Scigacz.pl

przez **melvin** » 1/9/2008, 22:56

jak przyjedzie gość z PZU to mów od razu że krzywy w ch*j i ściąga po dzwonie na którąś ze stron...
chłopaki z Rawy otarli się kiedyś R6-stką o jakąś panienkę w aucie i moto szlifnęło, przyjechał PZUmen oglądać szpeja który w sumie miał tylko połamany boczek i parę rys, ci mu nagadali że krzywy w ch*j i rama na 100% dostała, jeszcze powiedzieli gościowi nie wierzysz to wsiądź i się przejedź

moto było uszkodzone minimalnie i po kilku wymianach wróciło do eksploatacji a chłopaki dostali kasę za szkodę całkowitą,,,

tak z ciekawości w jakie auto trafiłeś?

http://bikepics.com/members/the69x/ · przez **the69x** » 1/9/2008, 23:27

opel combo... teraz sie zastawiam czy czasem mi silnika nie przestawil bo glowne uderzennie tam poszlo...
http://the69x.pl/zdj/bum/bum.html (otwórz link)

przez **fazer_tgw** » 3/9/2008, 03:23

martin1m napisał(a):Witam! 09.09.2008 r. godz. 10.oo w Sądzie Rejonowym w Warszawie Woli ul. Kocjana 3 odbędzie się rozprawa dot. wypadku

http://www.goldap.policja.gov.pl/kpp_os ... el_id=2312

Jestem poszkodowanym, ale sprawca (kierowca mercedesa) jest prawnikiem i robi wszystko, żeby mit o motocyklistach "dawcach" wziął górę. Jechałem wówczas 50 km/h, zwykła ostrożność w obszarze zabudowanym, kiedy drugim pasem ciągnie się kilkudziesięcio kilometrowy korek. "Kulturalny" kierowca merca z Warszawy wpychał się z podporządkowanej w lewą stronę i nie zauważył mnie niestety, ponieważ wyszedł z założenia, że nie musi patrzeć w lewo, przecież jemu trzeba ustąpić. Biegły na miejscu wypadku stwierdził, że moja prędkość była właściwa. ZAPRASZAM WSZYSTKICH na rozprawę, chcę spojrzeć temu kierowcy w oczy i zapytać, czy zdaje sobie sprawę, że mógł mnie zabić? Obecnie jeżdżę Suzą RF600. Pozdrawiam

Przyjadę na pewno, i wezmę chłopaków jak który będzie mógł - popatrzymy mu w oczy razem.

pozdrawiam

przez **Traperoso** » 4/9/2008, 02:30

http://pl.youtube.com/watch?v=SDzO9Zy9E ... re=related stary wypadek, ale warto obejrzeć, bo przynajmniej nie zwalają winy na motocykle!

Tu inne: jak samochody wyglądają nieraz po zderzeniu z motocyklem... dosłownie PRZECIĘTE!

http://pl.youtube.com/watch?v=Ygm6irGpy ... re=related

przez **Olo_82** » 4/9/2008, 23:31

Traperoso, ten drugi film ryje w glowie troche... Ale takie zycie motocyklisty - no risk, no fun...

przez **Kuba111** » 5/9/2008, 21:39

No i nastepny... Blisko bialej poslaskiej, na e30 kolo woskrzenic pozegnal sie z zyciem nastepny motocyklista .. ;/ tzw: Gluchy. niebieska r6. wyrwalo mu nogi.. chlopak 20 lat.

[*} ..

przez **Blaza89** » 5/9/2008, 22:15

Wiadomo cos wiecej?

[*]

przez **Kuba111** » 5/9/2008, 22:34

poki co nic niewiem. wypadek mial miejsce chyba kolo 21. jest oczywiscie sporo wersjji co sie stalo.
jedna jest taka ze jechal i zachaczyl o ciezarowke lub samochod, i polecial.

przez **Kiju** » 5/9/2008, 22:43

[*] szerokich niebieskich dróg. Niestety ta miłość zawodzi tylko raz!:(

przez **Kiju** » 6/9/2008, 03:38

to chzba ten wypadek
http://www.tvn24.pl/-1,1563848,0,1,eksp ... omosc.html

przez **Flow** » 6/9/2008, 09:23

zaczał hamowac? hmm co koło mu sie zablokowalo? jak mysliscie co moglobyc przyczyna?

przez **Piankowy Marynarzyk** » 7/9/2008, 02:37

Wlasnie teraz wrocilem do domu ,bo stalem w korku . W mojej miejscowosci golf III na prostym odcinku drogi uderzyl w drzewo , 2-3 trupy na miejscu ,z samochodu zostala kostka ,policjant wyciagnal jeszcze napoczeta wodke z samochodu ;/

przez **gray wolf** » 7/9/2008, 09:43

Jechałem w nocy po Warszawie. Znajomy wiózł mnie bryką, więc nie wiem, nawet na jakiej to było ulicy. Nie znam Warszawy.
Było to w okolicy Okęcia. Około 0:00. Zjeżdżaliśmy z wiaduktu (podobno niedawno oddany do użytku) na drogę - podobno też niedawno oddaną. Na światłach leżały dwa motocykle rozwalone i pokryte pianą - jakby ktoś je gasił wcześniej. Karetek i motocyklistów już nie było. Nie było też już straży pożarnej. Stały tylko trzy radiowozy - dwa Policji i jeden "municypałów".
Wyglądało nieciekawie.

Mam nadzieję, że Ci, którzy jechali tymi moto wyjdą z tego... ktokolwiek to był.
Wie ktoś coś więcej?

przez **Abonic** » 7/9/2008, 11:15

tutaj jest troche o tym
viewtopic.php?t=24157

przez **Respev** » 7/9/2008, 18:24

Mimo, że na moto jeżdżę stosunkowo niedługo, to głupota niektórych kierowców puszek powala mnie. Tylko wczoraj w czasie godzinnej wycieczki miałem dwie sytuacje podbramkowe w Krakowie, gdzie musiałem hamować awaryjnie. Obie sytuacje spowodowane tym, że kierowcy puszek zmienili pas na mój bez kierunkowskazu, na dodatek może 5 metrów przede mną (to, że leciałem 90km/h, nie oznacza, że ktoś sobie może wykonywać takie manewry bez ich zasygnalizowania). Jak znowu jeżdżę przepisowo te 50km/h w terenie zabudowanym od 5:00 do 23:00 to KAŻDA, powtarzam, KAŻDA puszka bez wyjątku mnie wyprzedza. Przedwczoraj znowu jakaś baba wyjechała mi z podporządkowanej. Ominąłem ją o grubość lakieru. Ta wyszła z auta (myślała pewnie, że ją stuknąłem) i zaczęła wrzeszczeć, że pędziłem nie wiadomo ile i w ogóle mnie nie zauważyła przez to (taa, pewnie, jechałem 60km/h i jeszcze specjalnie zwolniłem może do 40, bo miałem przed sobą ostry zakręt, a nie chciałem ryzykować, bo droga była całkowicie nieoświetlona, a za zakrętem była ta droga podporządkowana, na dodatek jechałem na światłach drogowych, bo guzik było widać). Głupota niektórych ludzi nie zna granic.

przez **Dj Luzer** » 7/9/2008, 19:20

Ja wczoraj tez w Krakowie, dostalem rowniez dobra lekcje

jade z dziewczyna, patrze a na moim pasie stoi traktor, a na nim stary rolnik, gosc odwrocony w moja strone, patrzy sie za siebie, bez namysly biore sie za wyprzedzanie go, wjezdam na pas pod prad i gdy juz jestem bardzo blisko, patrze a gosc rusza tym ciagnikiem i skreca w lewo do siebie na posesje, kierunek owszem wlaczyl jak juz oczywiscie ruszyl...

ja za klamke ale szybko zrozumialem ze o wyhamowaniu mozna pomazyc, wiec poscilem hamulec przekleilem sie do lewego kraweznika i ledwo przeszedlem...

cale szczescie ze gosc dosyc powoli tym ciagniekiem ryszyl bo dzwona bym mial konkretnego

troche sie rozloscilem na siebie, bo widzac ten ciagnik na swoim pasie powinienem sie zastanowic co bedzie jak nagle ruszy i zacznie skrecac a wogle tego nie zrobilem, za bardzo sie rozluznilem

motor to jak szachy, trzeba przewidywac mozliwe ruchy innych niestety

przez **mar111cin** » 7/9/2008, 21:34

hmm to ja pochwale jednego rolnika, ostatnio jak jechałem puszką to też tak właśnie widziałem traktor zaparkowany. Było już ciemno i ledwo dostrzegłem że się ktoś koło niego kręci, jak się do niego zaczełem zbliżać patrze a tutaj światło cofania się włączyło w ciągniku? Jednak jak przejeżdżałem obok to się okazało że rolnik właczył jakieś białe swiatło z tyłu żebym nie wleciał na jakąś brone czy coś takiego wielkiego zamocowanego z tyłu i wystającego mocno za obrys traktora..

przez **Traperoso** » 8/9/2008, 19:37

No nie wiem marc111cin światła pozycyjne powinien mieć włączone cały czas.

przez **Abonic** » 11/9/2008, 12:16

http://www.tvn24.pl/-1,1564419,0,1,scig ... omosc.html

a z tego to nie wiem czy sie smiac czy plakac:
http://www.tvn24.pl/-1,1564422,0,1,wank ... omosc.html

przez **Piankowy Marynarzyk** » 11/9/2008, 13:07

Nie wiem czy jeszcze pokazuja ten odcinek ale na TVN Turbo w programie "Wypadek-Przypadek" sa dwie relacje z wypadkow z udzialem motocyklistow ,i wyszystkie smiertelne

Scigacz.pl

wypadki

Kto przegląda forum