Scigacz.pl

przez **maciejka69** » 23/12/2011, 23:06

cycu_rsko napisał(a):Nie, przez cala noc na imprezie tj. od 21 do okolo 3. Nikt nie musi mi wierzyc. Ile wypilem wtedy znajomi wiedza.

ok, dla mnie jesteś takim mega guru, że niczym Cię nie przebiję. 1 litr wódki i 10 piw w 6 godzin na osobę? Sorry, ale nawet nie chce mi się pisać więcej

przez **adam_89** » 24/12/2011, 06:16

haha mi wyszło, że o 2 w nocy cycu by miał teoretyczną śmierć

przez **cycu_rsko** » 24/12/2011, 11:38

adam_89 napisał(a):haha mi wyszło, że o 2 w nocy cycu by miał teoretyczną śmierć

Teoretyczna smierc to co weekend powienienem miec a zyje

przez **JędrekZDW** » 24/12/2011, 12:33

pił ktoś skitelsówe ??

przez **Domocoon** » 24/12/2011, 12:53

Skitelsówe nie, ale piłem " wywar z pasty do zębów ", standard jeśli chodzi o alkohole w miejscach zakazanych :lol:

a z ciekawostek: za czasów służby zasadniczej kumpel tak się sponiewierał, że na biurze przepustek alkomatowi zabrakło skali :lol:

przez **bryk77** » 25/12/2011, 03:11

adam_89 napisał(a):haha mi wyszło, że o 2 w nocy cycu by miał teoretyczną śmierć

Adam, toż tam jest napisane na tym alkomacie: nie dotyczy cyca..

przez **maciejka69** » 25/12/2011, 11:31

cycu_rsko napisał(a):
adam_89 napisał(a):haha mi wyszło, że o 2 w nocy cycu by miał teoretyczną śmierć

Teoretyczna smierc to co weekend powienienem miec a zyje

Zmień ksywkę na "Koloryzator Żłopan"

przez **bryk77** » 25/12/2011, 14:24

EDIT: cofam...

przez **Konio** » 26/12/2011, 12:44

ja w angli wypilem 6 tyskich, potem 0.7 wodki polskiej i popilem jeszcze 2 piwkami, a wiec mozna

natomiast ostatnio mialem mega lichy dzien... wypilem moze 4 piwka i 0.3-0.4l wodeczki i film mi sie urwal... zalamka po prostu... tak lichego dnia dawno nie mialem

przez **cycu_rsko** » 26/12/2011, 12:52

Konik przeciez to nie mozliwe

Umarlbys

przez **Atlantis** » 26/12/2011, 15:07

Ja wypiłem ostatnio 3 litry 12-letniego Chivasa, potem 10 piwek i poprawiłem 0,5 Absyntu. Mówię Wam chłopaki takiej fazy to nigdy wcześniej nie miałem. 4 żyrafy, 3 słonie, 2 konie i wszystko to biegało mi po chacie. Co to będzie na sylwestra w takim razie

Ale byłem dzielny - cały czas trzymałem się na nogach i wszystko pamiętam ;]
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
A tak serio to żal i ból. Słabo się to wszystko czyta. Spadam stąd.

przez **maciejka69** » 26/12/2011, 17:45

litr litrem, ale do tego 10 piw i wszystko w 6 godzin ??? Skoro taki twardziel (a ja takiego jeszcze w życiu nie widziałem ani o takim nie słyszałem), to proszę bardzo. Moja propozycja jest taka. Robimy imprezę, ja stawiam 3 litry, skrzynkę piwa i chcę to zobaczyć. A jak mu się to uda w 8 godzin (niech ma ode mnie 2 godziny w prezencie), to dostanie jeszcze pół litra na drogę. Ale jeśli w 8 godzin tego nie wypije, to będzie musiał zapłacić za to, co wypił. I jak mądralo, piszesz się?

przez **Atlantis** » 26/12/2011, 18:41

Znam osobę, która pije sama litra i to w 3 godzinki, na luzie. Ale nie znam osoby, która wypije 10 piw i LYTRA. Może i to jest możliwe, chociaż w zasadzie na logikę taka mieszanka musi się skończyć wymiotami. Niemniej nawet jeśli to takie "chwalenie na necie" przypomina mi netkozaki z oneta i jutuba. Masakra

przez **kowal_71** » 26/12/2011, 19:34

Spinacie się, jakbyście nigdy nie spotkali internetowych kozaków. Przed monitorem każden jeden jest mocny, a jak przychodzi co do czego, to jest blada dupa. Ja nie twierdzę, że cycu zmyśla, a nawet jeśli to co komu do tego? Jeśli potrzebuje szacunku na forum, to niech będzie i tyle w tym temacie

Swoją drogą, moim zdaniem jest to przesada w drugą stronę. Straszne marnowanie kasy

stówa na jedną imprezę na sam alkohol? Kobieta moja po 3 piwach czuje że może latać i to jest ekonomia!

przez **mustafa_waw** » 26/12/2011, 19:51

Ludzie, którzy mierzą "ile mogę wypić" muszą mieć smutne życie i małe fiutki

Jak idę na imprezę to po prostu piję, jakby ktoś mnie zapytał ile mogę, albo ile mi potrzeba na niezły odlot to sam nie wiedziałbym co odpowiedzieć... W sumie to takie dziecinne.
A tak w ogóle łączenie piwa i wódy jest dla meneli

A tak btw ktoś oprócz mnie lubi piwa ciemne?

przez **C-bool** » 26/12/2011, 21:08

A ja od kiedy studiuje w ogóle nie mam czasu na picie. Czasami się tylko zdarzyło nie więcej niż 2 piwa. Poza tym bez tego mogę żyć, nie jestem z tych jarających się z tego ile wypili. Zależy od imprezy, czasami i wcale nie muszę pić.

przez **mustafa_waw** » 26/12/2011, 21:08

""jeżeli Twój kolega pije redsy to jest prawiczniem ewentualnie gejem""
Mój znajomy pije redsy i jest gejem, więc się sprawdza

"jeżeli chodzi o mnie to tylko takie, nie pije zbytnio dużo i czesto "
Ja z racji trenowania sportu nie mogę zbyt często i zbyt dużo pić, ale jak jest okazja się napić to...

.. na całego trzeba

przez **warmplace** » 26/12/2011, 21:59

C-bool napisał(a):A ja od kiedy studiuje w ogóle nie mam czasu na picie. Czasami się tylko zdarzyło nie więcej niż 2 piwa. Poza tym bez tego mogę żyć, nie jestem z tych jarających się z tego ile wypili. Zależy od imprezy, czasami i wcale nie muszę pić.

Uff, a myślałem, że jestem jakiś dziwny, że mam tak samo

w sensie jarania się ile kto wypił

przez **mustafa_waw** » 26/12/2011, 22:55

"haha ;p wtedy tak, ale dziewczyna hmm nie zabardzo dobrze wyglada naje*bana w oczach innych ;pVery Happy"
Niektóre mimo tego trzymają fason, chociaż widziałem już wiele, raz koleżanka była tak nawalona, że musieliśmy ją nosić. Kiedy oparliśmy ją o ścianę, ona bezwładnie runęła na podłogę

"A ja od kiedy studiuje w ogóle nie mam czasu na picie."
Przeważnie jest odwrotnie

przez **Szuma_** » 27/12/2011, 14:45

Te 10 piw i litra to chyba tak sobie liczył

http://www.youtube.com/watch?v=9gFJFUYy92s

Mi wystarczą często 3 i już brzuch pęka ;P

Scigacz.pl

kącik alkoholika

Kto przegląda forum