Problem z ósemką na Yamaha YBR 250 - jakie macie metody?
Ósemka to kwestia wyćwiczenia równowagi. Weź najlepiej moto i na początku nie jeździj po wytyczonej linii ósemki, tylko po prostu staraj sie jechać na moto jak najwolniej skręcając kierownicę aż do ogranicznika. Skupisz się wtedy na łapaniu równowagi, a nie na jeździe po torze ósemki. Jak już wyćwiczysz dobrze jazdę od ogranicznika do ogranicznika to dopiero weź się za jazdę po wytyczonym torze.
Teraz odnośnie toru jazdy po ósemce - nie staraj się za wszelką cenę trzymać środka swojego pasa. Pas ósemki jest w miarę szeroki, zresztą od niedawna jeszcze poszerzyli go. Staraj się zaczynać od zewnętrznej strony, potem na "skrzyżowaniu" być na środku pasa, żeby znowu przejść na zewnętrzną stronę
Co do jazdy na półsprzęgle są różne zdania. Ja wolałem na półsprzęgle bo wtedy moto tak nie szarpało po nieostrożnym dodaniu gazu.
Teraz odnośnie toru jazdy po ósemce - nie staraj się za wszelką cenę trzymać środka swojego pasa. Pas ósemki jest w miarę szeroki, zresztą od niedawna jeszcze poszerzyli go. Staraj się zaczynać od zewnętrznej strony, potem na "skrzyżowaniu" być na środku pasa, żeby znowu przejść na zewnętrzną stronę

Co do jazdy na półsprzęgle są różne zdania. Ja wolałem na półsprzęgle bo wtedy moto tak nie szarpało po nieostrożnym dodaniu gazu.
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto



-
wiklad - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
- Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin
to może ja jako początkującA wypowiem się na temat 250
wczoraj na kursie pierwszy raz wsiadłam na motor byla to 125. nauczylam sie operowac biegami, ruszac na wzniesieniu i robic 8..niestety (choc podobno jak na pierwszy raz to i tak super) podpieralam sie co jakiś czas nogą.
dziś instruktor stwierdzil ze mam dosiąść ybr250, na początku kółka, pożniej delikatne zawracanie zeby sprawdzil jak panuje nad motorem ( mam 166cm i ważę 57kg i jestem kobietką
) ..a póżniej juz poszło..jak zobaczyłam jak się łatwo robi 8 tym motorem to już szaleństwo na maxa. motor prowadzi sie stabilniej, ładnie się sklada w zakręt, ja jeżdzę na 1 nie dodając gazu robie tak 20razy 8 bez podparcia. pózniej prosta przy placu i wrzucanie 2 (100razy wygodniej jak w 125) a na koniec ruszanie na wzniesieniu (łatwizna na ybr250).
także dziś miałam 4 lekcje jazdy motorem (w zyciu jezdziłam tylko skuterem), a mam za sobą podstawy. jutro rozgrzewka i jedziemy na spacer na miasto ybr250...
martwie siÄ™ ale jest mi latwiej bo od 2 lat mam prawko B.
dodam że jeżdzę codziennie po 2 godziny.
jestem happy bo daje radÄ™ ..
a instruktor cieszy sie tak samo jak ja bo widzi ile radości mi to sprawia..
wczoraj na kursie pierwszy raz wsiadłam na motor byla to 125. nauczylam sie operowac biegami, ruszac na wzniesieniu i robic 8..niestety (choc podobno jak na pierwszy raz to i tak super) podpieralam sie co jakiś czas nogą.
dziś instruktor stwierdzil ze mam dosiąść ybr250, na początku kółka, pożniej delikatne zawracanie zeby sprawdzil jak panuje nad motorem ( mam 166cm i ważę 57kg i jestem kobietką

także dziś miałam 4 lekcje jazdy motorem (w zyciu jezdziłam tylko skuterem), a mam za sobą podstawy. jutro rozgrzewka i jedziemy na spacer na miasto ybr250...

dodam że jeżdzę codziennie po 2 godziny.
jestem happy bo daje radÄ™ ..

- ewa86
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 29/5/2009, 13:26
- Lokalizacja: szczecin
Ja również jestem po pierwszej jeździe na placu. Nigdy w życiu wcześniej nie jechałem na motorze/skuterze tylko rower w dużych ilościach. Po 20 minutach robiłem 8 i slalom (Suzuki GN 250). Raz na jakiś czas się podparłem ale ogolnie to łatwo przychodzi. Zobaczymy jak będzie na następnej jeździe 

- qbaso
- Świeżak
- Posty: 45
- Dołączył(a): 29/7/2008, 15:15
- Lokalizacja: Kielce
ewa86 napisał(a):dodam że jeżdzę codziennie po 2 godziny.
ewa86 napisał(a):jestem happy bo daje radę ..a instruktor cieszy sie tak samo jak ja bo widzi ile radości mi to sprawia..
Skoro jeździsz codziennie i instruktor się cieszy jak Cię widzi, podejrzewam że nie ma to wiele wspólnego z Twoją radością z jazdy, tylko zapewne masz wygląd Pameli Anderson połączonej z Dodą ze zdjęć na plakatach ( w oryginale bez make-upu podobno nie zasługuje nawet na 5/10 ).
Płeć brzydsza jeździ raz na tydzień albo i to nie, a po 16 z 20 wyjeżdżonych godzin instruktor zaczyna się zastanawiać, czy aby nie wyjechać nia miasto.
A jak byłem mały, mówili że świat jest sprawiedliwy...

RSV
-
kondraxk - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 26/4/2009, 17:19
hmmmm?
nie rozumiem twojego kontekstu..
na kurs poszłam razem ze swoim facetem. jesteśmy oboje po 4 godz jazdy on jezdził wcześniej motorem i dzis jeżdził juz po mieście, ja dopiero jutro czyli będzie to 5-6godz jazd. nie rozumiem toku myślenia.
facet się cieszy bo miał obawy że nigdy nie jezdziłam motorem i bedzie ciężko. ale jest naprawde ok.
są mężczyżni co wyjeżdzają dopiero po 8 godz na miasto a była dziewczyna w zeszłym roku co przy 18godz wyjechała za brame placu i zaliczyła szlifa.
każdy dostosowywuje przebieg kursu do możliwości kursanta. ja nie odczułam różnicy w prowadzeniu kursu dla kobiety i mężczyzny. tym bardziej że mamy codziennie po 2 godz jazd i obserwuje sobie poczynania mojego chłopaka... (jazdy mamy: wczoraj, dzis, jutro i poniedzialek reszte dopiero będziemy rozpisywać).
czytaj ze zrozumieniem ja WCZORAJ zaczełam kurs praktyczny !!
ps.urodę mam nie koniecznie dody ani pameli,poprostu kobietka na moto zawsze ładnie wygląda.
nie rozumiem twojego kontekstu..
na kurs poszłam razem ze swoim facetem. jesteśmy oboje po 4 godz jazdy on jezdził wcześniej motorem i dzis jeżdził juz po mieście, ja dopiero jutro czyli będzie to 5-6godz jazd. nie rozumiem toku myślenia.
facet się cieszy bo miał obawy że nigdy nie jezdziłam motorem i bedzie ciężko. ale jest naprawde ok.
są mężczyżni co wyjeżdzają dopiero po 8 godz na miasto a była dziewczyna w zeszłym roku co przy 18godz wyjechała za brame placu i zaliczyła szlifa.
każdy dostosowywuje przebieg kursu do możliwości kursanta. ja nie odczułam różnicy w prowadzeniu kursu dla kobiety i mężczyzny. tym bardziej że mamy codziennie po 2 godz jazd i obserwuje sobie poczynania mojego chłopaka... (jazdy mamy: wczoraj, dzis, jutro i poniedzialek reszte dopiero będziemy rozpisywać).
czytaj ze zrozumieniem ja WCZORAJ zaczełam kurs praktyczny !!
ps.urodę mam nie koniecznie dody ani pameli,poprostu kobietka na moto zawsze ładnie wygląda.
- ewa86
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 29/5/2009, 13:26
- Lokalizacja: szczecin
Na moim kursie jeździ pewna piękna kobieta, w czarnej bluzce z dużym dekoltem nieco zasłaniającym duży biust, niebieskich dżinach i w czarnych butach. Ma długie czarne włosy, na głowie czarny kask. Jak tylko właściciel szkoły kupił ybr 250 - od razu na nim jeździła, wyrżnęła błyskawicznie.
A ja, też w niebieskich dźinach, ale mam krótkie włosy i to mnie pewnie zgubiło, na przejechanie się ybr musiałem jeszcze długo poczekać
A swoją drogą, aż miło było na nią patrzeć na tym motorku, mniam
A ja, też w niebieskich dźinach, ale mam krótkie włosy i to mnie pewnie zgubiło, na przejechanie się ybr musiałem jeszcze długo poczekać

A swoją drogą, aż miło było na nią patrzeć na tym motorku, mniam

RSV
-
kondraxk - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 26/4/2009, 17:19
-->no to cieplo tam macie.bo u nas zimno cos koło 14-15'C pomażyć można o dekoldzie, co najmniej polarek i kurtka przeciwdeszczowa...hmmm i jeszcze ten niezgrabny bezrękawnik z wielkią literą L ... i gdzie tu widać wielki dekold..?
--> ja mam czarne buty, czarne dziny, czarny polar, czarny kask i blond włoski tylko co z tego jak przyszłam uczyć sie jeżdzić a nie podrywać czy prowokować.
-->aha i nie wiem gdzie się uczysz jeżdzić ale w szczecinie egzamin jest na ybr250 także muszę nią umieć jezdzić bez względu na płeć...
-->ps. nie rozumiem twojego zdania,, musiałem jeszcze długo poczekać" zdajesz A1 czy A??
--> ja mam czarne buty, czarne dziny, czarny polar, czarny kask i blond włoski tylko co z tego jak przyszłam uczyć sie jeżdzić a nie podrywać czy prowokować.
-->aha i nie wiem gdzie się uczysz jeżdzić ale w szczecinie egzamin jest na ybr250 także muszę nią umieć jezdzić bez względu na płeć...
-->ps. nie rozumiem twojego zdania,, musiałem jeszcze długo poczekać" zdajesz A1 czy A??
- ewa86
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 29/5/2009, 13:26
- Lokalizacja: szczecin
Ja robię w kraku, z wyjątkiem dwóch ostatnich dni pogoda miodzio. Na placu nie dają nam "L"-ek, stąd ten dekolt.
Ta piękna dama też nie przyszła podrywać. Prowokować może conieco, ale myślę, że przede wszystkim lubi być podziwiana. I wcale jej się nie dziwię, do podziwiania jest bardzo wdzięcznym obiektem
Przy okazji jest przez to faworyzowana, co skutkuje tym, że ci mniej piękni i ja do nich się zaliczjący, jeżdżą rzadziej, na gorszych moto, i wspólnych romantycznych wypadów na miasto z instruktorem jest mniej
.
Długo, tzn. 6 godzin później, czyli ok 2 tygodnie w czasie rzeczywistym. Robię pełne A, bo taki papierek jest mi potrzebny do zalegalizowania związku z mą platoniczną póki co miłością - suzuki gsx-r 750
Ta piękna dama też nie przyszła podrywać. Prowokować może conieco, ale myślę, że przede wszystkim lubi być podziwiana. I wcale jej się nie dziwię, do podziwiania jest bardzo wdzięcznym obiektem


Długo, tzn. 6 godzin później, czyli ok 2 tygodnie w czasie rzeczywistym. Robię pełne A, bo taki papierek jest mi potrzebny do zalegalizowania związku z mą platoniczną póki co miłością - suzuki gsx-r 750

RSV
-
kondraxk - Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 26/4/2009, 17:19
zwracam honor
ach te dekolTy
u nas są tylko 3 osoby na A i jeden instruktor i dwa motorki 125 i 250 więc można wybierać ...nie ma rywalizacji
może dlatego wszystko jest w swoim czasie
pozdrawiam serdecznie
powodzenia życzę...dziś mam zły dzień :p


u nas są tylko 3 osoby na A i jeden instruktor i dwa motorki 125 i 250 więc można wybierać ...nie ma rywalizacji


pozdrawiam serdecznie

powodzenia życzę...dziś mam zły dzień :p
- ewa86
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 29/5/2009, 13:26
- Lokalizacja: szczecin
Kolega na pewno nie jest ułomny. Trochę w życiu jeździłem motorami, a sam mam z tym problem, mianowicie na wyjściu z zakrętu podpieram się nogą. Nie zawsze, ale tak bywa. Egzamin mam 9 czerwca i to co ja wypracowałem:
Jedz ok 10-20cm od linii zewnętrznej - margines na błąd.
Nie rób nic gwałtownie, lepiej spory skręt od razu niż korygowanie na szybko po ogranicznik skrętu.
Koniecznie delikatnie przesuń tyłek w drugą stronę niż jest zakręt, nie raz szarpnięcie ciała uchroni od podparcia się.
Jedynka, bez gazu! Ybr to nie najcudowniejszy motor do takich jazd jak 8mka, ale cóż zrobić.
Powodzenia!
Jedz ok 10-20cm od linii zewnętrznej - margines na błąd.
Nie rób nic gwałtownie, lepiej spory skręt od razu niż korygowanie na szybko po ogranicznik skrętu.
Koniecznie delikatnie przesuń tyłek w drugą stronę niż jest zakręt, nie raz szarpnięcie ciała uchroni od podparcia się.
Jedynka, bez gazu! Ybr to nie najcudowniejszy motor do takich jazd jak 8mka, ale cóż zrobić.
Powodzenia!
ZZR 600
- Rocks
- Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 24/5/2009, 19:21
- Lokalizacja: Kielce/Białystok
Rocks napisał(a):[..]
Jedynka, bez gazu! Ybr to nie najcudowniejszy motor do takich jazd jak 8mka, ale cóż zrobić.
Powodzenia!
Z tego co piszesz to raczej nie maszyna jest problemem tylko Ty masz kłopot z utrzymaniem równowagi

Ja akurat uważam, że YBR jest bardzo dobrym motocyklem "na pierwszy raz". Lekki, zwrotny - dobrze się prowadzi. Do tego ładnie wygląda, i nienajgorzej brzmi (a to przecież 250-ka). Gdyby nie cena z kosmosu (podyktowana tym, że teraz wszystkie szkoły ją kupują) to sam bym chętnie ją sobie sprawił jako pierwszą maszynę

Podobne zdanie mam zresztą o Hondzie CB250, tu o tyle wygodniej, zwłaszcza osobom niższym, że siedzisko jest na mniejszej wysokości, a co za tym idzie niżej jest usytuowany środek ciężkości. To są jednak detale, które po kilku godzinach treningu przestają mieć większe znaczenie.
Zresztą, już o tym pisano na forum, ósemka egzaminacyjna jest tak szeroka, że można ją przejecheć seicento

P.S. Egzamin mam we wtorek

http://gomoto.tv/ | naszym motorem jest pasja
-
duddits - Świeżak
- Posty: 167
- Dołączył(a): 10/4/2009, 20:10
- Lokalizacja: Warszawa
dziÅ› za mnÄ… pierwszy wyjazd na miasto
na ybr250 przejechane 28km bocznymi ulicami miasta dla oswojenia siÄ™
było cięzko, niby jechałam na razie za nim ale i tak raz mi zgasł, do tego łączność szwankowała słabo słychać instruktora, ze 2 razy na swiatłach zgubiłam instruktora..i jeszcze na rondzie mi gość wymusił pierwszeństwo...
za mną 6h jazd w poniedziałek oswajamy się z trasą egzaminacyjną
8 idą mi płynnie..dziś zrobiłam łącznie okolo 15 żadnej nie podparłam, ale ja jestem lekka i moto frunie na jedynce całkiem sympatycznie
powodzenia wszystkim


za mną 6h jazd w poniedziałek oswajamy się z trasą egzaminacyjną

8 idą mi płynnie..dziś zrobiłam łącznie okolo 15 żadnej nie podparłam, ale ja jestem lekka i moto frunie na jedynce całkiem sympatycznie

powodzenia wszystkim

- ewa86
- Świeżak
- Posty: 74
- Dołączył(a): 29/5/2009, 13:26
- Lokalizacja: szczecin
Zgadzam się z Duddits ybr 250 jest bardzo jest bardzo dobry na początek do nauki , jak dla mnie ósemka na tym motocyklu nie była problematyczna, kwestia wyćwiczenia , motorkiem można kręcić ósemki bardzo sprawnie nawet na stojąco:)
Ewa86 miasto jak to mówią jest jak dżungla, ale z każdą godziną człowiek się przyzwyczaja:) Dla mnie pierwsze godziny po mieście z powodu gabarytów też były ciężkie
Życzę wytrwałości w chłonięciu motocyklowej wiedzy i oczywiście zdania za 1 podejściem.
Szerokości
Ewa86 miasto jak to mówią jest jak dżungla, ale z każdą godziną człowiek się przyzwyczaja:) Dla mnie pierwsze godziny po mieście z powodu gabarytów też były ciężkie

Szerokości

-
Dodus - Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 17/3/2009, 19:16
- Lokalizacja: Warszawa
ewa86 napisał(a):dziś za mną pierwszy wyjazd na miastona ybr250 przejechane 28km bocznymi ulicami miasta dla oswojenia się
było cięzko, niby jechałam na razie za nim ale i tak raz mi zgasł, do tego łączność szwankowała słabo słychać instruktora, ze 2 razy na swiatłach zgubiłam instruktora..i jeszcze na rondzie mi gość wymusił pierwszeństwo...
za mną 6h jazd w poniedziałek oswajamy się z trasą egzaminacyjną
8 idą mi płynnie..dziś zrobiłam łącznie okolo 15 żadnej nie podparłam, ale ja jestem lekka i moto frunie na jedynce całkiem sympatycznie
powodzenia wszystkim
U Ciebie widać kurs wygląda jak należy, ja miałem tak z 8h pojeździłem na placu ósemki, później raz ok godziny jeździłem po mieście (trasa egzaminacyjna) następnie z 2h na placu ósemki i instruktor mi powiedział żebym już szedł na egzamin. Jak powiedział tak zrobiłem ale jak widać są kursy i "kursy" na prawko


- skazi
- Świeżak
- Posty: 171
- Dołączył(a): 10/11/2008, 20:07
Robiłem 8-ke na 2 biegu, nogi do baku, wzrok kieruj na tor jazdy a nie skupiaj sie na kierwonicy czy nie wiadomo czym, do tego jak mowili jedz po zewnetrznej stronie osemki, najpierw rozgrzej moto nie powinien ci gasnac, egzamin prawdopodobnie bedziesz robil na hondzie CBF250, z prawej strony pod zbiornikiem masz pokretlo ktorym regulujesz obroty (tak gdyby motocykl ci slabo ciagnal, ale wage masz normalna wiec nie powinien miec problemow)-a jak bedziesz krecil, to dyskretnie oczywiscie, 1 w prawo to jakies 300-400 obrotów+.
wspominam o tym bo moze akurat, dostaniesz slabo rozgrzane moto ktore ci bedzie szarpalo, szkoda oddawac im tak latwo kasy
wspominam o tym bo moze akurat, dostaniesz slabo rozgrzane moto ktore ci bedzie szarpalo, szkoda oddawac im tak latwo kasy

- Groh007
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 17/4/2008, 14:14
- Lokalizacja: Piekary ÅšlÄ…skie
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości