Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Kierowcy... patrzą w lusterka!
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Kierowcy... patrzą w lusterka!

Komentarze użytkowników
_________

[biblioteka] Kierowcy... patrzą w lusterka!

Postprzez Ścigacz » 21/5/2010, 11:58

Dyskusja na temat: Kierowcy... patrzą w lusterka!
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Kierowcy... patrzą w lusterka!
Ścigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 11:58

Wiadomo, wszelkie akcje typu "Kierowco, patrz w lusterka" i wysyp jednośladów w naszym kraju powoduje zmianę mentalności kierowców i powoli przyzwyczaja ich do pewnych standardów. Fajnie:) Wiadomo, że nie zawsze i wszędzie tak będzie, ale wydaje mi się, że wszystko zmierza w dobrą stronę. Oby tak dalej!<br><hr>Baza
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 12:15

Przewidywalność - apel z perspektywy kierowcy samochodu.

Przewidywalność sprzyja współpracy - jeśli na konkretnej ulicy większość motocyklistów bedzie jeździć zawsze tą samą "ścieżką", to na prawdę nie trzeba długo czekać, żeby samochody ustawiały się tak, żeby właśnie tam zrobić miejsce dla motocyklistów. Tak zaczyna się dziać na trasie Łazienkowskiej - między lewym i środkowym pasem. Ale kluczem jest przewidywalność i powtarzalność zachowań.

I jeszcze jeden apel - jeśli samochód jest wyprzedzany jednocześnie z prawej i lewej strony - przez motocykle jadące praktycznie tym samym pasem, to na prawdę nie można od kierowcy samochodu oczekiwać nadmiaru uprzejmości - zrobienie większej ilości miejsca dla jednego motocykla automatycznie skutkuje zmniejszeniem dla drugiego.<br><hr>olka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 12:18

To co napisałeś jest zapewne prawdą. Ja bym dodał jeszcze jeden powód uprzejmości. Masz fabryczny wydech i założę się, że nie prułeś między autami jak przecinak. Głośny wydech może właśnie wkurzać. Jest mocno agresywny a agresja rodzi agresję.

Ja jestem początkującym motocyklistą i dopiero zaczynam jeździć. Mam dość cichy wydech i jeżdżę spokojnie. Parę razy przedzierałem się środkiem przez korek i nikt mi drogi nie zajeżdżał a czasem się odsuwali.<br><hr>e_gregor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 12:29

W końcu ktoś też to zauważył :) bardzo trafiony artykuł i dość... "bezprecedensowy".:)<br><hr>ZICO
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:06

Łovtza, mega artykuł, w końcu rozsądny głos, wyślijcie do na jakieś fora samochodowe, żeby była sztama z puszkarzami. Jechałem ostatnio w bieszczady z moją panią jako plecak i najbardziej uprzejmi kierowcy to byli TIRowcy, bardzo pomagali i dawali znaki kiedy można wyprzedzać, mega goście a jechałem seryjnym FZ1 Fazer. Mario - nie słuchaj głosów krytyki bo masz absolutną rację i się jej trzmyaj! :) <br><hr>Szczygi
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:15

Lovtza, trochę późno się z tekstem obudziłeś, bo ja coś takiego zaobserwowałem już od dobrych 3-4 lat. Od kiedy dużo osób zaczęło jeździć na jednośladach, znacznie wzrosła kultura wobec motocyklistów między innymi z tych powodów które podałeś. <br><hr>Taser
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:19

Od dwóch sezonów codziennie pokonuję Modlińską, Most Grota-Roweckiego i całą dalszą trasę, aż do Raszyna. Zauważyłem dokładnie to samo co autor. Szczególnie w popołudniowym korku kierowcy robią miejsce dla motocyklistów jadąc bliżej krawędzi pasa. Do faktu wzmożonego patrzenia w lusterka niewątpliwie przyczynia się wzrost liczby motocykli na drodze. Przestały to być zabawki do weekendowych wypadów, a stały się normalnym środkiem przemieszczania się. Kierowcy są świadomi, że gdy minie ich motocyklista zaraz za nim może być następny.
Kierowcą samochodów (którym ja też często jestem) także dziękuję!<br><hr>dikoj
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:20

"... zobaczenie motocyklisty w lusterku to jedno, a okazanie mu uprzejmości, to zupełnie inna sprawa."

Zgadzam się, niejednokrotnie byłem w sytuacji, gdzie "puszkarz" dostrzegł mnie w lusterku (przejechać nie było jak), popatrzył się i nic. Miejsca z przodu miał z 1,5m, więc skręcić kierownicę i dodać lekko gazu miał jak, mimo to nic nie zrobił. Na szczęście to już bardzo rzadkie przypadki. Ogółem na przestrzeni ostatnich 2 lat widać znaczną poprawę kultury, a co najważniejsze uprzejmości na drogach.<br><hr>Kamil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:39

mam dokladnie takie same spostrzezenia, z sezonu na sezon jest coraz lepiej, oczywiscie zawsze trafi sie jakis spiacy maruda ktorego trzeba rozbudzic przegazowka na odcince ale generalnie tendencja zwracania uwagi na motocykle jest zadowalajaca...<br><hr>bart
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:42

Na duzych wioskach takich jak Warszawa gdzie motocyki jest bardzo duzo moze i jest lepiej. No ale na malych wiochach takich jak Bialystok nic sie nie poprawia.<br><hr>Bim
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:46

Komentatorzy napisał(a):Lovtza, trochę późno się z tekstem obudziłeś, bo ja coś takiego zaobserwowałem już od dobrych 3-4 lat. Od kiedy dużo osób zaczęło jeździć na jednośladach, znacznie wzrosła kultura wobec motocyklistów między innymi z tych powodów które podałeś. <br><hr>Taser<br>
a nie zgodzę się. 3-4 lata to zdecydowanie zbyt wcześnie. Dopiero ostatnio tak się dzieje. Ale musiałeć mieć Lovtza niezłego farta, że nikt Cie perfidnie po chamsku nie przyblokował - mi się to jeszcze zdarza. (na kulturalnym sprzęcie)<br><hr>motórzysta warszaffffski
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 13:56

jezdze po Warszawie i tez to zauważyłem od jakiegoś czasu. Rzeczywiście wszystkim nie da sie podziękowac ale kiedy mogę to dziękuję wg zasady: puszki zobaczą uprzejmego motocykliste - ustąpią znowu :)
<br><hr>pitti
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 14:51

Komentatorzy napisał(a):mam dokladnie takie same spostrzezenia, z sezonu na sezon jest coraz lepiej, oczywiscie zawsze trafi sie jakis spiacy maruda ktorego trzeba rozbudzic przegazowka na odcince ale generalnie tendencja zwracania uwagi na motocykle jest zadowalajaca...<br><hr>bart<br>
Obawiam się że przygazówka do odcinki przysparza kolejnego przeciwnika a nie sojusznika w puszce ...
Taki zachowanie to terroryzowanie puszkarzy którzy nie mają obowiązku nam robić miejsca ...<br><hr>Misio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Kamusial » 21/5/2010, 15:02

Również zgadzam się z Lovtzą- widzę zmiany w kulturze jazdy kierowców w Wawie, mimo że to dopiero drugi sezon. Do pełni szczęścia na drogach oczywiście jeszcze daleko i wiele zależy od Nas samych- motocyklistów.
Zastanawia mnie tylko, co zrobić, by jadący w korku kierowcy starali się zostawić wolny środek/lewy środek, a nie co chwilę wykonywać dzikie ewolucje jak przed karetką...
Powoli zaczynam też dojrzewać do zmiany wydechu na cichy (choć dwa przelotowe LeoVincy w TDMie pięknie grają :) )- drugi argument przeciwko motocyklistom, po tym, że jeździmy niebezpiecznie, jest taki, że jesteśmy głośni (ponoć loud pipes saves lives- choć żadne badania tego nie dowiodły).
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 15:13

Też jeżdżę po Warszawie i rzeczywiście zdarzają się takie sytuacje coraz częściej. Ale myślę,że jest w tym duża zasługa kultury jazdy samych motocyklistów! Zaczynamy być postrzegani jako normalni użytkownicy drogi a nie jako przysłowiowi "dawcy". W miarę mozliwości dziękujmy za każdy przejaw uprzejmości jak nie jazdą "na papieża" to awaryjnymi bo gest z naszej strony daje gest ze strony "samochodziarzy"!!!<br><hr>danmiro
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 16:12

ja również zauważyłem to że kierowcy samochodów w ostatnim czasie zachowują się przyjaźnie dla motocyklistów. ja również: Dzięki!<br><hr>Wasil
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 16:58

Jakie nie były by przyczyny to odemnie wielkie DZIĘKI !!!<br><hr>Ja
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 19:04

Bardzo fajnie, że ktoś w końcu to dostrzegł :) Ja nawet skuterowi zjeżdżam prawie jak karetce :D<br><hr>Bubu
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/5/2010, 20:14

Miałem dokładnie to samo wrażenie i to już naprawdę od dłuższego czasu przeciskając się czasami przez ulice Poznania czy wogóle poruszając sie po drogach publicznych.
W necie mówiło się o ignorancji kierowców samochodów względem motocykli a tu pełne zaskoczenie, auta po prostu rozjeżdzają się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki :D
Jak widać nie dotyczy to tylko kierowców z wlkp. ;)
<br><hr>Łukasz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na gr