Zobacz wÄ…tek - wypadki
NAS Analytics TAG

wypadki

O wszystkim
_________

Postprzez savage80 » 6/8/2008, 19:41

No i kolejny artykuł o wypadku z udziałem motocyklisty.... niestety tragicznym w skutkach

http://polskalokalna.pl/news/tragiczna- ... ty,1158408
Avatar użytkownika
savage80
Świeżak
 
Posty: 84
Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43


Postprzez House MD » 6/8/2008, 19:59

Głupi h** w polonezie wymusił pierwszeństwo. :(
Avatar użytkownika
House MD
Świeżak
 
Posty: 438
Dołączył(a): 4/6/2008, 12:11


Postprzez Proxa » 6/8/2008, 20:34

szkoda chlopa mlody byl ...

Powiedzcie mi z ciekawosci mojej czemu akurat o wiekszosci wypadkow tutaj jak czytamy sa to wypadki scigaczy :/ nie slyszymy o turystycznych bmw, kle500 itp... tak jak i czoperach itd. ? Nie wiem czy ktos zauwazyl chwile tu siedze i tak wnioskuje ze scigacze maja chyba strasznego pecha...

ja nadal jestem za jezdzeniem na dlugich w kamizelce odblaskowej, sie smiejscie ale ostatnio dzieki kamizelce chlopaka zauwazylem bo byl ubrany jak asfalt motor tez grafitowy a swiatlo bylo ustawione tak ze wogole nie bylo go widac (soczewka).

POWOLI KOLEDZY wolno tez dojedziemy...
Avatar użytkownika
Proxa
Świeżak
 
Posty: 124
Dołączył(a): 20/5/2008, 19:03
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa

Postprzez Kiju » 6/8/2008, 22:30

i znowu te debilne komentarze....
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.

Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Avatar użytkownika
Kiju
Świeżak
 
Posty: 200
Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa

Postprzez Kiju » 6/8/2008, 22:30

i znowu te debilne komentarze....
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.

Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Avatar użytkownika
Kiju
Świeżak
 
Posty: 200
Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa

Postprzez <borut> » 7/8/2008, 11:30

Panowie wczoraj miałem takiego fuksa... jak by nie to, że pod wpływem adrenaliny i ogromnego strachu odkręciłem manetke to oglądali byście zdjęcia w jakiejś gazetce jak jestem nadziany na cheder kombajnu...
Jechałem z lekkiej górki były ostre ciasne zakręty i straszne dziury ogólnie mówiąc (zadupie) i tak jade 60km/h tyłek boli i ręce od tych dziur aż tu nagle zza zakrętu(nie nie było widać takie chaszcze były) z pola wyjeżdża kombajn czerwony bizon szybko zjechałem na lewy pas a on nadaj jechał nawet mnie nie widział a ja z tego strachu już chciałem z moto zeskakiwać ale jakoś mi reka prawa tak jak by sama manetke odkręciła prawie na maxa i wpadłem w mocny poślizg tylnego kola ale wydarłem ostro bardzo do przodu nawet dziur nie poczułem bo chyba nad nimi przeleciałem i normalnie z 5cm brakowało by ciałem zachaczyć o cheder... ale udało się uciec z tej sytuacji całą noc nie spałem do teraz mam ciarki nie wiem kiedy na moto wejdę znowu. Tak więc Panowie żniwa są trzeba uważać bardzo na maszyny rolnicze.
<borut>
Bywalec
 
Posty: 619
Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51

Postprzez gelo007 » 7/8/2008, 11:34

Dobrze, że nic Ci się nie stało. Niektórzy nie mieli tyle szczęścia :O http://www.onet.tv/28962,4451,1,3770698 ... wideo.html
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom

Postprzez <borut> » 7/8/2008, 11:47

A bo to wszystko przez lenistwo tych ludzi... W kombajnie cheder powinno się zdejmować i ciągnąć Ciągnikiem rolniczym bądź właśnie kombajnem a leniwi ludzie jeżdżą drogą z chederem przyczepionym na przodzie... do rowu trzeba uciekać motocyklem a co dopiero samochodem to już całkiem nie ma co zrobić. Cieszę się, że nic mi się nie stało wczoraj byłem tak wystraszony, że nawet ni pomyślałem o tym by się wrócić i mu coś powiedzieć...
<borut>
Bywalec
 
Posty: 619
Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51

Postprzez gelo007 » 7/8/2008, 11:54

Wsiądź dzisiaj na moto. Jeżeli tego nie zrobisz to się będziesz bał coraz bardziej. Na początku pojeździj sobie gdzieś tam koło domu. Jak już pojeździsz to powinno być okej.
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom

Postprzez icid » 7/8/2008, 12:17

Shit dopiero teraz przeczytałem o Torowcu, trzymam kciuki.
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez Piankowy Marynarzyk » 7/8/2008, 13:26

Jedyne co nam czekac ,to jakies wiadomosci od Agi.
Avatar użytkownika
Piankowy Marynarzyk
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3040
Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
Lokalizacja: Kaliszfornia

Postprzez aga71 » 7/8/2008, 15:27

Witam i przepraszam,że tak długo nie informowałam Was o stanie Sebastiana-Torowca....ale chyba mnie rozumiecie.Sebastian nadal utrzymywany jest w stanie śpiączki farmakologicznej ale od dwóch dni samodzielnie oddycha a to jak lekarze określają teraz jest najważniejsze.Wczoraj byłam przy Nim....walczy...
aga71
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 31/7/2008, 09:44
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez icid » 7/8/2008, 15:44

Możesz powiedzieć kilka słów o okolicznościach wypadku, tak dobry kierowca nie rozbija się bez powodu. Trzymamy kciuki.
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez cycu_rsko » 7/8/2008, 20:47

<borut> napisał(a):A bo to wszystko przez lenistwo tych ludzi... W kombajnie cheder powinno się zdejmować i ciągnąć Ciągnikiem rolniczym bądź właśnie kombajnem a leniwi ludzie jeżdżą drogą z chederem przyczepionym na przodzie... do rowu trzeba uciekać motocyklem a co dopiero samochodem to już całkiem nie ma co zrobić. Cieszę się, że nic mi się nie stało wczoraj byłem tak wystraszony, że nawet ni pomyślałem o tym by się wrócić i mu coś powiedzieć...

Masz racje zgodnie z przepisami nie mozna jezdzic po drogach pojazdami o szerokosci powyrzej 3m chyba ze masz na to zezwolenie zarzadcy drog.
Heder w kombajnie nie jest tak prosto odpiac jak Ci sie wydaje. Odpiecie i zapiecie na rownym terenie zajmije jakies poltorej godziny. W polu zapiecie hederu zajelo by jakas godzine. Przez ten czas mozna skosic okolo hektara zboza. Jesli ktos ma do skoszenia przypuscmy tylko 50 ha w kilku kawalkach oddalonych od siebie o 3km to sam pomysl ile by zajelo odpinanie i zapinanie hedera razem z przejazdami.
Gdybys spojzal na sprawe od strony kombajnisty zmienilbys zdanie. Tym bardziej ze kierowcy czesto tak sie spiesza ze nawet nie zauwaja kierunkowzkazu i wyprzedaja kombajn przejezdzajac po poboczu ledwo mieszczac sie pod hederem. Sam kombajn moze i stwarza zagrozenie, ale jest na tyle wielki ze nie sposob go nie zauwazyc. Po za tym jest to maszyna sezonowa, ktorej praca zazwyczaj trwa tylko 2 tygodnie. Przez ten czas mozna zachowac szeczegolna ostroznosc i ulatwic maszyna rolniczym przejazd.
Pozdro.
929
Avatar użytkownika
cycu_rsko
Moderator
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 15/3/2008, 18:55
Lokalizacja: Radomsko

Postprzez mar111cin » 7/8/2008, 21:35

czyli zapięcie i odpiecie to jakieś 2-3h pracy tak ?

rozumiem że praca ta się nie opłaca ze względu na to że tylko pare osób rocznie ginie pod hederem?

ponieważ zazwyczaj jest tak, że posiadający kombajn mieszkają na wioskach to proponuje co następuje: Ponieważ wioski zazwyczaj mają maksymalną długość 500m to nie opłaca mi się zwalniać w nich do przepisowych 50km/h, bo wiosek u nas jest jak nasrane i czas przejazdu mi się znacznie wydłuży. Będziemy przelatywać przez wioski jedyną słuszną prędkością 130km/h, niech wszyscy uważają na nas, bo jak coś szybko jedzie to robi dużo hałasu i musi być zauważalne, a jak nie zauważą, to trudno-włączy się wycieraczki. Może to będzie akurat jakiś podpity rolnik wracający wieczorem do domu chwiejnym krokiem.
Pozdrawiam.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Kiju » 7/8/2008, 21:56

Marcin zaszalałeś ale słusznie napisałeś. Ze względu na fakt iż kombajn jest to duzy pojazd nie znaczy ze jest uprzywilejowany.
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.

Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Avatar użytkownika
Kiju
Świeżak
 
Posty: 200
Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa

Postprzez SzpiceR » 7/8/2008, 22:38

tak samo jak te fiuty w tirach... oj ciezko zeby ktorys zjechal chociarz kawalek na waskiej drodze
ten co sobie nie żałuje
Avatar użytkownika
SzpiceR
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3773
Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez Proxa » 8/8/2008, 06:41

SzpiceR napisał(a):tak samo jak te fiuty w tirach... oj ciezko zeby ktorys zjechal chociarz kawalek na waskiej drodze


a) jak zjedzie a gdzies w okolicy bedzie patrol/wideoradar dostaje 250zł
b) nie zjedzie napewno gdy przy drodze sa drzewa kierowcy boja sie zahaczenia o gałąź wiesz od niego sie odbije ale tobie konar spadnie na auto i cos sie stanie...
c) osobiście widziałem wypadek jak gość ,,fiut,, jak to mowisz zjechal na pobocze a z pobocza wyszedl mu na droge gosc z rowerem (po gosciu nic nie zostalo) a gosc ,,fiut,, jak ty to mowisz pewnie bedzie przez jakis czas w szoku i odpowie za zabicie czlowieka

Wiec wez pod uwage ze to cos co jedzie przed toba wazy 40TON przy predkosci 60 jak w coswalnie sila jest kilkutysiecy ton ! Nie wiem czy kiedys wogole jechales Ciagnikiem z naczepa ? pusty jeszcze spoko ale daj mu towar i proboj hamowac... POWODZENIA zycze ... jest to bardzooo ciezkie masa naczepy jest bardzo odczowalna (dlatego miedzy innymi tiry sa proste z przodu aby miec wiekszy opor powietrza podczas hamowania).

Wiec nie nazywaj ich fiutami taki zapakowany zestaw jest zajebiscie ciezko rozbujac i wyhamowac, taki gosc musi miec oczy normalnie wszedzie bo przyczepa caly czas lata w koleinach, jest szerowki wiec musi uwazac zeby nie zahaczyc czegos z pobocza czy drzewa.

Poroponuje zrobic prawko na wieksze i zobaczyc jak to jest a pozniej nazywac kogos fiutami.
Avatar użytkownika
Proxa
Świeżak
 
Posty: 124
Dołączył(a): 20/5/2008, 19:03
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa

Postprzez mar111cin » 8/8/2008, 09:01

koło mnie jest "expresówka" z sulechowa do zielonej góry. Jak przystało na porządną naszą drogę, jest to droga po jednym pasie w każdą stronę. Na poboczu jest linia ciągła, policyjne mondea tylko jeżdżą i kasują właśnie gości za zjeżdżanie na pobocze i faktycznie jest to 250 albo 300zł mandatu.

A raczej kierowcom tirów wszyscy się pchają pod koła niż na nich uważają, a potem sami sobie są winni. Ile razy jest że osobówka nie zdąży jeszcze dobrze wyprzedzić tira a już zajeżdża mu droga, albo wyprzedzi i hamuje bo skręca.
Najlepsi są chyba jednak Ci co wjeżdżają na jakąś szybszą drogę i mają spory pas na rozbujanie auta, jednak im to nie wystarcza żeby rozbujać auto do tych 90km/h , dla nich lepiej jest jechać wolniej, żeby zaraz koło nich znalazł się tir i wtedy to dopiero nie wiedzą co mają zrobić.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Proxa » 8/8/2008, 09:14

Mnie najbardziej wkurzaja goscie co sie denerwuja na autostradzie... jak 2 tiry sie mijaja... NO CO ZA DEBILE... dlaczego ?

-tir ma ogranicznik jeden jedzie 90km/h a drugi 95km/h mala roznica ale jakos wyprzedzic trzeba... :( dlatego to schodzi czasem nawet i z 1-2min
-dla tych co najezdzaja wtedy mrugaja i trabia powiem ze sa baranami !!!! Dlaczego ? bo mowia ze przecie moga jechac za soba nic sie nie jedzie... no tak tylko pomysl durniu ze on na trasie 3000km widzi roznice nawet jak jedzie 6km/h szybciej to wtedy jest odczowalne wiec tak naprawde kazdy dodatkowy km/h sie liczy i pomaga...
-jeszcze mozna by sie wyodzic... poprostu ja uwazam ze w PL jest jedno z najwiekszej wsi na drogach.

skoro latasz motorem i wymagasz zeby patrzyli na ciebie kierwocy puszek to ty tez zrozum kierowcow tirow... to dziala w dwie storny... KONIEC OT :)
Avatar użytkownika
Proxa
Świeżak
 
Posty: 124
Dołączył(a): 20/5/2008, 19:03
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości




na górê