Jakie paliwo zalewacie do motocykla?

[Inku]

Uwazam za skapstwo lanie czegos co ma 95 oktanow. CO z tego ze 50 gr rozniecy. Przeciez to na baku jakies 7zl.......

A ja uważam za niepotrzebne tankowanie paliwa o 50gr droższego. Jak ktoś robi 10km po mieście a poźniej do knajpy, albo pod kolumnę to w sumie różnica niewielka I jeszcze można głośno porozmawiać jak to leję V-pooower

Przy spalaniu 5l/100 i przebiegu 6tys. km to 150zł drożej.
Zamiast 1260zł płacisz 1410zł.

Aha, ostatnio zatankowałem z konieczności na Orlenie. Spalanie większe o 0.3-0,5l niż na shellu.

[Inna]

Kurcze Panowie jestem pod wrażeniem waszych wypowiedzi i skrupulatnych wypowiedzi. U mnie obojętnie czy jadę moto czy auto zawsze spalanie przedstawia sie tak samo. Z tego moze tylko wynikać że mam tak samo "mocną nogę" jak i "rękę" w mieście jak i że na trasie nie oszczędam, albo z mimi sprzętami jest coś nie tak

[mar111cin]

Johnmichael bez czepiania sie tak o mi sie napisało heh, ale respekt za wiedze

[skwy]

ja wlewam 95 ale od rusków bo u mnie jest tego pod dostatkiem a cena jest konkurencyjna bo 3,50 za litr

[tomi291]

a ja w swoim nie czuje różnicy czy 95, 98 cz v-power ;]

dlatego wlewam różne paliwo, natomiast jak mi wody troszkę naleci do zbiornika gdy tankuje w deszcz, to TYLKO V POWER ;]

hehehe mój kumpel raz się zagapił na stacji na zajebista laskę i ON zatankował ;] jorgnął sie dopiero jak mu coś z rury czarnego zaczeło buchać i strzelać a ludzie z niego taką polewkę mieli

hheheeheheh

[Genji]

Najlepiej najtańsze i najlepsze zarazem
Sam zajeżdżam na Jeta - Pb95 tanio i bez wody. Czasami wolę zainwestować w dodatek do paliwa niż w PB98 bo różnica w 3 oktanach jest tak subtelna, że prawie nie wyczuwalna a by to udowodnić trzeba by zapewnić motocyklowi w 100% identyczne warunki do jazdy na dystansie setek km co jest praktycznie niemożliwe - no chyba, że w laboratorium.
Nie wierzcie reklamom lepszych osiągów i mniejszego spalania! To bullshitologia!
Oby tylko te deklarowane 95 oktanów było rzeczywiście 95 oktanami na każdej stacji i będziemy zadowoleni bo przecież jak to sprawdzicie??

[AZX]

Jeśli mam taką możliwość to leję v-power myślę że nigdy nie wiadomo co oni na tych stacjach mają i czy nie dają mniej oktanów niż piszą a tak raczej mam mniejsze szanse że oktanów będzie za mało..

[skorseze]

Do Super Duka leje w polsce 98 generalnie BP lub Schell, nie widzę różnicy względem 95 (firmowej). Jak byłem w Szwajcarii i Austri lałem 95. Wnioski Co bym nie nalał w polsce to do zaświecenia rezerwy na pseudo autostradzie(130km/h) jadąc sam spalanie wychodzi 6,8l/100km. Na Austriackiej autostradzie z torbą na zbiorniku i pasażerką z plecakiem(też 130km/h) spalanie wyszło 5,25-5,3( trzykrotnie rezerwa zaświećiła po przejechaniu ponad 200km, w polsce regularni po ok.150km). Dodatkowo motocykl lepiej pracował na niskich obrotach.
Kolejny wniosek: paliwo w polsce jest beznadziejne.

[skorseze]

tak teraz przyszło mi do głowy. Skoro chrzczą 95 i jest "dobre" to ochrzczenie 98( i więcej) wymaga więcej "uszlachetniacza" by było tak samo "dobre". Czytli mogło by się okazać że droższe to większy syf?

[falconiforme]

Do Super Duka leje w polsce 98 generalnie BP lub Schell, nie widzę różnicy względem 95 (firmowej). Jak byłem w Szwajcarii i Austri lałem 95. Wnioski Co bym nie nalał w polsce to do zaświecenia rezerwy na pseudo autostradzie(130km/h) jadąc sam spalanie wychodzi 6,8l/100km. Na Austriackiej autostradzie z torbą na zbiorniku i pasażerką z plecakiem(też 130km/h) spalanie wyszło 5,25-5,3( trzykrotnie rezerwa zaświećiła po przejechaniu ponad 200km, w polsce regularni po ok.150km). Dodatkowo motocykl lepiej pracował na niskich obrotach.
Kolejny wniosek: paliwo w polsce jest beznadziejne.

Gdybym miał blisko do granicy nie tankowałbym w Polsce. Z kraju trzeba chyba uciekać.