Dlaczego nie produkuje sie motocykli z silnikiem diesla?

[palgumeniedusze]

jek chce ktos oszczedzac na LPG to niech sobie kupi seicento z LPG....... a jak ktos chce oszczedzac na ropie to polecam POLO 1.9D ....!!!! a jak ktos chce miec moto to musi meic kase na dobre paliwko

Wyobraz sobie, ze sa jeszcze i tacy ktorych i stac na motocykl i na paliwo, preferuja jednak inny sposob oddawania mocy. Z dolu a nie w gornej czesci obrotow. Nikt nie kaze Ci takowych kupowac, osobiscie jednak zyczylbym sobie aby takowe byly i abym mial ta mozliwosc.

jak kogos nie stac to nie kupuje a jak ktos chce miec inny sposob oddawania mocy to neich sobie kupi V-ke np MT-O1....

[wszok]

a ja myślę ze nie produkują, bo tak faktycznie dobre ropniaki zaczyna sie robić dopiero od kilku lat.... a motocykle to stare sprawdzone konstrukcje R4 czy v2 i fabryki przystosowane pod produkcje itd. a to koszty itp. myślę tez ze inz. czsami nad tym mysla , tylko pewnie podobnie jak większość tutaj.. zadają sobie to samo pytanie po co?


ale niech nikt nie pisze ze nie chciał by sie przejechać takim dieslkiem ze 180NM przy 2000tys obr/m

[falconiforme]

Do motocykli nie instaluje siÄ™ TURBINY bo:
- Powolna/nie kontrolowana dokładnie reakcja na gaz.

- W zakręcie gaz trzeba było by czasem ujmować by aż tak bardzo nie przyspieszać. Turbo pompuje powietrze, moc jest większa i znów więcej powietrza i znów więcej mocy.

- Za duży moment obrotowy wyciąga łańcuch itp. i katuje oponę.

-Więcej elementów, a Turbo jest drogie i trzeba się z nim dobrze obchodzić inaczej się zatrze. Pewnie połowa właścicieli Super-Sportów miała by z nim problemy.

A jak sami wiecie Diesle bez Turbiny to tylko połowa silnika.

- Do tego diesle nie wyciągają minimum 7000 obr/min. A bez obrotów, czyli szerokiego spektrum mocy oddawanej przez silnik, mieszanie biegami jest męczące.

Więc o czym temat?

[Wombat]

Można zastosować wiele rzeczy i dostać 400kg potwora a nie motocykl.

[falconiforme]

senekkorzenna, w dieslach masz mieszankę ilościową. Dlatego Turbina zwiększa osiągi nie tracąc na spalaniu. Dlatego Diesel bez turbiny to marnotrawstwo, przynajmniej dla mnie.

A diesla bez turbiny jak będziesz tuningował?

W nowych motocyklach 1000+ masz ponad 110Nm w maszynie ważącej 200kg. 100 Nm wystarczy by sprawnie rozpędzić tonowe auto.

Jak chcesz konkurować np. z benzynowym ZX10R , który 200km/h robi na 2-ce a na jedynce złamiesz przepisy nawet na autostradzie.

A jeśli chodzi o moment obrotowy:
Elastyczność:
GSXR-1000 2004
60-140km/h 5,8s
140-180km/h 2,9s
Do tego gumÄ™ robisz z gazu jak sobie chcesz.

Czy naprawdÄ™ potrzeba komuÅ› diesla?

Wał kardana w sporcie też nie jest popularny z kilku względów. BMW jak zwykle jest tu wyjątkiem.

[Wombat]

Wombak są takie zobacz na duże cruzery

Wiem że są... tylko gdybym chciał 400Kg cruisera to udzielałbym się na forum www.cruiser.pl jeśli takowe jesti .... A nie właził na forum poświęcone mniej lub bardziej sportowym lub sportowo-turystycznym motocyklom i wmawiał ludziom którzy uwielbiają zapierdalać że maja mieć klekota ( nie dyskryminuję nikogo, ale wydaje mi się że większość z nas raczej chopperami nie jezdzi ). No ja rozumiem że są gusta i guściki, że wszystko jest potrzebne i powinno być to kwestią indywidualnego wyboru. Ale błagam... To jakby włazić na forum Subaru i napierdalać że silniki typu Boxer są do dupy itd... bo przecież można wstawić tanią rzędówkę... itd... bo jest ekonomiczna. Albo gadać użytkownikom mercedesów żeby jezdzili fiatami - bo są tańsze....
opadły mi ręce....

[dambandit]

Wydaje mi się że jeszcze długo nie będzie silników disla w motorach jak widać jest wiele utrudnień konstrukcyjnych by takie rozwiązanie zastosować . Według mnie silniki raczej rozwiną się w kierunku turbodoładowania w silnikach benzynowych które teraz są w motocyklach .


Osobiście nic nie mam do disli , w dzisiejszych czasach są to bardzo zaawansowane konstrukcyjnie jednostki , jednak jakoś disel i motor to mi nie pasuje .

[palgumeniedusze]

Wombak są takie zobacz na duże cruzery

Wiem że są... tylko gdybym chciał 400Kg cruisera to udzielałbym się na forum www.cruiser.pl jeśli takowe jesti .... A nie właził na forum poświęcone mniej lub bardziej sportowym lub sportowo-turystycznym motocyklom i wmawiał ludziom którzy uwielbiają zapierdalać że maja mieć klekota ( nie dyskryminuję nikogo, ale wydaje mi się że większość z nas raczej chopperami nie jezdzi ). No ja rozumiem że są gusta i guściki, że wszystko jest potrzebne i powinno być to kwestią indywidualnego wyboru. Ale błagam... To jakby włazić na forum Subaru i napierdalać że silniki typu Boxer są do **** itd... bo przecież można wstawić tanią rzędówkę... itd... bo jest ekonomiczna. Albo gadać użytkownikom mercedesów żeby jezdzili fiatami - bo są tańsze....
opadły mi ręce....

AMEN!!

[falconiforme]

Nie będzie w motocyklach diesli, następne będą tylko elektryczne. Już jest technologia, w której baterie 10 razy dłużej działają niż standardowe i są ekologiczne.

[s_extrem*]

Ja tak jak falconiforme uwazam ze motocykle pojda raczej w strone elektrycznych silnikow (ekologiczniejsze,tansze ale jeszcze nie tak wydajne)- co jest na etapie bardzo zawansowanych testow i ponoc niektore technologie juz wchodza w zycie

[elco]

a czemu silnika wankla nie stosuja ?
w sumie do moto by sie nadawal idealnie

nie nadaje sie

[andy7]

za krotka zywotnosc, za duzo chleje.

[icid]

A w dodatku co jest najgorsze, spróbuj znaleźć serwis albo mechanika który ci to naprawi. Mój stary miał Mazde RX7 bardo dawno temu to jak padł silnik to nikt nie chciał w tym podnieść nawet maski

[Invi]

za krotka zywotnosc, za duzo chleje.

andy7 jak zwykle gada głupoty. No chyba że chodzi ci o jakieś przedwojenne wankle

A w dodatku co jest najgorsze, spróbuj znaleźć serwis albo mechanika który ci to naprawi.

To samo można powiedzieć o wszystkich nowych technologiach.

Były jakieś motocykle z silnikiem wankla, chyba Norton coś takiego produkował. Na stronie głównej ścigacz'a też był jakiś news na temat nowego motocykla z takim silnikiem.

Moim zdaniem motocykl z silnikiem z wirującym tłokiem faktycznie mógł by być fajny.

//Edit:
macie linka http://www.scigacz.pl/Norton,NRV,588,brytyjski,motocykl,z,silnikiem,Wankla,6313.html (otwórz link)

[falconiforme]

Nie chodzi o serwis tylko o technologię, taki silnik nie tyle że chleje paliwo, ale olej. Ciężko go uszczelnić by działał ok, z tego co słyszałem.
ZresztÄ… na 240KM te 12-17L/100km nie jest jakieÅ› astronomiczne.
Część patentów do vankla ma Moller który robi skycar-a.
http://www.moller.com/

Ale muszę przyznać że vankl do motocykla nadał by się świetnie.

[andy7]

za krotka zywotnosc, za duzo chleje.

andy7 jak zwykle gada głupoty. No chyba że chodzi ci o jakieś przedwojenne wankle

Z ust takiego Experta jak TY to komplement, zapomniales tylko umotywowac DLACZEGO ?

zreszta jakby wielka 4 zaczela robic motory z wanklem to przypuszczam ze ten typ silnika w przeciogu kilku lad pozbyl by sie glownych wad

Moze inaczej, jak myslisz dlaczego wielka czworka nie tego nie produkuje ? Jak na razie nie odczuwaja potrzeby, dwa jak wspomniano juz wyzej.

[falconiforme]

A tak dla smaczku elektrycznych moto:

http://www.scigacz.pl/KTM,ekologiczny,m ... ,7529.html

[zagierr]

Odnośnie motocykli z silnikiem Wankla to było kilka np. suzuki re5, Van Van czy norton. W tym czasie silnik wankla posiadał jednak kilka wad, jak kłopot z uszczelnieniem tłoka czy temperaturą spalin. Obecnie silniki Wankla są stosowane jedynie przez mazdę w modelu RX8. Ale są to już silniki w których wykorzystuje się inne materiały, wtrysk i dwie świece na cylinder. Jeśli chodzi o spalanie to nie wydaje mi się ono duże jeśli się weźmie pod uwagę moc jaką osiągają te silniki. Dla przykładu honda civic type-r wcale mniej nie pali zużywa duże ilości oleju i wcale nie jest mocniejsza. W motocyklach nie stosuje się ich obecnie z prostego względu wielkie firmy zainwestowały ogromne pieniądze w konwencjonalne silniki i teraz musiały by wszystko zaczynać od nowa, to po prostu się nie opłaci. Co do diezla to sprawa wygląda podobnie do tego dochodzi znaczny ciężar i charakterystyka oddawania mocy która nie bardzo nadaje się do motocykla no może do jakiegoś chopera. Poza tym nie wyobrażam sobie jak jadę pięknym choperem a za mną zostaje smuga czarnego dymu, albo jak robię przegazówkę a z wydechu wydobywa się dzwięk niczym z ursusa.

[elco]

Silnik Wankla liczy juz sobie prawie 80 lat i do tej pory nie znalazl wiekszego zastosowania. Podejrzewam, ze nad tym silnikiem prowadzono niejedne badania i skonstruowano mase prototypow. Jak sie okazuje ten silnik z jakis powodow nie jest nigdzie na wieksza skale uzywany. Te powody to na pewno nie kwestia ekonomiczna. Bo rzeczywiscie gdyby te silniki mialy znaczna przewage nad silnikami suwowymi czy diesla i chodzilo tylko o pieniadze juz dawno bylyby uzywane w sporcie i w wojsku. A jednak tak nie jest...

[zagierr]

Diesle mają tę przewagę nad silnikami Wankla, że mniej palą. Natomiast do czego miało by go używać wojsko które w tych sprawach jest jednak dość konserwatywne. Pamiętaj, że zmiana silnika równa się szkolenie nowych mechaników itp. To są duże koszty a po co zmieniać jeden silnik na inny który w zasadzie niewiele się różni. Czołgi amerykański są np napędzane turbinami gazowymi które są lepsze od silników tłokowych ale inne kraje wciąż korzystają ze sprawdzonych silników tłokowych które są po prostu tańsze. Sport to przede wszystkim reklama. Popatrz na dawną klasę 500 gdzie były używane dwusuwy. Zostały one zastąpione czterosuwami między innymi dlatego aby je upodobnić do cywilnych maszyn aby ludzie mogli się łatwiej identyfikować ze swoimi idolami. W F1 nie stosuje się ich z powodów regulaminowych które dają fory zwykłym silnikom. Jedyną firmą która naprawdę zainwestowała w ten silnik i udało jej się opanować go w produkcji jest Mazda. Obecnie ten silnik wyciąga 250 km a to nie jest mało. Porównywalne silniki innych producentów taką moc osiągają z pojemności 3 litrów. Również spalanie przy takiej mocy między tymi silnikami jest porównywalne. Opracowanie silnika który będzie się nadawał do seryjnej produkcji to ogromny koszt z którym nie każda firma jest w stanie sobie poradzić a jak już pisałem po co inwestować w coś co nie jest dużo lepsze a wynik nie jest pewny skoro można produkować coś co jest powszechnie uznane. Liczy się ekonomia. Odnośnie Nortona to w klasie 600 a taką pojemnością dysponował nie miał by żadnej konkurencji. Startował w klasie 1000 i tam również odniósł sukces.