Scigacz.pl

przez **czlowiek** » 6/7/2008, 19:35

kamil.k napisał(a):
czlowiek napisał(a):Na 1 biegu odcina przy 70 km, na 2 przy 110 km, dobrze?

bardzo dobrze

póki co nie mam zegarów ale moto po przekroczeniu pewnych obrotow naprawde chce wyrwac kiere z rąk też tak masz czy tylko mój tak ma

najlepsza frajda jest jak któs kogo wieziemy się nie słucha i słabo się trzyma to uczucie zeslizgujacych sie rąk i ponowna próba złapanie sie kierownika bezcenne

Hehe no 5-6 tysięcy to wkręca sie niesamowicie, najlepszy efekt jest jak sie kładę cały na bak hehe.

Moc maksymalna 44 kW (60KM) przy 9800 obr/min. Maksymalny moment obrotowy 45 Nm przy 8500 obr/min.

To przy których obrotach zmieniać biegi żeby mieć najlepsze przyspieszenie, patrzeć na moment czy moc? Czy ciągnąc po 11-12 tysięcy?

przez **Grega** » 6/7/2008, 19:48

czlowiek napisał(a):
kamil.k napisał(a):
czlowiek napisał(a):Na 1 biegu odcina przy 70 km, na 2 przy 110 km, dobrze?

bardzo dobrze

póki co nie mam zegarów ale moto po przekroczeniu pewnych obrotow naprawde chce wyrwac kiere z rąk też tak masz czy tylko mój tak ma

najlepsza frajda jest jak któs kogo wieziemy się nie słucha i słabo się trzyma to uczucie zeslizgujacych sie rąk i ponowna próba złapanie sie kierownika bezcenne

Hehe no 5-6 tysięcy to wkręca sie niesamowicie, najlepszy efekt jest jak sie kładę cały na bak hehe.

Moc maksymalna 44 kW (60KM) przy 9800 obr/min. Maksymalny moment obrotowy 45 Nm przy 8500 obr/min.

To przy których obrotach zmieniać biegi żeby mieć najlepsze przyspieszenie, patrzeć na moment czy moc? Czy ciągnąc po 11-12 tysięcy?

Im większy moment tym większe przyspieszenie. Na chłopski rozum moment obrotowy to wartośc siły oddziałowującej na bryłe.

przez **Saimek** » 7/7/2008, 13:01

Grega po czesci masz racje ale nie do konca.
Bo jezeli na wyzszych obrotach masz juz mniejszy moment.. i zmienisz bieg załóżmy przy 9000 RPM...

to co sie dzieje z momentem? ano im wiekszy bieg tym moment mniejszy bo przelozenie inne.

to 48 Nm czy ile tam jest w GPZ to jest na wale silnika... a przelozenia zmieniaja i moment na kole jest inny.

najprostsze wytlumaczenie kiedy przyspieszenie jest najlepsze:

Im wieksza moc przy DANEJ PREDKOSCI tym lepsze przyspieszenie

czyli ciagnac daleko pod czerwone.. wtedy przy zmianie biegu przechodzimy znowu na górke mocy

oczywiscie warto popatrzec na krzywa mocy tez.. bo jak bedziemy ciagnac za daleko to mozemy zejsc z mocą nizej jak by to bylo na nastepnym biegu i nizszych obrotach...

przez **pol3k** » 7/7/2008, 13:30

Na przyspieszenie ma wpływ moment obrotowy, moc silnika wpływa na prędkość maksymalną. Wysoki moment jest dostępny od niskich obrotów więc gdyby było tak jak mówi Saimek to do startu trzeba by rozkręcić piec do 10k obr. polecam lekturę:
http://moto.wp.pl/kat,45754,wid,8370795 ... caid=1633e

