Scigacz.pl

przez **madcap** » 2/5/2011, 14:11

szczegóły typu
- czy paniusia się odwoływała,
- czy orientowałeś się co z dokumentami, które sporządzała policja
- itd

przez **UhAdi** » 2/5/2011, 14:17

Nie mam pojęcia czy paniusia się odwoływała - ale chyba nie bo za każdym razem jak dzwonię tam to mówią mi że komplet dokumentów mają od dawna i że sprawczyni potwierdziła wszystko.

Dzwonię tam już chyba z 10ty raz, za każdym razem dostaję odpowiedź, że przyspieszą likwidatora, dadzą znać koordynatorowi że jest opóźnienie etc.
Ale nic się nie dzieje.

przez **madcap** » 2/5/2011, 16:32

przekop tematy w tym dziale, pisałem już w oparciu o którą ustawę i z jakiego artykułu pisać skargę do RU i KNF-u
działa na TU jak płachta na byka, bo grozi karą finansową

przez **dam_1** » 3/5/2011, 21:31

zadalem pytanie a nikt nie odpowiada.

przez **madcap** » 3/5/2011, 21:51

sam musisz ocenić, czy to dobra kasa, dlatego nikt nie odpowiadał

przez **kowal_71** » 4/5/2011, 12:14

Hej. Dzisiaj dostałem wycenę od rzeczoznawcy. Wycenił mi Fazera z 2004r. na 11.200 złotych i wrak na 2100 złotych (dostałem namiary na faceta, który zdecydował się zapłacić taką kwotę za wrak).
Da się wyciągnąć więcej z wartości rynkowej? Miałem nowe opony, motocykl zadbany, jakich mało... Dałem za niego 12.600. Mam poprosić teraz o wycenę szczegółową?

przez **madcap** » 4/5/2011, 12:29

można walczyć, pisz odwołanie, zabezpiecz się w wycenę z ASO
ponadto warto wystawić wrak na alebuczy, bardzo prawdopodobnie dostaniesz więcej

przez **kowal_71** » 4/5/2011, 12:33

Wiem, że warto walczyć, dlatego proszę tu o pomoc

co mogę napisać w odwołaniu, żeby było w miarę skuteczne? I co miałeś na myśli mówiąc, żebym "zabezpieczył się w wycenę z ASO"?

Wrak wystawię na allegro raczej, bo oferta tego gościa jest ważna przez tydzień, a raczej w tydzień się tego nie załatwi. Akurat co do wyceny wraku, to jestem zadowolony w miarę, bo motocykl od początku ramy do końca jest nietknięty (no nie licząc zadupka).

przez **madcap** » 4/5/2011, 14:20

najzwyczajniej w świecie
zawieźć potłuczyny do ASO, niech zrobią wycenę remontu - będziesz miał papier, masz konkrektnie wskazaną wartość
wówczas możesz walczyć z TU o brakującą różnicę kasy

a co do odwołania
najzwyczajnie w świecie po chłopsku napisać, że nie zgadzasz się z wyceną rzeczoznawcy bo było to i to, wymieniono to i to (trzeba mieć paragony, rachunki na to co było wymienione, ale to nie problem

)
itd

przez **dam_1** » 4/5/2011, 14:25

jezeli chodzi o wycene w ASO to ja dzwoniac do kawasaki w gdansku uslyszalem ze co z tego ze oni napisza ze motocykl jest wiecej warty niz TU wycenilo jak i tak oni to biora z firm ktore sie tym zajmuja i nawet jesli wystawia mi taki papier to nic mi to nie da. Zadaj protokolu wyceny motocykla bo ja tak zrobilem i sie okazalo ze np. nie policzyli mi ze licznik jest rozbity a to zaniza cene wraku. Sam musze wlasnie napisac odwolanie do TU.

przez **kowal_71** » 4/5/2011, 14:31

Ale nie rozumiem po co mi wycena remontu, skoro jest szkoda całkowita i nie ma podstaw do naprawy.
A w motocyklu miałem nowe opony, nowy olej i filtry... Ale rachunków na to nie mam

przez **dam_1** » 4/5/2011, 14:37

widze ze nie rozumiesz. daj mi namiary na siebie to jakos sie skontaktuje i wytlumacze

przez **Shogun80** » 20/5/2011, 16:13

no i jestem następny

Dwa dni temu miałem ślizg, bo kolo mi wymusił pierwszeństwo. Szkody:
Wszystkie owiewki z prawej strony przerysowane, przerysowany zbiornik paliwa i rama, urwane lusterko i set, dziura w bocznych deklach silnika(wyciekł olej) ciężarek kierownicy i klamka hamulca zeszlifowana.
Motocykl to Kawasaki zx10r z 07r, w aso powiedzieli mi że to jest szkoda całkowita, pytanie jest na ile mi oni wyliczą ten motocykl, żeby się nie okazało że ich eurotax zaniża sporo wartości naszych sprzętów. Sam nie wiem co robić, czekam na likwidatora szkód z PZU.

przez **kowal_71** » 20/5/2011, 16:20

ZX10R z 2007 roku po lekkim ślizgu i szkoda całkowita? No ładnie, ładnie...
Ja już na szczęście prawie kończę swoją przygodę z tym syfem. Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca się wszystko wyjaśni.
Taka rada: zapylaj od razu po notatkę policyjną. PZU powie Ci, że może sobie samo załatwić, ale trwa to u nich wieki... Kosztuje taka 17zł, a dużo szybciej się wszystko potoczy.
Za moto na 100% będziesz stratny, ale odbijesz sobie na szkodzie osobowej. Pamiętaj, żeby pokazać likwidatorowi wszystkie ciuchy, które uległy zniszczeniu. Idź no ortopedy i neurologa, ponarzekaj... Najbardziej szkoda sezonu i tej pogody

przez **Shogun80** » 20/5/2011, 16:24

tak patrzyłem, to by motong jeździł wystarczy nakład 1200zł + malowanie 1500 i jest igła. Nie chciałbym się go pozbywać ,bo motors ma dopiero 11tys przebiegu, to jest jego pierwsza przygoda, no i lubie ten sprzęcik. Ale malowany to już nie to samo co oryginał

.

przez **kowal_71** » 20/5/2011, 16:27

Wiadomo, wiadomo... Poszukaj może na allegro, czy giełdach jakiś, może kupisz używki. Na razie nic nie zrobisz, musisz czekać na likwidatora. Może nie wyjdzie szkoda całkowita...

przez **Shogun80** » 20/5/2011, 16:32

zobaczymy

, będę wiedział we wtorek

przez **madcap** » 20/5/2011, 17:28

nie musisz się zgodzić na szkodę całkowitą, tym bardziej jeżeli koszty naprawy nie przekroczą 130% wartości o2o

jeśli się zgodzisz, to pewnie będą kombinowali aby zrzucić na ciebie sprzedaż wraku (z pomniejszeniem wyceny o niego) - na to też możesz się nie zgodzić

przez **Shogun80** » 25/5/2011, 18:32

no i ku....a zaczynają się schody. we wtorek ponowne oględziny i wycena, w piątek będę miał kosztorys z aso kawasaki, bo pzu chyba sobie zrobiło ze mnie jakiś żart

przez **kowal_71** » 25/5/2011, 18:33

A co Ci wyliczyli?

Scigacz.pl

Wypadek motocyklowy - odszkodowanie z OC sprawcy

Kto przegląda forum