Cholerna rozkmina w wyborze motocykla...

[Black-Ghost]

Hmm co do wagi ZZR-a nie bedzie tragedi 230kg to nie 400 w goldwingu Kiedyś miałem GSXR 750 olejaka i też mało nie ważył a nie było tragedi. Miało to swoje plusy bo był bardzo stabilny na nierównych drogach nie trzeba czegos takiego jak amortyzator skretu! A np w dzisiątce nie wyobrażam sobie jazdy bez amora skretu! Ja na twoim miejscu kupił bym tego ZZR-a. Najlepiej bedzie jak podjedziesz usiądziesz, przymieżysz sie i bedziesz wiedział czy dasz rady czy nie! jeśli nie to wtedy myśl nad GPZ 500.

[Lestek9]

fallen16 jest gdzieś wystawiona ta ZZRka? No ja już byłem w jaśle oglądać ZZRke i się przymierzałem ale nie jeździlem bo bez prawka to raz a dwa że trochę się bałem bo do takiej masy jestem nie przyzwyczajony i mogłem coś zrobić. No ale jak się przymierzyłem to bardzo fajnie mi się siedziało, pozycja idealna, no i troche manewrowałem w sensie w tył do przodu i na boki i też nie było źle. Jeszcze ojca przekonać do takiego moto Bo on przerażony że ja na kmx 125 jeżdżę a wiecie ja mam dopiero 18 lat i całe motocyklowe życie przede mną i z tego względu do tej pory bardziej myślalem nad 500. A poza tym koszty. Nie zarabiam za bardzo na razie, jedynie mam weekendowy biznes na 5 miesięcy od maja do października ( wata cukrowa ) który mi przynosi maksymalnie 4 tysiące zysku podczas 5 miesięcy pracy ( nie licząc jakiegoś kieszonkowego od rodziców czasem :d ). No a taki motocykl utrzymać to nie prosta sprawa... A jeszcze kombinezon, kask, buty... Serwis motocykla. 4 cylindry to nie 2. 2 razy większe koszty w utrzymaniu takiego ZZRa. 2 razy więcej zaworów do wyregulowania, 2 razy więcej gaźników do przeczyszczenia, zsynchronizowania. No więc mam kilka racjonalnych powodów przemawiających na korzyść 500tki... Zawsze można po sezonie sprzedać 500 i kupić 600

[fallen16]

do jasła mam 17 km:P nie wiem spytam czy gdzieś to wystawiał i jutro dam ci znać jak coś.

[Black-Ghost]

No to jak boisz sie kosztów jak i samego ZZR-A to kup GPZ 500 też bedziesz zadowolony!

[the-o]

sv650 jest lekka i niska.

[Black-Ghost]

Ale nie każdemu odpowiada silnik V.

[Lestek9]

Nigdy przenigdy nawet nie siedziałem na motocyklu z V-ką nie mówiąc już o jeździe. Też patrzyłem kiedyś za sv ale cena dosyć wysoka no i koszty utrzymania też pewnie nie za niskie.

[Black-Ghost]

Na pewno wyższe jak w R2. w V-ce masz 2 głowice , 2 łańcuszki rozdządu, V-ka szybciej zjada opony i łańcuch.

[Lestek9]

No i wszystko jasne. Dobra już więcej chyba nie ma co się rozpisywać i rozczulać na tematem, zobaczę jak będzie wyglądać moja sytuacja finansowa, ale prawdopodobnie zdecyduję się na razie na 500tkę, na sezon mi wystarczy na pewno a potem można zmienić. Dzięki wszystkim za pomoc, szerokości