Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Warszawa - tu motocyklem jeździ się...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Warszawa - tu motocyklem jeździ się...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 7/11/2012, 21:52

Czytam o słoikach, "stolycy", Lublinie i Ślunzakach.

Skąd w Was ludzie tyle jadu? <br><hr>Motonita
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 7/11/2012, 21:52

Generalnie muszę się z tym zgodzić. Teraz jeździ się dużo lepiej niż, ot choćby cztery lata temu, bo świadomość kierowców bardzo się poprawiła. Natomiast nie wiem czy zauważyliście takie coś jak sezonowość dobrych zachowań. Bo z początkiem sezonu nie wygląda to tak super. Chyba kierowcy muszą się z motocyklami popatrzeć. Podobnie jest jesienią, kiedy już zapominają o motocyklach na drodze. nie macie takich spostrzeżeń?

Lwg <br><hr>Nigel
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 9/11/2012, 09:05

Na dowód: <a href="http://www.youtube.com/watch?v=hn6L0ygIJ6k" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=hn6L0ygIJ6k</a><br><hr>Gof
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 9/11/2012, 11:57

Komentatorzy napisał(a):Czytam o słoikach, "stolycy", Lublinie i Ślunzakach.

Skąd w Was ludzie tyle jadu? <br><hr>Motonita<br>
Typowe Polaczkowe zachowanie, generalizowanie i obrzucanie siebie blotem nawzajem. Osobiscie jezdzac samochodem nie spotkalem sie z sytacja, w ktorej jakis 'przyjezdny' zachowywalby sie wyjatkowo nieprzyzwoicie na drodze. Poza tym, jak ktos juz pisal, trzeba byc swiadomym faktu, ze po 2-3 pasmowych ulicach w Wawie jezdzi sie kompletnie inaczej niz w malych miasteczkach i wykazac sie zrozumieniem.
A z artykulem zgadzam sie w pelni, kultura na drogach Wawy jest bardzo wysoka, w korkach bardzo rzadko spotykam sie z sytuacja, w ktorej kierowca samochodu moze zjechac te 50cm i dac mi przejechac, a tego nie robi. Juz nie mowie o sytuacjach, gdy jadacy kierowca zjezdza do skraju pasa, aby dac mi miejsce do smigniecia pomiedzy samochodami.<br><hr>moto
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 9/11/2012, 21:32

U nos na Slunsku kożdyn jeden na szychta ciśnie na mopliku. Tukej żodne gorole, na gorolskich motórach nie dzikują jak w Warszowce. Jak jo sie jada za takom frelkom 32 km/h to mi nie piździ za fest, skiż tego po jakimu mom warciej jechać?<br><hr>Haini
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/11/2012, 02:13

Świetny tekst, naprawdę gratulacje !!!
Ja bym dodał, że nie tylko w Wwie tak jest ale tu by trzeba się rozgadać...
Zgadzam się tez z jednym z komentatorów, że widać pozytywna tendencję a zmiany są szybkie - z roku na rok coraz więcej kierowców, którzy chętnie zdejmą nogę z gazu aby wpuścić kolegę z podporzadkowanej bez redukcji zanim będzie on musiał stanąć i mozolnie się włączać do ruchu (zadowolony kolega szybko daje gazu aby nie tamowac ruchu)
Coraz więcej tond, na których wszyscy włączają kierunkowskazy, dzięki czemu szybciej można go pokonać szczeg. skręcając w prawo tj. 1wszym zjazdem... itd itp.
Pozdrawiam wszystkich na 2, 4...18 kolach<br><hr>AAr2r
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/11/2012, 20:14

Nie ma co ukrywać ale motocykl jest coraz częściej drugim pojazdem oprócz samochodu. I w głównej mierze temu zawdzięczamy, że po Warszawie się tak dobrze jeździ. <br><hr>Pierwszy sezon
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/11/2012, 21:49

Komentatorzy napisał(a):JA sie pytam po co pol Polski zjezdza do naszej stolicy. Siedzcie se w swoich gdanskach, slunskach, lublinach i innych kozich wolkach. To wlasnie przez was sa korki, chamstwo na ulicy. Jak widze jakis idiotycznie jadacy lub zaparkowany samochod, to nie musze nawet patrzec na rejestracje, zeby wiedziec, ze to sloik. A zerkniecie na tablice rej tylko to potwierdza.<br><hr>985233<br>
Komentatorzy napisał(a):Drodzy Państwo,
czapki z głów - tu stolyca* jest

* takie miasto, które nazwę wzięło od stolca ;-)<br><hr>KR<br>
Misiu, stolica to nie nazwa miasta ;)<br><hr>f
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/11/2012, 22:18

Komentatorzy napisał(a):Boczo, jest dokładnie tak jak napisałeś. Cokolwiek by nie mówić o warszawskich kierowcach samochodów, to w stosunku do motocyklistów w porównaniu do innych miast (i nie tylko u nas w kraju) są na prawdę super. Oczywiście, że są wyjątki ale głównie wśród kobiet. Przeprowadzałem kolegę z Krakowa, który był pierwszy raz w Warszawie motocyklem. Jechaliśmy motocyklami w zasadzie przez całą Warszawę. Był w szoku, że tak kierowcy samochodów reagują. Że w zasadzie nie ma problemów z jazdą w korku i nikt nikomu nie ubliża. Fajnie też jest jak Policja robi ci miejsce żebyś mógł przejechać :) Na rejestracje z LU jeszcze nie znalazłem sposobu...<br><hr>an4y<br>
Fakt, z roku na rok jest coraz lepiej. Ale 10-15 lat temu, nie było dnia by ktoś nie chciał mnie zabić (z premedytacją jak sądzę). Wiele z tych sytuacji pamiętam, np jak na trasie Ł. garnitur z uśmiechem na swojej korporacyjnej buźce próbował docisnąć mnie do barierki. Upsss. buty enduro są twarde... Może to że jeszcze nie tak dawno nikt z nas się nie patyczkował z puszkami coś zmieniło (urywanie lusterek w standardzie).

A tak BTW zauważyliście że ci z naklejkami "Patrz w lusterka..." prawie nigdy w nie nie patrzą... ;) Ja sobie nie przyklejam, tak na wszelki wypadek...<br><hr>x
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 11/11/2012, 22:24

Komentatorzy napisał(a):To moze topic jak chodzi sie po Warszawie.Czemu w Warszawie nie jezdzi sie prawym pasem. Czemu srodkowowy pas jest najwolniejszy i syćcy nim jada. Ciezko zatrzymac przepuscic pieszego. Lepiej wyprzedzic na przejsciu, przejechac na czerwonym malo nie potracic pieszego.
Warszawiacy nie umieja jezdzic. WIme troche generalizuje. Policje powinno postawic sie na przejsciach dla pieszych skrzyzowaniach i walic mandaty i bic po gębie!


I czemu ktos wywalil moj post?!<br><hr>Seba_ER5<br>
I tu się zgodzę. Ale Warszawa to pikuś, podjedź kilometr dalej na północ (do Łomianek). Tu żeby przejść po pasach, trzeba się pod koła rzucić :) Jak ktoś się zatrzyma by puścić pieszego w ciemno można powiedzieć że nie ma blachy z WZ na początku<br><hr>er
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/11/2012, 11:38

Panowie, Chłop tu pisze że w Warszawie jeździ się motocyklem najlepiej. A ja tego nie wiem, bo po Warszawie jeżdżę tylko samochodem. Zazdroszczę jednak tym, którzy mogą tu pojeździć na moto, bo i drogi są dość dobrej jakości i ludzie trochę więcej spoglądają w lusterka. Ogólnie rzecz biorąc - świadomość społeczna jest większa. A kultura - no cóż, kwestia indywidualna, sporna, budząca frustrację i nie zależy od tablic rejestracyjnych. Albo ktoś siedział kiedyś na motorze i wie jak ryzykowna jest jazda w korku, albo nie ma o tym pojęcia i trudno go za to winić. Boczo znakomicie rozjaśnia temat. Jeśli ktoś jeździ wyłącznie samochodem, proszę sobie wyobrazić, że nagle wszyscy motocykliści pojadą zgodnie z przepisami i każdy motocykl zajmie około 6m powierzchni na jednym pasie (tyle zajmuje przeciętny samochód). A trzech motocyklistów, pięć skuterów - ile to powierzchni drogi...? Gdy zobaczą to kierowcy samochodów, sami będą trąbić na jednoślady aby te poruszały się sprawniej i nie blokowały dróg (przypominam korki na A4, gdzie motocykliści zablokowali bramki ustawiając się grzecznie w sznureczku). Polecam pod rozwagę, gdy widzicie motocyklistę jadącego między pojazdami stojącymi w korku. Ktoś zadał sobie trud i kupił moto nie po to aby wkurzać kierowców samochodów ale po to aby oszczędzać w mieście miejsce i czas nie tylko swój ale i Wasz. Wystarczy to wiedzieć, spoglądać w lusterka i już świat staje się piękniejszy :-)
Pozdrawiam z Lublina - średniego miasta ale o wielkim sercu dla Motocyklistów i Przyjezdnych gości. Życzę życzliwości na drogach.<br><hr>X-fan
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/11/2012, 12:24

Czysta prawda... jestem z Lublina i jak pierwszy raz przyjechalem na moto do Warszawy to byłem w lekkim szoku... albo nawet nie lekkim.. Samochody widząc motocykl rozjezdzaly sie na boki. No chyba że tak jak było napisane czasem trafił się jakis stary passat kombi na blachach LU, to oni wtedy dojeżdzają do linii przerywanej.

W Lublinie zapomnij że ktoś ci zjedzie żebyś się przecisnął przez korek. Jeśli już to ktoś robi, to zazwyczaj jakiś Warszawiak będący przejazdem w Lublinie. Przeciskam się raczej tylko między stojącymi samochodami bo miejsca jest niewiele, gdzie w Warszawie można dość bezpiecznie cisnąć i z 60 na godzine między furami.<br><hr>Orzech
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/11/2012, 12:27

A Śląsk to dość specyficzny region, i ludzie stamtąd odczuwają bliżej nieuzasadnioną dumę z bycia ślązakami, tak jakby w tym regionie było coś fajnego poza węglem, natomiast mają dużo nieuzasadnionej pogardy do goroli spoza śląska czyli w zasadzie do calej reszty cywilizowanej polski, i to tez może skutkować takim zachowaniem. <br><hr>Orzech
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/1/2013, 13:29

To był mój 1-szy sezon i zrobiłem 6tys.km głównie po Warszawie. Puszkarze są bardzo OK., ale niestety, jak w W-wie puszkarz na mnie trąbi jak szalony i zajeżdża drogę to wiem że na 90% zamiejscowy. Więcej luzu ludzie.<br><hr>Tomek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/2/2014, 18:42

tak nie którzy rozjezdzaja sie na boki, gorzej z kobietami. malujac sie lub siedzac za kierownica z nosem w szybie nawet jesli dasz delikatnie do zrozumienia żeby troszke zjechać, nie wiedza o co chodzi. cos w stylu "o co ci chodzi człowieku" ale jesli chodzi o chamstwo na drodze oczywiscie warszawiacy bija rekordy. pózniej widzi sie takiego cwaniaka na mazurach nad morzem lub w innym miejscu naszego kraju jak sie mota, kreci jedzie jak by wczoraj zdał prawko i własnie wtedy powinno sie tez użyć klaksonu, swiateł i nie wiem czego jeszcze zeby dac do zrozumienia cwaniakom to ze nie kazdy zna miasto w którym sie znalazł.
i nie słoiki sa wszedzie, tylko buraki sa wszedzie! pozdro
''<br><hr>mariusz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/2/2014, 21:48

Śląsk nie taki straszny jak go piszą :) <br><hr>Slonzok
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/2/2014, 22:02

Strasznie zaciekawiło mnie zakończenie Twojego artykułu, w którym nawiązałeś do Tarnowskich Gór...ta ulga to "in plus"? W ogóle cały artykuł jest prze-interesujący, tym bardziej, że sam doświadczam teraz podobnego kontrastu, jako że od niedawna mieszkam w mieście położonym trochę na południowy zachód od Warszawy...a pochodzę właśnie z Tarnowskich Gór. ;) LWG<br><hr>Thorhall
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 15/2/2014, 02:38

Jako motocyklista, mieszkający na Śląsku generalnie nie narzekam. Wielu chamów nie spotykam. Jako kierowca samochodu... Hmmm, powiem tak. Czasem mam ochotę kupić sobie jakiegoś dogorywającego trupa, np. jakieś stare Cinquecento. i kiedy kolejny ormowiec-pasjonat zajedzie mi drogę, próbując zablokować przejazd, gdy staram się lajtowo, spokojnie i bez pośpiechu jechać na wprost kończącym się przed robotami drogowymi pasem, obrysuję draniowi drzwi, tylny błotnik i przedni. Potem wezwę policję do kolizji. A potem wytoczę mu sprawę sądową o zwrot wartości pojazdu, jaką utraciłem w wyniku kolizji. Nie ważne, czy ją wygram, czy przegram. Niech gnój, który zamiast korzystać z dobrodziejstwa dwupasmówki, gniecie się w korku, w myślach wyzywając innych od "cwaniaków", na własne cwaniactwo się nadzieje.

Niestety, wielu tu takich. "Bo proszę pana, każdy w korku swoje odstać musi". Otóż nie musi - od tego jest droga, by nią jechać a stać, mimo wolnego drugiego pasa.<br><hr>Motonita (raz jeszcze)
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 15/2/2014, 02:47

Komentatorzy napisał(a):A Śląsk to dość specyficzny region, i ludzie stamtąd odczuwają bliżej nieuzasadnioną dumę z bycia ślązakami, tak jakby w tym regionie było coś fajnego poza węglem, natomiast mają dużo nieuzasadnionej pogardy do goroli spoza śląska czyli w zasadzie do calej reszty cywilizowanej polski, i to tez może skutkować takim zachowaniem. <br><hr>Orzech<br>
Stereotypy to są drogi Orzechu. No, chyba, że pochodzisz z Somalii, eeee, znaczy sie z Sosnowca. Ale i tak - wciąż to stereotypy i mity. To się wszystko mocno zmienia.<br><hr>Motonita
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 15/2/2014, 13:27

Komentatorzy napisał(a):Jako motocyklista, mieszkający na Śląsku generalnie nie narzekam. Wielu chamów nie spotykam. Jako kierowca samochodu... Hmmm, powiem tak. Czasem mam ochotę kupić sobie jakiegoś dogorywającego trupa, np. jakieś stare Cinquecento. i kiedy kolejny ormowiec-pasjonat zajedzie mi drogę, próbując zablokować przejazd, gdy staram się lajtowo, spokojnie i bez pośpiechu jechać na wprost kończącym się przed robotami drogowymi pasem, obrysuję draniowi drzwi, tylny błotnik i przedni. Potem wezwę policję do kolizji. A potem wytoczę mu sprawę sądową o zwrot wartości pojazdu, jaką utraciłem w wyniku kolizji. Nie ważne, czy ją wygram, czy przegram. Niech gnój, który zamiast korzystać z dobrodziejstwa dwupasmówki, gniecie się w korku, w myślach wyzywając innych od "cwaniaków", na własne cwaniactwo się nadzieje.

Niestety, wielu tu takich. "Bo proszę pana, każdy w korku swoje odstać musi". Otóż nie musi - od tego jest droga, by nią jechać a stać, mimo wolnego drugiego pasa.<br><hr>Motonita (raz jeszcze)<br>
Dobrze godo, polać mu!<br><hr>Thorhall
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na gr