Co do przebiegu GPZa to niekoniecznie musiał mieć 115 tys, jeżeli faktycznie jest po przygodzie to koleś mógł wstawić zegary z innego moto. Jak mi padły zegary w aucie i kupilem na giełdzie inne przebieg bez kręcenia spadł mi o 20 tys

przez **Saimek** » 7/7/2008, 13:48

Jest tak jak mowie.

moment odpowiada za przyspieszenie ale jak zmienisz bieg za szybko to tracisz moment na przełożeniach.

przyklad Bandita 1200 ktos dawal..

przy 2-3k rpm ma moment 115 Nm

a powyzej 5 tys czy iles tam 90 czy 80.

czy to oznacza ze mamy przelaczac biegi przy 2-3k rpm zeby przyspieszac najszybciej? NIEEEEEEEEe

bo jak zmienisz bieg to moment tracisz na przelozeniach.

dlatego wprowadzono pojecie mocy ktore ulatwia te zagadnienia.

Przyspieszenie jest najlepsze wtedy gdy przy DANEJ predkosci mamy najwieksza mozliwa do osiagniecia MOC.

a co do predkosci maksymalnej - tak odpowiada za nia MOC ale moc maksymalna a nie w danej chwili osiągana.

zamiast czytac pierdy na wp poczytaj tutaj sa przyklady itp... z tego sie dowiedzialem wielu rzeczy.. po angielsku oczywiscie.

http://www.allpar.com/eek/hp-vs-torque.html

CYTAT:

There are no exceptions; a car running at its (net) power peak can accelerate no harder at that same vehicle speed. There is no better gear to choose, even if another gear would place the engine closer to its torque peak. You'll find that a car running at peak power at a given vehicle speed is delivering the maximum possible torque to the tires (although the engine may not be spinning at its torque peak). This derives immediately from first principles in physics.

i do sedna:

A car accelerates hardest with gearing selected to stay as close as possible to the engine *power* peak, subject to the traction capability of the tires.

przez **Sureal** » 7/7/2008, 15:42

Ludzie, po jakiego diabła kupując motocykl patrzycie na przebieg. W tym kraju jest to niemalże harakiri.

Ja kupiłem fazera z przebiegiem 50 tys i wiem, że ma taki przebieg. Najpierw go obejrzałem, a później patrzyłem na licznik. Kurde, nawet jeżeli ten motocykl ma już kulnięte nawet 100 tys, a jest w dobrym stanie to go bierzemy!

I w 100% zgadzam się z kolegami powyżej, że 15 tys. to jest zdecydowanie za mało, nawet na 5 letni motocykl, a niestety większość "stała w garażu" albo "jeździł nim dziadek w niedziele w ładną pogodę".

Co do tego co widać na zdjęciach, to nawet jeżeli moto ma 15 tys, to zjada go wiek!Bo niestety nie przebieg zabija motocykl, a czas, a tym bardziej gdy stoi nieużywany.

Pozdrawiam

W poście jest błąd z mojej strony. Motocykl został zakupiony z przebiegiem bliskim 40 tys. Głupota, ale nie zauważyłem.

Posta edytowałem, gdyż jeden z użytkowników zauważył, że nie zgadza się to co napisałem z przebiegiem na aukcjii allegro.

Pozdr.

przez **czlowiek** » 7/7/2008, 16:37

Sureal napisał(a):Ludzie, po jakiego diabła kupując motocykl patrzycie na przebieg. W tym kraju jest to niemalże harakiri.

Ja kupiłem fazera z przebiegiem 50 tys i wiem, że ma taki przebieg. Najpierw go obejrzałem, a później patrzyłem na licznik. Kurde, nawet jeżeli ten motocykl ma już kulnięte nawet 100 tys, a jest w dobrym stanie to go bierzemy!

I w 100% zgadzam się z kolegami powyżej, że 15 tys. to jest zdecydowanie za mało, nawet na 5 letni motocykl, a niestety większość "stała w garażu" albo "jeździł nim dziadek w niedziele w ładną pogodę".

Co do tego co widać na zdjęciach, to nawet jeżeli moto ma 15 tys, to zjada go wiek!Bo niestety nie przebieg zabija motocykl, a czas, a tym bardziej gdy stoi nieużywany.

Pozdrawiam

Jeśli to się tyczyło mnie, to kolego wiedz, ze nie kupiłem tego moto z powodu takiego przebiegu, spodobał mi sie wygląd zewnętrzny, wszystko technicznie działa, silnik jak to dwucylindrowiec ma swój klekot, z obrotów schodzi i wchodzi równo, szybko. Po jeździe próbnej bylem w szoku i tak to wyszło. Nie żałuje.

BTW koledzy to jaki olej brac do tego moto, pól syntetyk czy minerala. Nie mam wiadomości jaki jest teraz zalany.

przez **pol3k** » 7/7/2008, 19:46

Saimek jeżeli jest tak jak mówisz to znaczy że u mnie się coś spierdoliło bo powyżej 5000 słabo ciągnie (maksymalny moment przy 6k) i nie ma sensu go kręcić do 10k bo jedyne co mi wzrasta to zużycie paliwa. W tym przypadku zastanawia mnie dlaczego Vulcan VN 800, którym nakręciłem ostatnio masę kilometrów mając o 6 KM większą moc od mojego Zephyra i moment większy o 24 Nm przyspiesza zdecydowanie lepiej (w porównaniu z Vulcanem Zephyr stoi) i jest bardziej elastyczny.

przez **kamil.k** » 7/7/2008, 22:16

czlowiek napisał(a):
BTW koledzy to jaki olej brac do tego moto, pól syntetyk czy minerala. Nie mam wiadomości jaki jest teraz zalany.

na allegro jest motul półsyntetyk chyba właśnie .w aucie mam motula z allegro i jest ok wiec do gpz też chyba wezme z allegro

płukal ktos w moto silnik jakims specyfikiem stp czy liqui moly :?:

mam nadzieje że mój to przeżyje bezbolesnie :lol:

przez **Sureal** » 7/7/2008, 23:35

czlowiek, nie, nie pisałem tego do Ciebie. Chodziło mi o ogół dyskusji na temat przebiegów. Jeżeli uraziłem, to przepraszam.

Ze zdjęć można zobaczyć pare elementów, które nie pasują do licznika (Kolektor, dekiel, opony, napęd i raczej przedni błotnik). Co do błotnika, bo wydaje mi się, że ma inny odcień, to "rozpędź" się do 40 - 50 km/h i puść delikatnie kierownicę. Jeżeli zacznie Ci myszkować, to daj felgę do wyważenia i sprawdź czy jest prosta, ale to tylko dla bezpieczeństwa.

BTW koledzy to jaki olej brac do tego moto, pól syntetyk czy minerala. Nie mam wiadomości jaki jest teraz zalany.

Moim zdaniem lej pierwszy.

Pozdrawiam i życzę prostej drogi!!

przez **czlowiek** » 10/7/2008, 16:16

W końcu zarejestrowałem i ubezpieczyłem moto, masakrycznie mnie to wyszło 572 zl + 204 zl OC. 786 zl, prawie jak za auto ;o, no ale można już ruszać w plener. Pozdro

przez **Saimek** » 10/7/2008, 16:59

pol3k napisał(a):Saimek jeżeli jest tak jak mówisz to znaczy że u mnie się coś spierdoliło bo powyżej 5000 słabo ciągnie (maksymalny moment przy 6k) i nie ma sensu go kręcić do 10k bo jedyne co mi wzrasta to zużycie paliwa. W tym przypadku zastanawia mnie dlaczego Vulcan VN 800, którym nakręciłem ostatnio masę kilometrów mając o 6 KM większą moc od mojego Zephyra i moment większy o 24 Nm przyspiesza zdecydowanie lepiej (w porównaniu z Vulcanem Zephyr stoi) i jest bardziej elastyczny.

