Zobacz wątek - Suzuki DRZ400Y 2001r
Advertisement
NAS Analytics TAG

Suzuki DRZ400Y 2001r

Enduro, Cross
_________

Postprzez henio12323 » 23/3/2016, 00:05

oj takie marudzenie - 2 znajomych miało klxy, moze nie jakos po kilka lat ciezkiej eksploatacji ale nikt na nic mocno nie narzekał.

nie wiem czy pasuje góra od DRZ podejrzewam ze nie - ale moge sie mylic ;P

1- czym sie róznia - 520 i 525 to prawie te same moto, silniki praktycznie identyczne - kazdą czesc mozna przełozyc, róznice kosmetyczne główna róznica to zmiana mocowania kosza sprzęgła z segera na nakrętke. róznia sie tez ramami, a więc i prowadzeniem. 530 to całkiem inna konstrukcja silnika jeszcze lepsze prowadzenie.

remontuje sie jak przychodzi pora, to zalezy od ogromu czynników, kupisz 250tka wyjedziesz do lasu katowac po prostych to tłok moze wypluc po kilku miesiącach. jak kupisz 500te i pyrkasz po lasach to kilka set godzin mozesz wylatać i dopiero cos dłubać w silniku. to samo łozyska kół - jeździsz szybko = szybciej sie zuzywają. łozyska wahacza - jeździsz po prostych sciezkach wytrzymaja ci kilka lat, pojedziesz skakać po belkach to od strzałów mozesz zmienaic co rok.

nie ma reguły. kumpel kupił 450 exc 2007 za niecałę 7 tysiecy, praktycznie moto bez wkładu, wsadził powiedzmy 1500 zł. i chodziła maszyna bezproblemowo 2 sezony. sprzedał za 12 ;P wkładu duzo nie miał w eksploatacje. ale teraz wyrwac taka oferte jest bardzo ciezko. ale mozesz dac i 25 tysiecy za rocznego trupa... nie ma reguły.

ten sprzet czyli jaki ? :P

oryginał najlepiej wychodzi - jedynie korbowody do ktmów zwykle lepiej sie opłaca zamienniki., oryginał wytrzymuje niecałe 2X dłuzej ( to tak przy dobrych wiatrach ) ale kosztuje ponad 3X więcej - stosunkowo sie wiec opłaca 2X częsciej zmieniac zamiennik, niz trzymac oryginał

spala tyle ile sie daje gazu, jak sie pyrka pali tyle co nic. jak lecisz cały czas odkręcajac gaz musi spalić. ciezko liczyc na litry na 100 km, mi srednio zasieg baku 8 litrów starczał na 80-130 km. przelotów głównie po lesie.. a bywało ze spalił prawie cały w niecałe 40 km.

czy da rade zrobic remont - to juz zalezy od twojej wiedzy i umiejętnosci. jakiś magicznych cudów tam nie ma nieosiagalnych w serwisie, wystarczy komplet dobrych kluczy, dynanometr, pare szczelinomierzy i mozna 95% robót robic samemu, jedynie cos typu dokładne pomiary, honowania, przebijanie korbowodu - mozna zlecić komuś. ale trzeba wiedziec co sie robi, bo bardzo łatwo cos uszkodzic, w wyczynówkach wszystko jest delikatne i podatne na zaniedbania. wystarczy jakas srubke źle dokręcic - i w przyszłosci moze miec to skutki....

nie da sie sprawdzisz rozrządu, mozna jedynie w miare sprawdzic łancuszek chociaz to najmniejszy problem.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN


Postprzez kotlet9696 » 23/3/2016, 12:26

ten sprzet czyli jaki ? Razz

Chodziło mi o EXC 520/525/530 :D

-Heniu, mógłbyś napisać ile tak +/- przy Twojej jeździe (zakładam, że ostrzejszej :D) wynosiło Cię utrzymanie na sezon? Wliczając w to wszystko prócz paliwa oczywiście :D
-A przy okazji, mógłbyś napisać wrażenia z użytkowania tego sprzętu (EXC525), co Ci przeszkadzało w nim, denerwowało, co było fajne itp?
-EXC520/525/530 różnią się czymś prócz pojemności od EXC450? Jest jakaś mocno odczuwalna różnica mocy i wagi w tych sprzętach? Który, bardziej by się nadawał (lub co Ty byś wybrał w takie tereny) na długie proste w lesie i takie ogółem pyrkanie+żwirownia, piachy+podjazdy (gdzieniegdzie prawie że pionowe ale to bardzo mało) od czasu do czasu (mało)?
Będę wiedział na przyszłość w co celować (wiedza pozostanie :D) bo mniej więcej takie tereny mam w okolicy:D

nie da sie sprawdzisz rozrządu, mozna jedynie w miare sprawdzic łancuszek chociaz to najmniejszy problem.

Właśnie jak łańcuszek będzie się kończył to będzie czuć np. spadek mocy czy coś? Jak to sprawdzić?
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31


Postprzez henio12323 » 23/3/2016, 19:44

miałem moto 5 lat - wydałem ponad 20 tysiecy na czesci pierdoły, liczyłem ze 2 nowe opony w tym, jakies plastiki, a to dokupiłem np amor skrętu za 500 zł. nie liczyłem oleju, paliwa wiadomo :D szczewrze to mnie to przerosło bo sobie notowałem co i jak wydawałem, zbierałem paragony, potem jak wklepałem w excela i podliczyłem to nie mogłem uwierzyc. tanio nie było aż tak jak by sie chciało. ale po zakupie jeździłem duzo, i to tez duzo po asfalcie, tam nabijałem ostro przebiegu - a przebieg kosztuje ;P

generalnie sprzet super jak sie uzywa zgodnie z przeznaczeniem - to jest motocykl którym mozna poleciec w trase praktycznie nie patrząc na teren i w sumie im gorzej tym lepiej - ale trase mimo wszystko, bo jak sie zaczniesz trialowo bawić, czy atakować wąwozy to moto szybko pokazuje jakie jest krowiaste i ocięzałe. ja mam równiny wszedzie do okoła, i mi to pasowało bo był szybki, stosunkowo mało palił, z miejsca na miejsce sprawnie mozna było jeździc. ale jak zaczałem jeździc na wąwozy to szybko zmieniłem na 300tke ;P

nie róznia niczym. generalnie z 450 robisz 520/525 zmieniajac tylko tłok i cylinder. w 530stce to samo.

450 a 500tka jest dosyc porównywalna, 500tka ciągnie lepiej w całym zakresie, troche lepiej z dołu, - nie trzeba np robic redukcji i wstanie podobnie jak 450 z redukcją. i jak juz lecisz np 100 km h. dajesz gazu w opór to 500tki jeszcze ostro przyspieszają, 450 czuc ze troszke gorzej - przez kilka miesiecy nawet bys róznicy nie poczuł ;P

co lepsze - ciezko powiedziec, generalnei takie 500tki to słabo uczą techniki, bardziej takie jjazdy na chama.

nie bedzie nic czuć. po prostu łancuszek sie okresowo wymienia i już. inaczej moze w kazdej chwili strzelić. w 4T praktycznie jak juz cos słychac - to juz jest za późno prakktycznie na wymiane - to powinno byc juz wymienione dawno. jedynie co to tłok mozna w miare ogarnąc - zaczyna brać olej to do wymiany trzeba sie szykowac praktycznie na już. a taki łancuszek jeździ jeździ - nic nie usłyszysz ani nie poczujesz, a nagle strzelić moze. to samo zawory czy jakies elementy. no w sumie korba tez moze zacząc stukać ;d
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 23/3/2016, 22:25

Suma całkiem potężna :D Ale wrażenia i przyjemność z jazdy raczej to rekompensują :D

A właśnie, przypomniało mi się. Czytałem gdzieś, że w EXC525 rozrząd z trudem wytrzymuje sezon... Prawda to?

Ostatnio odnoszę wrażenie, że moja Yamaszka strasznie strasznie kopci... Od remontu dokładnie. Przejeździłem z 5baków od tego momentu i się zastanawiam czy przypadkiem oleju ze skrzyni nie bierze... Mieszankę robię 1:50, świeca wyjeździła 5baków, najdziwniejsze jest to, że nawet na 5/6 biegu podczas odkręcania manetki do oporu i sporej prędkości to i tak dalej dym widać... https://www.youtube.com/watch?v=9AYP50V ... e=youtu.be Kolejna sprawa, że dzisiaj zauważyłem że jakoś nie mogę przebić czasem biegu na 2, luz albo 1 redukując w dół... Po remoncie wymieniłem olej i znacznie lepiej sprzęgło chodzi itd ale dzisiaj taki odwał... Naciskam dźwignię w dół a ona nie łapie tak jakby biegu.
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 23/3/2016, 23:14

chyba regulacja :P ja miałem moto które miało przebieg od nowosci minimum 250 godzin - taki był stan licznika a licznik nie działał juz u poprzedniego własciciela który miał go kilka miesięcy, nie wiadomo ile jeździł 1 własciciel. wiec stawiam że poprzednik minimum z 50 godzin nakręcił. to 300-400 mógł realnie mieć nawet - wtedy ja dokręciłem około stówki wiec miał 350-500 godzin na pewno w tym przedziale, i dopiero wymieniłem 1 tłok i zawory, doloty to juz były prawie zyletki - mozna sie było nimi golić ;D wiec czas najwyzszy na nie był. po pół roku zaczełi mi stukać korba i poszedł znowu nowy tłok i nowa korba rok później. a jeszcze rok później czyli po 2 latach znowu ssące zawory wymieniłem. srednio robie koło 100 godzin rocznie.

a jak spaliny pachną ? jak bierze z silnika to jest inny specyficzny zapach. mi to wygląda na spalanie oleju ;P bo kopci ostro. przy 1:50 nawet na mocno rozregulowanym gaźniku by tak nie kopciło.

moze są wżery na koszu sprzęgłowym, albo olej kiepsko działa, albo linka źle wyregulowana
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 24/3/2016, 12:56

A co mogłoby spowodować, że nie dopala teraz tego oleju? :D Świeca nowa, mieszanka tylko 1:50 a olej dalej ten sam (Orlen 2T semisynthetic, czerwony).

Nada się jeszcze ta świeca? Oczyściłem ten metalowy element i wygląda jak na zdjęciu tylko czy przy tym oleju, mieszance itd ona się oczyści? Inaczej ta irydówka przepalała tą mieszankę niż ta zwykła którą teraz mam, lepiej według mnie.
http://pl.tinypic.com/r/20ztnw8/9

Albo tarcze się kończą... Bo w sumie to tak jest a dokładniej jedna ta która jest najdalej od dekla. Ta pierwsza:/

EDIT
Dzisiaj jeździłem jak głupi i jak już wracałem do domu od kumpla to jakaś dziwna akcja się zaczęła, mianowicie jak chciałem wbić większy bieg to wbijało coś ala międzybieg i silnik wył bo obroty skoczyły, odpuściłem manetkę znowu, sprzęgło i dopiero za drugim razem bieg wbiło. Dojechałem do domu to od razu sprawdziłem olej i to mnie zniszczyło. Na oleju i na korku od wlewu było coś jak śmietana? Dodaję zdjęcia. Czyżby olej się przegotował? Wiem, że to 50tka i wachluje się biegami (przynajmniej przy mojej jeździe bo to praktycznie cały czas odkręcanie manetki jeśli droga pozwala) ale żeby olej się od tego przegotował po kilku wypadach?
http://pl.tinypic.com/r/2e0ttv7/9
http://pl.tinypic.com/r/2ikdusn/9
http://pl.tinypic.com/r/14r4pe/9
http://pl.tinypic.com/r/314wg7n/9
http://pl.tinypic.com/r/15wgm60/9
Dodam, że zalałem teraz Catrola MTX 10W-40 (700ml tak jak pisze na deklu). Może to być spowodowane tym, że lekko ciekł mi wężykiem płyn chłodniczy i miałem zalane z pół tego zapasowego zbiorniczka (jakby nadmiar ale tam się dolewa i pobiera go jak brakuje) i ściekło tak, że w chłodnicy nie było, to dolałem i wężykiem pod tym nadmiarem wylało go trochę... Ale do skrzyni nie miał szans się dostać, chodzi mi o to czy przez to mógł się jakimś cudem zagotować?
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 24/3/2016, 19:50

słabo ta swieca wyglada - lepiej wymien na nowa. mysle ze moze zaciągać olej ze skrzyni biegów simmeringiem na wale

moze ktos sobie jaja robi i dolał smietany ?

tak na serio to masz wytłumaczenie całego problemu

padł uszczelniacz na pompie wody

woda dostała sie do skrzyni - zmieniła kolor oleju, przez to tez gorzej działa sprzęgło i sama skrzynia. jak był nadmiar a moze masz np odme zapchaną to cisnienie poszło w uszczelniacz wału i zasysa olej do komory spalania

wiec wymien uszczelniacze pompy wody z łozyskami razem, i profilaktycznie uszczelnaicz walu i bedzie ok. oczywiscie silnik wczesniej od razu mozna porządnie przepłukać czymś, np benzyna ekstrakcyjną, a potem swiezym olejem ktorego wylejesz i zalejesz juz po tym "remoncie' docelowy
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 24/3/2016, 22:14

Świece mam nową ale pytam tak czy jakby ta padła to żeby dało się pojeździć :D

Dzięki wielkie. No to jutro już jej nie palę bo korbę chyba zatrę jak z czymś takim będę jeździł...

A takie pytanko... Bo tak jakby mam krzywą korbę... Chodzi o to,że jak jest wyjęty cylinder itd to tłok nie lata w ósemkę tylko tak jak powinien jak kręcę korbą ale za to magneto tak krzywo jakoś chodzi... Korba krzywa czy tylko samo magneto? Jakie to może mieć skutki? Póki co przytarć jakichś czy coś nie było na cylindrze ale wolę wiedzieć co i jak.
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 24/3/2016, 22:39

własnie nie zatrzesz tylko bedzie miała lepsze smarowanie ;P gorzej z reszta bo taka emulsja jara sprzegło, zamula silnik itp itd. generalnie to nawet bez sensu odpalać.

a co miała by krzywa korba tłokiem ruszac w 8mke xd ? jakby ramie nie było krzywe to bedzie prostoliniowo pracowało. jak magneto chodzi krzywo to moze byc krzywe, moze ktos nieumiejętnie sciągał i pokrzywił. rzutowanie to moze mieć na zywotnosc łozysk wału - bo wieksze wibracje idą.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 25/3/2016, 11:24

Żeby łożyska z wału wyjąć znów muszę rozpoławiać silnik? Czy je zostawić w spokoju i tylko uszczelniacze powymieniać? Łożyska były wymieniane na Koyo 6204 C4 w maju tamtego roku.
EDIT
Dobra, nie załapałem :D Mam wymienić łożysko pompy wody+uszcelniacze+simmering na wale tak? Czy tarcze sprzęgłowe od Minarelki Am6 będą pasowały do DT50LC/80LC/LC2?
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 25/3/2016, 23:29

jak chcesz wyjąc to musisz rozpołowić. nie wiem czy zostawic czy wymienic - nie wiem w jakim są stanie.

tak łozyska pompy wody, uszczelniacze pompy wody, i tylko uszczelniacze na wale - a je widac pod pokrywą sprzęgła.

raczej nie bedą pasowały
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 29/3/2016, 13:50

Dobra, wydłubałem wszystko i jak się okazuje nie ma tam łożyska. Jest tuleja na której to chodzi. Ten simmering też wydłubałem, po wywijało go aż troszkę dlatego puszczało wodę... Mam numer i jest taki b 10 fl17 10 31 13,5-2 i znalazłem taki (uszczelniacz pompy wody DT80LC,LC2,DT125 itp) tylko że on w numerze zamiast 2 na końcu ma 3 i pytanie czy spasuję to teraz... Kolejna sprawa, czy zwykły uszczelniacz jest odporny na wodę? Np. gdybym takiego nie dostał i dał 2 zwykłe na odwrót to działałoby bez żadnego uszczerbku na zdrowiu silnika?
Przy okazji znalazłem też uszczelniacz na wał i pytanie brzmi bo znalazłem SW i DC... SW był oryginalnie zastosowany bo mam taki jeszcze wymontowany i czy jest jakaś różnica prócz ceny? xD SW-13zł DC-4zł...
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 29/3/2016, 17:29

no moze i byc tulejka ale mi sie kojarzyło ze łozysko było. w karterze nie ma łozyska przypadkiem chociaz ?

2 uszczelniacze nie wiadomo jak by sie zachowały. moze by nie ciekło a moze ciekło - kto to wie. uszczelniacze są rózne woda to zwykle najmniejszy problem ;P

musiał bys poszukac w oznaczeniach co to oznacza. ale mi sie wydaje że to problemem nie bedzie, bo to moze oznaczac np podwójna warge.

nie wiem co to oznacza - musiał bys pogrzebać w oznaczeniach
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 30/3/2016, 17:26

Nie ma :D Na szczęście (chyba) xD Tak to wygląda:
http://pl.tinypic.com/r/6qglk9/9
http://pl.tinypic.com/r/6qglk9/9

Biorę tego z tą 3 zamiast 2 na końcu chyba, że potrójna warga tam być nie może...


Przy okazji skoro już zdjąłem to, to może by coś ze sprzęgłem zrobił :D
Sprawa wygląda następująco:
1.Jak naciskam dźwignię sprzęgła to tak na początku ciężko idzie i nagle się zapada, dlaczego?
2.Nijak nie da się tego ładnie wyregulować, żeby normalnie ta dźwignia chodziła, ponadto albo się ślizga (jak dobrze wyregulowałem to tylko przy dużych obrotach=10k?=trzeba było wbijać większy bieg) sprzęgło albo ciągnie...
Co zauważyłem:
1.Jak naciskam dźwignię sprzęgła i w momencie zapadania się najpierw delikatnie odchyla się dolna część kosza a potem dopiero górna, tak krzywo.
2.Od tarcz zrobiły się rowki (chyba, że były one oryginalne (ale w to wątpię))
http://pl.tinypic.com/r/6tp76a/9
3.Pierwsza tarcza ta najbliżej karteru(kosza sprzęgłowego) jest najbardziej zjechana z 3. 3 są w stanie dobrym a ta jedna takie 2+/3- na 6...
Co było robione z tym sprzęgłem
1.Tarczka na tarczach sprzęgłowych, do której się dokręca te sprężynki to jak są te dołki na te sprężynki to tam w jednym miejscu ułamało się pół tego rowka pod sprężynką i z wujasem daliśmy podkładkę zeszlifowaną i tak idealnie żeby się nie ruszało nic wsadziliśmy to żeby nie było tak, że z 4 na 3 bym jeździł i 3 tylko by dociskały :D
2.Linkę sprzęgła smarowałem, dobrze ją poprowadziłem więc o łamaniu nie ma mowy.
Co mnie zastanawia:
1.Szukałem kosza sprzęgłowego i znalazłem... Tylko, że każdy (do DT80LC/LC2, nawet na forum o DTtkach pisało) był na 4/5 tarcz (jakiś od starej DT MX jeszcze jest ale tam nie wiem) a u mnie idzie 3... Sprzęgło na 1szy rzut oka takiego samo. Sprężynki też 4 ale tarcze 4/5...
2.Co to za jakaś dziwna pomarańczowa gumowo-papierowa przekładka? Co ona tam robi i od czego jest? Kolejna sprawa=strasznie wyciągnięta...
http://pl.tinypic.com/r/2cpyqdv/9

I tak, co w związku z tym sprzęgłem zrobić? Nowego nie dostanę... W AM6 też jest inne, wątpię żeby spasował... Na OLX mogę znaleźć 4 tarczowe ale cena też jak patrzyłem za takie w miarę ładne duża bo 80zł za sam kosz bez niczego nawet sprężynek, przykrywki itd... Mówiąc najprościej da się wcisnąć dwoma palcami dźwignię ale nie jest to pewne wciśnięcie (nie mam za mało siły :D) i ciężko jest...
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 30/3/2016, 21:42

dziwnie ta tuleja wygląda. nie jest to przypadkiem jakas kombinacja ?

nie wiem o co chodzi z regulacja, bo nie wiem o co tobie chodzi

ale hahhaa ten kosz to na smietnik :D dziwne że w ogóle cokolwiek chodziło. albo wymien, albo na patencie spiłuj go równo wszędzie, tylko że to taki chwilowy patent.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 31/3/2016, 14:28

Wygląda normalnie, znaczy chodzi mi, że fabrycznie bo jakby to był patent to nawet ładnie zrobione byłoby widać a tak to wygląda na fabrykę...

Chodzi mi o to, że prawdopodobnie przez to, że to sprzęgło jest jakie jest nie mogę wyregulować go na linkach i w momencie naciskania dźwigni sprzęgła ona się zapada tak dziwnie. Ciężko chodzi i nagle tak wpada...

Jeden problem. Wymiana niemożliwa bo nie znalazłem kosza o numerze 5r200... Jedynie 4r201 albo 5r201 i tamte mają więcej tarcz (u mnie 3) tzn 4 albo 5... Patent taki to chyba krótkotrwały i to bardzo nie? xD Ciekawe czy by spasowały tamte... Mało tego, czy gdyby weszły już i tryby się zazębiały itd to czy np. śruba od regulacji by działała albo czy wgle by sprzęgło chodziło... Jakieś pomysły gdzie mogę dostać, jak spróbować to spasować, ewentualnie co z tym zrobić? Raczej do wyrzucenia jest i o tym to wiedziałem już dawno :D
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez henio12323 » 31/3/2016, 20:07

patent trwały wprost proporcjonalnie do głębokosci rowków :P ty masz juz ostre, wiec tak średnio.

a ciekawe cyz by koszt z wieksza iloscią tarczek nie pasował cały. generalnie ciezki temat, zagadaj z kims moze ktos by poszedł na układ że ci wysle sprzęgło - jak podpasuje to bierzesz jak nie to odsyłasz. i bys wiedział co i jak
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez kotlet9696 » 31/3/2016, 21:15

Dzięki Heniu za rady. Tak zrobię. Znalazłem jedno http://allegro.pl/sprzeglo-kosz-sprzegl ... 05489.html cena spoko ale takie dziwne mam wrażenie, że ząb jeden jest denko krótszy od reszty... ten na dole po prawej, 2 zdjęcie :D Jutro zdejmę, pomierzę swoje i jak wymiarowo się będzie zgadzać to biorę to.
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Postprzez comto » 1/4/2016, 11:15

I jak zgadza się? Kupiłeś?
comto
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 1/4/2016, 09:22

Postprzez kotlet9696 » 1/4/2016, 18:12

Zębów ma tyle samo, otwór na wałek też raczej taki sam. Ze sprzedawcą zero kontaktu :( Problemu raczej nie powinno być jedyne co to więcej tarcz jest tam a co za tym idzie pewnie i wysokość ale raczej się zmieści... Najwyżej złoży się z dwóch jedno :D

Też chciałeś to kupić czy w Twojej DTtce (o ile takową posiadasz) padło? Pytam z ciekawości :D

Skoro już tak wszystko robię w mojej bestii to myślę żeby i śrubę spustu oleju wymienić bo jakiś rzeźnik chyba młotem i szlifierką ją potraktował (jak mierzę suwmiarką to gwint ma grubość 17mm)=pytanie brzmi gdzie taką dostanę i jaką powinna mieć twardość itd? Możliwe, żeby tyle miała? xD Zdjęcia tego wszystkiego dam później.

Jak odkręcić nakrętkę która jest np na jakimś trybie? Tą od sprzęgła i wału to potraktowałem po wiejsku-młotem i przecinakiem bo i tak były zjechane to stwierdziłem, że różnicy nie będzie... Jest na to jakiś ściągacz?
kotlet9696
Świeżak
 
Posty: 326
Dołączył(a): 26/9/2014, 18:31

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Offroad



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na gr