Zobacz wątek - Pierwsza gleba - kiedy?
NAS Analytics TAG

Pierwsza gleba - kiedy?

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez Ziolo » 7/8/2007, 08:03

motocyklisci dziela sie na tych co lezeli i beda lezec...
kilka razy bylem baaardzo blisko ... i to mi wystarcza.
Ziolo
Świeżak
 
Posty: 261
Dołączył(a): 22/12/2006, 19:01
Lokalizacja: Zielona Góra


Postprzez Gresus » 7/8/2007, 12:26

na moto jezdze od 3 lat dlugo sie scieralem zeby kupic wkoncu pierwsze wymarzone moto byla to nsr 125 rok 97 i juz po tygodniu jazdy wpadlem nia do rowu kolo domu tzn moto do rowu ja na asfalt bo nie wiedzialem co zrobic na zakrecie :D rok pozniej nabylem zx6r na ktorej koles z tylu przykleil mnie do golfa z przodu zlamane przedramie i rozciecie kostki od tamte pory powiedzialem jazda tylko w kombi
ogolnie mialem jakie 8 gleb na moto w tym ze te pozostale to takie drobne upuszczenie
po kazdej jakies wywrotce mam chwile zwatpienia ktora traw 5 minut a potem i tak jest ogień :D
Gresus
Świeżak
 
Posty: 87
Dołączył(a): 26/6/2007, 18:03


Postprzez slawi2006 » 8/8/2007, 23:08

Witam Serdecznie,,,, Posiadam Stary już wysłużony sprzęt Mz TS 250 z 1976 roku i jeżdzę nim już prawie 2 lata,,,, Ostatnio zaliczyłem ostrą glebę jadąc w burzę,,, Wpadając w zakręt około 90 stopni i przy szutrowej drodze... Miałem z 80 km/h jak mnie wyrzuciło z zakrętu , przerysowałem maszynę i siebie z prawej strony następnie wpadłem do głębokiego rowu po czym wgiąłem cały budzik i uchwyty lampy ... Najlepsze że w szoku wyciągłem ważacy ok 200kg motor z rowu wsiadłem i pojechałem dalej myśląc ,że nic mi się nie stało ,,,, po chwili patrzę a tu cała łydka , klata , ręka obdarta , łokiec prawie do kości,,,,, ale to mnie nie wzruszyło ;D,,,


"Wsiadam na motor , wciskam gaz , zegar przestaje mierzyć czas"
slawi2006
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 2/8/2007, 20:33

Postprzez hefron » 9/8/2007, 00:31

Dokładnie tak jest zawsze. Gleba czy wypadek, od razu wstajesz i pytasz "co z moto" zamiast spojrzeć czy wszystko z Tobą jest w porządku :)
Avatar użytkownika
hefron
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola

Postprzez Pazur » 10/8/2007, 14:25

A ja przewrócilem się w środę, sobotę, niedzielę i jeszcze kilka razy... :)
Avatar użytkownika
Pazur
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 180
Dołączył(a): 26/8/2005, 21:22

Postprzez kamil1993 » 12/8/2007, 13:15

ja swoją 1 glebe zaliczyłem wczoraj jade sobie wchodze w zakręt powali a bylem w jakimś zabupiu a tu mi kura i pies wyskakuja wiec ja po garach ja mnie żucilo to puł motora do malowania lusterko i podnużek urwany a kierunki poszły sie je*** a ja nawet zadrapanie nie mam:D:D a w podkoszulku i krutkich spodenkach jerchałem:D:D
kamil1993
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 12/8/2007, 09:44
Lokalizacja: Mętków

Postprzez Mackoks » 18/8/2007, 16:22

Ja swoją pierwsza glebe zaliczelem 1 miech po kupieniu motora gdy zachcialo mi sie go przetestowac po burzy. Za ostro scielem zakret na sliskim moscie no i efekt byl taki ze mialem przejazdzke na prawym boku - pozdzierane ubranie troche zadrapan plastikow starta manetka no i 2 odpadniete kieronki :wink:
Moderator też człowiek
Avatar użytkownika
Mackoks
Świeżak
 
Posty: 70
Dołączył(a): 17/2/2007, 16:07
Lokalizacja: ns

Postprzez falconiforme » 18/8/2007, 16:32

10 000 km i jedna akcja podbramkowa
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez ZZZenonnn » 24/8/2007, 22:32

hmm ja prawie bym sie zglebil na 1 wszej jezdzie na kursie jak 60 km/h poginalem miedzy slupkami hahahaha:)
ZZZenonnn
Świeżak
 
Posty: 104
Dołączył(a): 24/8/2007, 21:48
Lokalizacja: Włocławek

Postprzez Lucek » 24/8/2007, 22:52

a to było ich pare ale to zawsze w terenie :) i w pełnym uzbrojeniu ochronnym ;) ale jedną najbardziej pamietam :) wyleciałem ze skoczni no to potem zakręte (nowy dlamnie teren 1 raz jechałem tam za kumplem) no i patrze kurde drzewa zawąsko to przedni i stopii :) i tak pare metrów :) wychamowałem odbiłem odsapnołem i sobie troche zadużo dopitoliłem gazu i gleba motor parenaście metrów odemnie a ja na dupie siedze i oglądam jak moto podkskuje bokiem ;) ale nic po za plastkiem nie uszkodzone :) wkońcu enduro ma wyytrzymałe :) hehehe


pozdro
Husqvarna TE 250 i co tu dużo mówić :)
Lucek
Świeżak
 
Posty: 110
Dołączył(a): 9/7/2007, 19:33

Postprzez Malisz » 27/8/2007, 21:43

1. FACET ZAJEBA* MI SAMOCHODEM PRZY 40 km/h jechałem skuterem z kolegą !!!widziałem niebo i ziemie:D!!

NA szczęście nic się nie stało

2. Drugi mój wypadek był na motorze enduro "DERBI FENIX H" Cwiczyłem stutns jadąc na stojąco na siedzeniu przy 45km/h zauważyłem dołek a później tylko było LOT trochę się poobdzierałem ale motor cały!


3. Następny mój wypadek (GLEBA) odbywała się u mojego kolegi przy garażu starą mocną Hondą skuterkiem (HONDA DJ1)
Dodałem Gazu do końca ,aby pojeździć na gumie:) ale wyrwał mnie trochę i na tylnim kole rozpędzając się do ok20 km/h walnąłem w bramę (prawie sztacheta się wyłamała.


MIAŁEM JESZCZE PARĘ GLEBEK , ALE TERAZ BĘDĘ MIAŁ QUADA 200ccm (NIE ŻADEN CHINA TYLKO HONDA:D , TAKA JAK YAMAHA BLASTER!).TO WTEDY OPISZĘ MOJE GLEBY:) MYŚLĘ I ŻYCZĘ SOBIE ŻEBYM MIAŁ TYCH GLEB JAK NAJMNIEJ! ZYCZE RÓWNIEŻ WAM pozdro!
Sprzedam CPI GTR!! 2005r. 694-378-108 TANIO!
Malisz
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 27/8/2007, 16:47
Lokalizacja: Chotomów k. Wa-Wy

Postprzez Malisz » 27/8/2007, 21:44

1. FACET ZAJEBA* MI SAMOCHODEM PRZY 40 km/h jechałem skuterem z kolegą !!!widziałem niebo i ziemie:D!!

NA szczęście nic się nie stało

2. Drugi mój wypadek był na motorze enduro "DERBI FENIX H" Cwiczyłem stutns jadąc na stojąco na siedzeniu przy 45km/h zauważyłem dołek a później tylko było LOT trochę się poobdzierałem ale motor cały!


3. Następny mój wypadek (GLEBA) odbywała się u mojego kolegi przy garażu starą mocną Hondą skuterkiem (HONDA DJ1)
Dodałem Gazu do końca ,aby pojeździć na gumie:) ale wyrwał mnie trochę i na tylnim kole rozpędzając się do ok20 km/h walnąłem w bramę (prawie sztacheta się wyłamała.


MIAŁEM JESZCZE PARĘ GLEBEK , ALE TERAZ BĘDĘ MIAŁ QUADA 200ccm (NIE ŻADEN CHINA TYLKO HONDA:D , TAKA JAK YAMAHA BLASTER!).TO WTEDY OPISZĘ MOJE GLEBY:) MYŚLĘ I ŻYCZĘ SOBIE ŻEBYM MIAŁ TYCH GLEB JAK NAJMNIEJ! ZYCZE RÓWNIEŻ WAM pozdro!
Sprzedam CPI GTR!! 2005r. 694-378-108 TANIO!
Malisz
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 27/8/2007, 16:47
Lokalizacja: Chotomów k. Wa-Wy

Postprzez Malisz » 27/8/2007, 21:47

1. FACET ZAJEBA* MI SAMOCHODEM PRZY 40 km/h jechałem skuterem z kolegą !!!widziałem niebo i ziemie:D!!

NA szczęście nic się nie stało

2. Drugi mój wypadek był na motorze enduro "DERBI FENIX H" Cwiczyłem stutns jadąc na stojąco na siedzeniu przy 45km/h zauważyłem dołek a później tylko było LOT trochę się poobdzierałem ale motor cały!


3. Następny mój wypadek (GLEBA) odbywała się u mojego kolegi przy garażu starą mocną Hondą skuterkiem (HONDA DJ1)
Dodałem Gazu do końca ,aby pojeździć na gumie:) ale wyrwał mnie trochę i na tylnim kole rozpędzając się do ok20 km/h walnąłem w bramę (prawie sztacheta się wyłamała.


MIAŁEM JESZCZE PARĘ GLEBEK , ALE TERAZ BĘDĘ MIAŁ QUADA 200ccm (NIE ŻADEN CHINA TYLKO HONDA:D , TAKA JAK YAMAHA BLASTER!).TO WTEDY OPISZĘ MOJE GLEBY:) MYŚLĘ I ŻYCZĘ SOBIE ŻEBYM MIAŁ TYCH GLEB JAK NAJMNIEJ! ZYCZE RÓWNIEŻ WAM pozdro!
Sprzedam CPI GTR!! 2005r. 694-378-108 TANIO!
Malisz
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 27/8/2007, 16:47
Lokalizacja: Chotomów k. Wa-Wy

Postprzez Ziolo » 29/8/2007, 09:59

dawaj jeszcze raz bo nie wszyscy przeczytali :lol:
Ziolo
Świeżak
 
Posty: 261
Dołączył(a): 22/12/2006, 19:01
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez mar111cin » 29/8/2007, 10:55

Malisz napisał(a):MIAŁEM JESZCZE PARĘ GLEBEK , ALE TERAZ BĘDĘ MIAŁ QUADA 200ccm (NIE ŻADEN CHINA TYLKO HONDA:D , TAKA JAK YAMAHA BLASTER!).TO WTEDY OPISZĘ MOJE GLEBY:) MYŚLĘ I ŻYCZĘ SOBIE ŻEBYM MIAŁ TYCH GLEB JAK NAJMNIEJ! ZYCZE RÓWNIEŻ WAM pozdro!


masochista? :lol:
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez VCO » 29/8/2007, 11:40

Chwilowo lajtowo i bezglebowo 8) ...ale raz było ostro. Nie licząc parodi podczas nauki jadzdy na motrynce

Mój kolega na simsonku i innych turboatomowych wsk potrafi wypieprzyć sie z 20 razy do roku :lol: już w styczniu 2 razy leżał na ulicy
Bóg stworzył człowieka po to żeby jeździł motorem :D
Avatar użytkownika
VCO
Świeżak
 
Posty: 247
Dołączył(a): 18/8/2007, 10:46
Lokalizacja: Z przed biurka

Postprzez Kruk1503 » 29/8/2007, 17:28

hihihihi ja się wygrzałem podczas ENDo tzn . Endo było przypadkowe . Bo jakiś koleś na zakrecie sobie cofal na moim pasie , jedyne co zauważyłem to światło cofania . Pierwsza reakcja po heblach . Zapomniałem że na potrzeby endo troszeczkę podkręciłem :/ Mója wina , moja bardzo wielka wina . No i benc . :/ pierwsza gleba po 5000 tys km . A koles bardziej chyba bał się mnie niż mandatu i spierdzielił .............. :/ . Ale to trzeba mieć co ?? żeby coofać na zakręcie . Co on grzybów szukał czy w tym miejscu stała jego prostytutka zawsze i jej szukał . SZKODA słów
Avatar użytkownika
Kruk1503
Świeżak
 
Posty: 89
Dołączył(a): 3/7/2007, 16:00

Postprzez Wirtal » 29/8/2007, 21:31

Więc tak, jak miałem jeszcze skuter(Yamaha Aerox) To przejechałem 11000tys. kilometrów bez żadnej gleby, ale gdy kupiłem Pegaso, to gdzieś po około 500 kilometrach zaliczyłem glebę. Jadę około 50 na godzinę i chciałem skręcić na krzyżówce w prawo, więc zaczynam hamować przednim, a tu nagle żwirek, koło się uślizgnęło i gleba(Zdążyłem wyhamować do 20km/h) Z motorem nic się nie stało tylko kiera się skróciła którą zaraz wyprostowałem, a z obrażeń na ciele to głębokie otarcie łokcia. Mam nadzieję że to była moja ostatnia gleba:)
Życie jest piękne lecz trwa zbyt długo :)
Wirtal
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 2/1/2007, 15:13
Lokalizacja: Częstochowa Moto: Aprilia Pegaso 125

Postprzez katmen » 15/9/2007, 08:18

Hello chłopaki nie myślcie o glebie Tylko trzeba jedzić jeżeli o tym myslisz to napewno zaliczysz glebe... :) I najwazniejsze zeby strach was nie ogarnął :)
Ostatnio edytowano 20/4/2014, 14:15 przez katmen, łącznie edytowano 1 raz
katmen
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 15/9/2007, 08:05
Lokalizacja: Łańcut

Postprzez pk. » 15/9/2007, 09:11

ostatnio na wheelie przy 20km/h za bardzo go postawiłem i odwaliłem pirueta 180 stopni i wylądowałem na nodze.. - na szczescie tylko pękniety zadupek i uszkodzony stelarz rejestracji no i rozerwane spodnie ;]
pk.
Świeżak
 
Posty: 167
Dołączył(a): 17/8/2007, 19:21

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na gr