Scigacz.pl

przez **mefiu** » 7/8/2006, 14:34

Kwazi napisał(a):Byłem kiedyś posiedaczem MZ 150.
Jesli chodzi o jej osiagi to dobra powinna polecieć tak pod 115km/h.
Po mieście śmigaj tak żeby jej niemączyć,bez katowania.
Jeśli chodzi o zmiane to da sie, trzeba tylko to wyczuć i wykonywać to tak jak wyżej koledzy opisali.
Życze miłej przygody z MZ to naprawde dobre moto,da ci dużo radości,tylko nieszalej tam za bardzo...

pozdro

DZIĘKS KWAZI

przez **SzpiceR** » 8/8/2006, 20:19

w dol czyli co zakecasz manetke wciskacz sprzeglo ono puszcza nizszy bieg puszczacz sprzeglo ono lapie i co jak chcesz jeszcze nizszy bieg to znowu caly poces czy mozesz na sprzegle z 4 na 1 odrazu zjechac?

przez **Arcykretyn** » 9/8/2006, 13:01

Niniejszym i powyższym komunikuję, iż użytkownik Pajonk zdał egzamin teoretyczny i praktyczny z przedmiotu "Znaczenie i stosowanie błędów ortograficznych w 'profesjonalnym' języku technicznym" z wynikiem celującym.

przez **Bunny** » 9/8/2006, 20:21

Nie wiem coście się do Pająka doczepili. Ma w sigu, żę przeprasza za błędy [kiedyś pisał, że ma jakieś dysmózgowie

]. 90% ludzi na tym forum nawala z ortami i nikt im nawet uwagi nie zwraca. wyluzujcie

przez **mar111cin** » 7/9/2006, 17:13

Thores,przeczytałem wszystkie Twoje posty i chyba zostaniesz moim sen-sejem

miszczu chcem Twoich naók

przez **Wiewiór81** » 7/9/2006, 20:18

thores napisał(a):jezeli jeździsz bez sprzegła to niszczysz skrzynie biegów po to ono jest zeby je uzywać a później taki jeden z drugim dziwi sie ze biegi mu wyskakują;)

Mylisz się.
Jeśli masz wyczucie i UMIESZ się posługiwać biegami (ja nie umiem, przyznaję) - to biegi zarówno w dół jak i w górę możesz spokojnie zmieniać bez sprzęgła - nie ma to żadnych efektów ubocznych dla zębatek skrzyni.
Ostatnio Tomek Kulik mi to pokazywał - i nie ukrywam, facet wymiata... jak dla mnie mistrz przegazówki :wink:

przez **kb3** » 20/9/2006, 15:22

Witam
Mam kilka pytań:
Ile "czasu" mozna trzymać na sprzęgle, tzn. chodzi mi czy od razu po "włączeniu" biegu trzeba puszczać sprzęgło, czy można powoli (z wyczuciem?) i czy można jechać na tzw. "pół sprzęgle" na 1, gdy trzeba bardzo powoli jechać, np. kiedy gdzieś wieżdżamy - czy to jakos wpływa na zuzycie się sprzęgła, czy coś w tym stylu - dodam że posiadam Yamahe YZF 1000R (150 KM)???
Przy jakich obrotach należy zmieniać biegi, wiem że mozna i przy 10- 12 tys. - żeby uzyskać dobre przyspieszenie, ale mi chodzi przy jakich obrotach najmiej zużywa się silnik lub przy jakich obrotach jest optymalnie???
I ostatnie pytanie, jak myslicie co mogło być przyczyną wycieku prawdopodobnie płynu chłodniczego (?) - chciałem sprawdzić jak motor działa po "intensywnej pracy na mieście" (częste stawanie, ruszanie, jazda na małych biegach i wysokich obrotach) tak, że doprowadziłem go do temp 95 ^C i byłem juz w domu i wyłączyłem go - wiatraki oczywiście chodziły, ale po kilkunastu sekundach ku mojemu zdziwieniu zauważyłem, że z motoru wycieka niebieskawa ciecz - Czy to jest bardzo źle, jaka jest wasza opinia (dodam że motor niedawno zakupiłem i porzedni właściciel zapewniał mnie że motor był w serwisie na rożnorakiej wymianie: oleju, itp.)???

Z góry dz za odp. !!!

przez **orlik1981** » 20/9/2006, 15:43

Co do tej temperatury ja swoja R1 nagrzewam do 108 ^C a niekiedy i więcej nie mam z tym żadnych problemów.

przez **kb3** » 22/9/2006, 16:24

orlik1981 napisał(a):Co do tej temperatury ja swoja R1 nagrzewam do 108 ^C a niekiedy i więcej nie mam z tym żadnych problemów.

to maks temp to jakies 110 tak??

przez **orlik1981** » 22/9/2006, 19:16

ja miałem nawet 116^C(to był max i szybko spadło do 102) nie wiem czy tak może być czy mam coś nie tak z moto

przez **rafal1989** » 12/10/2006, 14:26

a jak mam takie pytanie czy jak znizam bieg tzn jak mam np na 5 to potem moge odrazu na 1 wrzucac czy caly czas sprzeglo-bieg...?

przez **lmpk** » 13/10/2006, 18:27

Witam wszystkich . jestem nowy na forum.

co do wycieku to podejrzewam ( wiedza ogólna o motoryzacji - mniej o motocyklach) że miałeś za dużo płynu chłodniczego w układzie który rozszerzając sie wraz ze wzrostem temperaturu przekroczył objętość ukladu chłodniczego i/lub ciśnienie graniczne co zaskutkowało wyciekiem.

reasumując: to czego jest za dużo motorek wydali (nie dotyczy wachy-wchłonie każdą ilość

przez **Maciej87** » 22/10/2006, 12:44

rafal1989 napisał(a):a jak mam takie pytanie czy jak znizam bieg tzn jak mam np na 5 to potem moge odrazu na 1 wrzucac czy caly czas sprzeglo-bieg...?

No stray a jak myślisz :?:

wyobraź sobie, że wyjeżdża ci jakaś fura, a ty grzejesz na 5 biegu dajesz po garach i co :?:

bawisz się w puszczanie sprzęgła przy każdej zmianie biegu

no to raczej nie dałbyś rady zredukować tym sposobem np. do dwójki, prędzej rozkwasił byś się na tym autku :wink:

Jednym słowem dajesz na sprzęgło redukujesz tyle ile wymaga tego sytuacja, tylko że z tym bywa różnie musisz pamiętać o obrotach ( przykład głupoty: kiedyś słyszałem (nie wiem czy prawda ) jak Brytnej, która cały czas jeździ automatami przesiadła się do Porschaka z manualną skrzynią biegów chyba przy 190km/h wrzuciła 1 bieg :lol:

chyba nie musze mówić jaki był tego efekt ) po prostu nie przesadzaj z redukowaniem :wink:

przez **diaks** » 22/10/2006, 17:36

A nie może się zdarzyć że przy redukcji o wiele biegów w dół Ci się skrzynia zblokuje??

przez **Maciej87** » 22/10/2006, 22:19

diaks napisał(a):A nie może się zdarzyć że przy redukcji o wiele biegów w dół Ci się skrzynia zblokuje??

No skrzynia raczej nie bo one się nie blokuje ( chyba że coś się spierniczy :wink:

) chodzi raczej o tylnie koło

Tak to prawda, że się "blokuje" jak za mocno zredukujesz ( chyba że masz bika ze sprzęgłem antyhoppingowym ) "blokuje" się z powodu obrotów tzn. jeśli masz np. duże obroty na 4 biegu i bez większego hamowania zaczniesz redukcje na 2 bieg ( zupełnie niepotrzebnie

) to motocykl będzie się "bronił" i starał zmniejszyć obroty, a co za tym idzie prędkość

. Można to łatwo zaobserwować nawet przy małej redukcji :twisted:

po prostu jedziesz na jakimś biegu, a obroty masz w średnim zakresie, wciskasz sprzęgło redukujesz puszczasz powoli ale nie dodajesz gazu zobaczysz poczujesz szarpnięcie

szarpie bo motocykl "gwałtownie zmienia obroty" jak byś dał gazu przy puszczaniu sprzęgła to nie było by takiego efektu bo to ty byś zniwelował "różnice w obrotach", a nie twój motocykl :twisted:

Tak to wygląda według mnie

( jeśli się mylę to mnie poprawcie

bo nie chce mieć złych danych :wink:

) Pozdro all

przez **diaks** » 22/10/2006, 22:30

Naprawdę odróżniam skrzynie od kola. I jak działa redukcja i dlaczego tak, też wiem. Lecz instruktor na kursie powiedział mi ze zredukowanie za dużej liczby biegów może spowodować zablokowanie skrzyni. Niestety dlaczego to już nie powiedział :/

przez **dame** » 23/10/2006, 00:03

diaks napisał(a):Naprawdę odróżniam skrzynie od kola. I jak działa redukcja i dlaczego tak, też wiem. Lecz instruktor na kursie powiedział mi ze zredukowanie za dużej liczby biegów może spowodować zablokowanie skrzyni. Niestety dlaczego to już nie powiedział :/

pewnie dlatego, ze nie wiedzial.. przyznam ze jeszcze nie slyszalem o takim przypadku, zeby komus sie skrzynia 'zablokowala' czy cus. Zato slyszalem wiele o instruktorach nauki jazdy, ktorzy nigdy na motorze nie siedzieli.. podejrzewam ze to wlasnie ten przypadek.

przez **motoman** » 23/10/2006, 07:17

jedz na 4-5. biegu, zatrzymaj sie bez redukowania i sprubuj zbic do 1ki

moze o to chodzi

??

przez **silver** » 23/10/2006, 08:34

Prawdopodobnie chodziło mu o to, że w sytuacji, gdy już stoisz z wrzuconym 3, czy 4 biegiem, nie zredukujesz do 1 (stojąc). Tak jak pisze Motoman. Owszem z tym się zgodzę, ale co do redukcji w czasie jazdy... :lol:

.

Pozdrawiam.

Scigacz.pl

Jak zmieniać biegi?

Kto przegląda forum