Dlaczego nie produkuje sie motocykli z silnikiem diesla?
skwy napisał(a):To dość popularne urządzenie i dość tanie stosowane w silnikach diesla(mówię o turbo doładowaniu)dla poprawienia krzywej momentu obrotowego.
To wiem . Ale turbo ostatnio stosuje się coraz popularniej w silnikach benzynowych , by zastąpic duże silniki silnikami o mniejszej pojemności a takiej samej mocy , które oczywiście mniej palą . Jednak ciekawe jak by to było w motorze bo turbina raczej nie będzie miała zakresu pracy od powiedzmy 3 do 13 tyś obrotów , by w dolnym zakresie dawać większy moment a w wyższych obrotach moc .
-
dambandit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1704
- Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
- Lokalizacja: Opole
trudno powiedzieć jak to by się spisywało w silnikach benzynowych które kręcą po 15000 obr/min.
Ale kiedyś w latach 80 ubiegłego wieku przez krótki czas wypuszczano seryjne moto z turbo doładowaniem.
Ale jeśli chodzi o poprawę momentu w dolnym zakresie obrotów w tej chwili stosuje sie regulacje kierownic strumienia spalin.Daje to wręcz prawie nie wyczuwalny moment turbo dziury.
Ale kiedyś w latach 80 ubiegłego wieku przez krótki czas wypuszczano seryjne moto z turbo doładowaniem.
Ale jeśli chodzi o poprawę momentu w dolnym zakresie obrotów w tej chwili stosuje sie regulacje kierownic strumienia spalin.Daje to wręcz prawie nie wyczuwalny moment turbo dziury.
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
senekkorzenna napisał(a):Co do mojej wklejki odnośnie klasy C Mercedesa to chodziło mi ze silnik 2.2 litra ma standartowo 204 KM
Z tego co pamietam to C kalsa model 93 do conajmniej 2000 osiaga z poj. 2,2 l D 143 KM
Co do katamaranow to osobiscie od 1990 do dzisiaj mialem dwie benzyny SE 280, Kadett Cabrio 1,6, reszta to diesel'e.
dynda mi jaka maja moc, rzecz w tym, kto siedzi za kierownica i co potrafi. Silniki wysokoprezne zawsze beda mialy wieksza wydajnosc. Dylemat w tym, ze co niektorych kreca obroty. Pasmo uzytkowe mimo, ze jest znacznie mniejsze co zupelnie nie ma znaczenia podczas uzytku. Ekonomia bije na leb kazda jedna benzyne w kazdej jednej klasie. jeeli niedlugo ktos wpadnie na pomysl aby CO2 uznac za szkodliwy to i wtedy diesel bedzie zwyciesca.
Dopoki nikt nie wymysli innego napedu / paliwa, ja osobiscie pozostaje przy diesel'u i o benzynie nie chce slyszec. Moze niedlugo sprawie sobie drugie auto wlasnie jako benzyne, z tym, ze bedzie to pojazd typowo Hobby ktorym bede robil b. malo kilometrow, podatki sa w przypadku benzyny mniejsze wiec i ekonomia pozostanie prawie taka sama.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
skwy napisał(a):Ale kiedyś w latach 80 ubiegłego wieku przez krótki czas wypuszczano seryjne moto z turbo doładowaniem.
do tych motocykli nalezaly:
Yamaha XJ 650 Turbo
Honda CX500 Turbo
Kawasaki GPZ750 Turbo
Wycofano je w bardzi krotkim czasie z produkcji, ze wzgledu na mala uniewrsalnosc i duza jak na tamte czasy cene.
Jak odkurze moje archiwum Swiata Motocykli to poszukam czegos wiecej na ten temat.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Ze wzgledu na wczesniejsza technike pojazdy turbo charakteryzowaly sie duza dziora turbo, gdy juz turbina zaczynala konkretnie ladowac sprzet dostawal kopa, co roznie sie konczylo. O zajechaniu turbosprezarki poprzez brak smarowania ( po wylaczeniu silnika - po duzych obrotach i nie sprowadzenie silnika na obroty wolne - sprezarki - poprzez conajmniej jednominutowa prawc na wolnych obrotach nie wspomne ).
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
a ja mam pytanie do was, ile razy zdarzyło się wam, że w baku zabrakło paliwa ?:lol: (sam odpowiem że raz mi się zdarzyło, jak mi się rozpadł gaźnik i paliwo poszło w asfalt )
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
W motocyklu trzy razy, ( no moze nie zupelnie )
W GSX 600 F po prostu przekrecilem kranik idojechalem do nastepnej stacji.
W DR 350 to juz inna bajka. Rozpietosc spalania jest w nim kolosalna, nigdy bym nie wierzyl, ze tak szybko wyjezdze zbiornik ( w moto niema wskaznika poziomu paliwa, mozna wiec jedynie szacowac i sie przeliczyc - 2 razy.
W GSX 600 F po prostu przekrecilem kranik idojechalem do nastepnej stacji.
W DR 350 to juz inna bajka. Rozpietosc spalania jest w nim kolosalna, nigdy bym nie wierzyl, ze tak szybko wyjezdze zbiornik ( w moto niema wskaznika poziomu paliwa, mozna wiec jedynie szacowac i sie przeliczyc - 2 razy.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
no właśnie i poprostu zalałeś paliwa i pojechałeś.
A tutaj wiadomo co Cię czeka. I w motocyklach już widze że w 99% była by to wizyta na serwisie (pozostały 1% to ludzie którzy mają przy sobie komplet narzędzi i wiedzą co robić ; ) )
A tutaj wiadomo co Cię czeka. I w motocyklach już widze że w 99% była by to wizyta na serwisie (pozostały 1% to ludzie którzy mają przy sobie komplet narzędzi i wiedzą co robić ; ) )
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
mi sie 1 zdążyło jak kupilem moto i sprawdzałem kiedy sie rezerwa włączy... ale chyba cos nie zadziałało bo wyjeździłem do zera i sie nic nie włączyło hahaha
-
wszok - Świeżak
- Posty: 178
- Dołączył(a): 27/11/2007, 18:49
mar111cin napisał(a):no właśnie i poprostu zalałeś paliwa i pojechałeś.
A tutaj wiadomo co CiÄ™ czeka.
To jest jednak technicznie do rozwiazania, chociazdy poprzez zamontowanie kontrolki paliwa, czy nawet powiekszenie samej rezerwy paliwa - co w przypadku diesel'a bedzie i tak ie potrzebne, bo bedzie palic i tak mniej. Wstarych diesel'ach miales mozliwosc samemu odpowietrzyc system, dzisiaj jest on juz automatyczny, mozna by wiec zrobic " back to the roots ", z tym, ze oo tym mozemy napisac doktorat, he, he.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
mar111cin napisał(a):a ja mam pytanie do was, ile razy zdarzyło się wam, że w baku zabrakło paliwa ?:lol: (sam odpowiem że raz mi się zdarzyło, jak mi się rozpadł gaźnik i paliwo poszło w asfalt )
Raz ma brakło paliwa, ale było to całkowicie pod kontrolą. Chciałem wyjeździć do końca zbiornik by sprawdzić jego dokładną pojemność. Moto zgasło dokladnie 5 metrów przed parkingiem u koleżanki dolałem równy litr benzyny i od razu na stacje tankować. Pojemnośc baku była 20,4 litra
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
senekkorzenna napisał(a):Nie wiem Wombat czy masz racje ponieważ na dłuższych trasach wszystko ma sens a i pewnie nie przeczytałeś jakie obecnie mają osiągi pojazdy z silnikiem diesla a to są na pewno nie pojedyncze egzemplarze .
Przypadkiem przeczytałem a i nie tylko czytałem z racji wykonywanego przez kilka lat zawodu ale wierz mi nie chciałbym w długiej trudnej trasie po bezdrożach zostać motocyklem w błocie tylko dlatego że siądzie mi pompowtryskiwacz. Czy Ty nie widzisz jakimi skomplikowanymi rozwiązaniami są okupione te moce w dieslu? A w benzynie wystarczy gaźnik o odpowiedniej konstrukcji, który w warunkach polowych naprawisz sobie kilkoma naprawdę nieskomplikowanymi narzędziami (skomplikowany w swej istocie wtrysk paliwa tak naprawdę wyparł gaźnik powszechnie z powodu norm ochrony środowiska a nie ekonomii zużycia paliwa czy większej mocy...choć są to plusy nie zaprzecze). Mówisz duże moce... na wielu zagranicznych zlotach motocyklowych w zawodach na najmocniejszy silnik HD startują jednostki które maja 1000 koni z litra pojemności i w przypadku benzyny... jest to po prostu łatwe i relatywnie tanie do uzyskania. Cóż, w naszym pięknym kraju ciągle się ludziom wydaje nie wiem czemu że diesle są długowieczne, tanie i bezawaryjne.... Pomijając wydatek 10tys więcej na starcie podczas zakupu auta... to może i tak jest... przez pierwsze 5 lat eksploatacji samochodu. Dla statystycznego drugiego albo trzeciego użytkownika rzeczonego auta zaczyna się droga przez serwisy i wydatki.... I to nie tylko z powodu szajsowatej jakości paliwa ON w naszym kraju ale też z powodu takiej a nie innej konstrukcji diesli czy samochodów jako takich - obliczonych na okres około 5-6 lat właśnie. Najnowsze statystyki pokazują że auto w Niemczech zmienia się w okresie 3-5 lat.... wiec po jaki wrzód ma ono być bezawaryjne w okresie 10 lat? Czy naprawdę myślisz że taki Mercedes nie umie liczyć pieniędzy? Że produkcję niektórych modeli przeniósł do Turcji bo miał taki kaprys? Że jak w latach 60tych ciągle producenci będą stosować najlepsze dostępne materiały i technologie bo liczyła się renoma i długowieczność? Teraz wszystko podyktowane jest ekonomią w ciasnych ramach obwarowań prawnych i dostępnych norm. Bardzo cieszy mnie że w motocyklach, a przynajmniej w ich znakomitej części nie szuka się kompromisów oszczędności, że liczą się osiągi i jeśli o mnie chodzi prywatnie.... to dziękuję wszelkim rozwiązaniom ekonomiczno-sknerowsko-dusigroszowskim.... bo są one po prostu nudne. Nie chcę tego syfu i tej wyliczonej statystycznie pseudojakości w motocyklu. Ma zapierdalać i tylko zapierdalać bo jak dla mnie tylko do tego został stworzony. Na bardzo długą trasę i tak zabiorę nudny samochód choćby po to by nie męczyc się z deszczem, zmianą ciuchów i by zabrać 300kg gratów do środka . Zresztą o czym tu pisać. żużel na paliwie ON jakoś X-Fighters też sobie na ON nie wyobrażam.
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Wombat
nikt chyba w tym temacie nie wypowiedzial sie, ze zasilanie benzyna nusi zostac zastapione przez rope. Widzisz moze w tym cos zlego, ze niektore modele mogly by miec silnik diesel'a ? ja jakos tego nie widze, wrecz zyczylbym sobie tego.
Co do bezawaryjnosci diesel'a to,
Wlasnie poprzez chec jaknajszybszego zarobienia czesci do diesel'ow poszly w gore tak jak jest to obecnie, kiedys tego nie bylo. Zwroc uwage jaki jest tred. Motocykle maja pod prawie 200 KM. Pytanie komu jest to potrzebne i kto jest w stanie to wykorzystac ? Przecietny Kowalski czy Schmiedt na pewno nie. Tred idzei w coraz mocniejsze a ludzie jak nie potrafili jezdzic tak dalej jezdzic ( i uzywac mocy nie porafia - przynajmniej wieksza czesc ).
