Chamskie reakcje na widok motoru

[mate2360]

Świadków na pewno będzie dużo bo kilka metrów wcześniej jest myjnia i obok bar więc na pewno widzieli co się stało a jeśli się przyjrzeć na boczek to nie jest tak lekko przetarty ... trochę po boku dostał.

[YZF R1]

a mi ostatnio spodobało się urywanie lusterek, wdrożyłem to w swoje życie i jest fajnie...

[iro]

ja nie lubie taksiarzy bo jade ostatnio po osiedlu a złotówa wyjeżdża mi na czołówe i sie ryje musiałem na chodnik wjeżdżać

[MaximusPL]

a mi ostatnio spodobało się urywanie lusterek, wdrożyłem to w swoje życie i jest fajnie...

hmm ale jak je urywasz ? z reki ? kolanko ? lokiec ?
gonią cię ? czasami tez mam ochotę wyp***ć w jakieś lusterko skubańca co celowo zajeżdża drogę

[Cezarjusz]

Z bani napierdziela napewno

[Pawcio415]

a mi ostatnio spodobało się urywanie lusterek, wdrożyłem to w swoje życie i jest fajnie...

Tez mam czest ochote to zrobic ale jednak mimo wszystko to nie jest dobre wyjscie z sytuacji.
Oberwiesz mu lusterko to na drugi dzien Cie poprostu nie zauwazy albo specjalnie nie zauwazy i zajedzie Ci droge.
Trzeba sie starac unikac niebezpiecznych sytuacji bo jakby nie bylo to my jestesmy najnizej lancucha pokarmowego na miejskich drogach.

[Ciechan666]

a mi ostatnio spodobało się urywanie lusterek, wdrożyłem to w swoje życie i jest fajnie...

Ja co prawda jeszcze żadnego nie oberwałem, ale jak mi złośliwie w korku ktoś zajeźdża drogę, to walę po lusterkach z łokcia. Jeźdżę w pancerzu, więc mnie to nie boli, cham musi odginać lusterko z powrotem w swoją stronę

[gelo007]

a mi ostatnio spodobało się urywanie lusterek, wdrożyłem to w swoje życie i jest fajnie...

Tez mam czest ochote to zrobic ale jednak mimo wszystko to nie jest dobre wyjscie z sytuacji.
Oberwiesz mu lusterko to na drugi dzien Cie poprostu nie zauwazy albo specjalnie nie zauwazy i zajedzie Ci droge.
Trzeba sie starac unikac niebezpiecznych sytuacji bo jakby nie bylo to my jestesmy najnizej lancucha pokarmowego na miejskich drogach.

Szczególnie w przypadku, gdy dzieje się to w drodze do pracy. A jak już sam zauważyłem dziwnym trafem ludzie jeżdżą codziennie dokładnie o tej samej godzinie i co dziwniejsze nawet często w korku się stoi obok znajomych osób .

[anahiel]

Urwac nie urwac, zalezy od sytuacji, ale zamknac lusterko gosciowi to mozna, a nawet trzeba! Moze sie wkoncu naucza.

[SzpiceR]

wlasnie tak mysalem... ja zawsze ( lol moto mam 3tyg) palca albo kiwam na boki (tak jak sie malym dizeicom kiwa jak nabroją)

[Łukasz_15*]

Mój wujek jeżdzi na moto już pare lat i ostatnio przyjechał do nas więcj pogadaliśmy sobie troszeczke i opowiadał o swoim kumplu,(również motocykliście) któremy puszkarz zajechał droge podczas manewru wyprzedzania i omal nie doprowadził do wypadku. Oczywiście kumpel trąbnął na gościa i zatrzymali się obaj za pare metrów, ponieważ puszkarz zapragnął mu wyjaśnić, że nic złego nie zrobił. Kumpel nawet się nie odzywał tylko z kopa jedno lusterko, z kopa drugie, a kierowca samochodu patrzy jak na psychola więc ten mu tłumaczy: "Przecież panu lusterka nie potrzebne, skoro pan wogóle w nie nie patrzy" .
Nom miał szczęście, że koleś troche zgłupiał i nie wiedział co zrobić, w sumie to chyba troche przesadził, ale teraz napewno puszkarz zawsze patrzy w lusterka dwa razy ;p

[deyna]

Ktoś kiedyś taką propozycje na forum podsuną, żeby dla kierowców lusterka obrywać za nieużywanie

[Bystry]

tekst po tytułem " Przecież panu lusterka nie potrzebne, skoro pan wogóle w nie nie patrzy " mnie rozbroił ;p teraz niech go wszyscy używają

[Łukasz_15*]

Lepiej nie bo wszyscy będą bez lusterek jeżdzić.

[fandzoilisz]

Mam pytanie jedziecie w korku ulica 2 pasmowa a Wy w srodku, Jak urywaćie lusterko np typkowi po prawej i po lewej jadac srodkiem i na biegu?. wrzucenia na luz , urwanie i wrzucenie biegu z odjechaniem zajmie duzo czasu...

po prawej puszczenie gazu i wcisniecie sprzegła a po lewej jak??

Macie zagiete rejestracje? Co jak zapamieta numer rejestracyjny?

[Piter_Stunter]

Ja jeszcze nie urywam lusterek bo młody jestem, ale mój tato od razu wali po ryju, z tym że raz już dostał i teraz się zrobił spokojniejszy.

[Shaft]

Ja jeszcze nie urywam lusterek bo młody jestem, ale mój tato od razu wali po ryju, z tym że raz już dostał i teraz się zrobił spokojniejszy.

heheheheh dobre. Trzeba uważać komu się daje po ryju. Zawsze od kozaka trafi się lepszy kozak

Powodzenia
Sh

[gelo007]

Jak Wam wymusi to zamiast mu lusterka urywać dogońcie drania. I spalcie mu skuter.

[iro]

może wznowimy temat

[YZF R1]

a mi ostatnio spodobało się urywanie lusterek, wdrożyłem to w swoje życie i jest fajnie...

hmm ale jak je urywasz ? z reki ? kolanko ? lokiec ?
gonią cię ? czasami tez mam ochotę wyp***ć w jakieś lusterko skubańca co celowo zajeżdża drogę

podjeżdżasz do delikwenta który przed sekundą odebrał by ci życie zaciskasz mocno pięść, podnosisz rękę wysoko i całą parą walisz od góry w górę lusterka przy końcu (jak najdalej od szyby) wtedy łatwiej się urywa. ja jeszcze mam taki nawyk ze jak koleś się spojrzy na mnie ze złością że za to że by mnie zabił ja mu lusterko urwałem (bo skoro z nich nie korzysta i nie są mu potrzebne to po co ma je mieć) to jeszcze zaciskam pięść i celuje mu w ryj wtedy kolo myśli że zaraz jeb.ne mu w szybę i odpuszcza zemsty za stracone lusterko.... mam nadzieje że nie dostane za tego posta warna bo lusterko kosztuje od 50 do 700 zł a moje życie jest bezcenne.... nie wyznaje przemocy i agresji ale jak są takie sytuacje ze człowiek jest pewien że za ułamek sekundy będzie leżał przez idiotę to ciężko się powstrzymać od odreagowania złości strachu....