2

[amahay]

tajemnice forum .
Co za agenci z was .
Czyli laski to są faceci z forum . Albo madcap i miczab (podobieństwo loginów) to jedna osoba .
Jestem niczem szerlok ...

[Kaai]

Nono, ładnie to tak? Poderwałem neuros postem o tuningu a tu mi ktoś ją odbija?

PS: Lubię tuningować wszystko a w szczególności kobiety No ale ostatnio stuningowałem dla przykładu łóżko.

pościelenie łóżka to nie tuning.

[madcap]

chyba, że je przeciął na pół niczym kanapa pod stritfajtera

[motoluka]

Nie doceniacie mnie... Dorobiłem uchwyt na kubek

[neuros]

Normalnie "pimp my bed" Może jeszcze karierę w MTv zrobisz

[rosiboj]

Drug0n to ty siÄ™ podszywasz pod motolukÄ™?

Zdziwilibyście się co mówi panel administracyjny o niektórych IP z forum.

Miał ktoś do czynienia z drukarkami 3d? Zainteresował mnie temat RepRap
http://www.mojreprap.pl/

Pewnie siebie zdziwie ale napisz mi na private co mowi o mnie

Ps zdziwilibyscie sie co wsa u nas mowi o tym forum I teklamach na nim

[amahay]

zdziwilibyście się co kryje chłopiec w rurkach jeżdżący sv 1000 (dawaj walenty...)

[Glenroy]

Normalnie "pimp my bed" Może jeszcze karierę w MTv zrobisz

Taaak, gimnazjalistki na to lecÄ…

[Walenty]

zdziwilibyście się co kryje chłopiec w rurkach jeżdżący sv 1000 (dawaj walenty...)

Ale o so chodzi?
Bez provita nie podejmÄ™ siÄ™ rozkminy.

[madcap]

na poprawÄ™ jesiennej nostalgii



Mówi kolega do kolegi:
- Co byś wolał, mieć piękną zonę która by cię zdradzała non stop, czy brzydką a wierną ci do końca zycia??
Ten siÄ™ zastanawia, kolega mu przerywa i siÄ™ go pyta:
- Zastanów się co byś wolał jeść gówno sam czy tort z kolegami?

[ASR1927]

Bez provita nie podejmÄ™ siÄ™ rozkminy.

Nie wywołuj wilka z lasu.

http://komediowo.pl/title,Zaginal-kotek ... omosc.html

Uśmiałem się

[Walenty]

Provit Provit, wystaw rogi, dam Ci sera na pierogi!

[mirekm71]

http://komediowo.pl/title,Zaginal-kotek-czyli-wredni-mistrzowie-Photoshopa,wid,14390635,wiadomosc.html

Uśmiałem się

Ja tez

[Walenty]

No to i ja dołożę do pieca:

Heniek, syn sołtysa, bogaty w trzy dupy, za granicę się wybierał. Kupił sobie najlepszy, najdroższy, najbardziej wypasiony telefon jaki dało się dostać w pobliskim mieście. Zaszpanuję - myślał - niech widzą zagraniczniaki, a co.
Pojechał. Za tydzień wraca, telefon pod but i do pieca.
- Co robisz? - pytają bliscy - dlaczego tak świetną komórę wyrzucasz?
- Brzydki, pokraczny, ogólnie koślawy - odpowiada Heniek. - Tak za granicą mówili jak go z kabzy wyciągałem.
- A co konkretnie mówili?
- Kulfon, kulfon...

[drug0n]

A ja sprzedałem swoje moto, trochę żal, ale to może mi na dobre wyjdzie. Ale dzisiaj czeka mnie chlanie ::D

[SkoQ]

A na co teraz drug0n zmieniasz ?

[Hyde]

A ja sprzedałem swoje moto, trochę żal, ale to może mi na dobre wyjdzie. Ale dzisiaj czeka mnie chlanie ::D

Toś się najeździł.

[mirekm71]

Chyba ze 200km nim zrobil.

[Kaai]

ja akurat niemiecki umiem, ale też mnie to śmieszy. jedziemy do niemiec przykładowo, musimy gadać po niemiecku z innymi (co jest jasna sprawa, bo wyjechaliśmy do obcego kraju). przyjeżdża niemiec do polski i też musimy gadać po niemiecku. wtf?
Niemców nie hejcę, ale to chyba tylko tak w Polsce jest. że jak polak wyjeżdża do obcego kraju to ogarnia tamten język.

//czemu drug0n sprzedał? wystraszył się czy jak?
Miesiąc temu szukał 500tek, kupił fzskę i po miechu sprzedaje?:X no i sprzedał, więc raczej trefny nie był

[drug0n]

Chyba ze 200km nim zrobil.

Boję się pomyśleć skąd wy to wiecie ile ja na tym moto zrobiłem, sam nie wiem nawet
A po prostu znalazła się osoba, która mi dała kasę taką, że nie straciłem, a teraz szukam czegoś z pojemności 500 i myślę, że dużo lepiej na tym wyjdę. Nie chodzi mi o finanse, a po prostu na mój temperament 100 koni pod tyłkiem to za dużo. Nie chcę stracić prawka, ani tym bardziej... Problem będzie tylko ze znalezieniem tak samo dobrej sztuki jak mi się trafiła, jak szukałem moto to parę razy ominęła mnie okazja, tj. sprawna technicznie 500tka za rozsądną kasę. Naprawdę takie moto schodzą do tygodnia, a raz miałem tak, że dzwonię 3 godz pow wystawieniu ogłoszenia, a sprzedawca mi mówi, że już ma poważnego kupca na jutro umówionego i żebym oddzwonił jutro, okazuje się następnego dnia, że moto poszło.
Ale nie zapeszam, chociaż zakupię sprzęta raczej już na wiosnę.