Statystyczny mlody gniewny uwaza, ze 500 - tka o mocy ca. 60 KM jezdzic sie nie da bo to o ile nie trzeba pchac, to podczas jazdy trzeba pomagac sobie odpychajac sie jeszcze nogami ( daje nastepne 20 km/h wiecej przy predkosciach powyzej 180 km /h )
Awaryjnosc spowodowana jest po czesci niewiedza ( zeby nie powiedziec celowym wprowadzaniem w blad uzytkownika o tym, ze nowych silnikow sie nie dociera. ) Rzecz w tym jak sie je dociera i jak sie je expluatuje, palujesz, katujesz, nie trzeba chyba wspominac jak silniki to znosza, co sie w nich dzieje, i w jaki sposob pozniej sie odwdzieczaja, mimo, ze nie sa sloniami.
Kto nie byl na zlocie ( i nie nocowal - nie bedzie chyba wiedzial o czym mowie ).
Ogloszenia niekatowane, uzywane turystycznie, he, he.
Do czego wiec potrzebna jest duza moc silnika. Osobiscie starczylo by mi auto o poj. 1,6 l i gora 60 KM mocy. Niestety takich juz sie dzisiaj nie robi. Dlaczego ? Bo sie nie sprzedaja.
P.S. za 8 lat bede jezdzil oldtimerem ( 1986 r. ) ktory juz od tego roku zostal wymeldowany i postawiony na kolkach. Model 190 D w 2l o mocy 72 KM przebieg 319 500 km
nikt chyba w tym temacie nie wypowiedzial sie, ze zasilanie benzyna nusi zostac zastapione przez rope. Widzisz moze w tym cos zlego, ze niektore modele mogly by miec silnik diesel'a ? ja jakos tego nie widze, wrecz zyczylbym sobie tego.
Co do bezawaryjnosci diesel'a to,
Wlasnie poprzez chec jaknajszybszego zarobienia czesci do diesel'ow poszly w gore tak jak jest to obecnie, kiedys tego nie bylo. Zwroc uwage jaki jest tred. Motocykle maja pod prawie 200 KM. Pytanie komu jest to potrzebne i kto jest w stanie to wykorzystac ? Przecietny Kowalski czy Schmiedt na pewno nie. Tred idzei w coraz mocniejsze a ludzie jak nie potrafili jezdzic tak dalej jezdzic ( i uzywac mocy nie porafia - przynajmniej wieksza czesc ).
Statystyczny mlody gniewny uwaza, ze 500 - tka o mocy ca. 60 KM jezdzic sie nie da bo to o ile nie trzeba pchac, to podczas jazdy trzeba pomagac sobie odpychajac sie jeszcze nogami ( daje nastepne 20 km/h wiecej przy predkosciach powyzej 180 km /h )
Awaryjnosc spowodowana jest po czesci niewiedza ( zeby nie powiedziec celowym wprowadzaniem w blad uzytkownika o tym, ze nowych silnikow sie nie dociera. ) Rzecz w tym jak sie je dociera i jak sie je expluatuje, palujesz, katujesz, nie trzeba chyba wspominac jak silniki to znosza, co sie w nich dzieje, i w jaki sposob pozniej sie odwdzieczaja, mimo, ze nie sa sloniami.
Kto nie byl na zlocie ( i nie nocowal - nie bedzie chyba wiedzial o czym mowie ).
Ogloszenia niekatowane, uzywane turystycznie, he, he.
Do czego wiec potrzebna jest duza moc silnika. Osobiscie starczylo by mi auto o poj. 1,6 l i gora 60 KM mocy. Niestety takich juz sie dzisiaj nie robi. Dlaczego ? Bo sie nie sprzedaja.
P.S. za 8 lat bede jezdzil oldtimerem ( 1986 r. ) ktory juz od tego roku zostal wymeldowany i postawiony na kolkach. Model 190 D w 2l o mocy 72 KM przebieg 319 500 km
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Andy, zgoda co do większości - z tym ciężko polemizować - ale nie co do mocy.... bo nie winą motocykla jest że ma jej za dużo... ale młodych gniewnych choć i tak uważam że jeżdżą lepiej niż niejeden "stary"... A daj głupkowi 20KM - gwarantuje Ci że zadziwi świat niejednym.... Większa moc, większa elastyczność - tak jak ze sprzętem HiFi - mając 200W mocy sinus wcale nie muszę słuchać przy 100% jej wykorzystaniu - wręcz mam jej tyle żeby słuchanie na 10% było czystą i perfekcyjną przyjemnością.... niezmąconą zniekształceniami skrośnymi, harmonicznymi, przesterowaniem i cała masa innych... Tak samo z mocą silnika - wole mieć 200 Koni i wykorzystywać 50% ze świadomością że jest miejsce na rozwój ewentualny oraz mieć ją na każde zawołanie niż mieć 100KM wyżyłowanej do granic możliwości 600ccm i słyszeć podczas wyprzedzania, że mi silnik mało z ramy nie wyskoczy... (przykładowo oczywiście ;P )
Co do awaryjności... nowe diesle z nową elektroniką i pompowtryskiwaczami już pokazują co potrafią a właściwie nie potrafią... wiec pewnie swoim wiekowym dieslem będziesz jeszcze długo śmigał czego Ci życzę. Mi się łezka w oku kręci jak wspomnę moją starą 405 1.9D... piękne niewysilone 75 koni... silnik tak elastyczny że przy ruszaniu z 3 biegu gwałtowne puszczenie sprzęgła owocowało żabimi skokami... ale silnik nie gasł.... o przebiegu nie wspomnę bo i tak nikt nie uwierzy....
Co do awaryjności... nowe diesle z nową elektroniką i pompowtryskiwaczami już pokazują co potrafią a właściwie nie potrafią... wiec pewnie swoim wiekowym dieslem będziesz jeszcze długo śmigał czego Ci życzę. Mi się łezka w oku kręci jak wspomnę moją starą 405 1.9D... piękne niewysilone 75 koni... silnik tak elastyczny że przy ruszaniu z 3 biegu gwałtowne puszczenie sprzęgła owocowało żabimi skokami... ale silnik nie gasł.... o przebiegu nie wspomnę bo i tak nikt nie uwierzy....
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dlaczego nie produkuje sie motocykli z silnikiem diesla?
KawiarzErPiontacz napisał(a):No własnie!
benzyna coraz drozsza to dlaczego by nie pomyslec o montowaniu silnikow diesla w motongach? albo LPG lub CNG
co o tym sadzicie?
jest jakiś chiński skuterek w kufrze ma butle LPG na 100 pali chyba 3 litry gazu...
-
YZF R1 - Moderator
- Posty: 2765
- Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
- Lokalizacja: Warszawa
dajcie se juz luzu z klekotmi w moto ... nie robia wszyyy wszyy edydydydydy i ja ich nie chce w motocyklu i koniec !!!!!!!!!!!!!!!!!!a jek chce ktos oszczedzac na LPG to niech sobie kupi seicento z LPG....... a jak ktos chce oszczedzac na ropie to polecam POLO 1.9D ....!!!! a jak ktos chce miec moto to musi meic kase na dobre paliwko
habba babba!
-
palgumeniedusze - Stały bywalec
- Posty: 1295
- Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
- Lokalizacja: WLKP
Wombat napisał(a):senekkorzenna napisał(a):Nie wiem Wombat czy masz racje ponieważ na dłuższych trasach wszystko ma sens a i pewnie nie przeczytałeś jakie obecnie mają osiągi pojazdy z silnikiem diesla a to są na pewno nie pojedyncze egzemplarze .
Przypadkiem przeczytałem a i nie tylko czytałem z racji wykonywanego przez kilka lat zawodu ale wierz mi nie chciałbym w długiej trudnej trasie po bezdrożach zostać motocyklem w błocie tylko dlatego że siądzie mi pompowtryskiwacz. Czy Ty nie widzisz jakimi skomplikowanymi rozwiązaniami są okupione te moce w dieslu? A w benzynie wystarczy gaźnik o odpowiedniej konstrukcji, który w warunkach polowych naprawisz sobie kilkoma naprawdę nieskomplikowanymi narzędziami (skomplikowany w swej istocie wtrysk paliwa tak naprawdę wyparł gaźnik powszechnie z powodu norm ochrony środowiska a nie ekonomii zużycia paliwa czy większej mocy...choć są to plusy nie zaprzecze). Mówisz duże moce... na wielu zagranicznych zlotach motocyklowych w zawodach na najmocniejszy silnik HD startują jednostki które maja 1000 koni z litra pojemności i w przypadku benzyny... jest to po prostu łatwe i relatywnie tanie do uzyskania. Cóż, w naszym pięknym kraju ciągle się ludziom wydaje nie wiem czemu że diesle są długowieczne, tanie i bezawaryjne.... Pomijając wydatek 10tys więcej na starcie podczas zakupu auta... to może i tak jest... przez pierwsze 5 lat eksploatacji samochodu. Dla statystycznego drugiego albo trzeciego użytkownika rzeczonego auta zaczyna się droga przez serwisy i wydatki.... I to nie tylko z powodu szajsowatej jakości paliwa ON w naszym kraju ale też z powodu takiej a nie innej konstrukcji diesli czy samochodów jako takich - obliczonych na okres około 5-6 lat właśnie. Najnowsze statystyki pokazują że auto w Niemczech zmienia się w okresie 3-5 lat.... wiec po jaki wrzód ma ono być bezawaryjne w okresie 10 lat? Czy naprawdę myślisz że taki Mercedes nie umie liczyć pieniędzy? Że produkcję niektórych modeli przeniósł do Turcji bo miał taki kaprys? Że jak w latach 60tych ciągle producenci będą stosować najlepsze dostępne materiały i technologie bo liczyła się renoma i długowieczność? Teraz wszystko podyktowane jest ekonomią w ciasnych ramach obwarowań prawnych i dostępnych norm. Bardzo cieszy mnie że w motocyklach, a przynajmniej w ich znakomitej części nie szuka się kompromisów oszczędności, że liczą się osiągi i jeśli o mnie chodzi prywatnie.... to dziękuję wszelkim rozwiązaniom ekonomiczno-sknerowsko-dusigroszowskim.... bo są one po prostu nudne. Nie chcę tego syfu i tej wyliczonej statystycznie pseudojakości w motocyklu. Ma zapierdalać i tylko zapierdalać bo jak dla mnie tylko do tego został stworzony. Na bardzo długą trasę i tak zabiorę nudny samochód choćby po to by nie męczyc się z deszczem, zmianą ciuchów i by zabrać 300kg gratów do środka . Zresztą o czym tu pisać. żużel na paliwie ON jakoś X-Fighters też sobie na ON nie wyobrażam.
Wystarczyło napisać że nie jesteś zwolennikiem diesla w motocyklu.
Kiedyś też mówiono że człowiek nie może latać i jest to nie możliwe?!
Pragnieniem człowieka jest pokonywać nieznane.
Ktoś wcześniej napisał chyba marcin (a jak zabraknie paliwa?) wystarczy podejść do sklepu bądź do baru i kupić bądź poprosić olej roślinny lub po frytkach i jedziemy dalej.
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
senekkorzenna napisał(a):mar111cin napisał(a):Senekkorzenna, czytam właśnie ten temat od początku i zdążyłem o Tobie pomyśleć zanim jeszcze odpowiedź napisałeś. Już wiedziałęm że wtrącisz tutaj swoje herezje. Ale spoko, w sumie nawet Ci się udało. Tylko troche Twoje porównanie mi się nie podoba, bo jednak 3.0 benzyna a 3.0 diesiel to jest dalej na niekorzyść diesla, bo moc słabsza i silnik też cięższy. Pamiętaj żeby porównywać silniki o tej samej pojemności, a nie pod względem samej mocy, że diesle niby są mocniejsze.
A nikt się nie zastanowił nad tym pod innym kątem patrzenia?
-motocykl się przechyla na zakrętach, a raczej nikt by nie był zadowolony z zapowietrzenia diesla prawda?
-nowe diesle mają tyle dodatkowych rzeczy, jak różne czujniki, że w motocykl trzeba by wprowadzić jeszcze więcej zbędnej elektroniki.
-pozatym, jakby potem gumować? diesel ma o wiele większy stopień sprężania, jak benzyniak dostanie troche oleju przez pierścienie to wydechem to pójdzie. W dieslu jednak w małej komorze spalania, ta garstka oleju mogła by zrobić sporo większą różnice. Dlatego przecież dla diesla jest bardziej niebezpieczny nadmiar oleju, niż jego niedobór.
Nigoss co do Twoich opini o gazie, to chyba zapomniałeś że paliwo gazowe jest znacznie czystsze od PB. Do tego o Vgeneracji gazu też chyba nie słyszałeś jeszcze, skoro twierdzisz że na gazie jest słabszy (już 4generacja to brak różnic w mocy). Jednak mimo wszystko wolałbym mniej przepalać pieniędzy. Wolałbym ten zysk z nieprzepalonych pieniędzy przeznaczyć na lepsze serwisowanie samochodu (a tutaj większosć cwaniaków o tym zapomina albo robi to najniższym kosztem) Jakbym miał tankować auto na CNG to wcale bym się za to nie obraził.
To co Ty marcin nazywasz herezjami to masz tutaj pierwszą wklejkę http://www.motonews.pl/mercedes_benz/ne ... iesla.html w tej sprawie i od tej pory czytając jakiś artykuł będę go zapamiętywał i wklejał ,niestety do tej pory nie przywiązywałem wagi do tego ale ponieważ mam na forum cenzora dość agresywnego to muszę się pilnować.
Postaram się też odnaleźć informacje na temat sposobu wychładzania silnika podczas zawodów cross .
Co do łatwiejszego wypalenia oleju nad tłokiem to teraz nie mam wklejki ale poszukam a Tobie proponuje spojrzeć na parametry spalania to może łatwiej zrozumiesz któremu silnikowi jest łatwiej przepalić ciężkie paliwo.
Wiem ze dla Ciebie nie ma to żadnego znaczenia ale ja od 25 lat jeżdżę tylko diesel i w warunkach ekstremalnych lało się różne wynalazki a do benzynowego wynalazków nalać nie można.
Proponuję przy oglądaniu linka kliknąć na klasę C z silnikiem 2.2 204KM
ciekaw jestem czy są pojazdy z silnikami benzynowymi o tak wysokim momencie i tak niskim zużyciu paliwa?
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
palgumeniedusze napisał(a): jek chce ktos oszczedzac na LPG to niech sobie kupi seicento z LPG....... a jak ktos chce oszczedzac na ropie to polecam POLO 1.9D ....!!!! a jak ktos chce miec moto to musi meic kase na dobre paliwko
Wyobraz sobie, ze sa jeszcze i tacy ktorych i stac na motocykl i na paliwo, preferuja jednak inny sposob oddawania mocy. Z dolu a nie w gornej czesci obrotow. Nikt nie kaze Ci takowych kupowac, osobiscie jednak zyczylbym sobie aby takowe byly i abym mial ta mozliwosc.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości