polski rynek uzywanych motorow - same graty i ulepy !
Posty: 76
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
polski rynek uzywanych motorow - same graty i ulepy !
Witam,
Temat ten pwenie u niektorych z forumowiczow wywola dziwne emocje, ale niestety rynek uzywanych moto w Polsce jest tragiczny, a moze nie tyle sam rynek co stan techniczny motorow, szczegolnie sportow i supersportow.
Zdecydowana wiekszosc z nich to wynalazki z usa, uk i ostatnio z francji. Chcac kupic np 2 lub 3 letni supersport nie spotkalem sie zeby nie byl po slizgu badz innych jeszcze gorszych przygodach, moze i w tym nic nadzwyczajnego bo sam sobie tez nie wyobrazam jezdzic 2 lata bez slizgu ale sposob w jaki sa te motorki reperowane jest gorzej niz zalosny, ulepy z wszsytkiego co jest po reka, i zawsze ten sam kometarz sprzedajacego - mi to nie przeszkadza....
Wspolczuje tym co przejada np z Bialegostoku do Wroclawia zeby tam zobaczyc takiego ulepa i wrocic spowrotem, masakra ...
pozdro
Temat ten pwenie u niektorych z forumowiczow wywola dziwne emocje, ale niestety rynek uzywanych moto w Polsce jest tragiczny, a moze nie tyle sam rynek co stan techniczny motorow, szczegolnie sportow i supersportow.
Zdecydowana wiekszosc z nich to wynalazki z usa, uk i ostatnio z francji. Chcac kupic np 2 lub 3 letni supersport nie spotkalem sie zeby nie byl po slizgu badz innych jeszcze gorszych przygodach, moze i w tym nic nadzwyczajnego bo sam sobie tez nie wyobrazam jezdzic 2 lata bez slizgu ale sposob w jaki sa te motorki reperowane jest gorzej niz zalosny, ulepy z wszsytkiego co jest po reka, i zawsze ten sam kometarz sprzedajacego - mi to nie przeszkadza....
Wspolczuje tym co przejada np z Bialegostoku do Wroclawia zeby tam zobaczyc takiego ulepa i wrocic spowrotem, masakra ...
pozdro
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
CBR 1000 RR '08
- griso
- Świeżak
- Posty: 159
- Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15
Nie tylko z motocyklami tak jest. Z samochodami jest to samo. Przez telefon sprzedający zaklina sie na wszystkie świętości, że to "igła" a po przejechaniu często setek kilometrów okazuje się, że zamiast igły jest kupa. Przerabiałem juz to nie raz... Po prostu sprzedającym w Polsce brakuje uczciwości i zrobią wszystko żeby sprzedać.
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
jest w tym dużo racji, natomist trzeba sie też zastanowić nad tym że kupujący też mają na to wpływ, bo każdy by chciał igłe 3-4 letnią od pierwszego właściciela, serwisowaną za max 15 koła no niestety cudów nie ma, za ładną sztuke warto czasem więcej zapłacić i ciszyć sie użytkowaniem moto
AGAINST SLOW
ZAPRASZAM PO MOTOCYKLE i AKCESORIA
ZAPRASZAM PO MOTOCYKLE i AKCESORIA
-
kosta - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1628
- Dołączył(a): 18/5/2007, 16:23
- Lokalizacja: WWA
Szukałem samochodu bezwypadkowego, niby nie trudne, ale na prawdę bezwypadkowy, był dopiero siódmy samochód. Z moto trafiłem za pierwszym razem.
...PITER WCIĄŻ ŻYJE...
Stunt, panienki,imprezy,szypka jazda - to lubiem
Stunt, panienki,imprezy,szypka jazda - to lubiem
- Piter_Stunter
- Świeżak
- Posty: 254
- Dołączył(a): 8/5/2009, 20:56
- Lokalizacja: jest piter
Do sądu iść można, pod warunkiem że umowa zawiera niezbędne uwagi o stanie technicznym pojazdu. Mało kto decyduje się na wpis o bezwypadkowości pojazdu. Czy jesteśmy zbyt ubodzy? Za krezusa się nie uważam, a jeżdżę już drugą nówką- tyle, że 125cc
ybr125 (otwórz link) (otwórz link)
- Tmek
- Świeżak
- Posty: 219
- Dołączył(a): 13/12/2008, 14:55
- Lokalizacja: Łódź
Sprzedający cały czas myślą, że przyjedzie jakiś ślepy człowiek i nie zobaczy tych wgniotów, spawów itp.
Dla mnie to bez sensu, bo kazdy ma oczy i zobaczy co jest nie tak.
Ja zawsze rzetelnie opisuje rzeczy podczas sprzedaży, więc jak będę sprzedawał moto to pierwszeństwo dla ludzi z forum :)
Dla mnie to bez sensu, bo kazdy ma oczy i zobaczy co jest nie tak.
Ja zawsze rzetelnie opisuje rzeczy podczas sprzedaży, więc jak będę sprzedawał moto to pierwszeństwo dla ludzi z forum :)
http://bikepics.com/members/kbiadun/ | CBR 600 RR4
-
limak14 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3798
- Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
- Lokalizacja: LBN/Puławy
Bo niektórzy kupujący troszkę mają nas...e w głowach. Sprzedaję auto, które miało malowane jedne drzwi oraz maskę, bo moja kobieta w coś lekko puknęła, no i właśnie godzinę temu się nasłuchałem, jakie to auto było bite. 10 letni japoniec, za 7tys. zł, cenę naprawdę niską dałem, bo już mam kolejne auto a to tylko stoi. Super stan, nie ma się do czego przyczepić, nigdy nie klepane, bezwypadkowe. Wkurwiłem się i chyba zostawię je ojcu, co prawda on robi tylko ~200km miesięcznie, ale jak za grosze chcę sprzedać a ludzie jeszcze popierd....e gadki mi wstawiają, to naprawdę, złość człowieka ogarnia.
Co do handlarzy - ja kupiłem w zeszłym sezonie XF650, właśnie od handlarza, sprowadzony z Belgii. Co prawda cena nie była niska, ale jak zobaczyłem, w jakim stanie ma motocykle ten handlarz, to od razu zrozumiałem, że warto tyle zapłacić.
Co do handlarzy - ja kupiłem w zeszłym sezonie XF650, właśnie od handlarza, sprowadzony z Belgii. Co prawda cena nie była niska, ale jak zobaczyłem, w jakim stanie ma motocykle ten handlarz, to od razu zrozumiałem, że warto tyle zapłacić.
BMW F650 Funduro.
-
qadrat - Świeżak
- Posty: 276
- Dołączył(a): 21/4/2008, 21:25
- Lokalizacja: Ozorków
Re: polski rynek uzywanych motorow - same graty i ulepy !
griso napisał(a):Witam,
Zdecydowana wiekszosc z nich to wynalazki z usa, uk i ostatnio z francji.
u nas rocznie sprzedaje się za mało nowych motocykli żebyśmy mogli kupować tylko krajowe moto...
griso napisał(a):Chcac kupic np 2 lub 3 letni supersport nie spotkalem sie zeby nie byl po slizgu badz innych jeszcze gorszych przygodach, moze i w tym nic nadzwyczajnego bo sam sobie tez nie wyobrazam jezdzic 2 lata bez slizgu
motocykl ma dwa koła i się przewraca, a supersporty są stworzone do ekstremalnego użytkowania więc się nie dziw...
griso napisał(a):ale sposob w jaki sa te motorki reperowane jest gorzej niz zalosny, ulepy z wszsytkiego co jest po reka,
po prostu nie szukaj okazji, dobre moto musi swoje kosztować, a prawie wszystko co jest wycenione poniżej średniej i ma dopisek OKAZJA jest kombinowane...
griso napisał(a):i zawsze ten sam kometarz sprzedajacego - mi to nie przeszkadza....
niektórym np nie przeszkadzają owiewki sklejane 20 razy, skoro używają motocykla zgodnie z przeznaczeniem i np wiedzą że kolejna gleba to kwestia czasu...
griso napisał(a):Wspolczuje tym co przejada np z Bialegostoku do Wroclawia zeby tam zobaczyc takiego ulepa i wrocic spowrotem, masakra ...
zawsze na forum można kogoś poprosić żeby obadał sprzęta...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
-
Seba_ER5 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
A ja kupilem moto po slizgu sam naprawialem. Przy sprzedazy dokladnie opowiem jak moto ucierpialo, co naprawilem a nawet pokaze foty z przed zakupu.
stonetown "Gorzej jak ktoś się napali jak szczerbaty na suchary i zdecyduje się na taki zakup. " Tu sie z toba zgadzam. I w ten sposob wlasnie te "bezwypadkowe" motocykle sa sprzedawane. Bo taki sprzedawca woli powiedziec ze nie bity i liczyc ze sprzeda, niz powiedziec ze bity i odrazu odstraszyc potencjalnego klienta.
stonetown "Gorzej jak ktoś się napali jak szczerbaty na suchary i zdecyduje się na taki zakup. " Tu sie z toba zgadzam. I w ten sposob wlasnie te "bezwypadkowe" motocykle sa sprzedawane. Bo taki sprzedawca woli powiedziec ze nie bity i liczyc ze sprzeda, niz powiedziec ze bity i odrazu odstraszyc potencjalnego klienta.
Ostatni rok na UAM | www.moto-diablo.pl | Chica booooom - http://www.youtube.com/watch?v=WRE6ssTulcI&feature=fvw | ZX6R 2005 ----> RN19 2008 )))
-
caliber1986 - Bywalec
- Posty: 679
- Dołączył(a): 26/10/2007, 19:54
- Lokalizacja: POZNAN/Paledzie
Re: polski rynek uzywanych motorow - same graty i ulepy !
melvin napisał(a):griso napisał(a):Witam,
Zdecydowana wiekszosc z nich to wynalazki z usa, uk i ostatnio z francji.
u nas rocznie sprzedaje się za mało nowych motocykli żebyśmy mogli kupować tylko krajowe moto...griso napisał(a):Chcac kupic np 2 lub 3 letni supersport nie spotkalem sie zeby nie byl po slizgu badz innych jeszcze gorszych przygodach, moze i w tym nic nadzwyczajnego bo sam sobie tez nie wyobrazam jezdzic 2 lata bez slizgu
motocykl ma dwa koła i się przewraca, a supersporty są stworzone do ekstremalnego użytkowania więc się nie dziw...
griso napisał(a):ale sposob w jaki sa te motorki reperowane jest gorzej niz zalosny, ulepy z wszsytkiego co jest po reka,
po prostu nie szukaj okazji, dobre moto musi swoje kosztować, a prawie wszystko co jest wycenione poniżej średniej i ma dopisek OKAZJA jest kombinowane...
griso napisał(a):i zawsze ten sam kometarz sprzedajacego - mi to nie przeszkadza....
niektórym np nie przeszkadzają owiewki sklejane 20 razy, skoro używają motocykla zgodnie z przeznaczeniem i np wiedzą że kolejna gleba to kwestia czasu...
griso napisał(a):Wspolczuje tym co przejada np z Bialegostoku do Wroclawia zeby tam zobaczyc takiego ulepa i wrocic spowrotem, masakra ...
zawsze na forum można kogoś poprosić żeby obadał sprzęta...
Sek w tym melvin ze motocykle ze stanow sa wlasnie najwiekszymi ulepami, na zachodzie praktycznie sie nie sprzedaja, dlaczego ? bo na ogol kupowane sa ze zdjecia, wtedy w kontener mozna zapakowac kazdego zloma.
To ze dobre moto musi swoje kosztowac, nie musi mi nikt tlumaczyc, o tym nie pisze, oczywiscie ze jest jakis odsetek wlasnie takich dobrych motocykli tyle ze jest ich stosunkowo bardzo malo.
Nie wiem co rozumiesz przez ekstremalne uzywanie, wiekszosc z supersportow w Polsce jezdzi wokol kosciola na wiochach i do popliskiego sklepu na przypalenie roli, kupowalem wielokrotnie supersport w Polsce i ani razu nie kupilem go od kolesia ktory uzywal by ten motocykl do tego do czego zostal stworzony.
Wydaje mi sie ze czestym problemem jest, to ze ludzie w Polsce kupuja motor na wyrost, to znaczy, ze chca poszpanowac czyms na co ich tak naprawde nie stac. Kupija oni wtedy same bite motory z mysla, ze naprawa wlasnoreczna taniej ich wyniesie, a owocem tego sa wlasnie te dziwne ulepy na ktore czasem az strach usiasc.
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
CBR 1000 RR '08
- griso
- Świeżak
- Posty: 159
- Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15
Re: polski rynek uzywanych motorow - same graty i ulepy !
[/quote]Nie wiem co rozumiesz przez ekstremalne uzywanie, wiekszosc z supersportow w Polsce jezdzi wokol kosciola na wiochach i do popliskiego sklepu na przypalenie roli, kupowalem wielokrotnie supersport w Polsce i ani razu nie kupilem go od kolesia ktory uzywal by ten motocykl do tego do czego zostal stworzony.
Wydaje mi sie ze czestym problemem jest, to ze ludzie w Polsce kupuja motor na wyrost, to znaczy, ze chca poszpanowac czyms na co ich tak naprawde nie stac. Kupija oni wtedy same bite motory z mysla, ze naprawa wlasnoreczna taniej ich wyniesie, a owocem tego sa wlasnie te dziwne ulepy na ktore czasem az strach usiasc.[/quote]
Masz w 100% racje, sam mam na sprzedaz moto sprowadzone wlasnie z uk, ladne, niebite, nosi slady normalnego uzytkowania wiadomo uzywany ideal nie jest ale ludzie nie wiedza czego chca za te pieniadze - najlepiej zeby byl w kondycji salonowej i wydaje mi sie ze kolesie ktorzy takie ulepy tworza, pomaluja je - to najszybciej sprzedadza to moto bo klient przychodzi i widzi ze sie ladnie blyszczy a reszta juz niewazna, niedawno dzwonil jeden zainteresowany rozmawiamy i zapytal sie w pewnym momencie skad sprowadzony- odpowiadam ze z anglii- a on na to ze jak z anglli to nie bo jest zasniedzialy - normalnie rece opadaja
Wydaje mi sie ze czestym problemem jest, to ze ludzie w Polsce kupuja motor na wyrost, to znaczy, ze chca poszpanowac czyms na co ich tak naprawde nie stac. Kupija oni wtedy same bite motory z mysla, ze naprawa wlasnoreczna taniej ich wyniesie, a owocem tego sa wlasnie te dziwne ulepy na ktore czasem az strach usiasc.[/quote]
Masz w 100% racje, sam mam na sprzedaz moto sprowadzone wlasnie z uk, ladne, niebite, nosi slady normalnego uzytkowania wiadomo uzywany ideal nie jest ale ludzie nie wiedza czego chca za te pieniadze - najlepiej zeby byl w kondycji salonowej i wydaje mi sie ze kolesie ktorzy takie ulepy tworza, pomaluja je - to najszybciej sprzedadza to moto bo klient przychodzi i widzi ze sie ladnie blyszczy a reszta juz niewazna, niedawno dzwonil jeden zainteresowany rozmawiamy i zapytal sie w pewnym momencie skad sprowadzony- odpowiadam ze z anglii- a on na to ze jak z anglli to nie bo jest zasniedzialy - normalnie rece opadaja
GSF 600N , GSF 600S SPRZEDAM
ONE LIFE - LIVE IT
ONE LIFE - LIVE IT
-
zalo - Świeżak
- Posty: 116
- Dołączył(a): 9/10/2006, 10:58
- Lokalizacja: KASZUB
No i wszyscy ładnie przytaknęli, ale jak będą kupowali sprzęta to i tak takiego "ulepa" sobie wezmą. Mój fireblade stoi na aukcji od 3 tygodni i nikt go nie chce kupić "bo cena odstrasza". Z tym, że tam ani jednej ryski nie ma, wsio chodzi elegancko, moto oleju malutko bierze no ale co z tego skoro "taki model mogę kupić już za 9k". No pewnie, tylko potem narzekacie że obrysowane, lepione, malowane, podpicowane... więc nie wiecie czego chcecie ;]
-
lonewolf - Bywalec
- Posty: 588
- Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48
No niestety żeby coś sprzedać trzeba dać dobrą cenę.
...PITER WCIĄŻ ŻYJE...
Stunt, panienki,imprezy,szypka jazda - to lubiem
Stunt, panienki,imprezy,szypka jazda - to lubiem
- Piter_Stunter
- Świeżak
- Posty: 254
- Dołączył(a): 8/5/2009, 20:56
- Lokalizacja: jest piter
Lonewolf znam ten ból Ale taka jest smutna prawda że jak szrot po niskiej cenie to okazja a jak dobre moto trochę droższe to cena za wysoka.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Piter_Stunter napisał(a):No niestety żeby coś sprzedać trzeba dać dobrą cenę.
Myslisz 7800 zl za Gsf600s z 2001 do rejestracji w kraju + rejestracja ok 500 zl i masz pozadna maszyne i w miare mloda - to zla cena? a myslisz ze komus to pasuje? takiego to on za 6000 zl dostanie - po prostu smieszne
GSF 600N , GSF 600S SPRZEDAM
ONE LIFE - LIVE IT
ONE LIFE - LIVE IT
-
zalo - Świeżak
- Posty: 116
- Dołączył(a): 9/10/2006, 10:58
- Lokalizacja: KASZUB
Ot, dla przykładu http://www.allegro.pl/item693097427_suzuki_gsf600s_gsf_600_bandit_bezwypadek_okazja.html (otwórz link)
ybr125 (otwórz link) (otwórz link)
- Tmek
- Świeżak
- Posty: 219
- Dołączył(a): 13/12/2008, 14:55
- Lokalizacja: Łódź
Właśnie dlatego śmigam moto z 1992, wiem że jest mój od dawien dawna i wiem kto go miał przede mną i jak jeździł, co było robione, jaki jest przebieg, i jeszcze nie zdarzyło mi się nie dojechać na miejsce . Co z tego że ludzie mają moto kilka lub kilkanaście lat młodsze z zacierającymi się panewkami, klepiącymi zaworami, cieknącym olejem który trzeba dolewać z każdym tankowaniem bo moto połowę gubi a połowę spala. Wole mojego klamota który zawsze odpala i dowozi mnie na miejsce, nic w nim nie stuka, stan oleju trzyma się od wymiany do wymiany. Śmiać mi się chce z ludzi którzy są podjarani swoimi ,,świerzymi R1'' i oglądam po 2 ich tematy w mechanice tygodniowo, o tym co właśnie im sie zjeb.....
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Posty: 76
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość