferuje nawet skóry
PS. To Rosiboja linki tak rozjechały te strone tematu?

przez **Glenroy** » 17/9/2013, 21:26

Jeżeli o gaz chodzi, każda tania instalacja podtlenku, jak wszystko, będzie tania, ale do czasu. Później zaczynają się właśnie takie jaja z silnikami i opinia jaki to podtlenek jest zły i niedobry, wiadomo też, że nie wszystkie silniki go jednak lubią.
Ale jeżeli ktoś zainwestował w dobrą instalację sekwencyjną nie odczuje różnicy, oprócz tej w portfelu, czy jedzie na Pb czy LPG, podobnie silnik, z tym że dobra instalka z lubryfikacją viale czy prins-a to koszt 4-5tys zł.
Nie jestem zwolennikiem gazu, nie jestem też przeciwnikiem, sporo jeździłem samochodami z LPG na pokładzie i na prawdę dbając o instalację nie było z nimi problemów, teraz jeżdżę benzyniakiem, bez gazu, ciągnie z baku jak powalony, ale instalacji do niego nie założę, czemu? Proste, nie chcę wydać ponad połowy wartości samochodu na instalację, byle szrotu, tylko po to, żeby mieć gaz, też nie założę, bo później odbije się to na samochodzie i za remont silnika zapłacił bym tyle co za dobrą instalację. Ważny jest też warsztat, który to montuje, bo nic nie da kupienie instalacji za fortunę, jeżeli gazownik nie będzie miał zielonego pojęcia, jak ją poprawnie zestroić

. Gaz opłaca się założyć, jeżeli robimy długie trasy, coś a'la diesel w benzyniaku, na turlanie się po mieście i sporadyczne wypady poza, trochę się to nie sprawdzi bo instalacja musi mieć spełnione odpowiednie warunki, żeby przełączyć wtrysk na LPG, wychodzi z tego mniej więcej tyle, że 3/4 trasy po mieście zrobimy na benzynie

, ewentualnie gazownik zestroi instalację trochę "luźniej" i w sieci będzie krążyła jedna historia więcej, jak to gaz niszczy silnik, jaki to on zły i niedobry.

przez **Boshi** » 17/9/2013, 22:01

Rzuć temat gazu i forum żyje

przez **Walenty** » 18/9/2013, 03:59

ASR1927 napisał(a):(...) W ogóle pojęcie, że jakieś auta nie zostały stworzone z myślą o gazie to jakaś abstrakcja

Mogę?

przez **suhy-19** » 18/9/2013, 06:50

Walenty jak do 911 zakladaja gaz to czemu lambo mialo by sie nienadawac

przez **Starski** » 18/9/2013, 07:40

Mam pytanie do ekspertów, a brzmi ono:
W którym motocyklu szybciej zużywają się części eksploatacyjne, 3/4 K1-3/K4-5 czy 929/954?

przez **Krmtzzz** » 18/9/2013, 08:43

ASR, nie jedna mazda tylko dwie ;d ja sobie takowa opinie wyrobilem, to jest moje zdanie. Instalacje w tych autach nie sa ujowe, bo nie widze sensu pakowac ciulowej instalacji do takiego auta^^ Corolle z przed 2001 sa najmniej awaryjnymi autami ta od 2001 to juz inne auto. I fakt, ciezko jest dostac ta sprzed 2001, bo kazdy ja trzyma

Aj tam skatowane kolektory. Moja stara, poczciwa fiesta mkIII wali takie strzaly ze ludzie obracaja sie na ulicy i podskakuja, tak juz 3 latka. Regulacje nie pomagaja, wymiana filtra tez (zreszta deformuje go od strzalow to musze to robic czsto ;d). Wymienialem przewody, filtr gazu etc, a ona dalej sobie strzela. Dziwie sie ze nic sie jej od tego nie dzieje (przynajmniej na razie).

przez **madcap** » 18/9/2013, 10:26

a nie łapie lewego powietrza przy kolektorze?

przez **Angler** » 18/9/2013, 16:25

Krmtzzz znajomego Niva też tak strzelała i też się nic nie działo. A strzelała na prawdę głośno - jak na moje ucho to podchodziło pod 140-150 decybeli.

Dowiedziałem się dzisiaj, że jeszcze później zaczynam rok akademicki - 22.11.

przez **Vergon** » 18/9/2013, 17:23

Taaa gaz to chodliwy temat tutaj

Glenroy chyba wspominałeś o tym z 2 strony temu:
http://www.sportfan.pl/artykul/moglo-do ... orze-45821

Ja pie****le co za obciach, z cyklu "takie rzeczy tylko w Polsce" :lol:

Texty z filmu i komentarze poniżej niszczą mi głowę :lol:

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... MIH6CzJ_W8

przez **Glenroy** » 18/9/2013, 17:45

Vergon napisał(a):Glenroy chyba wspominałeś o tym z 2 strony temu:
http://www.sportfan.pl/artykul/moglo-do ... orze-45821

Ta, niestety debili Ci u nas nie brak, weź zrozum takich psycholi, na drodze źle, bo dawcy, na torze źle, bo hałasują. Dla mnie zarząd miasta, też trochę daje ciała, gdyby na prawdę nie mieli tego w poważaniu, mogli by dla świętego spokoju ugadać się z właścicielem obiektu i wspólnie postawić ekrany akustyczne, może nie rozwiązało by to problemu w 100% ale na pewno dla niektórych była by to maść na butthurt.

Tak poza wszelakimi schematami, niech mi ktoś powie jasno i klarownie. Płyny we frezarce sprawdza się na podstawce centralnej czy na kołach? Bo stawiając go na podstawce wychodzi, że mam za dużo oleju i spore braki w płynie chłodniczym, na kołach i jedno i drugie pomiędzy min i max.

przez **Vergon** » 18/9/2013, 17:51

Na kołach

przez **Krmtzzz** » 18/9/2013, 18:41

Madcap nie mam pojecia :>

Zawsze wszystko sprawdza sie na kolach ;p

przez **mati22252** » 18/9/2013, 19:31

Na kołach ale nie na bocznej tylko pionowo ustawiony.

przez **Glenroy** » 18/9/2013, 19:39

mati22252 napisał(a):Na kołach ale nie na bocznej tylko pionowo ustawiony.

Nie no, tyle, że moto musi być wypionowane to wiadomo

. Chodziło mi bardziej o info z manuala:

To check the engine oil level
1. Place the motorcycle on the centerstand

Zawsze płyny sprawdzałem na kołach, ale ten wpis trochę mnie zaciekawił szczerze mówiąc

.[/quote]

przez **Krmtzzz** » 18/9/2013, 20:59

bezsens, niech jeszcze napisza zeby sprawdzac naciag lancucha bez obciazenia i na centralce...

przez **Walenty** » 19/9/2013, 14:36

Za jakieś 10-20 lat zacznie mu tego brakować.

I kupi motocykl

przez **suhy-19** » 19/9/2013, 16:00

kto mi powie co r1 ma w sobie ze każdy łepek ją chce

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 19/9/2013, 16:02

Hehehehe Legendy opowiadane o tym sprzęcie pod każdą remizą.

przez **Boshi** » 19/9/2013, 17:13

A w tym znajomość tylko R6/R1 przez znaffffcóff

Scigacz.pl

113

Kto przegląda forum