pytanie do profesjonalistów
Posty: 75
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
pytanie do profesjonalistów
czy uważacie, że na dużym (w sensie pojemności i mocy) motorze nie da się nauczyć jeździć i jest to kompletne wariactwo ?? Stałem się trochę przez przypadek właścicielem fazera 1000 z 2002r 143 kM - sporo... Czytając wasze wypowiedzi jestem trochę przerażony. Nie jestem żółtodziobem jeśli chodzi o motocykle. Jeździło się trochę na WSK, JUNAK, ETZ a ostatnio jakiś czoperek hondy 250 i suza GSX-600F ale nie była to jakaś poważna przygoda jednak dosiadając tych wszystkich maszyn czułem że to jest mój świat i jest to to co tygrysy lubią najbardziej. Na motorze czuję się doskonale i nie boje się nowych wyzwań. Muszę dodać, że jestem szczęśliwym mężem i ojcem dwóch cudownych chłopaków i mam prawie 40-stkę na karku więc kontrolki bezpieczeństwa też są chyba inaczej ustawione ? jak sądzicie ? jaka więc jest wasza rada ? Ffazer do sprzedania czy jednak wyznaczyć mu stałe miejsce w garażu i spróbować się z nim dotrzeć ?? (a sam motorek jest przepiękny i niesamowicie utrzymany)
Pozdrawiam całą społeczność i dzięki za odp.
Pozdrawiam całą społeczność i dzięki za odp.
- MARTIWUWU
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 25/1/2008, 22:26
- Lokalizacja: Gdynia
Jeździć , bo po to są motocykle duże pojemności nie powinny być dosiadane przez młodych mało doświadczonych i bez wyobraźni bo wtedy są nie bezpieczne i zabójcze ale jeśli ktoś dojrzał umysłowo do takich rzeczy to i na 143 konnym pocisku się nauczy ,powoli, stopniowo Pamiętaj że są ludzie którzy w domu czekają na ciebie .
www.kamikazedriver.prv.pl | !!!Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem!!! | !!!Nie bierz życia na serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy !!! | !!! GSX_R 750 Srad !!!
-
P_R_O_T_E_Z_A - Świeżak
- Posty: 139
- Dołączył(a): 3/12/2007, 16:35
- Lokalizacja: Sosnowiec
jezdzij z wyobraznia, odpowiedzialnie i spokojnie. Pamietaj zawsze o rodzinie.
A to czy ten motocykl bedzie sie nadawal, bedziesz wiedzial dopiero po kilku tysiacach killometrow. Jezeli bedziesz czul, ze dalej ma wladze nad toba a nie ty nad nim, na twoim miejscu nie meczylbym sie.
A to czy ten motocykl bedzie sie nadawal, bedziesz wiedzial dopiero po kilku tysiacach killometrow. Jezeli bedziesz czul, ze dalej ma wladze nad toba a nie ty nad nim, na twoim miejscu nie meczylbym sie.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
ale nie ma co ukrywać ze młody <doświadczeniem> jezdziec na litrze uczy sie wszystkiego duuuuzo wolniej niż na 600ccm:) wiem z autopsji:P m.in ja (fz6) i znajomi (r1, gsxr600,600rr,fzs600,gsxr1000,gsxr750) i najwiekszy progres maja Ci z 600ccm:P reszta robi jedynie 299 dumnie trzymajac nos wyzej niz czolo:D Ale jak to nie jest pierwszy motorek to progress bedzie pewnie duzy:P:) pozdro.
p.s. Fazerek 1000 - piękna sprawa:)
p.s. Fazerek 1000 - piękna sprawa:)
lubie sobie zjechać z gixera^^.
-
motoman - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1288
- Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Jak zwykle:
Proponuję lekturę motocyklową, na początku dużo treningu zamiast śmiganie na trasie. Dojrzenie do F1 na pewno nie zamknie się w kilku tys. km.
Mała rada: jeśli będziesz chciał kiedyś bardziej zaufać motocyklowi, nie znając siebie w jego możliwościach możesz się mocno zdziwić. Stopniowo można nauczyć się wielu rzeczy i wyjść cało (tak jak z nauką wheele).
I nie ufaj innym kierowcom w jakimkolwiek względzie!
Proponuję lekturę motocyklową, na początku dużo treningu zamiast śmiganie na trasie. Dojrzenie do F1 na pewno nie zamknie się w kilku tys. km.
Mała rada: jeśli będziesz chciał kiedyś bardziej zaufać motocyklowi, nie znając siebie w jego możliwościach możesz się mocno zdziwić. Stopniowo można nauczyć się wielu rzeczy i wyjść cało (tak jak z nauką wheele).
I nie ufaj innym kierowcom w jakimkolwiek względzie!
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
nie no, w tym wieku to raczej nie ma kontrargumentu pt. mlody-glupi. motocykle, nawet mocne tworzene sÄ… "przez ludzi dla ludzi" a wiec jesli masz nieco oleju w glowie i jako takie doswiadczenie to jazda fazerem nie powinna byc zadnym samobojstwem.
Kawasaki ZX-6R
-
harry89 - Bywalec
- Posty: 647
- Dołączył(a): 30/9/2006, 11:34
- Lokalizacja: Piotrowice/Lublin
Myśle że spokojnie masz 40 lat więc nie kupiłeś moto do popisywania sie jaki jesteś dobry. Jak to mówi mój kolega albo sie nauczysz albo sie zabjiesz Ryzyko zawodowe
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
I ja doradze coś od siebie. Oczywiście, że nie sprzedawaj ale musisz naprawde sie pilnować, ja zaczynalem 7lat temu od etz251 potem fzr 600r i sezon na 900rr i nie wiem czy pisał bym ten post gdyby pierwsza byla 900-tka. Prędkość bardzo kusi i nie wiem czy zdołasz sie jej oprzec a te 143kM napewno Ci w tym nie pomogą. Prawda jest taka, że początkujący motocyklista potrafi tylko odkręcać gaz i przeważnie robi to co potrafi najlepiej Wiec chroń się przed takim błędem. Zanim odkręcisz gaz zastanów się co potrafisz? Bo niestety, jak sie zrobi gorąco na drodze to mozesz liczyc tylko na siebie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
chestreR - Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 11/1/2008, 07:16
MARTIWUWU napisał(a):to jest dokładnie taki sam silnik ale delikatnie zdławiony. Ma mniejszy moment obrotowy i mniejsza moc
Delikatnie to dobre słowo. 0-200km/h 9,5s. Nic dziwnego że Yamaha umieściła F1 w dziale supersport.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
ja niechce sie tu chwalic ale tez za niedlugo planuje kupic cbr 600 f4i i tez doswiadczenia niemam na tych sprzetach ale moje marzenie sie spelni moze miec sciga jedzic jak zawodowiec i uczyc sie na nim jak profejonalista wiec tez bede mial przed soba pewne wyzwanie ale ja sie besti nie boje wiem ze sakrucko mocny jets ten sprzet ,bo lekkie skrenie manetki gazu powoduje doplyw adrenaliny do cylindra w tys setnych sekund gdy sie naucze koledzy jezdic na tym moto dam znac jezeli nie to nawet nie bedziecie wiedziec o moim pogrzebie ale to nie wchodzi w gre
pamietajcie takie przyslowie jest :NIEMA MISTRZOW 2 KÓLEK SA TYLKO MISTRZOWIE BLACHARKI
pamietajcie takie przyslowie jest :NIEMA MISTRZOW 2 KÓLEK SA TYLKO MISTRZOWIE BLACHARKI
mechanik 2T
- Wietrzanin
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 8/12/2007, 19:26
- Lokalizacja: Wietrzno
Wietrzanin napisał(a):ja niechce sie tu chwalic ale tez za niedlugo planuje kupic cbr 600 f4i i tez doswiadczenia niemam na tych sprzetach ale moje marzenie sie spelni moze miec sciga jedzic jak zawodowiec i uczyc sie na nim jak profejonalista wiec tez bede mial przed soba pewne wyzwanie ale ja sie besti nie boje wiem ze sakrucko mocny jets ten sprzet ,bo lekkie skrenie manetki gazu powoduje doplyw adrenaliny do cylindra w tys setnych sekund gdy sie naucze koledzy jezdic na tym moto dam znac jezeli nie to nawet nie bedziecie wiedziec o moim pogrzebie ale to nie wchodzi w gre
pamietajcie takie przyslowie jest :NIEMA MISTRZOW 2 KÓLEK SA TYLKO MISTRZOWIE BLACHARKI
Kocham Cię, jesteś szurnięty ...... współczuję rodzinie .. której zakomunikujesz niedługo "to teraz 5k pln wyskakuję, bo pomieły się plastiki".... i nie raz tak będziesz komunikował... kwoty będą się tylko zmieniać... współczuję Tobie - bo komntuzje które zaliczysz będziesz nosił ręsztę życia w sobie - poczujesz co to zmiana pogody itp. Rób tak jak ja, i będziesz tak jak ja musiał zabierać prawą rękę z tylnego siedzenia samochodu za pomocą lewej ręki....- bo ten bark dużo przeszedł wiesz ? ???.........
poprostu pierdolnij siÄ™ w Å‚eb - albo jak masz jaja odrazu skacz z bloku ...
otrzeźwiej chłopie.... czytam twój post i wiem jak masz naxxxxne...
mocny post - wiem - ale F4 i niemam pojęcia - nie można napisać "nie polecam"
-
cezare - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
[quote="Wietrzanin"]ja niechce sie tu chwalic ale tez za niedlugo planuje kupic cbr 600 f4i i tez doswiadczenia niemam na tych sprzetach ale moje marzenie sie spelni moze miec sciga jedzic jak zawodowiec i uczyc sie na nim jak profejonalista wiec tez bede mial przed soba pewne wyzwanie ale ja sie besti nie boje wiem ze sakrucko mocny jets ten sprzet ,bo lekkie skrenie manetki gazu powoduje doplyw adrenaliny do cylindra w tys setnych sekund gdy sie naucze koledzy jezdic na tym moto dam znac jezeli nie to nawet nie bedziecie wiedziec o moim pogrzebie ale to nie wchodzi w gre
mam małą prośbę, czytaj następnym razem czego dotyczą wypowiedzi i do kogo jest skierowane pytanie główne bo niepotrzebnie zamęt się wprowadza. Pozdrawiam
mam małą prośbę, czytaj następnym razem czego dotyczą wypowiedzi i do kogo jest skierowane pytanie główne bo niepotrzebnie zamęt się wprowadza. Pozdrawiam
- MARTIWUWU
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 25/1/2008, 22:26
- Lokalizacja: Gdynia
to ty jestes szurniety kolego bo chwalisz sie jak to sie szybko jezdzi facet juz duzo takich ludzi slyszlaem jak mowia palenie gumy jedno kolo itd
no chyba ze masz kase to nie szkoda ci na czesci
uwazasz ze sie nienaucze i sie szybko wywale moze ale bede sie tego wystrzegal
a pisze to co myse a czasami 2 czlowiek nie potrafi zrzumiec tego co pisze bo o tym popgrzebie to zart
zreszta od czegos tzreba zaczac
no chyba ze masz kase to nie szkoda ci na czesci
uwazasz ze sie nienaucze i sie szybko wywale moze ale bede sie tego wystrzegal
a pisze to co myse a czasami 2 czlowiek nie potrafi zrzumiec tego co pisze bo o tym popgrzebie to zart
zreszta od czegos tzreba zaczac
mechanik 2T
- Wietrzanin
- Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 8/12/2007, 19:26
- Lokalizacja: Wietrzno
Posty: 75
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości