Zobacz wątek - Jaki SWÓJ 'wyczyn' uznasz za najgłupszy?
NAS Analytics TAG

Jaki SWÓJ 'wyczyn' uznasz za najgłupszy?

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez SHVAYA » 12/2/2009, 20:41

"sprawdzanie przyczepnosci" to dla mnie po prostu depczesz hamulec i jak sie kola zablokuj/ABS sie wlaczy, to juz wiesz ile jej masz ;)
Obrazek
Peugeot Vivacity -> '06 Kawasaki Ninja 250 :D:D:D
Avatar użytkownika
SHVAYA
Bywalec
 
Posty: 687
Dołączył(a): 23/11/2008, 19:52
Lokalizacja: Piła, Wlkp


Postprzez Adamskirr » 13/2/2009, 17:17

Zaowazyłem , ze wszystkim motocyklistom przeszkadzaja somochody. Ze kierowcy puszek nic nie widza, mysla,słysza itd.W polsce sezon motocyklowy trwa kilka miesiecy, takze napewno wieszosc z nas jezdzi jakims autkiem. Wiekszosc błedow szokow na drodze jakie przezyłem były moja zasłoga czyt.głopota ! Jadac motocyklem, staram sie przewidziec ruchy samochodow poprzedzajacych mnie. Czesty przypadek...widac lewy kierunkowskaz, auto zwalnia,i zamiast skrecac w lewo przybliza sie w prawo by nagle gwałtownie skrecic w zamierzone kierunkowskazem w lewo..taak duzo jest takich wypadkow. Pamietajcie ze zaden kierowca, gdy jest podwojna ciągła z przerywana tylko do skrtetu NIE PATRZY W LOSTERKO wsteczne. Zanim wyprzedzisz cos na ciagłej...zastanow sie dwa razy!!!Pozdrawiam
Adamskirr
Adamskirr
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 3/2/2009, 23:51
Lokalizacja: małopolska


Postprzez Taser » 13/2/2009, 21:00

Hmmm.....wsumie sam sie pare razy na tym wyprzedzaniu na ciaglem nacielem, ze nie patrze w lusterko, ale caly czas pracuje nad tym i jest lepiej, na szczescie w zime nikt nie jezdzi.
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...

Yamaha YZF 600 Thundercat :D
Avatar użytkownika
Taser
Bywalec
 
Posty: 577
Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez humek55 » 15/2/2009, 14:52

Ja jak byłem mały wprowadzałem motorynkę do garażu tyłem siedząc na niej i nie patrzyłem do tyłu a ktoś otworzył kanał no i stało się ale naszczęscie nie mi
humek55
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 29/1/2009, 18:39
Lokalizacja: włoszczowa

Postprzez talta » 17/2/2009, 20:02

letni wieczor przejazdzka po okolicy, widze laski siedza na lawce no to odkrecam manetke to konca przedmna ostry zakret na budziku 60km/h mysle sobie jak tak przy tej predkosci na skuterze w winklu nic mi sie nie stanie, i sie przeliczylem.. skonczylo sie szlifem i zdartym lokciem:/, musialem odkupic plastiki kumplowi, gdyz to byl jego skuter i troche sie wkurzyl.. laski sie smialy i tyle mialem ze szpanu.. :(
talta
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2439
Dołączył(a): 26/1/2009, 21:14

Postprzez Archas » 19/2/2009, 18:26

Heh, nieźle chłopaki :D

Moja historia jest bardziej lightowa.
Przesiadłem się ze skutera na pierwsze moto z biegami - Yamaha TZR 50. Na tym sprzęcie smigałem dopiero 2 tygodnie.
Przede mną prosta, a zaraz potem zakręt 90 stopni w lewo :P Mam chęć łyknąć autobus. Myślę, że dam rade przed zakrętem... przeliczyłem się :P
Manewr wyprzedzania odbył się centralnie na zakręcie przy prędkości ok 80 km/h. Kąt nachylenia podobny do tych z MotoGP (sam nie wiem jak to się stało - byłem w szoku) Serducho waliło mi jak młot!
Ale wyszedłem z tego zakrętu cało, zaraz potem zatrzymałem się na poboczu i stygłem parę minut.

Uważajcie na drodze :D Pozdrawiam!
_____________________________________________________________
Weźcie pod uwagę to, że miałem wtedy ok 14 lat :D Stare dobre czasy... ah
Avatar użytkownika
Archas
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 18/2/2009, 19:17
Lokalizacja: Pułtusk

Postprzez Mate » 23/2/2009, 01:36

Troche ich bylo :D Pamietam,jak kiedys sobie spokojnie jechalem ponad 80 km/h bylo mokro na drodze i chcialem sprawdzic jak dziala nowy klocek hamulcowy :D Za mocna nacisnalem hebel i mi tylek zarzucilo to na lewo,to na prawo,ale udalo sie. A najglupsze bylo na pierwszej przejazdzce na moim moto. Noc,cos kolo 3 w nocy,zachcialo mi sie robic zrywow na kamieniach :D No to zrobilem taki,ze moto wyrwalo w przod razem ze mna,wcisnalem przedni hamulec,kolo zablokowalo i piekna gleba na betonie. Troche sie poobdzieralem razem z motorem,ale nic mi nei bylo. Pozdro i uwazajcie na siebie.
No pain,no game.
Avatar użytkownika
Mate
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 19/2/2009, 14:29
Lokalizacja: Leżajsk/IE

Postprzez bronekc6 » 25/2/2009, 21:34

Moja najwieksza wtopa jaka narazie byla to w zeszłym roku marzec był przymrozek w nocy a ja mialem wracac od kumpla na etz 251 i nie sprawdzilem czy nie ma lodu na drodze to kumpla i jedziemy pierwszy zakret jakos dobrze ale drugi to przed nim czulem ze tył odchodzi to ja kontre juz prawie wyprowadzilem gdy nagle on sie machnął i bach piekny szlif przy 100km/h obaj mielismy kaski ja caly stroj na moto nowy ale sie skonczylo na polamanym zegarze i kolega wyladował w rowie a ja na srodku drogi sie toczyłem ale nic zlego takiego sie nie stało ale mialem szczescie ze nikt nie jechał o moglo by byc gorzej teraz jak jade zawsze sprawdzam nawierzchnie i teraz wolniej we dwóch
''Pal gume nie Dusze"
My life is ride for fast motorbike
Yamaha FZR 600 3HE 92r
bronekc6
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 9/5/2008, 11:15
Lokalizacja: ruda woj podlaskie

Postprzez Hamulec » 27/2/2009, 17:21

Witam. Czas abym ja opowiedział o swoim najgłupszym wyczynie, których było tak dużo, że nie wiem, który głupszy, ale dziś ten. Chodziłem do podstawówki, rodzice gdzieś pojechali no to mogłem realizować swoje plany. Zawołałem kumpla, żeby mi na linach pomógł wciągnąć Komarka na dach budynku gospodarczego, co nam się udało. Budynek ten przylegał do muru, który odgradzał posesję od sąsiada. Po wielu wysiłkach, liny, drągi, drabina, kumpel, jakoś .ruszyłem po tym murze. Udało mi się przejechać jakiś metr. Tylne koło obsunęło się, ja spadłem na ziemię. Komarek jakimś cudem między bakiem, a przednim kołem zawisł na murku o wys. 170 cm i nie spadł na mnie. Bardzo fajny temat, może uchronić młodych przed tego typu głupotami. Pozdrawiam.
Tylko na torze. | Honda CR 125 - Osobniku! Do Ciebie piszę! Narzekasz, że bez przerwy Ci mocy brakuje? Jeśli tak, ta czerwona diablica pokaże Ci , gdzie jest Twoje miejsce! Normalnie Cię sponiewiera! | http://www.youtube.com/watch?v=6FQG7Eqwtow
Avatar użytkownika
Hamulec
Bywalec
 
Posty: 773
Dołączył(a): 4/1/2009, 21:14
Lokalizacja: okolice Leszna

Postprzez wasylmks5 » 1/3/2009, 22:56

Moim przezyciem na motocyklu bylo jak kolega przyjechal do mnie pochwailic sie nowa ninja zx-6r.maszyna byla piekna,lsnila sie jak psu jajca:) no to mowie do niego daj sie przejade,zobacze jak pracuje silniczek:)kolega bez wachania dal mi moto bo wiedzial ze umiem jezdzic:) no to jak dal mi kluczyki to ja na moto i rura bez kasku przed siebie.jade sobie tak z 70km/h a tu angle slysze syrene policyjna.ogaldam sie do tylu,a tu policja,ktora zaczyna mnie gonic.Ja jeszcze wtedy bez kasku,prawka,to odrazu szpula i odstawilem ich grubo w tyle.jak uciekalem to nagle na ulice wyskoczyl mi wielki pies,ktory niechcial za bardzo zejsc z drogi na widok motoru.no to ja odrazu popuscilem manetke,wrzuciloem nizszy bieg,a tyl motoru leci w poprzech drogi!wtedy takie poty mnie oblaly,ze mala glowa!dobrze ze wyszedlem z tego poslizgu na prosto i bylo bez lipy,nawet koelga sie nie dowiedzial:) przestroga jest na przyszlosc:)
Biegaj,skakaj,lataj,pływaj w tańcu w ruchu pij i zygaj!!
Avatar użytkownika
wasylmks5
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 18/10/2008, 14:19
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Traperoso » 1/3/2009, 23:50

wasylmks5 napisał(a):Moim przezyciem na motocyklu bylo jak kolega przyjechal do mnie pochwailic sie nowa ninja zx-6r.maszyna byla piekna,lsnila sie jak psu jajca:) no to mowie do niego daj sie przejade,zobacze jak pracuje silniczek:)kolega bez wachania dal mi moto bo wiedzial ze umiem jezdzic:) no to jak dal mi kluczyki to ja na moto i rura bez kasku przed siebie.jade sobie tak z 70km/h a tu angle slysze syrene policyjna.ogaldam sie do tylu,a tu policja,ktora zaczyna mnie gonic.Ja jeszcze wtedy bez kasku,prawka,to odrazu szpula i odstawilem ich grubo w tyle.jak uciekalem to nagle na ulice wyskoczyl mi wielki pies,ktory niechcial za bardzo zejsc z drogi na widok motoru.no to ja odrazu popuscilem manetke,wrzuciloem nizszy bieg,a tyl motoru leci w poprzech drogi!wtedy takie poty mnie oblaly,ze mala glowa!dobrze ze wyszedlem z tego poslizgu na prosto i bylo bez lipy,nawet koelga sie nie dowiedzial:) przestroga jest na przyszlosc:)


Opowiedz co dalej, Policja jak mam rozumieć została daleko w tyle :D ?
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez herbatkowy » 2/3/2009, 00:07

"Nie potem mnie dogonili a pojechalem na jednym kole skrecilem w pole i juz mnie nie znalezli, bo tata marcina ma tam taka bude czy szope ch*j wie co to jest ale schowalem tam motor i policjanci mogli mi nafiukac. Hehe tak to jest ale bez kasku jechalem w oczy wiater walil a ja na budziku 2 paczki, ale oni tym oplem astra 1.4 to mogli mi zrobic heheh dobrze ze od marcina wziale, wczesniej te kluczyki do szopy, bo mielismy tam wieczorem robic hehe impreze laski wodka koks dziwki lasery jak to ktos powiedzial kiedys, ale bylo fajnie przynajmniej sprawdzilem maszyne hehe dobra kawa kumpel tez mi pogratulowal ze przez pole przefrunalem ze wszystkie ziemniaki odrazu na wierzch poszly nie trzeba bylo kopac bo akurat zniwa sie zaczynaly no coz ziemnaczki moglyby jeszcze dojrzec ale co tam odrazu se kebaba zamowilismy."
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
Avatar użytkownika
herbatkowy
Bywalec
 
Posty: 608
Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez Traperoso » 2/3/2009, 00:32

Nie rozumiem herbatkowy z czego to niby jest cytat? Ja się serio kolegi spytałem...
?
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez herbatkowy » 2/3/2009, 00:42

Nie moglem sie powstrzymac i pozwolilem sobie dokonczyc za wasyla, odpowiadajac na twoje pytanie. Wiesz, taki zart ;p
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
Avatar użytkownika
herbatkowy
Bywalec
 
Posty: 608
Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez wasylmks5 » 2/3/2009, 00:51

herbatkowy noo widzę,żę Ci sie przytrafiłą podobna historia,ale jeszcze zapomniałes dodać,żę impreza w szopie się odbyła,opiłeś się troszeczke i Ci się troszeczke film urwał,ale koleżanki zmelażu Ci wszystko przpomniały jak rano zbeiraliście ziemniaki hehe nie no oczywiście żart:):) szacunek:):)

a co do dalszej mojej historii to policja jechała polonezem i odpuścili sobie zaraz po moim starcie,a co się z nimi dalej działo to nie wiem do tej pory:):)
Biegaj,skakaj,lataj,pływaj w tańcu w ruchu pij i zygaj!!
Avatar użytkownika
wasylmks5
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 18/10/2008, 14:19
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Konig » 2/3/2009, 09:05

Przypomniał mi się mój znajomy który przynajmniej raz w tygodniu też uciekał policji ^^ Ja nie wiem, może oni tylko na 1 biegu jeżdżą i dogonić nikogo nie mogą?
Konig
Świeżak
 
Posty: 433
Dołączył(a): 14/8/2008, 20:21
Lokalizacja: Triocity

Postprzez maruder07 » 2/3/2009, 20:35

Kryzys panuje i smerfy nie maja gotówki na jazdê a co dopiero na gonitwê, wiec zazwyczaj goni± motor tag d³ugo a¿ zd±¿± zanotowaæ nr tablicy rej i odpuszczaj± ju¿ sobie pó¼niej....
maruder07
Świeżak
 
Posty: 158
Dołączył(a): 18/8/2008, 16:12
Lokalizacja: Michałowo

Postprzez Konig » 3/3/2009, 07:53

To była ironia nazwiązująca do ciekawej opowieści kolegi wasyla ;)
Konig
Świeżak
 
Posty: 433
Dołączył(a): 14/8/2008, 20:21
Lokalizacja: Triocity

Postprzez Zby$ » 5/3/2009, 22:02

maruder07 napisał(a):Kryzys panuje i smerfy nie maja gotówki na jazdę a co dopiero na gonitwę, wiec zazwyczaj gonią motor tag długo aż zdążą zanotować nr tablicy rej i odpuszczają już sobie później....


a jeśli moto jest niezarejestrowane i nie ma tablic? Bo wiesz jak to na wsiach bywa, WSKi, MZty, Jawy. Powiem Wam, że też się szybko poddają :D
Avatar użytkownika
Zby$
Świeżak
 
Posty: 23
Dołączył(a): 14/2/2009, 13:28
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez stahu » 8/3/2009, 12:39

Jako kurier dostalem kurs gdzies na polnoc za Londyn. No i zapierdzielam autostrada, wyprzedzam wszystkich slalomen z dwona kuframi na mojej cb500s Xreg. Jechalem tak szybko ze zapomnialem ktory zjazd mam obrac, wiec postanowilem sie zatrzymac na poboczu przy kszakach, akurat nie bylo tam bariery tylko delikatny rów i kszaki.
Niestety stopka jakos nie odgiela sie do konca i chcac zsiasc z motocykla przewrocilem sie razem z nim na lewÄ… strone w te kszaczory,
Gdy sobie tak niegroznie lezalem wyprzedzily mnie wszystkie te auta ktore wczesniej z zaciatÄ… minÄ… mijalem slalomem trac podnozkami o asfalt :D
stahu
Świeżak
 
Posty: 40
Dołączył(a): 17/12/2008, 18:25

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê