Pierwszy motocykl, najwieksza pomylka, prawdziwa meczarnia
Dj, trening.
Po godzinach szczytu, czyli po około 19.00, wyciągasz motocykl, jedziesz na mało ruchliwy kawałek i tam robisz co chcesz. Tak przez jakieś 2 tygodnie około godziny dziennie. Hamowanie, przyspieszanie, przeciwskręt.
Potem gdy wyjedziesz na miasto, nie będziesz miał problemów.
A gdy będziesz musiał jechać z bólem głowy, nie będziesz musiał się koncentrować na technice, będziesz miał ją we krwi.
Pozdro
Po godzinach szczytu, czyli po około 19.00, wyciągasz motocykl, jedziesz na mało ruchliwy kawałek i tam robisz co chcesz. Tak przez jakieś 2 tygodnie około godziny dziennie. Hamowanie, przyspieszanie, przeciwskręt.
Potem gdy wyjedziesz na miasto, nie będziesz miał problemów.
A gdy będziesz musiał jechać z bólem głowy, nie będziesz musiał się koncentrować na technice, będziesz miał ją we krwi.
Pozdro
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
younec napisał(a):Koledzy Ja ostatnio latałem po Rokicińskiej w Łodzi za kolesiem na R1 który jechał dobre 2 km z włączonymi "awaryjnymi" !
Koleś nie wyglądał na "początkującego" a zapitalał z AWARYJNYMI !
a co trzeba miec by wlaczac awaryjne?
- balagan
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 15/5/2008, 12:44
- Lokalizacja: Wroclaw
I co z tego że jechał z awaryjnymi? Tak się składa, że już nie raz widziałem jak chłopaki latają tam z awaryjnymi. Jest tam dobry kawałek drogi można sobie pośmigać, a dzięki awaryjnym na pewno się jest lepiej widocznym z daleka..
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
balagan napisał(a):younec napisał(a):Koledzy Ja ostatnio latałem po Rokicińskiej w Łodzi za kolesiem na R1 który jechał dobre 2 km z włączonymi "awaryjnymi" !
Koleś nie wyglądał na "początkującego" a zapitalał z AWARYJNYMI !
a co trzeba miec by wlaczac awaryjne?
trzeba mieć awaryjne.
albo zwarcie w instalacji.
btw. jadąc do Częstochowy jechał ze mną gość na v-stromie, jeszcze niedotartym, nówka sztuka, i po chwili w deszczu przy każdym włączeniu kierunku włączały mu się awaryjne, miał takie disko ługibugi z tyłu że nie wiedziałem na początku co on wyprawia, dopiero jak stanęliśmy na chwilę to mi wyjasnił ze cos się wali z przełącznikiem...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Balagan
Nasz warazy mojego szacunku, ze miales na tyle jaj aby szczerze o tym napisac i przyznac sie do bledu, szkoda, miejmy nadzieje, ze chociaz jeden mlody gniewny wyciagnie z tego tematu wnioski
Nasz warazy mojego szacunku, ze miales na tyle jaj aby szczerze o tym napisac i przyznac sie do bledu, szkoda, miejmy nadzieje, ze chociaz jeden mlody gniewny wyciagnie z tego tematu wnioski
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
andy7 napisał(a):Balagan
Nasz warazy mojego szacunku, ze miales na tyle jaj aby szczerze o tym napisac i przyznac sie do bledu, szkoda, miejmy nadzieje, ze chociaz jeden mlody gniewny wyciagnie z tego tematu wnioski
andy7- wyjąłeś mi to z...gęby
Ride as You'll Live Forever.. Live as You'll Die Today
-
AnyaR6 - Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 24/7/2008, 22:30
- Lokalizacja: Szczecin
No powiem Ci bałagan że w głowie raczej bałaganu nie masz. Nie będę tu żadnych mądrości pisał bo co mądrego w sprawie tematu to już zostało napisane... nie czytałem całości i nie wiem jak Ci teraz idzie jazda na tym moto, w końcu od początku tematu do teraz czasu trochę minęło. W każdym bądź razie jedno Ci powiem ĆWICZ ĆWICZ i jeszcze raz ĆWICZ... ja dzięki temu że prawie cały dzień poświęciłem na naukę awaryjnego hamowania dziś jeszcze żyje/nie jestem kaleką. Może nie mam jakiegoś super mocnego motocykla (za to jest piękny
) ale mimo to do tych 190 się bujne na nim i nie raz już to zrobiłem jednak przed osiągnięciem jakiejkolwiek większej prędkości niż 130 pomyślałem sobie że rozpędzić się łatwo gorzej z wyhamowaniem jak mi coś wyskoczy wiec zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować.

"Bo każdy inny motocykl jest tylko PRAWIE tak dobry jak HONDA"
"Sezon trwa cały rok, tylko czasami pogoda nie dopisuje"
Album mojej CB750 (otwórz link)
"Sezon trwa cały rok, tylko czasami pogoda nie dopisuje"
Album mojej CB750 (otwórz link)
-
indor - Świeżak
- Posty: 303
- Dołączył(a): 1/10/2007, 09:49
- Lokalizacja: Błonie pod wawa
AnyaR6 napisał(a):andy7 napisał(a):Balagan
Nasz warazy mojego szacunku, ze miales na tyle jaj aby szczerze o tym napisac i przyznac sie do bledu, szkoda, miejmy nadzieje, ze chociaz jeden mlody gniewny wyciagnie z tego tematu wnioski
andy7- wyjąłeś mi to z...gęby
buhahahahahah





dajcie foty!!!
-
spazz - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
spazz napisał(a):AnyaR6 napisał(a):andy7 napisał(a):Balagan
Nasz warazy mojego szacunku, ze miales na tyle jaj aby szczerze o tym napisac i przyznac sie do bledu, szkoda, miejmy nadzieje, ze chociaz jeden mlody gniewny wyciagnie z tego tematu wnioski
andy7- wyjąłeś mi to z...gęby
buhahahahahah![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
dajcie foty!!!
Spazzie ...

-
Kaja - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2178
- Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
- Lokalizacja: Wawa
PS. a znacie moze jakas fajna szkole we wroclawiu?[/quote]
popytaj w polmotors - dealer suzuki/ford na rogu hubskiej i Armii krajowej.
Pogadaj z Grześkem - powinien cos doradzić.
A btw, Ile chcesz za tę R6 ?
popytaj w polmotors - dealer suzuki/ford na rogu hubskiej i Armii krajowej.
Pogadaj z Grześkem - powinien cos doradzić.
A btw, Ile chcesz za tę R6 ?
"Przezyje nie ten najsilniejszy i nie ten najinteligentniejszy ale ten ktory najlepiej przystosowuje sie do zmian srodowiska" - Charles Darwin
- Misiol1
- Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 21/5/2008, 00:41
- Lokalizacja: zachód / południowy zachód
Re: Pierwszy motocykl, najwieksza pomylka, prawdziwa meczarn
Pomyśl o "przyblokowaniu" mocy motocykla - powinno pomóc. Mysle zw we wrocławiu zrobi to np "Motorland"
"Przezyje nie ten najsilniejszy i nie ten najinteligentniejszy ale ten ktory najlepiej przystosowuje sie do zmian srodowiska" - Charles Darwin
- Misiol1
- Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 21/5/2008, 00:41
- Lokalizacja: zachód / południowy zachód
Czlowieku, ten temat zalozony byl w Maju, mamy Pazdziernik, wiec po co odkopujesz takie starocie? Poza tym, nie powielaj postow, w gornym prawym rogu masz opcje "Edytuj". Jak nie masz gdzie poklikac to idz do Offtopa.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
Ja na początek kupiłem GPX 750R. Mogłem wziąć mniejszy, ale nie stać mnie na zmianę za rok. Bydle ma 100KM co na pierwszy motor nie jest dobrze przyswajalną wartością. Na szczęście 220kg pozwala jechać stabilnie i nie pływać po jezdni. Póki co nie przekraczam 8000 obr. i nie jest źle. Gdy go kupowałem miał taką dziwną przypadłość, że na wolnych obrotach miał strasznie mało mocy, której nagle dostawał przy 3,5tys. Po regulacji zaworów i synchronizacji gaźników moc jest łatwiej przewidywalna, a na 2ce bez gazu najlepiej jeździ się w korkach
Jako że życie jest mi drogie staram się nie rozpędzać za bardzo, ale jak się ma to się korzysta.
Ostatnio miałem upomnienie od losu. Jechałem sobie dwupasmówką na prawym pasie i blaszak z lewego wjechał przede mnie (poza nami pusto na drodze). Niestety nerwy wzięły górę i zacząłem go wyprzedzać. Wyprzedzanie wyszło mi nieźle, ALE... Niewiele dalej był zakręt, na lewym pasie spokojnie bym się zmieścił, ale nagle moim oczom ukazała się przyczepka na lewym pasie, ciągnięta przez jakiś inny samochodzik i zmieniłem pas na prawy i momentalnie zakręt zrobił się ostrzejszy. Odjąłem gazu, delikatnie hamując, ale nie udało mi się mocniej skręcić... Leciałem w stronę pasa zieleni i już miałem przed oczami siebie na jezdni i czułem ból wywrotki. Na szczęście wjechałem w rynsztok pod małym kątem i przednie koło odbiło mi się od krawężnika, co pozwoliło skorygować kierunek jazdy i wyhamować przed hamującą przyczepką (dojazd do świateł). W chwili gdy wjechałem do rynsztoka jakieś błoto spod przedniej opony prysnęło mi na szybkę i pozwoliło mi się otrząsnąć, i zapanować nad sytuacją. Całe szczęście że mocno trzymałem kierownicę, bo uderzenie w krawężnik mogło mi wyrwać ją z rąk i skończyło by się nieciekawie. Teraz już wiem że w tym zakręcie trzeba się pilnować, a na drodze mimo usilnych starań blaszaków zachowywać zimną krew i jeździć rozważnie

Jako że życie jest mi drogie staram się nie rozpędzać za bardzo, ale jak się ma to się korzysta.
Ostatnio miałem upomnienie od losu. Jechałem sobie dwupasmówką na prawym pasie i blaszak z lewego wjechał przede mnie (poza nami pusto na drodze). Niestety nerwy wzięły górę i zacząłem go wyprzedzać. Wyprzedzanie wyszło mi nieźle, ALE... Niewiele dalej był zakręt, na lewym pasie spokojnie bym się zmieścił, ale nagle moim oczom ukazała się przyczepka na lewym pasie, ciągnięta przez jakiś inny samochodzik i zmieniłem pas na prawy i momentalnie zakręt zrobił się ostrzejszy. Odjąłem gazu, delikatnie hamując, ale nie udało mi się mocniej skręcić... Leciałem w stronę pasa zieleni i już miałem przed oczami siebie na jezdni i czułem ból wywrotki. Na szczęście wjechałem w rynsztok pod małym kątem i przednie koło odbiło mi się od krawężnika, co pozwoliło skorygować kierunek jazdy i wyhamować przed hamującą przyczepką (dojazd do świateł). W chwili gdy wjechałem do rynsztoka jakieś błoto spod przedniej opony prysnęło mi na szybkę i pozwoliło mi się otrząsnąć, i zapanować nad sytuacją. Całe szczęście że mocno trzymałem kierownicę, bo uderzenie w krawężnik mogło mi wyrwać ją z rąk i skończyło by się nieciekawie. Teraz już wiem że w tym zakręcie trzeba się pilnować, a na drodze mimo usilnych starań blaszaków zachowywać zimną krew i jeździć rozważnie

Kochanka: GPX 750R
Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz
Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz

-
ZenonBoski - Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 30/11/2008, 06:39
- Lokalizacja: W-w
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
skwy napisał(a):Widzę że dobre rady na temat pierwszego moto nie skutkują.
Każdy musi sam dupę sparzyć!
No niestety,
Mlodzi gniewni zawsze wiedza zawsze i wszystko lepiej


| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
-
Dominik_YZF - Bywalec
- Posty: 664
- Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
- Lokalizacja: 3City
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości