Zobacz wątek - Chamskie reakcje na widok motoru
NAS Analytics TAG

Chamskie reakcje na widok motoru

O wszystkim
_________

Postprzez Shaft » 14/4/2009, 13:34

YZF R1 napisał(a):Słuchajcie koledzy jaka opcja. Wchodzimy do szpitala odwiedzić kolegę motocyklistę weszliśmy w kilka osób ubrani po "motocyklowemu" z kaskami w dłoniach idziemy idziemy szukamy kolegi na bloku, wychodzi do nas Pani pielęgniarka i pyta "A Panowie do kogo" sam ton wskazywał antypatię ale ok, my że do kolegi podaliśmy imię i nazwisko a ona do nas że tu żaden motocyklista nie leży... wiec my do niej ze to nie możliwe bo przed sekundą rozmawialiśmy z nim prze tel i mówił że gdzieś tu jest a ona do nas "tu na pewno nie leży nikt do kogo Panowie przyjechaliście" mi kopara opadła. Kolejny przykład nie akceptacji motocyklisty w społeczeństwie tak to jest że motocyklista jest beeee a kierowca samochodu który powoduje 80% wypadków z udziałem motocykla jest cacy! kuźwa co za ludzie...


Nie dziwię się ..

Ja wczoraj byłem z dzieckiem w przychodni. Uwierz mi, że do chamstwa w służbie zdrowia nie jest potrzebny kask. Nawet nie chce mi się opisywać tej sytuacji. Krótko : lekarze z powołania to prawdziwa rzadkość.
Avatar użytkownika
Shaft
Świeżak
 
Posty: 397
Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49


Postprzez Bystry » 14/4/2009, 13:56

co o lekarzy :) u mnie w Łodzi :) Zdjęcie nie wyraźne i stare, ale widać co trzeba :)
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57


Postprzez YZF R1 » 14/4/2009, 14:04

Bystry kozak dawaj z tym do programu Uwaga! albo sprawa dla reportera kasy natrzepiesz jak lodu....
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bystry » 14/4/2009, 14:26

nom przestań ;) to jest z przed roku chyba ;) jeszcze mam 1 z tym Panem :) jak bym wiedział wcześniej to już bym śmigał F4i ;(
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez s_extrem* » 14/4/2009, 14:34

To to ja troszke powymieniam w skrocie: zajechanie drogi na trasie i miescie, wszelkiego rodzaju gesty, zarysowanie baku pod szkola (dosc solidnie i wyraznie widac ze kluczykiem), wykrecenie koncowki kierownicy, traktowanie jak psyhopate i jezdzaca "smierc" (w szkole,urzedach itd) proby wykrecenia tlumika z lewym set-em, sporo powykrecanych srub i jeszcze kilak rzeczy by sie znalazlo ;)
Avatar użytkownika
s_extrem*
Świeżak
 
Posty: 294
Dołączył(a): 18/5/2008, 14:43
Lokalizacja: Leszno

Postprzez SHVAYA » 14/4/2009, 16:43

raz mi jeden idiota pod szkola wrzucil dwa male kamyczki do tlumika, oczywisce zaraz po odpaleniu wystrzelily jak z procy ;>
Obrazek
Peugeot Vivacity -> '06 Kawasaki Ninja 250 :D:D:D
Avatar użytkownika
SHVAYA
Bywalec
 
Posty: 687
Dołączył(a): 23/11/2008, 19:52
Lokalizacja: Piła, Wlkp

Postprzez C-bool » 14/4/2009, 18:07

Wczoraj jechałem sobie z kumplem po mieście i na jednej prostej stało kilku młodych, znałem niektórych, i podczas przejazdy rzucili w nas butelkami z wodą czy czymś innym... dostałem tylko trochę po bucie... rozumiem śmigus dyngus (czy jak to się tam zwie), ale jakbym tą butelką w łeb dostał to ciekawe czy by nie spier*****.
Najlepsze jest to, że potem w koło jechaliśmy do nich i kumpel do mnie powiedział: "choć Cybi, ja ich pokur***" :D Mimo, że kumpel ma trochę ponad 160 cm wzrostu, a ci kolesie ~180 cm to by tam wszystkich rozje*** :D Fakt nikt nie miał odwagi się przyznać to ich zostawiliśmy...

Wczoraj też jeździłem z kumplem jako plecaczek na ZX6R i jeszcze tym samym kumplem na RS 125, to koło przystanku autobusowego siedziało kilku - kilkunastu nawet "ziomków" i jak przejeżdżaliśmy to się ciągle sadzili... Jeden 'uprzejmie' środkowy palec pokazał, to kumpel sprzęgło i maneta aż do odcięcia... (we łbie mi potem huczało xD).. Postanowiliśmy nie zostawiać tego tak i kumpel pojechał do znajomego - uruchomił swoje kontakty.. Jeden telefon i tamci kolesie już byli spokojni.. (i to nie na policję, tylko do kolesia wpływowego w mieście) ;)
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez rzeźnik » 14/4/2009, 18:17

tez chcialbym znac gangsterow .
;]
Avatar użytkownika
rzeźnik
Świeżak
 
Posty: 85
Dołączył(a): 25/3/2009, 15:22

Postprzez CeBeRek » 14/4/2009, 18:24

Nie no zaimponował mi, nie pokazuje się w promieniu 100km od Rogoźna. Tylko nie mów że prowokuje ;D
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
Avatar użytkownika
CeBeRek
Stały bywalec
 
Posty: 1265
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
Lokalizacja: trolownia

Postprzez Leitho » 14/4/2009, 18:28

wystarczyl jeden telefon do kolesia, ktory wykonal jeden telefon do kolesia, ktory zna kolesia ktory wykonal jeden telefon... :lol:
Na kolana chamy !
Avatar użytkownika
Leitho
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1321
Dołączył(a): 31/8/2006, 18:54
Lokalizacja: SKL

Postprzez C-bool » 14/4/2009, 18:29

Nie gangsterka tylko ojciec jednego z tamtych kolesi, wporządku koleś, ale syn mu zszedł na złą drogę ;]

CeBeRek napisał(a):nie pokazuje się w promieniu 100km od Rogoźna.

thx ;]
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez SHVAYA » 14/4/2009, 20:57

daj numer, to jak cos to bede dzwonil xD
Obrazek
Peugeot Vivacity -> '06 Kawasaki Ninja 250 :D:D:D
Avatar użytkownika
SHVAYA
Bywalec
 
Posty: 687
Dołączył(a): 23/11/2008, 19:52
Lokalizacja: Piła, Wlkp

Postprzez rzeźnik » 14/4/2009, 20:57

ee artur, a czytales kieyds ta ksiazke co wplynela na twoje zycie mocno?
;]
Avatar użytkownika
rzeźnik
Świeżak
 
Posty: 85
Dołączył(a): 25/3/2009, 15:22

Postprzez mate2360 » 16/4/2009, 19:50

Właśnie kilkanaście minut temu jechałem sobie motorkiem po mieście jakieś 60km na godzinę jadę sobie jadę i nagle jakiś idiota wyskoczył mi na drogę i zaczął się drzeć i barykadę robić;/ myślałem że dziada na miejscu zabije;/ ledwo go wyminąłem wprost na niego jechałem już odruchowo wiedziałem że jak dam po heblach wjadę w niego i się wywalę więc nie zostało mi nic innego jak go wyminąć;/ ehh kur*a jak go spotkam gdzieś to go chyba rozszarpie max 10m ode mnie wyskoczył mi na drogę i zaczął świrować;/
..Czy Nie Jest Tak..Gdy Siadasz Na Motocykl Mało Obchodzi Cię Czy Jeszcze z Niego Zsiądziesz..Mówisz Sobie "Nie" Następnym Razem Pojadę Wolniej,A Jednak Znowu Siadasz i Jedziesz By Poczuć Tę Adrenalinę...
mate2360
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 15/4/2009, 11:12
Lokalizacja: Chodzież

Postprzez SQ » 16/4/2009, 19:52

kurcze u mnie jakoś tak nie ma... ale to chyba dobrze?
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka

Postprzez melvin » 16/4/2009, 20:12

ja dzisiaj spotkałem jednego idiotę na gierkówce, lecimy pod 120 lewym pasem, migam gościowi żeby zjechała on nic, prawy pas wolny a się kur*a wlecze lewym, jak podjechałem bliżej to mi stopem mignął...
wyprzedziłem prawą stroną, wjechałem przed niego i zwolniłem do 90-100 i tak się wlokłem, później prawy pas i heja zmywam się, nie warto się szarpać z idiotami...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Justyn » 16/4/2009, 20:35

To było istne skur*syństwo ze strony tego puszkarza sam widziałem. Zrobił to zapewne z premedytacją nic tylko takiego zatrzymać i naj*bać
Kawasaki Er 5

Przypadki są przypadkami tylko dla ignorantów
Avatar użytkownika
Justyn
Świeżak
 
Posty: 144
Dołączył(a): 18/1/2009, 16:14
Lokalizacja: Wolbórz/Łódź

Postprzez Shaft » 16/4/2009, 21:45

Wczoraj : przeżyłem zupełnie odmienną sytuację. Przez chwilę myślałem
że to Germany :)
Jadę sobie Bitwy Warszawskiej w stronę Marek. Gdzieś tak 1,5 km przed wjazdem na most toruński powstała wieeeelka dziura. Samochody z lewego pasa wszystkie na odcinku 1,5 km jechały przy barierce, środkowy pas jechał bliżej prawego pasa.
Było tyle miejsca, że quad by przejechał :) Nie jechała karetka.
Od tak warszawka na chwilę jechała jakby specjalnie dla motocyklistów.

Dzisiaj : zaparkowałem moto pod bankiem. Wracam, ubieram się i podchodzi jakiś dziadek w niebiesko-żółtym dresie i czapce ala ogrodnik.
Myślałem, że chce popatrzeć, ale jak zobaczyłem jego oczy i twarz to ucieszyłem się, że wróciłem do moto szybciej.
Popatrzył na moto trochę z boku i wyraźnie było widać, że mu coś głupiego po głowie chodzi. Z pewnością nie była to mina typowego gapia.
Raczej mina gościa, który chce przewrócić moto ;) Na twarzy miał co najmniej awersję do moto.


Ps. Utknąłem w korku miedzy autobusem, a puszką. Babeczka stała twardo. Jeszcze chwila i będzie zielone. Nie mogłem przejść jej lusterka.
Chciałem złożyć swoje to w końcu się domyśliła i odbiła delikatnie w lewo.
Na ogół nie staje obok autobusów, ale ten korek stal bez ruchu , więc był czas i miejsce, aż do jednej szerokiej Pani.
Anyway dziękuję tej Pani.

Ogólnie to widać trochę zmian na lepsze, ale trzeba mieć się na baczności
non stop.

Pozdr
Sh
Avatar użytkownika
Shaft
Świeżak
 
Posty: 397
Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49

Postprzez simonw » 16/4/2009, 23:11

A ja chcialbym napisac ze jestem wrecz w szoku :) Od kilku dni niestety zapindalam w upale po wroclawiu, glownie grabiszynka, legnicka, wylot na olesnice (mirków) i czesto/gesto mijaja mnie jacys motocyklisci.

Jedna sprawa to to ze macham i czesc odmacha :} Mile to, jesli to byl ktos z Was, serdecznie pozdrawiam :>

Druga, jak widze na swiatlach w lusterku ze ktos proboje sie przecisnac, robie mu miejsce po swojej lewej stronie (wkurza mnie wyprzedzanie z prawej!) i juz kilka razy inni kierowcy takze zrobili nieco miejsca dla motocykla. Ale dzisiaj okolo 12 moze, akcja byla najlepsza - odsunalem sie nieco zeby czlowiek przejechal obok mnie, stoi i kwitnie przez chwile po czym babeczka przedemna takze sie odsuwa, auto przed nia takze i motocykl przejechal jak powinien, pod sam sygnalizator. Mowie Wam taka technika dziala i inni kierowcy wtenczas takze reaguja !


*** Przypominam ***

Wroclaw, Granatowe BMW-5 e39 kombi (ciemny granat) zaj* do granic mozliwosci, brudne ochlapane blotem :)))) Jesli macha, mruga, puszcza, to na pewno bede ja :D

*** Serdecznie pozdrawiam milego pana spotkanego noca na dawnej trasie WZ przed tunelem i galeria dominikanska (na jakims ciezszym motocyklu). Dzieki za rozmowe i do zobaczenia na zlotkach ;]
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez piterazim » 17/4/2009, 09:37

filmik z skrajną akcją
http://www.joemonster.org/filmy/15475/U ... tocyklista

generalnie u mnie nie ma jakiejś ostentacyjnej awersji do sprzętów.
ostatnio jakiej śmierdzące skejt bachory rowerami wyjechały mi z boku. Chyba jakiś test na odwagę - kto się bliżej motocykla zatrzyma. Jak by mi w puszce coś takiego zrobili to bym się nawet nie krępował :twisted:
Avatar użytkownika
piterazim
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 26/9/2008, 11:01

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości




na gr