Egzamin na moto- ÓSEMKA I SLALOM
jak dla mnie trochę bez sensu dywagowanie. Tak jak mówiłem zależy od motoru. Ja mówię konkretne we Wrocławiu nikt z ludzi którzy ze mna zdawali i zdali nie jechał na 1. Na motorze z kursu dało się i pewnie na egzaminie też by się dało, ale lepiej i bezpieczniej było na 2 . To kwestia ustawienia niestety dopóki nie pogadasz z kimś kto zdawał dokładnie na tym samym motorze nie będziesz wiedział a i to Ci może wiele nie pomóc bo przecież motor może być inaczej ustawiony 

- warmplace
- Świeżak
- Posty: 345
- Dołączył(a): 17/9/2009, 21:20
Jutro mam egzamin na Kat.A i niestety nie wytłumaczyli mi dokładnie obsługi motoru którym będę egzaminowany ( MZ 125 RT)
mianowicie:
1. Przy sprawdzaniu sprawdzaniu świateł ( drogowych lub mijania) muszę odpalać motor ? (słyszałem, żę po odpaleniu trzeba poczekac około 3 sek i zapalą się światła mijania ?) drogowe wiem że przełącznikiem
2. Gdzie się znajduje płyn hamulcowy przeznaczony do tylnego hamulca ?
3. Jak sprawdzić światła postojowe ?
pytania kieruje do tych którzy zdawali na tych motocyklach bądź je mają na co dzień .
z góry dzięki za info.
mianowicie:
1. Przy sprawdzaniu sprawdzaniu świateł ( drogowych lub mijania) muszę odpalać motor ? (słyszałem, żę po odpaleniu trzeba poczekac około 3 sek i zapalą się światła mijania ?) drogowe wiem że przełącznikiem
2. Gdzie się znajduje płyn hamulcowy przeznaczony do tylnego hamulca ?
3. Jak sprawdzić światła postojowe ?
pytania kieruje do tych którzy zdawali na tych motocyklach bądź je mają na co dzień .
z góry dzięki za info.
- emef6
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 16/1/2010, 23:45
Witam Serdecznie Wszystkich !
Dzisiaj zdawałem na kat. A1 w MORD'zie krakowskim. Dla tych wszystkich co zdają to chce powiedzieć , że na Suzuki GN 125 najlepiej robić ósemkę na 1 biegu , ponieważ ustawione mają tam wysokie obroty
Dziękuję i pozdrawiam.
Dzisiaj zdawałem na kat. A1 w MORD'zie krakowskim. Dla tych wszystkich co zdają to chce powiedzieć , że na Suzuki GN 125 najlepiej robić ósemkę na 1 biegu , ponieważ ustawione mają tam wysokie obroty

Dziękuję i pozdrawiam.
-
Motocyklista_2010 - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 20/3/2010, 23:29
- Lokalizacja: Kraków
Jako nowy na forum wypada się przywitać, więc witam wszystkich serdecznie.
Jestem w trakcie robienia prawka kat. A w Rybniku.
Motocykl którym jezdżę na jazdach (YBR 250) po przelataniu 7 godzin na placu w miarę opanowałem jeśli chodzi o slalom i 8 zarówno na 1 biegu, jak i na 2. sprzęgło łapie mniej więcej 1-2cm przed końcem.
Motocyklem na jazdach jezdzi mi sę dobrze, zważywszy na to, że nigdy wcześniej nie jezdziłem na żadnym motocyklu
Czy któś mógłby przybliżyć mi stan motocykla na którym zdaje się egzamin w Rybniku? jak z 8 i slalomem, na którym biegu najlepiej je robić?
oraz jak wygląda ogólnie mówiąc egzamin w Rybniku? jak wiadomo co WORD to inne zwyczaje.
Z góry serdecznie dziękuje za wszelkie informacje, pozdrawiam!
Jestem w trakcie robienia prawka kat. A w Rybniku.
Motocykl którym jezdżę na jazdach (YBR 250) po przelataniu 7 godzin na placu w miarę opanowałem jeśli chodzi o slalom i 8 zarówno na 1 biegu, jak i na 2. sprzęgło łapie mniej więcej 1-2cm przed końcem.
Motocyklem na jazdach jezdzi mi sę dobrze, zważywszy na to, że nigdy wcześniej nie jezdziłem na żadnym motocyklu

Czy któś mógłby przybliżyć mi stan motocykla na którym zdaje się egzamin w Rybniku? jak z 8 i slalomem, na którym biegu najlepiej je robić?
oraz jak wygląda ogólnie mówiąc egzamin w Rybniku? jak wiadomo co WORD to inne zwyczaje.
Z góry serdecznie dziękuje za wszelkie informacje, pozdrawiam!

- Garner
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 21/5/2010, 15:57
- Lokalizacja: Rybnik
A ja jestem zły...
Jak już gdzieś na forum pisałem jeździć uczyłem się w Krakowie, w szkole która specjalizuje się w uczeniu motocyklistów. Uczyli mnie tam jeździć po placu na półsprzęgle. Jeździło mi się super w ten sposób. Przez wszystkie 6 godzin jazdy po 8 i slalomem nawet jeden raz nie udało mi się wyjechać poza "nową" 8 (w starej, która też była wymalowana, kilka razy w tym czasie wyjechałem). Jak na kogoś kto pierwszy raz siedział na moto na kursie, to chyba nieźle.
Na stale mieszkam w Tarnowie. Z pewnych względów pasowało mi uczyć się w Krakowie, a zdawać w Tarnowie. Egzamin mam w czwartek, więc wziąłem sobie jeszcze 3 godziny żeby poznać przynajmniej jakie są "lokalne zachcianki" egzaminatorów.
Na placu tutejszy instruktor kazał mi jeździć po 8 i slalomem na jedynce, bez gazu. Była to dla mnie w czystej formie męczarnia. Motocykl miał bardzo nisko ustawione obroty (później trochę podkręciliśmy). Ledwo ciągną do przodu. Trzeba było mocno ściskać bak kolanami i bardzo uważać na tor jazdy, żeby nie bawić się w hulajnogę.
Wygląda na to, że w Tarnowie egzaminatorzy zwracają uwagę na "upewnienie się o możliwości kontynuowania jazdy" podczas jazdy po "8" (czyli obracanie głowy w lewo/prawo podczas przejeżdżania przez środek). Podczas jazdy slalomem, przy zawracaniu nie wymagają włączenia kierunkowskazu.
Prawdę powiedziawszy, jestem przekonany, że o ile tylko egzaminator mi nie zabroni, to będę w czwartek jechał na półsprzęgle. Mogę wtedy swobodnie kontrolować poruszanie się motocykla: czuje że mi "leci", do popuszczę minimalnie sprzęgło i już jest ok. Mogę też jechać dynamiczniej, z prędkością która mi odpowiada, a nie z którą motocykl ciągnie. Nie zamierzam modlić się żeby motocykl miał czasem dobrze ustawione obroty.
Jeszcze takie kilka uwag co do jazdy po mieście:
W Tarnowie podobno wymagają (w/g dzisiejszego instruktora) aby podczas zatrzymania przed światłami (za każdym razem) trzymać motocykl na hamulcu tylnym i sprzęgle (z zapiętą jedynką). Zwracają (też podczas zatrzymania) uwagę na zachowanie ok. 2 metrów od poprzedzającego pojazdu. Zwracają też uwagę, czy ktoś jedzie prawą stroną swojego pasa (wiem, że zgodnie z prawem, ale "motocyklista doskonały" podaje przynajmniej 2 dobre powody żeby tego nie robić).
Wiem, że gdy porówna się mapki z Tarnowa: http://www.mord.qmedia.pl/upload/Image/kategoria_a/trasa_a_a1_08.jpg (otwórz link) i Krakowa: http://www.mord.krakow.pl/media/99.png (otwórz link) to trasa z Tarnowa jest o niebo łatwiejsza, więc muszą się bardziej czepiać, nie mniej i tak trochę mnie to wkurza.
W Krakowie instruktor powiedział mi, że skoro mam tak dobrze opanowany Kraków, to powinienem tam zdawać. Prawdę mówiąc żałuje trochę że go nie posłuchałem (zwłaszcza, jeżeli egzaminator nie pozwoli robić 8 na półsprzęgle).
Dam Wam znać w czwartek jak mi poszło.
Lewa w górę!
Jak już gdzieś na forum pisałem jeździć uczyłem się w Krakowie, w szkole która specjalizuje się w uczeniu motocyklistów. Uczyli mnie tam jeździć po placu na półsprzęgle. Jeździło mi się super w ten sposób. Przez wszystkie 6 godzin jazdy po 8 i slalomem nawet jeden raz nie udało mi się wyjechać poza "nową" 8 (w starej, która też była wymalowana, kilka razy w tym czasie wyjechałem). Jak na kogoś kto pierwszy raz siedział na moto na kursie, to chyba nieźle.
Na stale mieszkam w Tarnowie. Z pewnych względów pasowało mi uczyć się w Krakowie, a zdawać w Tarnowie. Egzamin mam w czwartek, więc wziąłem sobie jeszcze 3 godziny żeby poznać przynajmniej jakie są "lokalne zachcianki" egzaminatorów.
Na placu tutejszy instruktor kazał mi jeździć po 8 i slalomem na jedynce, bez gazu. Była to dla mnie w czystej formie męczarnia. Motocykl miał bardzo nisko ustawione obroty (później trochę podkręciliśmy). Ledwo ciągną do przodu. Trzeba było mocno ściskać bak kolanami i bardzo uważać na tor jazdy, żeby nie bawić się w hulajnogę.
Wygląda na to, że w Tarnowie egzaminatorzy zwracają uwagę na "upewnienie się o możliwości kontynuowania jazdy" podczas jazdy po "8" (czyli obracanie głowy w lewo/prawo podczas przejeżdżania przez środek). Podczas jazdy slalomem, przy zawracaniu nie wymagają włączenia kierunkowskazu.
Prawdę powiedziawszy, jestem przekonany, że o ile tylko egzaminator mi nie zabroni, to będę w czwartek jechał na półsprzęgle. Mogę wtedy swobodnie kontrolować poruszanie się motocykla: czuje że mi "leci", do popuszczę minimalnie sprzęgło i już jest ok. Mogę też jechać dynamiczniej, z prędkością która mi odpowiada, a nie z którą motocykl ciągnie. Nie zamierzam modlić się żeby motocykl miał czasem dobrze ustawione obroty.
Jeszcze takie kilka uwag co do jazdy po mieście:
W Tarnowie podobno wymagają (w/g dzisiejszego instruktora) aby podczas zatrzymania przed światłami (za każdym razem) trzymać motocykl na hamulcu tylnym i sprzęgle (z zapiętą jedynką). Zwracają (też podczas zatrzymania) uwagę na zachowanie ok. 2 metrów od poprzedzającego pojazdu. Zwracają też uwagę, czy ktoś jedzie prawą stroną swojego pasa (wiem, że zgodnie z prawem, ale "motocyklista doskonały" podaje przynajmniej 2 dobre powody żeby tego nie robić).
Wiem, że gdy porówna się mapki z Tarnowa: http://www.mord.qmedia.pl/upload/Image/kategoria_a/trasa_a_a1_08.jpg (otwórz link) i Krakowa: http://www.mord.krakow.pl/media/99.png (otwórz link) to trasa z Tarnowa jest o niebo łatwiejsza, więc muszą się bardziej czepiać, nie mniej i tak trochę mnie to wkurza.
W Krakowie instruktor powiedział mi, że skoro mam tak dobrze opanowany Kraków, to powinienem tam zdawać. Prawdę mówiąc żałuje trochę że go nie posłuchałem (zwłaszcza, jeżeli egzaminator nie pozwoli robić 8 na półsprzęgle).
Dam Wam znać w czwartek jak mi poszło.
Lewa w górę!
- White_Raven
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 2/3/2010, 21:22
- Lokalizacja: Tarnów
No cóż pozostało mi tylko życzyć Ci powodzenia . I pamiętaj nie denerwuj się bo stres to nasz najgorszy wróg ! Ja zawsze sobie powtarzałem, jak się nie uda to się uda następnym razem .
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Pozdrawiam i życzę powodzenia

-
Motocyklista_2010 - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 20/3/2010, 23:29
- Lokalizacja: Kraków
Przebrnąłem przez wszystkie posty i nie ma praktycznie nic o WORD w Poznaniu.
Czy ktoś może napisać coś o tym ośrodku? Jacy egzaminatorzy, w jakim stanie jest sprzęt itd?
Z góry dzięki.
Pozdro
Czy ktoś może napisać coś o tym ośrodku? Jacy egzaminatorzy, w jakim stanie jest sprzęt itd?
Z góry dzięki.
Pozdro
Aprilia RST1000
-
Raceboy - Świeżak
- Posty: 44
- Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
Panowie mam za 3 tyg. egzamin w WORD w Dąbrowie Górniczej. Wiem ,ze jest tam jakaś stara ybr 250 ,w której nie chce wchodzić pierwszy bieg. Podobno przeżyła parę gleb, ale nadal im się nie chce wymienić moto.
Zdawał ktoś w DG? Lepiej na 1 czy na 2 biegu? Szukałem informacji na stronach ośrodka ,ale jest tam tylko jakiś lakoniczny bełkot praktycznie bez przekazu.
Dzięki za odp
Zdawał ktoś w DG? Lepiej na 1 czy na 2 biegu? Szukałem informacji na stronach ośrodka ,ale jest tam tylko jakiś lakoniczny bełkot praktycznie bez przekazu.
Dzięki za odp

Forum Kawasaki Er 5 (otwórz link)
-
shadow493 - Świeżak
- Posty: 58
- Dołączył(a): 10/1/2009, 23:17
Mam takie pytanie odnośnie 8 ósemki zdaje egzamin w WORD Konin i tam maja SR 250 a ja kurs mam na ybr 125. Miałem już pierwszy egzamin i oblałem na ósemce zamiast wziąć się na początku za slalom to rzuciłem się na ósemki to było głupie przez slalom bym go może bardziej wyczuł. Pierwsze podejście na dwójce za duża prędkości nie zmieściłem się przy drugiej ósemce. Drogie podejście na jedynce zacząłem operować gazem czuje że mnie zaraz wyrzucie z tej ósemki albo podeprę się nogą dałem dwójkę i zgasł. Ogólnie szydera żeby oblać na 8 te motory są za małe gabarytowo dla mnie mam kierownice prawie pod kolanem na 8. Jak ogarnąć to SR250 może jedynka bez gazu ??
- C24J4
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 29/4/2009, 23:44
możesz spróbować , ale raczej wydaje mi się że ósemkę powinno się robić na takich motorach jak SR 250, GN 250 itd. na drugim biegu. Natomiast drugą sprawą jest jeszcze to czy motor ma wysoko podkręcone obroty czy nisko. Ja zadawałem egzamin na GN 125 i , ponieważ miała nastawione wysokie obroty to robiłem na 1szym biegu , przy czy zwalniałem sobie hamulcem nożnym.
Pozdrawiam Motocyklista_2010
Pozdrawiam Motocyklista_2010
-
Motocyklista_2010 - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 20/3/2010, 23:29
- Lokalizacja: Kraków
Zdałem.
Musiałem powtarzać hamowanie awaryjne: doprowadziłem do poślizgu tylnego koła (mokra nawierzchnia).
Powtarzałem też zatrzymywanie w określonym miejscu. Z nerwów po awaryjnym zapomniałem po prostu, że mam się zatrzymać na wysokości egzaminatora, za to czekałem na znak ręką ^_^.
Co do samego przebiegu egzaminu w Tarnowie:
Egzaminator (wybaczcie, danych osobowych nie podam - nie wiem czy to legalne, inicjały to J.Ś.) był w pełni profesjonalny. Uprzejmy, wszystko wytłumaczył co i jak, ale na błędy od razu zwracał uwagę. Pozwolił mi też jechać na pół-sprzęgle (choć dość niechętnie).
Co do samej ósemki i slalomu: na ósemce rozglądanie się w kierunku skrętu, na slalomie oczywiście też. Slalom zaraz po wyjechaniu z "8", bez kierunkowskazów.
hamowanie awaryjne: bez poślizgu tylnego koła, rozpoczęcie hamowania na znak egzaminatora.
zatrzymanie w określonym miejscu: na wysokości egzaminatora
miasto:
Przed wyjazdem zgłosiłem, że lusterka ustawia się bardzo luźno, więc może mi je wygiąć w czasie jazdy. Dokręciliśmy je przy garażu.
Zatrzymywałem się trzymając motocykl na 1, podpierając się lewą nogą. Stałem na tylnym hamulcu. Jechałem dokładnie wyznaczoną trasą, trzymając się prawej krawędzi pasa (nie licząc skrętów w lewo i zawracania).
Jedyny raz kiedy usłyszałem coś w interkomie to przy zawracaniu na Jana Pawła.
Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytania to służę pomocą (w miarę moich możliwości).
Teraz jeszcze pozostało dozbierać na motocykl, kask i ochraniacze na kolana (resztę mam
)
Musiałem powtarzać hamowanie awaryjne: doprowadziłem do poślizgu tylnego koła (mokra nawierzchnia).
Powtarzałem też zatrzymywanie w określonym miejscu. Z nerwów po awaryjnym zapomniałem po prostu, że mam się zatrzymać na wysokości egzaminatora, za to czekałem na znak ręką ^_^.
Co do samego przebiegu egzaminu w Tarnowie:
Egzaminator (wybaczcie, danych osobowych nie podam - nie wiem czy to legalne, inicjały to J.Ś.) był w pełni profesjonalny. Uprzejmy, wszystko wytłumaczył co i jak, ale na błędy od razu zwracał uwagę. Pozwolił mi też jechać na pół-sprzęgle (choć dość niechętnie).
Co do samej ósemki i slalomu: na ósemce rozglądanie się w kierunku skrętu, na slalomie oczywiście też. Slalom zaraz po wyjechaniu z "8", bez kierunkowskazów.
hamowanie awaryjne: bez poślizgu tylnego koła, rozpoczęcie hamowania na znak egzaminatora.
zatrzymanie w określonym miejscu: na wysokości egzaminatora
miasto:
Przed wyjazdem zgłosiłem, że lusterka ustawia się bardzo luźno, więc może mi je wygiąć w czasie jazdy. Dokręciliśmy je przy garażu.
Zatrzymywałem się trzymając motocykl na 1, podpierając się lewą nogą. Stałem na tylnym hamulcu. Jechałem dokładnie wyznaczoną trasą, trzymając się prawej krawędzi pasa (nie licząc skrętów w lewo i zawracania).
Jedyny raz kiedy usłyszałem coś w interkomie to przy zawracaniu na Jana Pawła.
Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytania to służę pomocą (w miarę moich możliwości).
Teraz jeszcze pozostało dozbierać na motocykl, kask i ochraniacze na kolana (resztę mam

- White_Raven
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 2/3/2010, 21:22
- Lokalizacja: Tarnów
-
Motocyklista_2010 - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 20/3/2010, 23:29
- Lokalizacja: Kraków
madcap mowisz i masz:
pojazd - srodek transportu przeznaczony do poruszania sie po drodze oraz maszyna lub urzadzenie do tego przystosowane
pojazd silnikowy - pojazd wyposażony w silnik, z wyjatkiem motoroweru i pojazdu szynowego
pojazd samochodowy - pojazd silnikowy, ktorego konstrukcja umozliwia jazde z predkoscia przekraczajaca 25 km/h; okreslenie to nie obejmuje ciagnika rolniczego
samochod osobowy - pojazd samochodowy przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu nie wiecej niz 9 osob lacznie z kierowca oraz ich bagazu
motocykl - pojazd samochodowy jednosladowy lub z bocznym wozkiem - wielosladowy
pewnie i tak nikomu by sie nie chcialo szukac wiec prosze
pojazd - srodek transportu przeznaczony do poruszania sie po drodze oraz maszyna lub urzadzenie do tego przystosowane
pojazd silnikowy - pojazd wyposażony w silnik, z wyjatkiem motoroweru i pojazdu szynowego
pojazd samochodowy - pojazd silnikowy, ktorego konstrukcja umozliwia jazde z predkoscia przekraczajaca 25 km/h; okreslenie to nie obejmuje ciagnika rolniczego
samochod osobowy - pojazd samochodowy przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu nie wiecej niz 9 osob lacznie z kierowca oraz ich bagazu
motocykl - pojazd samochodowy jednosladowy lub z bocznym wozkiem - wielosladowy
pewnie i tak nikomu by sie nie chcialo szukac wiec prosze

Instruktor nauki jazdy A,B - Poznańhttp://szkola-motocyklowa.blogspot.com/ - Twoje kompendium wiedzy
- adam_tomasz
- Moderator
- Posty: 414
- Dołączył(a): 15/4/2007, 14:20
- Lokalizacja: Poznań
adam ja to znam, to było pytanie rejsera
ps rejser przeniósł temat i tam dostał odpowiedź
nie pisz za ludzi definicji, zmuś ich do poszukkania i pomyślenia
nie sztuka komuś dać chleb, sztuka dać mu motykę i ziarno.....
ps rejser przeniósł temat i tam dostał odpowiedź
nie pisz za ludzi definicji, zmuś ich do poszukkania i pomyślenia
nie sztuka komuś dać chleb, sztuka dać mu motykę i ziarno.....
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Hej, mam pytanie odnośnie świateł.
Egzamin będę miał na YAMAHA YBR250. Przy przekręceniu kluczyka z OFF na ON od razu są chyba światła pozycyjne. Czy bez odpalania silnika mogę sprawdzić kierunkowskazy, hamulce i sygnał dźwiękowy? Bo chyba dopiero jak odpalę silnik światło jest mijania i można zmienić na długie
Egzamin będę miał na YAMAHA YBR250. Przy przekręceniu kluczyka z OFF na ON od razu są chyba światła pozycyjne. Czy bez odpalania silnika mogę sprawdzić kierunkowskazy, hamulce i sygnał dźwiękowy? Bo chyba dopiero jak odpalę silnik światło jest mijania i można zmienić na długie
- fantasta
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 17/6/2010, 14:28
Dokładnie tak jak mówisz w Yamaszce po przekręceniu kluczyka z pozycji off na pozycję "on" zapalają się automatycznie światła pozycyjne. Natomiast resztę świateł możesz sprawdzić dopiero po uruchomieniu slinika. Tylko pamiętaj światła mijania i drogowe masz tylko z przodu ( mówi Ci to po to , ponieważ u mnie na egzaminie koleś sprawdzał także z tyłu, no i niestety za to oblał
)
Także mam nadzieję , że Ci jakoś pomogłem.
Życzę powodzenia i pozdrawiam Qba.

Także mam nadzieję , że Ci jakoś pomogłem.
Życzę powodzenia i pozdrawiam Qba.
-
Qba. - Świeżak
- Posty: 125
- Dołączył(a): 8/6/2010, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
Qba troche go wprowadzasz w blad. Kierunkowskazy tez dzialaja po przekreceniu kluczyka i bez wlaczania silnika, a takze swiatla STOP.
Mijania i drogowe sa tylko z przodu, ale mozna z tylu wspomniec ze swieca sie w tym czasie pozycyjne i podswietlenie tablicy.
Mijania i drogowe sa tylko z przodu, ale mozna z tylu wspomniec ze swieca sie w tym czasie pozycyjne i podswietlenie tablicy.
- plexi
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 4/10/2009, 09:32
plexi... no wlasnie lepiej nie wspominac nic i przy mijania i drogowych tylko mowic o duzej przedniej zarowce oraz przy drogowych o kontrolce niebieskiej
wszystko dziala po przekreceniu kluczyka na on, tylko do mijania i drogowych nalezy uruchomic silnik
wszystko dziala po przekreceniu kluczyka na on, tylko do mijania i drogowych nalezy uruchomic silnik
Instruktor nauki jazdy A,B - Poznańhttp://szkola-motocyklowa.blogspot.com/ - Twoje kompendium wiedzy
- adam_tomasz
- Moderator
- Posty: 414
- Dołączył(a): 15/4/2007, 14:20
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
Ktoś pytał o WORD Poznań, pewnie dla tej osoby już nieaktualne ale może komuś innemu się przyda.
Egzamin u mnie przebiegł bezproblemowo, egzaminator bez żadnego zapytania, wydał pierwsze polecenie: zrobić rundkę wkoło placu, aby wyczuć moto. Inni opowiadali, że gdy pytali, też była taka możliwość, także sugeruję pytać. Osemka bez kierunków, z kręceniem głową, motocykl szedł gładko na 2 bez gazu i w taki też sposób polecam to robić. Przy ruszaniu ze wzniesienia dodać więcej gazu, bo sprzęgło jest "długie" i parę cm mi się moto stoczył zanim załapało. Ogólnie, mimo że na tej dwójce na 8 maszyna ładnie mi szła, to na mieście sugeruje dawać trochę więcej niż zazwyczaj gazu, bo akurat moja sztuka jakoś tak słabo się w obroty wkręcała.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
Ktoś pytał o WORD Poznań, pewnie dla tej osoby już nieaktualne ale może komuś innemu się przyda.
Egzamin u mnie przebiegł bezproblemowo, egzaminator bez żadnego zapytania, wydał pierwsze polecenie: zrobić rundkę wkoło placu, aby wyczuć moto. Inni opowiadali, że gdy pytali, też była taka możliwość, także sugeruję pytać. Osemka bez kierunków, z kręceniem głową, motocykl szedł gładko na 2 bez gazu i w taki też sposób polecam to robić. Przy ruszaniu ze wzniesienia dodać więcej gazu, bo sprzęgło jest "długie" i parę cm mi się moto stoczył zanim załapało. Ogólnie, mimo że na tej dwójce na 8 maszyna ładnie mi szła, to na mieście sugeruje dawać trochę więcej niż zazwyczaj gazu, bo akurat moja sztuka jakoś tak słabo się w obroty wkręcała.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
- silv88
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 30/6/2010, 23:25
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości