KU PRZESTRODZE!
Masakryczny wypadek...
To chyba jedna z najczestszych przyczyn takich sytuacji poza miastem - niespodziewana "podpucha" przez wyprzedzającego wcześniej i zasilanie mózgu się wyłącza
A propos tego co napisał Pawcio, to dorzuce tylko jeszcze jedna statystyke - 1/3 wypadków w mieście powodowana jest tzw. skręcającymi w lewo, tutaj wystarczy naprawdę niewielka prędkość żeby porządnie się połamać albo jeszcze gorzej... lepiej czasami odpuścić i jechać za puszką od świateł do świateł, niż zbierać plastiki z drogi.
To chyba jedna z najczestszych przyczyn takich sytuacji poza miastem - niespodziewana "podpucha" przez wyprzedzającego wcześniej i zasilanie mózgu się wyłącza
A propos tego co napisał Pawcio, to dorzuce tylko jeszcze jedna statystyke - 1/3 wypadków w mieście powodowana jest tzw. skręcającymi w lewo, tutaj wystarczy naprawdę niewielka prędkość żeby porządnie się połamać albo jeszcze gorzej... lepiej czasami odpuścić i jechać za puszką od świateł do świateł, niż zbierać plastiki z drogi.
<i>"Get your motor running, head out on the highway,
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
-
mikun - Świeżak
- Posty: 274
- Dołączył(a): 4/3/2007, 11:53
- Lokalizacja: Świnoujście
Jeśli macie jakieś pytania lub sugestie do moich wypocin proszę o kolejnego posta w temacie.
Ku przestrodze:
viewtopic.php?p=209115#209115
Ku przestrodze:
viewtopic.php?p=209115#209115
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
KtoÅ› wyżej wspomniaÅ‚, że my sami też przeginamy i jeżdżąc z dużymi prÄ™dkoÅ›ciami przyczyniamy siÄ™ do powstawania wypadków. Jest w tym sporo racji bo nawet kierowca z ogromnym doÅ›wiadczeniem nie jest w stanie zauważyć w lusterku sprzÄ™tu zbliżajÄ…cego siÄ™ z prÄ™dkoÅ›ciÄ… ponad 200. Ograniczenie wiekowe moim zdaniem nie powinno mieć miejsca bo jest to pewnego rodzaju dyskryminacja motocyklistów. Czym w swoim zachowaniu na drodze różni siÄ™ 18-latek na tysiÄ…cu od 18-latka któremu dziany stary kupiÅ‚ na urodziny WRX’a albo EVO??? MaÅ‚o jest gówniarzy wożących siÄ™ autami o mocy ok. 200KM???? Wiem że prowadzenie motocykla jest wiele trudniejsze od samochodu ale jednak jak takiemu niedoÅ›wiadczonemu kierowcy odjebie to stwarza on takie samo zagrożenie dla siebie i innych bez wzglÄ™du na to czy jedzie autem czy motocyklem. Skoro wprowadzamy ograniczenia dla Å›wieżo upieczonych motocyklistów to dokÅ‚adnie to samo powinno być w przypadku samochodów bo nie jest to fair – wyglÄ…da to tak jakby byli równi i równiejsi i to mÅ‚odzi motocykliÅ›ci sprawiali zagrożenie a kierowcy puszek nie.
Ja dopiero zaczynam stawiać pierwsze motocyklowe kroki i szczerze mówiÄ…c bardziej bojÄ™ siÄ™ innych na drodze niż braku umiejÄ™tnoÅ›ci bo dużo jeżdżę puszkÄ… i wiem co siÄ™ dzieje na drogach i co wyrabiajÄ… kierowcy. Mnóstwo osób w ogóle nie patrzy co siÄ™ dookoÅ‚a nich dzieje i motocyklista taki jak ja, czyli bez doÅ›wiadczenia musi myÅ›leć wiÄ™cej za nich niż za siebie. SprzÄ™t kupiÅ‚em późnÄ… jesieniÄ… i zdążyÅ‚em zrobić zaledwie 300km bocznymi drogami. Mimo tak maÅ‚ej iloÅ›ci zrobionych kilometrów już miaÅ‚em sytuacjÄ™ podbramkowÄ… bo baba na skrzyżowaniu wyjechaÅ‚ mi mimo że ja byÅ‚em na głównej – patrzyÅ‚a siÄ™ w mojÄ… stronÄ™ a mimo to wyjechaÅ‚a. Na szczęście nie jechaÅ‚em szybko ale gacie miaÅ‚em peÅ‚ne. JakieÅ› 1,5 miecha temu jadÄ™ sobie puszkÄ… za jakimÅ› autem i z prawej strony na żwirowej drodze stoi malacz wÅ‚Ä…czajÄ…c siÄ™ do ruchu. Auto przede mnÄ… go minęło a ten centralnie wyjechaÅ‚ mi pod koÅ‚a jakby mnie nie widziaÅ‚. Klakson, hamulec do oporu i ucieczka na drugi pas – fart że nic nie jechaÅ‚o z naprzeciwka. W malaczu siedziaÅ‚ stary 60-70 letni siwy dziadek którego caÅ‚a sytuacja nawet nie wzruszyÅ‚a a niewiele brakÅ‚o i by byÅ‚o po nim bo w jego stronÄ™ bym przyje***. Załóżmy że w tej sytuacji jechaÅ‚bym na motocyklu. Brak doÅ›wiadczenia i mimo że jechaÅ‚bym ok. 50 to nic bym nie zrobiÅ‚ i siÄ™ w niego wpakowaÅ‚. A wiecie co by byÅ‚o najzabawniejsze??? Jak to w Å›cigu, wydech jest gÅ‚osny nawet przy spokojnej jeździe wiÄ™c ludzie którzy by siÄ™ zbiegli i tak stwierdziliby że pewnie zapierdalaÅ‚em za 150 bo byÅ‚o mnie sÅ‚ychać z 500 metrów.
MyÅ›lcie, ale myÅ›lcie dwa razy wiÄ™cej za innych niż za siebie…
Ja dopiero zaczynam stawiać pierwsze motocyklowe kroki i szczerze mówiÄ…c bardziej bojÄ™ siÄ™ innych na drodze niż braku umiejÄ™tnoÅ›ci bo dużo jeżdżę puszkÄ… i wiem co siÄ™ dzieje na drogach i co wyrabiajÄ… kierowcy. Mnóstwo osób w ogóle nie patrzy co siÄ™ dookoÅ‚a nich dzieje i motocyklista taki jak ja, czyli bez doÅ›wiadczenia musi myÅ›leć wiÄ™cej za nich niż za siebie. SprzÄ™t kupiÅ‚em późnÄ… jesieniÄ… i zdążyÅ‚em zrobić zaledwie 300km bocznymi drogami. Mimo tak maÅ‚ej iloÅ›ci zrobionych kilometrów już miaÅ‚em sytuacjÄ™ podbramkowÄ… bo baba na skrzyżowaniu wyjechaÅ‚ mi mimo że ja byÅ‚em na głównej – patrzyÅ‚a siÄ™ w mojÄ… stronÄ™ a mimo to wyjechaÅ‚a. Na szczęście nie jechaÅ‚em szybko ale gacie miaÅ‚em peÅ‚ne. JakieÅ› 1,5 miecha temu jadÄ™ sobie puszkÄ… za jakimÅ› autem i z prawej strony na żwirowej drodze stoi malacz wÅ‚Ä…czajÄ…c siÄ™ do ruchu. Auto przede mnÄ… go minęło a ten centralnie wyjechaÅ‚ mi pod koÅ‚a jakby mnie nie widziaÅ‚. Klakson, hamulec do oporu i ucieczka na drugi pas – fart że nic nie jechaÅ‚o z naprzeciwka. W malaczu siedziaÅ‚ stary 60-70 letni siwy dziadek którego caÅ‚a sytuacja nawet nie wzruszyÅ‚a a niewiele brakÅ‚o i by byÅ‚o po nim bo w jego stronÄ™ bym przyje***. Załóżmy że w tej sytuacji jechaÅ‚bym na motocyklu. Brak doÅ›wiadczenia i mimo że jechaÅ‚bym ok. 50 to nic bym nie zrobiÅ‚ i siÄ™ w niego wpakowaÅ‚. A wiecie co by byÅ‚o najzabawniejsze??? Jak to w Å›cigu, wydech jest gÅ‚osny nawet przy spokojnej jeździe wiÄ™c ludzie którzy by siÄ™ zbiegli i tak stwierdziliby że pewnie zapierdalaÅ‚em za 150 bo byÅ‚o mnie sÅ‚ychać z 500 metrów.
MyÅ›lcie, ale myÅ›lcie dwa razy wiÄ™cej za innych niż za siebie…
- fool
- Świeżak
- Posty: 62
- Dołączył(a): 6/9/2008, 12:16
fool, nie wiem jak ty ale ja nie zasuwam 200km/h gdzie siÄ™ da. Owszem przekraczam tu i tam, ale dobra granica to 140km/h.
I nie zgadzam się z tym że samochody powinny mieć mniej mocy. To właśnie przez ich niemoc jest tyle wypadków.
A motocyklem jeździ się inaczej niż samochodem i konstrukcję masz inną jakbyś nie zauważył. Dlatego dla motocykli są inne prawa i dla samochodów również.
Powyżej 60KM na motocyklu trzeba przyjąć inny punkt widzenia i bezpieczeństwa. I część nie radzi sobie z tym, a w gruncie prawie każdy popełni poważny a czasem śmiertelnybłąd.
A samochód poniżej 100KM to jeżdżąca trumna przy wyprzedzaniu itp.
Inne prawa na dla początkujących motocyklistów: zdecydowanie TAK.
Mam dość opisywanych w Hydeparku wypadków.
I nie zgadzam się z tym że samochody powinny mieć mniej mocy. To właśnie przez ich niemoc jest tyle wypadków.
A motocyklem jeździ się inaczej niż samochodem i konstrukcję masz inną jakbyś nie zauważył. Dlatego dla motocykli są inne prawa i dla samochodów również.
Powyżej 60KM na motocyklu trzeba przyjąć inny punkt widzenia i bezpieczeństwa. I część nie radzi sobie z tym, a w gruncie prawie każdy popełni poważny a czasem śmiertelnybłąd.
A samochód poniżej 100KM to jeżdżąca trumna przy wyprzedzaniu itp.
Inne prawa na dla początkujących motocyklistów: zdecydowanie TAK.
Mam dość opisywanych w Hydeparku wypadków.
Ostatnio edytowano 10/3/2009, 10:21 przez falconiforme, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Fool piszesz,że to dyskryminacja młodych motocyklistów,którzy nie mogą mieć mocnych maszyn....Po części się zgodzę bo niektórzy 18-latkowie są rozsądniejsi niż 30-latkowie.
Jednak popatrz na wszystkie zachodnie państwa...nie zobaczysz tam młodego człowieka na mocnym motorze a jak już to będzie on płacił ubezpieczenie droższe niż sam motor.
Nie ma tam tylu wypadków co w PL i nie zobaczysz tam motocykli wariujących w miastach.Czy te wszystkie państwa są głupsze niż Polska?? Czy to dyskryminacja??
Nie sÄ…dzÄ™.
Jeśli nie masz doświadczenia to warto zacząć od słabszych maszyn,które wybaczają wiekszość błędów.Potężny silnik łatwo rozpędzić ale naprawdę trudno opanować i wyhamować.
Pozdrawiam!
Jednak popatrz na wszystkie zachodnie państwa...nie zobaczysz tam młodego człowieka na mocnym motorze a jak już to będzie on płacił ubezpieczenie droższe niż sam motor.
Nie ma tam tylu wypadków co w PL i nie zobaczysz tam motocykli wariujących w miastach.Czy te wszystkie państwa są głupsze niż Polska?? Czy to dyskryminacja??
Nie sÄ…dzÄ™.
Jeśli nie masz doświadczenia to warto zacząć od słabszych maszyn,które wybaczają wiekszość błędów.Potężny silnik łatwo rozpędzić ale naprawdę trudno opanować i wyhamować.
Pozdrawiam!
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk, Newbridge
Pawcio415 napisał(a):Nie ma tam tylu wypadków co w PL i nie zobaczysz tam motocykli wariujących w miastach.Czy te wszystkie państwa są głupsze niż Polska?? Czy to dyskryminacja??
Głównie dlatego, że za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 40km/h nie dostajesz jakiegoś dużego mandatu - dostajesz mega duży mandat i bonus - tracisz prawo jazdy na 3-6 mc, tak więc jeden większy wyskok na początku sezonu i to by było na tyle... możesz sobie aku podładowywać przez wakacje
<i>"Get your motor running, head out on the highway,
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
Looking for adventure in whatever comes our way."</i>
-
mikun - Świeżak
- Posty: 274
- Dołączył(a): 4/3/2007, 11:53
- Lokalizacja: Świnoujście
a i jak powoli ponosi nas ułańska fantazja śmierć nie jest najgorszym zakończeniem.Bummmm i już koniec cholera wie co dalej,ale tutaj na ziemskim padole finito.
A jeśli jest bummmm i nie koniec,tylko wózek ,paraliż,
i pampers na dupie?
mnie ten pampers jakoś sukcesywnie studzi może i komuś innemu pomoże.
pozdro.
A jeśli jest bummmm i nie koniec,tylko wózek ,paraliż,
i pampers na dupie?
mnie ten pampers jakoś sukcesywnie studzi może i komuś innemu pomoże.
pozdro.
simply the best
-
desperski - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 16/10/2008, 20:54
- Lokalizacja: Irlandia ,Cork,Blarney
Tak się składa, że obracam się wśród młodszych ode mnie i przy kazdej okazji staram się przekazywać co mozna i kiedy, a co nie, chcąc uchronic i ich przed tym czego ja doświadczyłem. Zauważyłem jednak, że najbardziej jednak przemawiają fakty, kiedy to im pokaże połamane kości żle złożone przez chirurgów lub opowiadam o koszmarnych nocach i dniach spędzonych w szpitalu. Kiedy coś się stanie to przestaje to być zabawą. To nie żarty. Nikogo z młodych nie chcę straszyć ale piszę jak jest i chociaż jeden z nich weżmie sobie do serca powyższy tekst to będzie super .
Tylko na torze. | Honda CR 125 - Osobniku! Do Ciebie piszę! Narzekasz, że bez przerwy Ci mocy brakuje? Jeśli tak, ta czerwona diablica pokaże Ci , gdzie jest Twoje miejsce! Normalnie Cię sponiewiera! | http://www.youtube.com/watch?v=6FQG7Eqwtow
-
Hamulec - Bywalec
- Posty: 773
- Dołączył(a): 4/1/2009, 21:14
- Lokalizacja: okolice Leszna
Właśnie ta babcia albo piłka, za którą wbiegnie za chwilę dziecko, skręcający nagle ciągnik w lewo ni z tą ni z tamtąd itd, itd. Pozdrawiam.
Tylko na torze. | Honda CR 125 - Osobniku! Do Ciebie piszę! Narzekasz, że bez przerwy Ci mocy brakuje? Jeśli tak, ta czerwona diablica pokaże Ci , gdzie jest Twoje miejsce! Normalnie Cię sponiewiera! | http://www.youtube.com/watch?v=6FQG7Eqwtow
-
Hamulec - Bywalec
- Posty: 773
- Dołączył(a): 4/1/2009, 21:14
- Lokalizacja: okolice Leszna
Czyli umiejętność przewidywania sytuacji na drodze,która przychodzi po wielu nawiniętych kilometrach.Żaden świerzak nie jest w stanie tego zrozumieć.
Życzę Wam żeby każdy dzień wyglądał tak:
http://www.motogen.pl/multimedia/motocy ... ,art7.html
Życzę Wam żeby każdy dzień wyglądał tak:
http://www.motogen.pl/multimedia/motocy ... ,art7.html
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk, Newbridge
Pawcio415 napisał(a):Czyli umiejętność przewidywania sytuacji na drodze,która przychodzi po wielu nawiniętych kilometrach.Żaden świerzak nie jest w stanie tego zrozumieć.
Życzę Wam żeby każdy dzień wyglądał tak:
http://www.motogen.pl/multimedia/motocy ... ,art7.html
Szkoda chociaz raz do roku tak nie jest
Jednak filmik daje dobry poglad na to co czeka motocykliste na drodze i jak wiele trzeba przewidziec.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu
-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Wolalbym ta kupe niz ta ciezarowke na winklu ;]
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
-
herbatkowy - Bywalec
- Posty: 608
- Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
- Lokalizacja: Ostrołęka
Lovtza napisał(a):Sprawa jest prosta. Trzeba wolniej jeździć. Tylko tyle i aż tyle.
Pozdr,
Nie, sprawa nie jest aż tak prosta co widać w materiale falconiforme.
Bardzo dobre opracowanie choć w przynajmniej 3 filmikach widać , że kierowca daje ciała na całej linii.
Wybrałem 2 które dotyczą mnie osobiście.
Pierwszy : kierowca zapomniał chyba od czego ma klakson. Miałem kilka podobnych sytuacji nawet jedną podobną dzisiaj : klakson, hebelek oraz drobne odbicie uratowało sprawę.
http://www.youtube.com/watch?v=99lO1sQpl8A
Poniżej kierowca miał chyba wyłączony mózg. Kierowca moto znaczy się.
Jeżeli latryna odbiła w lewo to motor powinien spokojnie nie gwałtownie odbić w prawo i nie byłoby kolizji. Nie wspominając o przeciwskręcie.
http://www.youtube.com/watch?v=FHdASuFf ... re=related
Podałem te 2 przykłady nie dlatego że czuję się pewnie.. Ale po to żeby zaznaczyć, że wiedza i doświadczenie innych bardziej doświadczonych pomaga nam unikać zagrożeń. Pomimo bardzo dużego doświadczenia w puszcze, zapisałem się na doszkalanie techniki na moto. Jestem jeszcze przed kursem, ale przerobiłem część ćwiczeń samodzielnie. W tym sezonie sam podłapałem podstawy przeciwskrętu i dokończę je na szkoleniu za miesiąc.
Reasumując. Wiedza na moto to podstawa. Ja pochłaniam każde ilości materiałów i doświadczeń innych. Jeżeli motocyklista - jak piszą - musi kilka razy więcej używać szarych komórek to tym samym kilka razy większy zasób informacji w głowie + trening z pewnością mu pomogą.
Informacja to dodatkowy znak drogowy w pamięci.
Jeżdżę dopiero II sezon, a wiedza którą dosłownie przeczytałem na tym forum, książki i mała praktyka pozwoliły mi na uniknięcie kilku sytuacji. W których jak widziałem na forum inne świeżaki zaliczały glebę. Tylko ich posty = precz z wiedzą..
I na koniec mój faworyt. Nie śmigam na kole bo nie czuję potrzeby, a i rodzinka liczna, więc nie będę się wysilał. Nie mniej ten koleś chyba miał kiepskie noty z fizyki..
http://www.youtube.com/watch?v=0MbQ4nMJgJ0
AD. Filmik z motogena. Wyobraźmy sobie taki sam kręcony z polskim motocyklistom, niech ominie wszystkie przeszkody i tylko w padnie w to g@wno. Tak właśnie jeżdżą rodacy. Jak g@wniarze..
Dzięki za bezcenne rady..
Pozdr
Sh
-
Shaft - Świeżak
- Posty: 397
- Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49
Hehe ten koleś w ostatnim filmiku to już wpadł w shimmy kiedy miał w górze koło
Ale ten pierwszy filmik to oglądając kilkanaście razy powtórki stwierdziłem że z tej sytuacji trudno było by od razu przyhamować hebelkiem i do tego użyć klaksonu . Miał odwiniętą manetkę trudno było by wyhamować jedynym wyjściem z tej sytuacji według mnie to utrzymanie motocykla przy krawędzi jezdni i wyminięcie no ale to tylko gdybanie
Ale ten pierwszy filmik to oglądając kilkanaście razy powtórki stwierdziłem że z tej sytuacji trudno było by od razu przyhamować hebelkiem i do tego użyć klaksonu . Miał odwiniętą manetkę trudno było by wyhamować jedynym wyjściem z tej sytuacji według mnie to utrzymanie motocykla przy krawędzi jezdni i wyminięcie no ale to tylko gdybanie
Dream ride... www.youtube.com/watch?v=6EyJz46EMWk
-
Fikol - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 3/6/2008, 19:24
- Lokalizacja: Węgrów
Racja
Masz kolego racje. Wiem to po sobie.
Swoja przygodę z motocyklami zacząłem w zeszłym sezonie. Wiec jak to nowicjusz chciałem zobaczyć co motor potrafi. Praktycznie od razu zaliczyłem sporą kraksę. Na moje szczęcie nic mi się nie stało. Ale przysłowiowy kubeł zimnej wody otworzył mi oczy.
Swoja przygodę z motocyklami zacząłem w zeszłym sezonie. Wiec jak to nowicjusz chciałem zobaczyć co motor potrafi. Praktycznie od razu zaliczyłem sporą kraksę. Na moje szczęcie nic mi się nie stało. Ale przysłowiowy kubeł zimnej wody otworzył mi oczy.
- mm_disabled
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 2/1/2008, 11:04
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości