Scigacz.pl

przez **henio12323** » 31/7/2016, 21:29

ta na przód wydaje sie spoko
http://allegro.pl/vredestein-2-50-19-2- ... 40446.html
na tył wszystkie podałes podobne, wiec brałbym co najtaniej ci wyjdzie.

chinskie tanie to szit straszny. na spawanej czy prostowanej nie ma co jeździc. szukaj taniej markowej, pewnie od niewiele ponad 100 zł jakies beda, ze 150 juz kupisz na pewno. - są też podróby renthali od chyba 70 zł... wiec dobrze kupic z jakiegos sprawdzonego źródła żeby nie kupic tego szajsu

przez **kotlet9696** » 1/8/2016, 12:24

W takim razie wezmę tą raczej.

To chyba wezmę tą 3.00-18 na tył po taniości i w sumie wąska jest, nawet bardziej niż obecna. A może lepiej kupić jakąś markową 100/90 lub 100/100 Mitasa czy coś? Akurat takowe są... Ale to już 200zł+ i do tego szersza znacznie coś jak 3.50 lub 4.10 więc i na mocy straci.

Co do kierownic to do 200zł idzie znaleźć jakąś markową ale z firm co dobre kiery robią to tylko o Renthalu słyszałem... Pro Taper to chyba taka chińszczyzna?

Podrabiany Renthal będzie miał jakieś certyfikaty czy coś napisane na kierze? Bo znalazłem takie cuś http://allegro.pl/renthal-kierownica-i6 ... ml#thumb/1 i nie wiem czy jakiś Janusz biznesu nie chce zarobić na podróbce xD

przez **henio12323** » 1/8/2016, 21:42

obojętne, wazne zeby była wąska, i w sumie fajnie jakby była wytrzymała - a czy bedzie ciezko ocenić po fotkach. a i tak z ta mocą nie ma znaczenia bo i tak ciezko stracic trakcje.

pro taper robi niezłe. ale tez łatwo o podróbki. no i najtansze modele tez jakies super nie są.

szczerze mówiac nie wiem jak poznac podróbke od oryginału

przez **kotlet9696** » 2/8/2016, 11:10

Bo generalnie to mógłbym dołożyć i zamiast wydać 200zł na obie opony ale nie markowe to mógłbym dołożyć jeszcze te 200zł i dać do markowych ale szerszych. No właśnie, szerszych... I właśnie nie wiem w którą stronę iść a pakować hajsu w błoto też nie chcę.
Opony jakie znalazłem:
Tył:
http://sklep.olekmotocykle.pl/dunlop-op ... 27113.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/michelin- ... 14407.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/michelin- ... 14401.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/dunlop-op ... 25061.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/mitas-opo ... 16565.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/mitas-opo ... 16645.html
Przód:
http://sklep.olekmotocykle.pl/dunlop-op ... 27067.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/michelin- ... 60619.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/mitas-opo ... 16611.html
http://sklep.olekmotocykle.pl/mitas-opo ... 16609.html
Węższych nie ma niestety...

Jakie firmy kierownic brać pod uwagę prócz Pro Taper i Renthala?

Jakoś zauważyłem wczoraj, że coś mi się nie chciały biegi w dół wbijać i zajrzałem do oleju w skrzyni. Spuściłem go i wygląda tak: http://www.fotosik.pl/u/kotlet9696/album/235188 (otwórz link)
Najdziwniejsze jest to że w korku do zakręcania wlewu miałem troszeczkę tej piany która się robiła wtedy jak płyn chłodniczy mi się dostawał do skrzyni a przedwczoraj ten olej miał kolor taki jak w butelce praktycznie. No nic, zmieniłem olej i jest git ale teraz po jeździe sprawdziłem i znów troszeczkę tej piany. Kopcić nie kopci-nie bierze oleju ale jak wracałem to tak przez chwilę jakby mi się sprzęgło ślizgnęło? Czyżby znów uszczelniacze pompy wody czy może jednak tym razem regulacja?

Myślę nad wymianą tego filtra powietrza. Mogę dać inny czy musi być taki sam? Grubość też musi być taka sama? Nie wiem czy dostanę taki bez problemu.

Jakie smary/płyny do czyszczenia filtrów powietrza się sprawdzają? Znalazłem jakieś K&N ale nie testowałem. Warto?

Zauważyłem, że lekko lewa laga mi się poci. Składałem je z tych dwóch tak jak pisałem. Było git, ale pokatowałem trochę zawieszenie i widzę, że siądę bliżej zbiornika i siadają lagi po części. Ogółem ładnie chodzą, ręce nie bolą jest git. I teraz nie wiem czy uszczelniacze szlak trafił bo kupiłem najtańsze no-name czy te lagi są walnięte czy dałem za mało oleju bo nie dałęm pod sam koniec sprężyny tylko tak do połowy? Po 220ml. A jak złożyłem z dwóch lag jedną to teraz są dłuższe pare cm. Chrom na ladze jest git a tylko w tym miejscu może puszczać.

Jest jakiś łańcuch bez oringowy (do 50ccm oringowy to zły pomysł ;/ ) który się nie wyciąga jak szmata jeżdżąc w piachu? Bo irytuje mnie, że co jazdę muszę na nowo naciągać... Ślizg na wykończeniu-nie wiem jaki kupić. Napinacza żadnego nie mam, sam muszę naciągać. W tej chwili mam zwykłego DIDa za 70zł? Złoty lepiej się spisze?

przez **henio12323** » 2/8/2016, 20:44

pisałem - opone jaka nie kupisz bedzie ok

kierownice - zobacz co znajdziesz w tej cenie, protapery i renthale sa najpopularniejsze innych bym raczej nie szukał.

nie widac fotki wiec nie wiem o co chodzi.

mozesz dac jakikolwiek - aby filtrował. czy warto - nie wiem, na pewno bedzie dobry. a czy sens jest pchac kase... sam sobie odpowiedz.

a skąd mam wiedziec ;D albo uszczelnaicze słabe, albo lagi walniete, np maja luzy, albo chromy poniszczone. albo np krzywe, albo ty krzywo zlozyłes...

złoty to tylko kolor. do 50tek taki did powinien byc ok, ja nie narzekałem na rozciąganie a miałem chyba nawet jakis chinski... moze cos źle dbasz o niego

przez **kotlet9696** » 3/8/2016, 18:48

No ja wysiadam przy tym sprzęcie... Wszystko się rozpier!@!a w nim... Wracam, idealnie wjechałem do garażu i obrotów wysokich dostała. No nic, przestygła trochę ale dalej była ciepła odpalam to samo. Myślę filtr powietrza pewnie. Wyprałem, nasączyłem olejem. Dalej to samo. Wyczyściłem na szybkości gaźnik dalej to samo... Akcja taka, że jak zmniejszę obroty i chce gasnąć lekko to jak dodam gazu to tak jakby muli ją i znów dodam gazu i znów ma wysokie obroty. Miałem wtedy irydówkę NGK, wrzuciłem Iskrę na której paliła na strzała zawsze i to samo. Co może być przyczyną?
Dodam, że jak dzisiaj jechałem to zerwała mi się linka gazu, ale skręciłem na nowo i było git dopiero jak wróciłem to taka akcja...
Dodatkowo daję zdjęcia cylindra i tłoka: http://www.fotosik.pl/u/kotlet9696/album/2352195

przez **henio12323** » 3/8/2016, 22:33

moze sie linka gazu gdzies podwiesza ? ciezko powiedziec, trzeba po kolei sprawdzac, skoro ma obroty to musi dostac gdzies powietrza, a powietrza nie dostanie z innego miejsca niz gaźnik ( ewentyalnie nieszczelnosc iinne na dolocie.. )

przez **kotlet9696** » 4/8/2016, 11:57

Heniu a z tych opon, które podałem (markowych) i tej http://allegro.pl/vredestein-2-50-19-2- ... 40446.html za 90zł, które najlepiej się sprawdzą na trawie, piasku, żwirku, lesie i drogach polnych, jak popada deszcz błocie i kałużach? Ewentualnie jakiś piach tak typowo

Sorry, że tak katuję ale dla mnie wybór opony to jak dla kobiety butów albo innych ciuchów xD

Daję link do oleju ze skrzyni jeszcze raz: http://www.fotosik.pl/u/kotlet9696/album/2351886

Jeśli filtr będzie za gruby (widziałem, że w KTMie EXC300 z 2016roku i YZ250F jest ze 3 razy grubszy filtr niż u mnie xD) to może w ogóle nie odpalić?

Co do lag to okazało się, że za mało oleju dałem i jednak nie pociła się. Ale jedna rzecz mnie zastanawia bo jak siądę na moto to lekko się te lagi uchylają (wciskają) do dołu ale jednak chodzą (odpukać) dobrze, ręce nie bolą, chodzą jak powinny w terenie. Czyżby sprężyny?

