CzesterTX napisał(a):Widac wiecej tu pijakow niz pakierow ale na szczescie ja jestem uniwersalny i odnajde sie w prawie kazdym gronie
No w sumie mozna tak powiedziec, ze przerzucam zelastwo
A jak tam u Ciebie Patty, pakujesz troche cycki?
A i owszem, coś tam się tego złomu przewala regularnie, teraz to już leci 6x siłówka i 6x cardio w tygodniu (uroki redukcji)
senekkorzenna napisał(a):A ja od wiosny do końca jesieni uprawiam regularnie areobik
ale z kosiarkÄ…
Jak by ktoś chciał wpaść i poćwiczyć to i piwo postawię. :
Ja za browara podziękuję (chyba, że bezalkoholowy) ale na trening chętnie kiedyś wpadnę, rozruszać Cię trochę, cobyś potem tydzień nie mógł chodzić od zakwasiorów
Aeroby dobrza rzecz, lepszy rydz niż nic, hehehe
kravec napisał(a):ale 100 targniesz bez problemu chyba?
Udało mi się to jedynie na świńskiej masie, wytargane trzykrotnie w martwym ciągu
Moim skromnym zdaniem każdy motocyklista powinien regularnie, niekoniecznie często, ale powiedzmy minimum te 2-3x w tygodniu trenować siłowo. Czy to w domu (też można z powodzeniem) czy to na siłowni. Godzinka FBW i gicior. Dobra forma, stosowna tężyzna fizyczna, siła, moc i energia nieporównywalnie podnoszą komfort i wygodę poruszania się jednośladem (pomijając aspekty konstrukcyjne samej maszyny
.
Także chłopcy, do boju! Lato się kończy, koniec ze śmieciowym żarciem, bierzemy się za robienie dobrej formy na przyszły sezon