Honda Varadero XL 125 V -TEMAT OGÓLNY
Z chęcią kupie Leo Vice'a ale nie mogę go nigdzie znaleźć. Czy są jeszcze jakieś części w varadero które można wymienić? (chodzi o lekki tuning). Dominator dał jedynie basowy dźwięk? Z tego co pamiętam, kiedyś wpadłem na info, iż Leo Vice zwiększa przyspieszenie i minimalnie V-Max. Czy to prawda?
- Zetsus
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 19/11/2011, 15:31
http://www.polo-motorrad.de/pl/?___from_store=de
tu masz sklep, wybierz swój motocykl i powinno być. No wydech powinien poprawić osiągi, jeśli po jego założeniu zrobisz zawory i gaźniki.
tu masz sklep, wybierz swój motocykl i powinno być. No wydech powinien poprawić osiągi, jeśli po jego założeniu zrobisz zawory i gaźniki.
-
sopel_95 - Świeżak
- Posty: 93
- Dołączył(a): 18/1/2011, 17:07
- Lokalizacja: Siedlce
Zetsus napisał(a):Z chęcią kupie Leo Vice'a ale nie mogę go nigdzie znaleźć.
Wysłałem Ci na prov wiadomość z numerem, chętnie sprzedam, przepraszam że o ferta w złym temacie.
Ponawiam pytanie, jakie ciśnienie w oponach, rocznik 2002 ?
pozdro!
- misi_wm4
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 7/7/2011, 22:03
Reflektor : 2x12V 35/35W BA20D
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=BA20D+
EDIT: Z tego linku poszukaj oczywiście żarówek o parametrach, które podałem, żebyś przez pomyłke innych nie kupił.
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=BA20D+
EDIT: Z tego linku poszukaj oczywiście żarówek o parametrach, które podałem, żebyś przez pomyłke innych nie kupił.

-
sopel_95 - Świeżak
- Posty: 93
- Dołączył(a): 18/1/2011, 17:07
- Lokalizacja: Siedlce
- szkodnikPL
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 24/4/2012, 15:25
hmm a ja mam pytanie co do v max'u smignalem 2 traski na otwarcie i dzis no i moje viaderko do 100 kreci na 12 tys RPM i dosc szybko osiaga te obroty widzialem rozne filmiki na YT i wgl i chlopakom wolniej te obroty wchodzily przez co i V max mieli nie co wiekszy. niby te 20 czy 15 km/h to nie duzo ale czasem tego brakuje przy wyprzedzeniu jakiegos marudera. jako ze mam viaderko od paru dni nie wiem czy to kwestia jakiegos przyblokowania czy co ale zauwazylem ze rurka wychodzaca z 2 gara ma bardzo malutka srednice w porownaniu do tego z przodu jesli to nie jest przyczyna to co w takim razie moze byc ze moto tych 20 km/h wiecej nie kreci?? Pozdro i z góry dzięki za odp ;]
- Nowis
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 3/5/2012, 21:05
Rurka wychodząca z 2-go gara taka ma być. Jak by był przyblokowany leciałby 80 km/h. Szybko się rozpędza do tych 100 km/h ?? Myślę, że masz zębatki o innej ilości zębów niż standardowe, co daje Ci lepsze przyspieszenie, a zmniejsza v-max.
-
sopel_95 - Świeżak
- Posty: 93
- Dołączył(a): 18/1/2011, 17:07
- Lokalizacja: Siedlce
Wypowiem się na zamknięcie mojej przygody z Varadero 125ccm (w sumie to nie koniec, bo mam nadal - ale kupiłem sobie Fazera 600 i jakoś chyba nie będę znowu siadał na Wiaderko o piekielnej mocy 15km
).
Moto nadaje się i na dojazdy do szkoły / na uczelnię i do spokojnej turystyki. W mieście całkiem prosto przeciska się między autami, nawet z kufrem na dwa kaski. Silnik bardzo równo i przewidywalnie oddaje moc i to w szerokim zakresie obrotów - dobra sprawa dla początkujących. Kucy co prawda nie ma na eksport, ale przy odrobinie wyczucia maszyny nie ma żadnych problemów pod światłami (silnik Vka i jego moment robią swoje). W trasie moją sztuką można utrzymać prędkość przelotową 100km/h - pójdzie nieco więcej, ale lecieć ciągle na max obrotach...
Cieszy fabryczny bagażnik na którym niskim kosztem zamontujemy płyte pod kufer. Do tego łatwo o niego zaczepić U-lock. Pozycja jest baardzo wygodna - po 300km bez przerwy dopiero zaczynał mnie boleć tyłek, reszta ciała nie zgłaszała zastrzeżeń.
Plecaczek też nie powinien narzekać. Zawieszenie fajnie radzi sobie z naszymi poczciwymi atrapami dróg. Z rzeczy na które nie zwraca się uwagi, a potrafią być irytujące (tu akurat jest na odwrót
) - moto bardzo łatwo stawia się na centralną stopke, nawet kobita sobie poradzi bez problemów (a z Fazerem muszę się naszarpać...). Przez sezon nic nie wymagało napraw. Nie miałem sytuacji żeby silnik nie chciał zapalić, robił to zawsze za pierwszym razem i nie gasł jeśli brała mnie ochota na ruszenie od razu po odpaleniu. Poza tym zwyczajnie czuć że moto jest porządnie wykonane i budzi zaufanie.
Teraz co widzÄ™ na NIE:
Światła są kiepskie (ale jestem tutaj bardzo wybredny i nawet w aucie nie toleruję halogenów, dopiero HIDy uważam za światła mijania a nie pozycyjne).
Złapałem się na dziwnej rzeczy - to moto da się składać w zakręty balansując ciałem i popychając je kolanami, zamiast jak Pan Bóg przykazał używać przeciwskrętu. Oczywiście są to moje braki w technice / złe przyzwyczajenia a nie wada moto, ale radzę zwrócić na to uwagę początkujących - czyli sporej części użytkowników.
Przód troche za mocno nurkuje przy mocniejszym hamowaniu. Widać to zapłata za komfortowe zawieszenie.
Moto jest dość czułe na podmuchy wiatru.
I jeszcze - mam 178cm wzrostu - spokojnie dosięgam ziemii, a jeszcze troszkę mógłbym obniżyć tył.
Czy poleciłbym go? Jasne!
W zasadzie to nawet nie ma konkurencji w swojej pojemności.
Edyta:
Ktoś kilka postów wyżej pytał o akcesoryjny wydech. Proponuje poszukać na Youtubie soundchecka tłumika marki TCS - mam taki i w porównaniu do niego Fazer 600 mimo swojej pojemności wymięka.

Moto nadaje się i na dojazdy do szkoły / na uczelnię i do spokojnej turystyki. W mieście całkiem prosto przeciska się między autami, nawet z kufrem na dwa kaski. Silnik bardzo równo i przewidywalnie oddaje moc i to w szerokim zakresie obrotów - dobra sprawa dla początkujących. Kucy co prawda nie ma na eksport, ale przy odrobinie wyczucia maszyny nie ma żadnych problemów pod światłami (silnik Vka i jego moment robią swoje). W trasie moją sztuką można utrzymać prędkość przelotową 100km/h - pójdzie nieco więcej, ale lecieć ciągle na max obrotach...



Teraz co widzÄ™ na NIE:
Światła są kiepskie (ale jestem tutaj bardzo wybredny i nawet w aucie nie toleruję halogenów, dopiero HIDy uważam za światła mijania a nie pozycyjne).
Złapałem się na dziwnej rzeczy - to moto da się składać w zakręty balansując ciałem i popychając je kolanami, zamiast jak Pan Bóg przykazał używać przeciwskrętu. Oczywiście są to moje braki w technice / złe przyzwyczajenia a nie wada moto, ale radzę zwrócić na to uwagę początkujących - czyli sporej części użytkowników.
Przód troche za mocno nurkuje przy mocniejszym hamowaniu. Widać to zapłata za komfortowe zawieszenie.
Moto jest dość czułe na podmuchy wiatru.
I jeszcze - mam 178cm wzrostu - spokojnie dosięgam ziemii, a jeszcze troszkę mógłbym obniżyć tył.
Czy poleciłbym go? Jasne!


Edyta:
Ktoś kilka postów wyżej pytał o akcesoryjny wydech. Proponuje poszukać na Youtubie soundchecka tłumika marki TCS - mam taki i w porównaniu do niego Fazer 600 mimo swojej pojemności wymięka.

Honda Varadero 125 - na sprzedaż / FZS 600
- Winston_Wolf
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 13/6/2011, 07:44
- Lokalizacja: Wrocław
Witam Panów
mam problem dotyczący elektroniki i mam dwa warianty z których jeden muszę wykluczyć, alternatorem albo regulatorem napięcia . Jak sprawdzić czy regulator napięcia jest sprawny ? Myślę że łatiwej jest sprawdzić regulator niż alternator ;p

- Patryczek688
- Świeżak
- Posty: 41
- Dołączył(a): 15/2/2011, 17:07
Witam
Planuję kupić hondę varadero 125. Otóż co myślicie o kupieniu uszkodzonego modelu z 2005 roku? Motorek kosztuje 4200 zł, ale sądzę, że wyciągnę go za jakieś 3700 zł, ale do rzeczy. Otóż po sporządzeniu kosztorysu naprawa wyniesie mnie około 1700+ zł, czyli motorek miałbym maksymalnie za ok. 5500 zł (podaje w zaokrągleniu). Varadero z tego rocznika stoi w granicach 6000-7000 zł. Motor ma rzekomo prostą ramę i wszystko sprawne, więc teoretycznie nie ma powodów do obaw. Dodam, że do punktu, w którym znajduje się motocykl mam +/- 70km, więc w każdym bądź razie pojadę obejrzeć.
Dołączam link do aukcji, proszę o szybką odpowiedź, pozdrawiam
http://otomoto.pl/honda-xl-varadero-125-M2550865.html

Planuję kupić hondę varadero 125. Otóż co myślicie o kupieniu uszkodzonego modelu z 2005 roku? Motorek kosztuje 4200 zł, ale sądzę, że wyciągnę go za jakieś 3700 zł, ale do rzeczy. Otóż po sporządzeniu kosztorysu naprawa wyniesie mnie około 1700+ zł, czyli motorek miałbym maksymalnie za ok. 5500 zł (podaje w zaokrągleniu). Varadero z tego rocznika stoi w granicach 6000-7000 zł. Motor ma rzekomo prostą ramę i wszystko sprawne, więc teoretycznie nie ma powodów do obaw. Dodam, że do punktu, w którym znajduje się motocykl mam +/- 70km, więc w każdym bądź razie pojadę obejrzeć.
Dołączam link do aukcji, proszę o szybką odpowiedź, pozdrawiam

http://otomoto.pl/honda-xl-varadero-125-M2550865.html
- michal.now.95
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 22/5/2012, 22:12
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości