Starsi forumowicze :)

[Konio]

dobra moze ze 125 przesadzilem ale 50 to przesada Ja tez latam z ziomkami co maja 125 i mam kumpli co stunt robia aeroxami i sa ok do nich nic nie mam ale zycie pokazuje ze polowa dzieci kupuje skuter bez zamilowania... zeby jakis chinol byl czy cos... ze 125 zaczyna sie to samo bo mozna na /50 cyknac bez problemu no fakt 600 tez mozna nie wywyzszam sie tym ze mam 900 bo zrobilem na niej 50km i nic o niej nie wiem a na 600 wywalilem dzwona mnie jedynie denerwuja ludzie ktorzy z moto mieli stycznosci tyle co ja z baletem a zachowuja sie jak Rossi...

[Landryss25]

Czy 50, 125, 500, 1000 nie to świadczy o motocykliście. Zarówno dzieciak z kartą motorowerową może kupić jakąś 50 dla szpanu jak i koleś z prawkiem litra. Jedni kupują moto z pasji inni dla szpanu, pojemność nie ma tu najmniejszego znaczenia.

[Konio]

no fakt ale 50 moze ktos dostac na komunie czy cos a jednak jak ktos kupuje litra to musi miec kase na niego i jego utrzymanie wiec racej gdyby nie byl motocyklista to by go nie kupowal

[Landryss25]

Nie ma co uogólniać. Dobra 50 też swoje kosztuje i utrzymać też trzeba. Że kogoś nie stać na lepszy sprzęt to nie znaczy że nie jest motocyklistą. Może nim być zarówno człowiek jeżdżący Simsonem jak i jakimś litrem.

[Konio]

no np czy widzisz zebym sie czepial Talty albo Bostorna? Talta ma simsona a Bostorn 125 KTMa EXC ale widzisz talta bawi sie w mechanike i widac ze to go kreci a bostorna znowu rajcuje cross wiec jak dla mnie to mimo malych pojemek sa oni motocyklistami ale jak wejdzie leb i pyta sie o wydech o hajki do 125 albo o jakies granie do skuterka to sory

[sepo]

Konio widze, że Tobie też urosło ego wraz z pojemnością moto...
Powiem tyle, że swego czasu na cargo nie bylo lepszych stunterow od kolesi na skuterach.

[SzpiceR]

konio mnie zrozumial...

[sepo]

Zrozumcie głąby, że nie każdego stać na moto. A istenieje też coś takiego jak wiedza teoretyczna i żeby ją posiąć wcale nie trzeba śmigać na moto. Tak wogule to na 90 % pytań zadawanych na tym forum można odpowiedzeć w życiu nie siedząc na moto a wystarczy bazować się na info wyczytanych wcześniej tutaj.

[siekson]

Niepokojące jest, że na forum siedzi kilka osób które ciągle obrzucają się gównem a reszta musi to czytać. Z obserwacji forum przez ostatnie kilka miesięcy nie można oprzeć się wrażeniu, że mamy następujące grupy użytkowników:

1. Prawdziwi Motocykliści - Prawdziwi Motocykliści mają motocykl!! Według ich teorii każdy kto nie posiada motocykla nie powinien się na forum wypowiadać bo o niczym nie ma pojęcia. Zgodnie z reprezentowaną przez nich doktryną obecnie nie mogę pisać na forum bo nie mam motocykla. Wcześniej przez 4 lata mogłem pisać ale teraz już nie mogę bo w momencie podpisania umowy sprzedaży moje IQ spadło o 80% i aż dziw, że jeszcze potrafię sam sobie buty zawiązać.

Według najnowszych statystyk ta grupa społeczna liczy od 2 do 3 użytkowników, którzy przy każdej okazji podkreślają, że ONI mają motocykle a reszta może się zamknąć. Jest to też grupa stale gnębiona przez administrację i moderatorów. Prawdziwi Motocykliści wymyślają różnorodne teorie spiskowe nie zdając sobie sprawy, że wymienione w zdaniu poprzednim osoby sikają na ich żale i wieczne pretensje.

2. Napierdalacze Postów - przedstawiciele tej grupy charakteryzują się napisaniem wprost niewiarygodnej ilości postów w niedługim czasie od zarejestrowania się na forum. Czasem piszą z sensem, czasem bez. To akurat nie ma znaczenia bo grunt to widzieć swój awatar w każdym temacie co najmniej 3 razy. Nawet do kibla zabierają laptopy żeby podczas stawiania klocka dopisać ze 2 posty w "offtopie". Oczywiście grupa ta również ma poczucie bycia dyskryminowaną przez administrację i moderatorów. Niestety podobnie jak w przypadku plemienia Prawdziwych Motocyklistów, tak i w przypadku szczepu Napierdalaczy Postów administracja i moderatorzy również sikają na ich żale i pretensje.

Oba plemiona walczą o dominację na dzielni zwanej Hydeparkiem. Niekiedy przedstawiciele ww. społeczności postanawiają napisać posta w innym dziale. Jest to próba ekspansji wpływów na inne, do tej pory nieznane im lądy(czyt. sfera merytoryczna). Szczęśliwie w przeważającej ilości przypadków owa próba okazuje się nieskuteczna i wysłannicy wracają na dobrze znane sobie podwórko i zabijają się wzajemnie we wspomnianym już powyżej szałasie o wdzięcznie brzmiącej nazwie "Rozmowy w tłoku".

3. ChujWieCo. Plemię ChujWieCo składa się z bandy popaprańców, którzy z różnych przyczyn nie wpisują się w charakterystykę tylko jednej z wyżej wskazanych grupy. Najczęściej nie mają motocykla więc nie można ich zakwalifikować do Prawdziwych Motocyklistów. Nawet jeśli mają motocykl to nie korzystają z argumentu: "Ja mam motocykl więc ja wiem lepiej, a ty - japa". Niestety na swoim koncie nie posiadają też zdumiewającej liczby postów. Bogu dzięki nie zawracają czterech liter administracji i moderatorom. Widocznie oni już zrozumieli, że w razie jakichkolwiek żali i pretensji ww. podmioty.... sikają na ich żale i pretensje.

Społeczność ta jest wyjątkowo nieliczna i składa się z kilku osób, którym się wydaje, że są fajne jak napiszą "poka cycki". Dodatkowo często wdają się w nikomu niepotrzebne kłótnie żeby pokazać że nie dadzą się zdominować przez plemię Prawdziwych Motocyklistów ani przez plemię Napierdalaczy Postów. Przykład działania jednego z ich wywiadowców można zaobserwować na stronie drugiej niniejszego tematu. Wykorzystując element zaskoczenia i barwy wojenne udało mu się doprowadzić do 4 stronicowej batalii pomiędzy przedstawicielami zwaśnionych plemion. A szkoda bo temat zapowiadał się na fajny a wyszło tak jak zwykle.

Cechą wspólną wszystkich z opisanych powyżej grup jest pisanie postów typu: "obaliłem wczoraj 40 browarów do południa", "ale mam kaca", "ujarałem się", "poruchałem se w weekend". Właściwie nikt nie wie po co dzielą się z innymi użytkownikami swoimi jakże wzniosłymi przeżyciami. Badacze podejrzewają, iż jest to część rytuału godowego mającego wyłonić największego "maczo". Nie do końca znane są motyw odbywania rytuału godowego na forum gdzie 99.9% użytkowników to mężczyźni a pozostały 0.1% zagląda tu raz na kwartał. Badacze skłaniają się do teorii, iż jest to forma ekspresji ukrytego homoseksualizmu. Kto wie, może niedługo doczekamy się zaskakujących coming-outów!!

Co dociekliwsi badacze odnaleźli jeszcze jeden wspólny mianownik dla wszystkich plemion. Mianowicie co kilka tygodni jakiś Vinnetou wygłosi kwiecistą mowę o tym że forum schodzi na psy a kiedyś to było o wiele lepiej. Ciekawe jest, że często to "kiedyś" oznacza dla naszego nieustraszonego wodza maksmalnie rok wstecz, bo wtedy założył konto. Widocznie prymitywne ludy żyją krócej i dla niego rok to kawał czasu.

4. Inni. Statystyka mówi, że jest ich na forum ponad 42 400. Niestety badania przeprowadzone przez Sieksonian Institute wykazały, że aktywnych użytkowników forum (przyjęto, że aktywny oznacza taki który ma minimum 100 postów) jest 545 (słownie: pięćset czterdziestu pięciu). Wynika z tego, iż 41 855 użytkowników wolało przegryźć sobie tętnice udowe i wykrwawić na dywanie w kuchni niż przeczytać kolejny temat, w którym banda półgłówków po raz kolejny obrzuca się mięsem.

Zagadką pozostaje jak 15 osobom udało się przegonić z forum rzeszę 40000 ludzi. Naukowcom do dziś nie udało się wyjaśnić tego fenomenu.

Czytała Krystyna Czubówna
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krystyna_Czub%C3%B3wna

[patryk83]

Dobrze napisane, troszkę z żartem tylko szkoda, że tak wygląda forumowa społeczność... :/

[cichy]

No i jak tu można siedzieć na tym forum.

Zobaczcie jak to jest, Szpicuś napisał temat, chciał się przywitać ze starymi znajomymi, a tu co?
W temacie wypowiedzieli się chyba wszyscy oprócz zainteresowanych.
Po co te głupie pytania, ja od razu wiedziałem, że o mnie chodzi, biedak się stęsknił i tyle.

To tak jakbym zapytał kto ma cbr bo mam sprawę, a tu odpowiedź: ja mam astre 2 w czym mogę pomóc.

A wy jesteście świerzaki i tak was to swędzi? Nie ma się co bulwersować, trzeba zaakceptować swoją pozycję w społeczeństwie.

[SzpiceR]

Brawo Cichy... Brawo Siekson...


A swierzaki powinny dostac po warnie, napisane na 1 stronie jak byk zeby si eniewypowiadali ale i tak musieli swoje mongolskie teworie wsadzic :/

[cichy]

Bo oni teraz gryzą biurka z zazdrości, że mamy większy staż od nich.

[SzpiceR]

Oddam 4 tysiące postów w dobre rece

[mar111cin]

ja pamiętam jak outlawa bolało zawsze to że mam pare tysięcy postów

swoją drogą kiedy to się nazbierało xD z tego co kojarze to pierwsze dwa tysiące zebrałem poza hydeparkiem, tak że wiecie ; )

[SzpiceR]

przypommniales mi marcin jaki bylem kiedys down i troll haha xD szacunek ludzi ulicy xD

[patryk83]

Szpicer wymieniłeś paru użytkowników jako dużo i bezsensownie gadających to się chyba nie dziwisz ich reakcji na tą jak by nie było zaczepną formą wypowiedzi.

[SzpiceR]

no tysz prowda dlatego inni jezdza po nich w VIP sekcji

[Konio]

Konio widze, że Tobie też urosło ego wraz z pojemnością moto...
Powiem tyle, że swego czasu na cargo nie bylo lepszych stunterow od kolesi na skuterach.

Nie uroslo mi bo tym moto przelecialem ledwo 50km... ale denerwuje mnie to jak juz mowilem: nie mial moto a jest bogiem w technikach jazdy Do ludzi ktorzy mieli moto sprzedali i obecnie nie maja nie mam nic... Czy czepiam sie np Czestera albo Ponczka?
Druga sprawa sa osoby ktore same nie maja moto chca kupic 600 a innym doradzaja GSy... no bez jaj...

Zrozumcie głąby

Prosze nie nazywac nas glabami czuje sie urazony

[pan_ołowiane_powieki]

Poprostu, zrozumcie to głąby.
Banda popaprańców, chujwieco i napierdalacze postów.


@ marcin.

To były słowa sepa i sieksona.