No tak bo Vulcan to V-ka i ma duzo wiecej mocy od dolnych obrotow dzieki momentowi wlasnie.. a co do tego ze slabo idzie Ci sprzet powyzej 5k to dziwne.. moze cos z pompa paliwa albo filtr powietrza? bo dziwne to..

p.s max moc 50km przy 10000 rpm.. wiec spokojnie sie powinien krecic do 10,5

a co do momentu to rzeczywiscie max przy 3500 ale wraz z obrotami moc rosnie i powinien lepiej przyspieszac...

przez **YZF R1** » 10/7/2008, 20:31

No i jak Ci sie sprawuje Kawałsuki....?

przez **czlowiek** » 10/7/2008, 21:10

No koledzy, jestem po pierwszym dniu poznawania 500 w mieście i na trasie, jak dla mnie bomba, nie wnikam wcale w mocniejsze motocykle, bo nawet nie mogę sobie tego wyobrazić jak to musi jeździć. GPZ mi na razie wystarcza i jestem happy

Pytanie do użytkowników GPZ 500, na ile starcza wam paliwa z rezerwy?
Ja zalałem 8 litrów, po 80 km mam rezerwę, jak z rezerwy wyjdzie mi 50 km, to będę miał 130 km z 8 litrów, czyli jakieś 6 LITRÓW/100KM przy ostrej jeździe.

przez **Sureal** » 10/7/2008, 23:33

Jeżeli 6L/100 km przy ostrej jeździe to ok!Generalnie jak śmigałem gs500 to palił mi przy spokojnej jeździe niecałe 5L.
Co do rezerwy to musisz uważać, bo w moto, wskaźniki poziomu paliwa są trochę o kant du** rozbić:) -mają dość dużą bezwładność i duuużą niedokładność:).
2 razy nie udało mi się do chaty dojechać, bo byłem pewien, że "zatankuję jutro przed pracą", a trochę obciach zasuwać z karnistrem/butelką na stacje:)

Pozdrawiam

przez **Taser** » 10/7/2008, 23:33

wracajac do kaskow ja kupilem sharka RSF 2i za 450 z 1250...nowy tyle ze model sprzed dwuch lat(w zeszlym roku kupowany oczywicie nowy) sam chcialem kupic gpz-tke ale chyba bedzie gs...zobaczymy jak z kasa, co do przebiegu to ja na kiblu w poltora sezonu nakrecilem 11 tys. wiec z tym przebiegiem to cos nie hallo. A tak wogole to pragne sie pochwalic bo w zeszlym tyg. zdalem prawko

na A....i w zwiazku z tym pytanie, jak sadzicie da rade sie ustawic na jazde probna np. kawasaki 250 ninja czy mnie wysmieja i wyprosza z racji wieku ?

przez **YZF R1** » 11/7/2008, 10:30

człowiek dobrze ci pali tyle powinien...

przez **Sureal** » 11/7/2008, 14:33

Ja to bym nawet powiedział, że dobrze by było, żeby każdy tyle palił:)Bo ja na stacji koło domu to już na "ty" z paniami jestem:)

przez **czeslej** » 23/7/2008, 18:59

kurna olek po prześledzeniu tematu sklaniam sie jeszcze bardziej do gpz-ki. ja może nie jestem ekspertem ale jak dla mnie na 13 letni motocykl ten twój prezentuje się calkiem spoko. POZDRO 500s

przez **Flow** » 23/7/2008, 19:18

Taser napisał(a):jak sadzicie da rade sie ustawic na jazde probna np. kawasaki 250 ninja czy mnie wysmieja i wyprosza z racji wieku ?

a z jakiej racji maja cie wysmiac? idziesz i juz,klient ich Pan

Scigacz.pl

Kupiłem Kawasaki GPZ 500

Kto przegląda forum