Kącik pakera.
Szkoda ze wiekszosc tematów to od razu jakies pojazdy, pociski kuryywa mać. Nie moze byc miło i fajnie ? Nie.. a dlaczego ? Nie wiem.
Ja osobiscie troche ćwiczyłem, ale na własnym sprzecie (ławka, 120kg obciazen, gryf prosty, łamany i dwa krótkie na hantle). Raz nawet z cyklem kreatynowym. Nie jestem dobrze zbudowany, bo zawsze np po 3-6 miesiacach odpuszczalem - i tak pare razy. Musze to naprawić, wziąsc sie porzadnie za siłownie bo to jest fajna sprawa. A robiłem to bo sie dobrze czułem, wrecz znakomicie.
mysle ze fajna sprawa taki kącik pakera. jestem za
Ja osobiscie troche ćwiczyłem, ale na własnym sprzecie (ławka, 120kg obciazen, gryf prosty, łamany i dwa krótkie na hantle). Raz nawet z cyklem kreatynowym. Nie jestem dobrze zbudowany, bo zawsze np po 3-6 miesiacach odpuszczalem - i tak pare razy. Musze to naprawić, wziąsc sie porzadnie za siłownie bo to jest fajna sprawa. A robiłem to bo sie dobrze czułem, wrecz znakomicie.
mysle ze fajna sprawa taki kącik pakera. jestem za
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
ja też zaaaaaaaa jezdem
turboponczek spróbuj potrenować z jakimiś kumplami . Ja osobiście wole sam śmigać ale zawsze masz jakieś wsparcie i doping a to dużo robi ...
Naprawde jest ogromna różnica między np: wyciskaniem z asystą ,a samemu ... to wszystko jest w psychice ... zawsze weźmiesz więcej gdy czujesz ,że ktoś nad Tobą stoji czy przy tej sztandze
P.S
Zjadł bym sobie ponczka xD
turboponczek spróbuj potrenować z jakimiś kumplami . Ja osobiście wole sam śmigać ale zawsze masz jakieś wsparcie i doping a to dużo robi ...
Naprawde jest ogromna różnica między np: wyciskaniem z asystą ,a samemu ... to wszystko jest w psychice ... zawsze weźmiesz więcej gdy czujesz ,że ktoś nad Tobą stoji czy przy tej sztandze

P.S
Zjadł bym sobie ponczka xD
- B-Real
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 7/8/2008, 19:54
- Lokalizacja: Dolina muminków
Bardzo dobry temat mógł z tego być ale jak zawsze musieliście zrobić OT. Proponuję wogóle założyć od nowa taki temat albo ten konkretnie wyczyścić ( wtedy nie zostanie pewnie nic
).
Więc tak moje pytanie.
Od miesiąca robię A6W i inne ćwiczenia na brzuszek, widać już jakieś efekty ale chciałbym szybciej spalić tkankę tłuszczową na brzuszku... L-karnityna ? Jak to wpływa na inne partie ciała ? Nie chcę schudnąć na całym ciele tylko na brzuchu, będę robił ćwiczenia tylko na brzuch.
Druga sprawa. Jestem wysoki ale niezbyt szeroki w barach, nie mam predyspozycji genetycznych do tego zbytnio. Da się to jakoś zmienić ? Na siłkę ponownie zacznę chodzić jak skończe z brzuchem, wtedy zacznę więcej jeść a jeśli to nei wystarczy ( raczej na pewno nie wystarczy) to będę musiał zacząć brac coś na masę.
Czekam na jakieś sensowne porady

Więc tak moje pytanie.
Od miesiąca robię A6W i inne ćwiczenia na brzuszek, widać już jakieś efekty ale chciałbym szybciej spalić tkankę tłuszczową na brzuszku... L-karnityna ? Jak to wpływa na inne partie ciała ? Nie chcę schudnąć na całym ciele tylko na brzuchu, będę robił ćwiczenia tylko na brzuch.
Druga sprawa. Jestem wysoki ale niezbyt szeroki w barach, nie mam predyspozycji genetycznych do tego zbytnio. Da się to jakoś zmienić ? Na siłkę ponownie zacznę chodzić jak skończe z brzuchem, wtedy zacznę więcej jeść a jeśli to nei wystarczy ( raczej na pewno nie wystarczy) to będę musiał zacząć brac coś na masę.
Czekam na jakieś sensowne porady

- Szafa
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1683
- Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
- Lokalizacja: Pzn
a własnie co do L-karnityny, kiedyś kupywałem jakąś wode źródlaną co to własnie zawierała, nawet dobra była bo jakby to dodawało jej smaku. Jednak od jakiegoś czasu nie mogłem jej znaleźć.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Metodyka treningowa to naprawdę złożony proces, najwazniejszym filarem jest dieta. Także Labiss ma jak najbardziej rację mówiąc o kosztach.
Przy masówce te koszta zwiększają się diametralnie, przy redukcji znacznie kurczą.
Produkukty jak ryby, orzechy, nabiał, to podstawa w diecie. Jeżeli dochodzimy do 5 posiłków to potrzebujecie zbilansowanych produktow, weglowodany/bialko/tluszcze nienasycone.
Reasumując, u mnie codzienne zakupy nie wliczając suplementów, koksu, to ok. 90 zł. Czyli kwota miesięczna jest nawet wyższa niż 3000zł.
Pozdrawiam
Przy masówce te koszta zwiększają się diametralnie, przy redukcji znacznie kurczą.
Produkukty jak ryby, orzechy, nabiał, to podstawa w diecie. Jeżeli dochodzimy do 5 posiłków to potrzebujecie zbilansowanych produktow, weglowodany/bialko/tluszcze nienasycone.
Reasumując, u mnie codzienne zakupy nie wliczając suplementów, koksu, to ok. 90 zł. Czyli kwota miesięczna jest nawet wyższa niż 3000zł.
Pozdrawiam
Życie jest za krótkie żeby być małym.
yamaha R6
yamaha R6
-
olo113 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 552
- Dołączył(a): 15/5/2008, 10:08
- Lokalizacja: Wrocław City/Barcelona
Najpierw odniosę się do Mega Massa,bo mnie to rozbawiło.Może 10 lat temu Giant Weider Mega Mass 2000 lub 4000 to było coś.Teraz to syf i szkoda na to kasy !
Co do trzymania rygoru 6 posiłków mniej więcej co 3 h to ja dawałem sobie radę w szkole nosząc pojemniki z ryżem i kurczakiem.Wydaje się to idiotyczne,ale jestem ektomorfikiem i,żeby wyjść z anoreksji musiałem
być zdyscyplinowany.
Szafa - predyspozycji genetycznych nie przeskoczysz.Szerokość barków można poprawić po latach podciągania się na drążku dość szerokim chwytem i wiosłowania sztangą w opadzie również w chwycie szerokim.
Na efekty trzeba dużo czekać ! Ja trenuję już sporo i regularnie,a dopiero jakieś zarysy są.
Co do trzymania rygoru 6 posiłków mniej więcej co 3 h to ja dawałem sobie radę w szkole nosząc pojemniki z ryżem i kurczakiem.Wydaje się to idiotyczne,ale jestem ektomorfikiem i,żeby wyjść z anoreksji musiałem
być zdyscyplinowany.
Szafa - predyspozycji genetycznych nie przeskoczysz.Szerokość barków można poprawić po latach podciągania się na drążku dość szerokim chwytem i wiosłowania sztangą w opadzie również w chwycie szerokim.
Na efekty trzeba dużo czekać ! Ja trenuję już sporo i regularnie,a dopiero jakieś zarysy są.

kretyn jakich mało
- Labiss
- MEGA TROLL
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 1/5/2007, 12:10
- Lokalizacja: Miechów
mar111cin napisał(a):a własnie co do L-karnityny, kiedyś kupywałem jakąś wode źródlaną co to własnie zawierała, nawet dobra była bo jakby to dodawało jej smaku. Jednak od jakiegoś czasu nie mogłem jej znaleźć.
osobiście nie polecam, L-karnityny, wydaj pieniądze na dietę, kup więcej nabiału, ogranicz dobowo węglodowany, i trenuj codziennie. Po treningu siłowym 20 minut aerobowych. Z dopalaczy to pomyśl nad Thermalem, albo nad Efedryną w dawce 50mg- 75mg/24h. Z przerwami co 2 tygodnie.
Powinno pomóc.
Życie jest za krótkie żeby być małym.
yamaha R6
yamaha R6
-
olo113 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 552
- Dołączył(a): 15/5/2008, 10:08
- Lokalizacja: Wrocław City/Barcelona
Olo nie zapominaj,że efedryna to nie dozwolony środek farmakologiczny.Niektórzy mówią już,że efedryna to steryd chociaż nie wiem co ma ze sterydem wspólnego.
Therma Pro może być jako spalacz.Z resztą fatburnerów jest sporo na rynku.
Jest dość szeroka gama produktów,które stwarzają alternatywę dla niedozwolonych środków dopingowych.
L-karnityna ? Dobre dla kobiet.
Bardzo dobry sposób na rzeźbę - kawa,aspiryna i Tussipect (środek na gardło) przed treningiem.Dobrze działa,ale nikomu nie polecam,bo częste krwawienie z nosa murowane.
Therma Pro może być jako spalacz.Z resztą fatburnerów jest sporo na rynku.
Jest dość szeroka gama produktów,które stwarzają alternatywę dla niedozwolonych środków dopingowych.
L-karnityna ? Dobre dla kobiet.
Bardzo dobry sposób na rzeźbę - kawa,aspiryna i Tussipect (środek na gardło) przed treningiem.Dobrze działa,ale nikomu nie polecam,bo częste krwawienie z nosa murowane.

kretyn jakich mało
- Labiss
- MEGA TROLL
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 1/5/2007, 12:10
- Lokalizacja: Miechów
Labiss przyjacielu, nawet niedowzwolone środki dopingujące w małych dawkach nie powodują skutków ubocznych. To w gruncie rzeczy leki.
50mg dobowo nie spowoduje u niego drżenia i nadmiernego pocenia, a zacznie palić tłuszcz.
50mg dobowo nie spowoduje u niego drżenia i nadmiernego pocenia, a zacznie palić tłuszcz.
Życie jest za krótkie żeby być małym.
yamaha R6
yamaha R6
-
olo113 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 552
- Dołączył(a): 15/5/2008, 10:08
- Lokalizacja: Wrocław City/Barcelona
Dieta to katorga dla przeciętnego śmiertelnika.
Proponuję ci patrzeć po prostu na to co jesz,a na pewno będzie lepiej i 15 % bf utrzymasz,a to już dobry wynik.
Andre ma rację.Redukcja tkanki tłuszczowej odbywa się w całym organizmie.

Andre ma rację.Redukcja tkanki tłuszczowej odbywa się w całym organizmie.
kretyn jakich mało
- Labiss
- MEGA TROLL
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 1/5/2007, 12:10
- Lokalizacja: Miechów
Labiss a ja mam takie pytanie, bo chce zrzucić trochę tłuszczu, bo widzę że mi się brzuszek zaczyna bo porzuciłem siłkę jakiś czas temu i mam zamiar zacząć od września znowu na spokojnie, sęk w tym że cholernie nie chce stracić na wadze, a wiadomo że jak się wezmę za aeroby to zacznę lecieć z wagą w dół. Wiadomo że waga na pewno spadnie taka kolej rzeczy, ale nie chce żeby spadła dużo (max 2 kg) aha obecnie 88 kg. Możesz mi co doradzić? 

-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
pamietaj o nadwyżce kalorycznej. Jeżeli dostarczysz organizmowi więcej kalorii aniżeli spalisz poprzez trening aerobowy/siłowy. Waga utrzyma się i nie powinieneś palić mięśni
Życie jest za krótkie żeby być małym.
yamaha R6
yamaha R6
-
olo113 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 552
- Dołączył(a): 15/5/2008, 10:08
- Lokalizacja: Wrocław City/Barcelona
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości