Scigacz.pl

przez **cztery** » 27/11/2009, 21:00

Chłopaki spokój nie napinać się, szkoda zdrowia

))) Dać na zgode i po sprawie :]]]]] :twisted:

przez **mariusz_777** » 1/12/2009, 20:39

witam!! mam do was pytanie dotyczące oleju przekłądniowego. mam yamahe tzr 50 i do tego model zalecany jest castrol mtx 75w-140. poszedłem do sklepu motoryzacyjnego i taki zamówilłem a oni przywiezli mi castrol differential saf-xj 75w-140. czy on bedzie pasowal i czy nieuszkodzi mi skrzyni??

przez **Mateusz149** » 2/12/2009, 21:27

W sumie to wyglada na to, ze gestosc jest ta sama i obydwa to syntetyki. Nie powinno sie nic stac.

przez **wojtasmazi1** » 3/12/2009, 06:32

Jeździlem na takim oleju na Aprilce Rs 50 i nic Ci sie nie stanie

przez **mariusz_777** » 3/12/2009, 14:43

a czy biego ci czysto wchodzily i nie było jakieś odczuwalnej straty mocy ???

przez **wojtasmazi1** » 3/12/2009, 16:11

Nie. Wszystko jeździlo bardzo dobrze

przez **Landryss25** » 3/12/2009, 16:13

Ja do am6 lałem Hipol, sprzęgło i biegi chodziły tak samo jak na castrolu do skrzyń.

przez **miki1406** » 4/12/2009, 08:41

Głupoty gadacie... Super wypasiony syntetyk to może tylko pomotać w silniku... Olej silnikowy samochodowy co smaruje?? układ wał-korby i rozrząd tak?? Olej w skrzyni to jaki olej?? Przekładniowy! Olej w sprzęgle... Jaki olej??

Więc jeśli w moto jest sprzęgło+skrzynia smarowane jednym olejem to może wlać mu mix przekładniowego i do automatów?? A jak moto jest 4T to dochodzi do tego wał korbowy więc mix musiałby być jeszcze dodatkowo pomieszany z silnikowym olejem tak??

Głupoty co?? To samo stwierdzili konstruktorzy i stworzyli oleje motocyklowe (np. serie Motul'a czy Yamalube), które "wiedzą", że będą smarować skrzynie, wałm rozrząd, sprzęgło, czasem chłodzić... słowem wszystko w silniku

przez **Mateusz149** » 4/12/2009, 13:59

Moim zdaniem, olej to olej. Wazne tylko, zeby byl o odpowiedniej gestosci, bo to najwazniejsze...

przez **mariusz_777** » 8/12/2009, 19:45

a czy stosowal ktos castrol taf-x 75w-90 do tzr albo inego moto z silnikiem am6??

przez **talta** » 8/12/2009, 20:38

Kurde, ale Ty masz problem, wlej hipola za 13zl ( :lol:

) i ch.vj.
Przecież Ci przywieźli tamten co jest dobry ale nie jest w książce więc o co chodzi?
Btw. Czemu nie można przeklinać przez v :?:

Forum schodzi na psy.

przez **JacekGit** » 9/12/2009, 14:11

Czy ktoś przewoził skuter w samochodzie? Znalazłem 400 km od siebie, więc powrót skuterem odpada. Nie mam haka w aucie. Czy do Astry kombi II, po złożeniu tylnych siedzeń wejdzie. Czy nowy skuter można przewozić na boku? Nic z niego nie wycieknie?
Konkretnie Kymco Agility City.
Pozdrawiam.

przez **talta** » 9/12/2009, 14:47

Mi zippa otisa koles przewiozl numbia czy jakos tak, on i ojciec jakos go wlozyli bez lusterek itp. lezal na boku i po powrocie odpalil i dalo sie jezdzic normalnie (pomijajac, ze skuter od samego poczatku to bylo gowno). Popros o wszystkie wymiary sprzedawce (albo sprawdz na stronie kymco albo w necie) wymierz u siebie w aucie czy wejdzie i juz, wez jakies klucze albo spytaj sprzedawce czy ma, i odkrecisz przeszkadzajace rzeczy, w najgorszym wypadku zdejmiesz lagi, wez tez jakas pianke, koce, pasy, zeby go zabezpieczyc.
Nie moja sprawa ale po taki maly motorek chyba nie oplaca sie jechac az tak daleko, moze poszukaj czegos w okolicy, zreszta teraz zima idzie, wiec bym sie nie spieszyl.

przez **JacekGit** » 10/12/2009, 08:19

Dzięki. To była akurat okazja. Nowy skuter był 1500 zł taniej w promocji. Niestety nie zdążyłem

przez **miki1406** » 10/12/2009, 08:33

Do tego upustu dokładasz 299zeta i masz nowego MotoBoy'a z Tesco ;-)

przez **talta** » 10/12/2009, 16:29

Jeździsz 3 dni, naprawiasz 3 miesiące :lol:

Jacek szukaj czegoś markowego, mówię Ci to z doświadczenia. Kymco i tgb niby dobre ale też to góvna. Czekaj na następną okazję i nie pal się na pierwsze lepsze moto, a na pewno coś trafisz

przez **Fedor16** » 10/12/2009, 18:49

A tak przy okazji może znacie jakieś artykuły w, których jest wyjasnione jak zabezpieczyć motorower na przyczepce samochodowej.Tak dokładniej chodzi mi o enduro.Nie mogę nic znaleźć.

przez **Landryss25** » 10/12/2009, 19:11

A długa trasa?

Koło stawiasz w róg i moto na stopkę. Ściągasz jednym pasem gdzieś na środku, najlepiej pod siedzeniem za ramę w dół. Drugim ściągasz za przednie koło żeby moto się nie suwała. Przewoziłem tą metodą na 2 pasy moto kilka razy i zawsze do celu dojeżdżało w takiej samej pozycji. Zarówno na stopce centralnej jak i bocznej.

przez **Fedor16** » 10/12/2009, 19:19

No tak około 240km.

przez **Fenek16** » 10/12/2009, 20:54

Dokładnie tak, przednio koło sztywno pasem, a drugim docisnąć do podłoża tak, żeby trzymał się siłą wyporu zawieszenia. Jak mocno się ściśnie ( oczywiście wszystko ma swoje granice) to bez stopki motor stoi jak zabetonowany. Tez tak woziłem.

Scigacz.pl

Krótkie pytania, szybkie odpowiedzi

Kto przegląda forum