Scigacz.pl

przez **dawidsx** » 15/9/2014, 21:23

Właśnie jeździłem trochę EXC 450 2006 i KXF 250 2008 i różnica jest nie do porównania.
EXC to mistrzowski sprzęt,dużo lepiej reaguje na gaz niż crossowka(w tym przypadku KXF),rozrusznik,sześć biegów,no poprostu wszystko lepsze ale na allegro są dwa rodzaje EXC. Stare albo drogie,chyba że 2t ale nie chce 2t chociażby ze względu na spalanie i na to ze spodobało mi się to kopniecie od dołu z czterosuwa. Jeśli bym dorwal do mojego pułapu exc z minimum 2006 roku to bym brał w ciemno ale ciężko będzie.
A coś pokroju CRF450 się sprawdzi czy raczej nie polecasz? Raz na jakiś czas jest przelot 2,3 km w miarę prostej drogi szutrowej,gdzie się da bujnąc te 120-130kmh ale głównie jakieś ryzy,kamienioly czy techniczne przejazdy po lesie

przez **filippo20** » 15/9/2014, 21:30

jaki kupić olej do yz250f ? I czy jak wleje 1,3 L to bedzie dobrze ?

przez **henio12323** » 15/9/2014, 21:37

dawid - to szukaj na nowej ramie od 2004 roku 2005 moze cos wyrwiesz, ja widywałem oferty typu exc z papierami za 5 tysiecy odpala jeździ ale bierze olej, silnik do remontu, wiec powiedzmy 5 tysiecy w remont ( praktycznie pół nowego silnika by było za to ) i masz igiłe. szukaj a znajdziesz

jak ma byc SX to równie dobrze moze byc CRF

obojętne to czy to, to jeden grzyb przy eksploatacji.

filippo - polecam motul 300V najbardziej sprawdzny olej, najlepiej brać też z pewnego źródła. co do specyfikacji jaki to zajrzyj do ksiązki serwisowej i dopasuj pod swoje warunki. co do 1.3 litra - tak czy siak kupujesz minimum 2 litry, a wlewa sie tyle ile potrzeba ( masz miarke w yamaszce pewnie bagnet ) wlewasz aż bedzie odpowiedni stan na miarce. a ile wejdzie róznie bywa, jak wymienaisz filtr albo nie to juz jest rozbierznosc czasami ponad 100 ml. jak dobrze spuscisz olej to tez moze byc drugiej setki rozbierzność to juz masz 200 ml wiec moze nie 1.3 tyko 1.5 litra wejdzie.

przez **wicherek666** » 15/9/2014, 21:38

Nie polecam brać w ciemno, bo to nie jest tani sport a wielu tego nie rozumie a później mamy wysyp motocykli świeżo po remoncie na popularnych serwisach aukcyjnych. Jeśli nie masz doświadczenia i sporej krzepy proponuję CRF 450 na początek odpuścić, bo to będzie naprawdę bardzo bolało

Poza tym to cross, ale z tego co latam ze znajomymi po lasach full crossy dają radę, w większości latamy podjazdy, górki, techniczne najazdy, pasy p-poż, błotka, to co dostępne w sercu puszczy noteckiej.

Jeden z ostatnich weekendów:

https://www.youtube.com/watch?v=gmFV6Pz ... e=youtu.be

przez **dawidsx** » 16/9/2014, 07:15

wicherek666, mi nie chodzi czy dam radę bo o to się nie boję tylko czy crf nie bedzie katowany jak sx 125 w lesie.
nie jezdzilem crf 450 i nie wiem jaką ma charakterystyke w porównaniu do exc.
henio, sx'a średnio widze bo 4 biegi sam rozrusznik i wogóle

przez **Kacur84** » 16/9/2014, 09:09

A co moglibyście polecić mam swoje odłożone 6000 PLN, i chodzi mi o coś co się nie rozsypie na pierwszym lepszym podjeździe .

przez **henio12323** » 16/9/2014, 21:09

za 6 tysiecy na pewno nie szedł bym w nic w 4T w 2T z kolei crossówki do lasu bezsens zupełny, ( jeszcze 4T potrafią dawac rade ) w sumie za 6 tysiecy to mozna dobrą tylko yamahe DT 125 wyrwac

przez **wicherek666** » 17/9/2014, 05:47

w sumie za 6 tysiecy to mozna dobrą tylko yamahe DT 125 wyrwac Very Happy

Nawet bardzo dobrą bym powiedział

szukaj suzuki DRZ to odpowiedź dobra na większość pytań.

przez **Mroyo203** » 17/9/2014, 16:28

Witam. Zamierzam kupić jakieś moto do jazdy tylko po polach/lasach i chciałem kupić KTM SX 125, ale poczytałem sporo tematów i widzę, że jest to drogie w utrzymaniu, bo aż co 30 godzin trzeba zmieniać tłok :O Będzie to mój pierwszy cross i nie wiem co polecacie innego. Chyba, że ten KTM SX 125 jeżdżąc tak amatorsko tylko da radę bez problemu przejeździć sezon? Wypowiedzcie się

przez **henio12323** » 17/9/2014, 19:44

poczytałem wiec powinienes na wszystko dostac odpowiedź.

sx nie nadaje sie na pola i lasy, tłok sie wymienia max co 50 mth później to tylko strata kasy trzymac taki tłok. lepiej do lasu kupic EXC, drozszy w zakupie ale tanszy w eksploatacji, i to nie cross tylko enduro, tłok sie wymienia co minimum 70 godzin wiec duzo wiecej mozna nalatac. moto mniej pali i jest stworzone do lasu. ale i tak koszta są bardzo duze, wiec jak masz problem z kasa na utrzymanie pomysl o czyms spokojniejszym typu yamaha DT 125, do nauki i tak w sam raz

przez **Mroyo203** » 17/9/2014, 20:18

Właśnie teraz poczytałem sporo i zdecydowałem, że zostaje mi tylko EXC, ale czytałem, że pali bardzo dużo i na baku pojeżdżę na spokojnej jeździe z 2.5h, czy to prawda? W dodatku polatałbym sezon na tłoku jeżdząc tak tylko po leśnych trasach z 2 razy w tygodniu po max. 2h? A DT nie jest za słabe?

przez **filippo20** » 17/9/2014, 20:58

Weług mnie.
2,5h caly bak możliwe, sezon byś polatał w takim tempie . Czy za słabe? zalezy jak jezdzisz , czy na czymś jezdziles

przez **henio12323** » 17/9/2014, 21:07

mroyo - nie wiem ile bys wyjeździł. ja sezonowo robie koło 100 mth ale latam raczej sporo. a ile ty zrobisz to tylko ty wiesz ;P

skoro exc duzo pali to skąd pomysł w ogóle o SXa ? który pali wiecej ?

DT za słabe- zalezy do czego, jak masz zamiar ganiac po prostych odcinkach to moze byc nawet lepsze od EXC.

przez **wicherek666** » 17/9/2014, 22:13

ile koni dla 4T może dać pełen port głowicy+szlifowanie kanałów+kompletny full sportowy układ wydechowy+mapa zapłonu+mapa wtrysku ?? 10 ?? 15 ?? ile więcej można wycisnąć z full-crossa przeznaczonego do sprzedaży detalicznej biorąc pod uwagę fakt że taki pojazd spełnia wszystkie obecne standardy związane z ochroną środowiska "emisja spalin, hałas itp. inne mało ważne pierdoły"

ja latać lubię

i powiem że ulotność motogodzina jest niewymiernie proporcjonalna do prędkości z którą się poruszamy:

Yamaha DT jest idealnym rozwiązaniem na start, fantastycznie nadaje się do lasu bo to w końcu enduro z wygodnym siedziskiem. Spalanie na normalnym poziomie jak na taką moc. Moja 175 MX przy pełnym, dosłownie pełnym linieniu na maksa praktycznie cały czas nie spaliła nigdy więcej niż 9l/100, pamiętać należy że jest to starej konstrukcji (mój 92r) silnik 2T który trzeba kręcić bo inaczej nie pojedzie tak jak powinien. Koszty eksploatacyjne są minimalne, remonty jak ktoś ma w miarę poukładane są do ogarnięcia we własnym zakresie. Obecnie jestem posiadaczem takiego motocykla, i mimo że posiadam inny ze znacznie większym potencjałem i mocą, przyznaję że spokojne, bardzo szybkie przeloty leśnymi traktami o różnych porach roku potrafią dać naprawdę sporo frajdy, zwłaszcza gdy wybieramy się do znajomych na herbatę i do pokonania mamy ok 70km leśnych dróg - Yamaha DT jest tu idealnym rozwiązaniem.

przez **Mroyo203** » 18/9/2014, 04:52

Kupować będę dopiero jakoś w marcu pewnie, teraz w sumie nie ma nic ciekawego z EXC. Mam do wydania 7.000-8000zł, kupie jakąś EXC w dobrym stanie do polatania na sezon?

przez **filippo20** » 18/9/2014, 10:04

2004 rocznik najwyzej sie kupi

przez **Mroyo203** » 18/9/2014, 15:37

Raczej kupiłbym EXC 125, bo w DT nie za bardzo podoba mi się konstrukcja/kształt/wygląd. Jakoś wolę takie Hard Enduro. A z nich mam do wyboru tylko EXC, bo WR'ka z tego co wiem jest mało dostępna, podobno tak samo z częściami. Dodatkowo DT taka słabsza jest. Z tego co oglądałem na YT to EXC ma fajny zryw czego jak widziałem w DT nie ma.
W załącznikach dodałem zdjęcia terenów (mniej-więcej) po jakich bym jeździł. Zobaczcie i napiszcie, czy opłaca mi się kupować EXC. Bez jakiegoś bólu mogę wydać na sezon 2.000 myślę i własnie o to mi chodzi czy jeżdząc po mniej więcej takich terenach nie będzie żadnych niespodziewanych awarii i czy dam radę pośmigać sobie sezon na tłoku? W końcu to Enduro, więc jest chyba stworzony na takie właśnie tereny?

przez **henio12323** » 18/9/2014, 16:03

nie ma co porównywac exc do DT pod względem mocy bo oba sprzęty stworzone do czegos innego są. ale czasami koszda kupować EXC i latać prędkosciami DTtkowymi.

2000 zł na sezon wystarczy. a to czy tłok wystarczy - czytaj ze zrozumieniem... zalezy jak i ile latasz i jak dbasz, mozesz tłok zarżnąć na jednym wyjeździe a mozesz i 10 lat jeździc pyrkając raz na miesiać. skąd mam wiedziec jak bedziesz go uzytkował. tłok wymieniasz co 70 mth a w ile to nakulasz to juz twój problem

wicherek - ile koni ? zalezy o jakiej pojemnosci mówiac jak dasz 50tke w 4T to 10-15 koni jak sie ogólnie uzyska to jest dobrze ;D

przez **wicherek666** » 21/9/2014, 15:04

A ja mam pytanie, odpalam swoją crfkę na zimnym silniku, zapali praktycznie na strzała, silnik pracuje równo, nic nie dymi, nic nie strzela w wydech i nagle po ok minucie motocykl gaśnie, później odpala tak samo ładnie bez problemu. Dodam że w trakcie jazdy jest wszystko ok, nie mam uwag do pracy silnika. Dodam że takie zjawisko spotkało mnie drugi raz i po zmianie oleju którego nalałem za dużo. U poprzedniego właściciela takie coś nie mało miejsca, moto po odpaleniu chodził tak jak u mnie ale nie zgasło. Czuję że coś robię źle ale nie wiem co ? może ktoś coś podpowie ? za niskie obroty na jałowym za mało ssania ?? dodam że to wtrysk, manuala nie mam - czekam na kuriera.

przez **henio12323** » 21/9/2014, 19:39

cos na pewno do regulacji, moze za niskie obroty, zawory i swieca ok ? nie przejmował bym sie tym zbytnio.

Scigacz.pl

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

Kto przegląda forum