Czyli wychodzi na to, że DID złoty od srebrnego nie różni się niczym prócz kolorem i dwukrotnie większą ceną?

Sprawdzę jeszcze tą linkę i wyczyszczę gaźnik tak na 100% idealnie żeby nic tam nie było. Ale dziwi mnie fakt, że dopiero jak dojechałem do domu to na obroty skoczyła. Fakt, że była nie umyta a gaźnik zasyfiony z zewnątrz ale wcześniej jeździła normalnie. Co prócz tego sprawdzić jeszcze?

EDIT
Linka była źle ustawiona xD Poprowadziłem ją idealnie przy ramie i jest git! Dzięki

Teraz zauważyłem, że cieknie mi z tego wężyka i się zastanawiam czy to normalne... Jakby nadmiar paliwa? Nie da się go już lepiej włożyć. Co z tym zrobić? Daję foto: http://pl.tinypic.com/r/25ev9e8/9 (otwórz link)

W korku od oleju znów mi się zrobiło troszkę piany. Woda? Grozi czymś taka ilość? Fota: http://pl.tinypic.com/r/2qn5n5f/9 (otwórz link)

przez **henio12323** » 4/8/2016, 20:57

vredestain to nie jest markowa jakas opona... nie wiem nie znam sie na chinskich tanich oponach. dla mnie to jeden grzyb.

zwłaszcza w twoim moto.

nie - odpali na kazdym, grubszy lepiej chroni - ale ciezej silnikowi zassac powietrtze - nie pomysl że nie odpali przez to. po prostu bedzie miał np inna reakcje na gaz - ale to sa róznice tak znikome że dla amatora nie sa odczuwalne.

jak siadasz to mają sie ugiac.

nie wiem co to za rurka.. jak odplyw z gaźnika to pływak cos nie trzyma skoro sie przelewa - albo syf, albo sie zawiesił. pojeździj albo rozbierz.

taka iloscia sie nie przejmuj, pare kropel wody moze i odma nalecieć... i sie moze skraplać gdzies po odparowaniiu

przez **kotlet9696** » 30/10/2016, 23:09

Znów fajerwerki, ostatnie podrygi w moim posiadaniu i musiało się to stać :] Nie lubi mnie coś ten sprzęt

Tłok zabity przez UWAGA, UWAGA: SPRĘŻYNKĘ OD USZCZELNIACZA NA WALE! Kawałek owej sprężynki znalazłem na tłoku i tu rodzi się pytanie, mianowicie jak się upewnić, wyczyścić, że tam dalej pod wałem czy gdzieś nie ma reszty tej sprężynki? Bo naprawdę niewiele jej było na tłoku.
Kolejna sprawa, jak będę wymieniał uszczelniacz itp itd to ten uszczelniacz a dokładniej sprężynkę skręcić teraz? Bo 5 tłoku to ja tu nie zamierzam wkładać do lutego a potem niech się dzieje co chce, DRZ czeka na mnie a ja na nią

Myślałem jeszcze nad WR albo EXC-F do 2005 roku ale ponoć najlepiej sobie 4paki do tego roku odpuścić. Tak, wiem to wyczynówki ale sądzę, że wszystko będzie jeździło lepiej niż ten trup w garażu... Mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat tych sprzętów do tego właśnie rocznika? Odpuścić sobie czy może jednak? Mowa o 250ccm.

przez **henio12323** » 31/10/2016, 08:05

nakpewniej to rozpolowic silnik, inaczej nigdy 100000% pewnosci nie ma. gore na pewno trzeba bedzie rozebrac. sciagnac tez uszczelniacz zobaczyc co sie pod nim dzieje.

ktm exc-f 250 do 2006 roku był taki o , yamahy 04-05 byly spoko 250tki, ale to wyczynowki i na pewno ciezko bedzie trafic igly, albo napisze inaczej ciezko zeby trafic cos co sie trzyma kupy... potem ewentualne dopieszczenie zeby to mialo rece i nogi zwykle kosztuje nie malo. niechce ci odradzac od razu, ale nie znam twoich mozliwosci finansowych P ale wiem ze utrzymanie nawet sypiacej sie yamahy dt to pikus jezeli chodzi o koszta. wyczynowka jest droga i zawsze bedzie

przez **kotlet9696** » 31/10/2016, 11:39

Góra zdjęta, luknąłem wszystko tam, tłok zabity no masakra, pierścienie z rowków nie wychodzą...

Takie pytanie mam czysto teoretyczne. Mam cylinder 49ccm i jest taki sam jak te w DT80LC/LC2. Rozstaw szpilek montażowych gdyby się zgadzał to ten cylinder 79ccm podszedłby do mojej bestii? Czy ten kołnierz czy jak to się nazywa (ta tuleja cylindra w której jest tłok i co wchodzi lekko nad wał korbowy) musi wejść tam w wał i dobrze być dopasowane z tym otworem z którego korbowód wystaje? Może trochę dziwnie to napisałem ale inaczej wytłumaczyć nie potrafię.

To odpuszczam w takim razie. Ładny KLX stoi, DRZtki często się widuje fajne. Tanie to będzie w utrzymaniu w porównaniu do wyczynówki a i radochy będzie z jazdy

przez **henio12323** » 31/10/2016, 13:13

z tego co pamietam to 50tka byla inna niz 80. musisz doszukac info gdzies w necie ale jestem 80% pewien ze nie pasuje.

przez **kornikk** » 31/10/2016, 15:33

Nie, nie 80tka na pewno nie pasuje już mogę powiedzieć.

przez **kotlet9696** » 1/11/2016, 23:10

Dziwne, głowica w DT80LC/LC2 jest taka sama jak w mojej DT, rozstaw szpilek też taki sam... Wcale bym się nie zdziwił gdyby i cylinder podszedł... Tylko gdyby podszedł to czy reszta by pasowała?

Jako, że mam zdjęty cylek pomyślałem żeby go farbą na czarno pomalować bo rdza się pokazuje a tego nie lubię ale zwykłym szprejem przecież tego nie zrobię bo zejdzie zaraz

Jaką farbą pomalować cylinder? Żeby nie zeszła od benzyny, przetarcia palcem ani od temperatury? W sprayu chyba są takie żaroodporne, to taką to pomalować?

przez **henio12323** » 2/11/2016, 08:59

najlepiej zaroodporna, ale i zwykla da rade bo tam nie ma duzej temp. aby dobrze przygotowac powiertzchnie.

przez **quado500** » 2/11/2016, 17:30

W sprayu zwykła, a tym bardziej żaroodporna od benzyny sie raczej zmyje, napewno zostanie ślad.

przez **kotlet9696** » 5/11/2016, 19:41

To tak, zdecydowałem, że rozpoławiam silnik i wymieniam łożyska bo zapewne uszkodziło jedno także obydwa lecą do wymiany. Lipa by było gdyby się okazało, że nic temu łożysku nie jest.

Kolejna sprawa, że korbowód nad dolnym łożyskiem (tym co siedzi w wale) jest niebieski jakby się przegrzał... I teraz pytanie czy wymieniać? Góra dół luzu brak, na boki jest.

Kupiłem uszczelniacz na wał i zamiast SW jest DC (tamten 14zł kosztował ten 4zł) i różnica jest taka, że między zewnętrzną a wewnętrzną wargą nie jest idealnie okrągły tylko są takie małe półkola na tej zewnętrznej wardze i tam jest odsłonięty metal. Ciekaw jestem czy taki pochodzi mimo iż Atheny

przez **henio12323** » 5/11/2016, 20:14

hmm czasem - rzadko ale jednak fabrycznie są takie niebieskie, chyba ze nie jest równo... to wtedy wiadomo ze cos sie zrobiło. ale dziwne luzów brak moto chodzi a korba zagrzana... wiadomo dla pewnosci ngidy nie zaszkodzi wymieniac, alle pochopnie bym nie zmieniał jak nie masz kasy na dodatkowe wydatki.

nie mam pojecia o jakie półkola chodzi, wrzuc najlepiej fote./

przez **kotlet9696** » 12/2/2017, 12:22

Kupiłem drugą taką samą DTtkę, miała być na części a okazuje się być w znacznie lepszym stanie niż jej poprzedniczka więc leci do żyda za tydzień. Brakowało iskry więc przerzuciłem na początku cewkę, potem moduł i okazało się, że to iskrownik. Ciekawe co dokładniej z nim ale to się zobaczy, może jakiś przewód? Trzeba posprawdzać. Mam teraz znacznie większy problem mianowicie dysza paliwowa do gaźnika... Nie wiem gdzie taką dostanę. Allegro całe obszukane i jedyna podobna była od TDR125... Dałoby radę to od czegoś dopasować? Zostaje zawsze serwis ale tam za dyszę mogę dać tyle co za nowy gaźnik... http://www.fotosik.pl/u/kotlet9696/album/2409112

Scigacz.pl

Suzuki DRZ400Y 2001r

Kto przegląda forum