RM125 - kilka pytań i porad.
Bo właśnie dziś już z desperacji umyłem benzynką i wszystko zeszło ładnie ( taki 1 razowy zabieg chyba wyraźnie nie uszkodzi filtra ??).
Ten Valvoline co poleciłeś jest super skuteczny i prawie po 2-3 tyg jazdy jest niebieściutki i mokry bardzo i brak jakiegokolwiek błota itp. w sumie nie wiem po co go dziś myłem, po prostu jakoś dla reguły żeby nie stał za długo : D
Czytałem, że właśnie jakbym unikał mycia bo niby zwieszku czysty, ale w środku zatyka się mikropyłem i dlatego trzeba myć często bez względu na stan wizualny, to prawda ?
http://ezych.pl/plyn-do-mycia-filtra-4l ... ,5196,2077 O tego płynu używasz ? Na ile Ci tak starcza myć ( w przeliczeniu na 1 motocykl
). Bo zastanawiam się bo skoro benzyna za mocna to odrzucę ją, a ludwikiem jako tako zmyję, chociaż zostaję sporo oleju, więc nie wiem czy bawić się poprostu dłużej Ludwikiem czy warto zakupić taką bańkę i czy na długo mi to starczy
Ew. coÅ› takiego (taniej : ) http://allegro.pl/plyn-do-mycia-filtra- ... 58987.html zda egzamin ?
+ jaki olej do silnika polecisz ( nie do mieszanki tylko ten 2)
?
Ten Valvoline co poleciłeś jest super skuteczny i prawie po 2-3 tyg jazdy jest niebieściutki i mokry bardzo i brak jakiegokolwiek błota itp. w sumie nie wiem po co go dziś myłem, po prostu jakoś dla reguły żeby nie stał za długo : D
Czytałem, że właśnie jakbym unikał mycia bo niby zwieszku czysty, ale w środku zatyka się mikropyłem i dlatego trzeba myć często bez względu na stan wizualny, to prawda ?
http://ezych.pl/plyn-do-mycia-filtra-4l ... ,5196,2077 O tego płynu używasz ? Na ile Ci tak starcza myć ( w przeliczeniu na 1 motocykl


Ew. coÅ› takiego (taniej : ) http://allegro.pl/plyn-do-mycia-filtra- ... 58987.html zda egzamin ?
+ jaki olej do silnika polecisz ( nie do mieszanki tylko ten 2)

- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Jeszcze pytanie bo znalazłem 2 oleje :
http://allegro.pl/olej-silnikowy-motul- ... 45002.html
http://allegro.pl/olej-silnikowy-motul- ... 70726.html
Czy warto kupić droższy ? Właśnie Heniu poleciłeś mi ten ale sporo ludzi piszę, zeby Transoila brać, wybacz że tak pytam ale nie ogarniam za bardzo w tej tematyce olejów.
Jak teraz miałem zalanego Motula 5100 to nie trzeba "płukać" jakoś, żeby nie zostało nic starego ?
http://allegro.pl/olej-silnikowy-motul- ... 45002.html
http://allegro.pl/olej-silnikowy-motul- ... 70726.html
Czy warto kupić droższy ? Właśnie Heniu poleciłeś mi ten ale sporo ludzi piszę, zeby Transoila brać, wybacz że tak pytam ale nie ogarniam za bardzo w tej tematyce olejów.
Jak teraz miałem zalanego Motula 5100 to nie trzeba "płukać" jakoś, żeby nie zostało nic starego ?
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
edytuj posty - nie pisz jednego pod drugim.
jeden grzyb co wexmiesz. na obu bedzie dobrze jeździło..
nic nie trzeba płukać.
transoil jest tez duzo tanszy
jeden grzyb co wexmiesz. na obu bedzie dobrze jeździło..
nic nie trzeba płukać.
transoil jest tez duzo tanszy
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Okej wszystko jest już dobrze, na 300V biegi wbijają się jak w masło wszystko elegancko.
Jeszcze pytanie co do techniki jazdy:
Przy zjeździe z górek dotychczas używałem sprzęgła i odpuszczony gaz, czy tak jest poprawnie ? Czy po prostu wbić wyższy bieg i przygazowywać i przyhamowywać żeby nie miał za wysokich obrotów ?
Co zrobić jak przez przypadek przyhamuję silnikiem ? (Tzn. zbiję bieg na niższy i jadę za szybko) Zbić od razu na niższy i przygazować go czy jak ? Takie jednorazowe wypadki nie są chyba zabójcze dla silnika ?
Właśnie mam mały problem bo czasami zdarza mi się taki incydent, ale staram się mocno wyhamowywać i agresywnie żeby tak się nie działo, cięzko wyczuć trochę prędkość (może zamontować licznik rowerowy ?), może macie jakieś rady ? Zbijać 2 biegi na raz np. ?
Zeszły sezon ( od połowy września do połowy listopada jeździłem , ok 2-3 miesiące, weekendowo głównie, nie jakieś długie trasy + jazda na 50% - czasami 75% mocy [Uczę się] ) + ten sezon (od połowy marca do teraz - też około 3 miesiące ) wyjeździłem 1,15 L Motula 800 ( Na mieszance średnio 1:33 - raz 1:30 z początku potem 1:35 ) czyli około 33 litry paliwa - przeliczajac na baki to wyjdzie w zaokrągleniu do góry ok. 4,5 baku. Co by się zgadzało bo tankowałem go ok. 7-8 razy ( lałem po 4-5 litrów zawsze, bo mam takie karnisterki
.) Przyjmując jak kiedyś dyskutowaliśmy, że 1mth = 1 bak , to możliwe że wyjeździłem tylko te 4,5 - 5 mth ? Poprzedni właściciel sprzedał mi go po remoncie ( 5-8mth max miał ) - więc teraz miałby przebieg ok 13 mth. Tak chciałem Was dopytać czy to możliwe, bo jakby przyszła wymiana tłoka przy 30mth to myślę że spokojnie by dało radę i wcale nie tak szybko
Wiem, że nie ma tu wróżek i jest sporo zmiennych, ale tak orientacyjnie pytam z ciekawości
Taki licznik nie drogi, wracajÄ…c do poczÄ…tkowego pytania od rowerku spasuje ?
Jeszcze pytanie co do techniki jazdy:
Przy zjeździe z górek dotychczas używałem sprzęgła i odpuszczony gaz, czy tak jest poprawnie ? Czy po prostu wbić wyższy bieg i przygazowywać i przyhamowywać żeby nie miał za wysokich obrotów ?
Co zrobić jak przez przypadek przyhamuję silnikiem ? (Tzn. zbiję bieg na niższy i jadę za szybko) Zbić od razu na niższy i przygazować go czy jak ? Takie jednorazowe wypadki nie są chyba zabójcze dla silnika ?
Właśnie mam mały problem bo czasami zdarza mi się taki incydent, ale staram się mocno wyhamowywać i agresywnie żeby tak się nie działo, cięzko wyczuć trochę prędkość (może zamontować licznik rowerowy ?), może macie jakieś rady ? Zbijać 2 biegi na raz np. ?
Zeszły sezon ( od połowy września do połowy listopada jeździłem , ok 2-3 miesiące, weekendowo głównie, nie jakieś długie trasy + jazda na 50% - czasami 75% mocy [Uczę się] ) + ten sezon (od połowy marca do teraz - też około 3 miesiące ) wyjeździłem 1,15 L Motula 800 ( Na mieszance średnio 1:33 - raz 1:30 z początku potem 1:35 ) czyli około 33 litry paliwa - przeliczajac na baki to wyjdzie w zaokrągleniu do góry ok. 4,5 baku. Co by się zgadzało bo tankowałem go ok. 7-8 razy ( lałem po 4-5 litrów zawsze, bo mam takie karnisterki



Taki licznik nie drogi, wracajÄ…c do poczÄ…tkowego pytania od rowerku spasuje ?
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Nie montuj licznika tylko po to by nauczyć się zmieniać biegi pod dyktando prędkości, bo to mija się z celem, musisz się tego nauczyć "od tak". W terenie musisz ogarniać te biegi z własnej wprawy więc nauka i jeszcze raz nauka, sam też jeżdżę jak ty od września i mogę powiedzieć, że mam już te biegi z grubsza ogarnięte
Czasami przyhamuje silnikiem ale ja mam 4t
To z tym jednym bakiem i 1 mth to tak na poważnie ? Ja na baku robię dużo więcej niż 1 mth (mam licznik mth) tyle, że mam większy bak niż ty, bo mam enduro. Bądź bo bądź nie chce mi się wierzyć, że od września zrobiłeś tylko 5 mth, ja przy takim samym trybie jazdy jak ty (praktycznie tylko soboty) nabiłem około 20-25 mth. A no i pamiętaj, że w swojej crossówce wymiana tłoka (coś koło 15 mth) jest zalecana przy właściwym wykorzystaniu twojego motocykla, czyli tor i pełna maneta cały czas, co u ciebie na pewno nie ma miejsca
Myślę, że przy twojej jeździe i 30 mth może się zdarzyć, że nie będziesz musiał wcale wymieniać i pojeździć nawet 1.5-2 razy tyle. Sam znam gości co jeżdzą crossami w enduro i robią na tłokach bo 80-100 mth
Ale tu wiadomo jest ryzyko, że wybuchniesz.




- eddenktm
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 9/2/2016, 13:51
Tylko liczniki mth podobno liczą czas pracy silnika ( godziny ) i kiedyś nawet chciałem zakupić takie cudo ale odpuściłem ze względu że przepracowane godziny silnika mogę sam sobie policzyć i taki wynik byłby dla mnie mało miarodajny
Choć może się mylę.
Z bakiem gadałem z Heniem i czytałem na forach, że można tak przyjąć i wiele ludzi taki robi. 33 litry na taki okres czasu to chyba nie jest dużo:) ?
Co do tłoka to tak też tak słyszałem, że niektórzy nawet 2-3 sezony jeżdżą, ale mimo wszystko zamierzam go późną wymienić jesienią wraz z korbowodem + ew napęd . Raz na rok to jeszcze nie tak strasznie, a wolę mieć wszystko zadbane, dopilnowane.
Pełna maneta na pewno nie cały czas
- 1 moto i uczę się dopiero - to byłoby samobójstwo
, z czasem jeżdżę coraz szybciej i coraz ciężej utrzymać się kierownicy jak te 40 koni na odkręconym gazie czasem się wykorzysta
, więc masz rację.
Dzięki edden
Czekam jeszcze na odpowiedzi jeszcze dokładniej co do tego hamowania silnikiem + zjazdów z górek.
Licznik chyba więc odpuszczę, bo w motocyklu drogowym to by miało sens, a tutaj jest zbyt dynamiczna jazda żeby robić wszystko tylko pod prędkość.
+ jeszcze kilka pytań mam :
1. Czy jak jeżdżę sobie tak weekendowo i filtr postoi przez resztę czasu w garażu powiedzmy 3 tygodnie i jest czysty, niebieski i tłusty od oleju to tak czy siak go myć ( po 3 jazdach np.) bo jest tam jakiś mikropył w środku czy dopiero jak wyschnie bardziej , ew. brudny będzie ?
a) Czy podczas mycia mogę wziąć stary filtr owinąć go reklamówką grubą i taki przykręcić żeby nie dostawała się woda do środka silnika, czy trzeba jakiś wkład tam wkręcić plastikowy ?
2. Czy taka osłona na dyfuzor ma sens ? http://allegro.pl/drc-oslona-wydechu2t- ... ule_id=201
Drogie nie wchodzą w grę, kiedyś ew. może we własnym zakresie zrobi się jakąś "klatkę" , "siatkę" jakby profesjonalną
3.Czy warto bawić się w dokupowywanie osłon ramy, siłownika hamulca, tarcz hamulcowych, + ew. osłony silnika od spodu ?

Z bakiem gadałem z Heniem i czytałem na forach, że można tak przyjąć i wiele ludzi taki robi. 33 litry na taki okres czasu to chyba nie jest dużo:) ?
Co do tłoka to tak też tak słyszałem, że niektórzy nawet 2-3 sezony jeżdżą, ale mimo wszystko zamierzam go późną wymienić jesienią wraz z korbowodem + ew napęd . Raz na rok to jeszcze nie tak strasznie, a wolę mieć wszystko zadbane, dopilnowane.
Pełna maneta na pewno nie cały czas



Dzięki edden

Czekam jeszcze na odpowiedzi jeszcze dokładniej co do tego hamowania silnikiem + zjazdów z górek.
Licznik chyba więc odpuszczę, bo w motocyklu drogowym to by miało sens, a tutaj jest zbyt dynamiczna jazda żeby robić wszystko tylko pod prędkość.
+ jeszcze kilka pytań mam :
1. Czy jak jeżdżę sobie tak weekendowo i filtr postoi przez resztę czasu w garażu powiedzmy 3 tygodnie i jest czysty, niebieski i tłusty od oleju to tak czy siak go myć ( po 3 jazdach np.) bo jest tam jakiś mikropył w środku czy dopiero jak wyschnie bardziej , ew. brudny będzie ?
a) Czy podczas mycia mogę wziąć stary filtr owinąć go reklamówką grubą i taki przykręcić żeby nie dostawała się woda do środka silnika, czy trzeba jakiś wkład tam wkręcić plastikowy ?
2. Czy taka osłona na dyfuzor ma sens ? http://allegro.pl/drc-oslona-wydechu2t- ... ule_id=201
Drogie nie wchodzą w grę, kiedyś ew. może we własnym zakresie zrobi się jakąś "klatkę" , "siatkę" jakby profesjonalną

3.Czy warto bawić się w dokupowywanie osłon ramy, siłownika hamulca, tarcz hamulcowych, + ew. osłony silnika od spodu ?
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Filtr warto umyć regularnie, bo ten olej lubi trochę przyschnąć i już nie ma takich właściwości jak powinien. Do czyszczenia air boxów kupuje się takie specjalne plastikowe zaślepki na wlot i można spokojnie czyścić. Ja u siebie mam tylko osłonę pod silnik, jak jeździsz po jakiś kamieniach, konarach drzew itp. to warto.
- eddenktm
- Świeżak
- Posty: 54
- Dołączył(a): 9/2/2016, 13:51
ale ty kombinujesz. krótkie przyhamowania silnikiem nie są straszne. pozatym jak czujesz ze moto nie zwalnia jakos raptownie to tez nie jest bardzo źle. gorzej jak jedziesz 50 km /h wbijesz jedynke i puscisz srzęgło i zaczniesz sie toczyc - to zarznie silnik.
1) warto go czesto prać
2) nie bo jak zatkasz workiem foliowym to silnik wybuchnie, poschodzi powietrze z kół, i przyjedzie policja i dostaniesz mandat za zaśmiecanie ( wiem że lubisz sie o wszystko dowiedziec no ale na prawde juz o kazdą pierdołe bedziesz pytał ? mozesz nawet z plasteliny sobie ulepić pokrywke - wazne zeby działało )
osłona - nie ma sensu jak jeździsz amatorsko, ona niewiele daje. musisz sam ocenic czy ci potrzebna czy nie,m bez potrzeby nie ma sensu dokładac cięzaru.
warto jak wiesz że to Ci sie przyda
1) warto go czesto prać
2) nie bo jak zatkasz workiem foliowym to silnik wybuchnie, poschodzi powietrze z kół, i przyjedzie policja i dostaniesz mandat za zaśmiecanie ( wiem że lubisz sie o wszystko dowiedziec no ale na prawde juz o kazdą pierdołe bedziesz pytał ? mozesz nawet z plasteliny sobie ulepić pokrywke - wazne zeby działało )
osłona - nie ma sensu jak jeździsz amatorsko, ona niewiele daje. musisz sam ocenic czy ci potrzebna czy nie,m bez potrzeby nie ma sensu dokładac cięzaru.
warto jak wiesz że to Ci sie przyda
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
A okej, spoko, bo jak już o coś pytam to mi przychodzą tysiące takich głupich pytań i czasami dopytuję nie wiem po co
Dzięki
A jak to jest z tymi zjazdami z górek? Na pełnym sprzęgle i 0 gazu wtedy jest smarowanie ? Czy wyższy bieg zapiąć i jakby za szybko jechał to hamować tylnym ?

Dzięki

A jak to jest z tymi zjazdami z górek? Na pełnym sprzęgle i 0 gazu wtedy jest smarowanie ? Czy wyższy bieg zapiąć i jakby za szybko jechał to hamować tylnym ?
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
róznie, zalezy jaka górka, nie da sie tego opisać. jak jest lekki zjazd i to mozna bieg wyzej i sie toczyc ewentualnie lekko gazu dawać. no ale jak masz stromizne i kilometr w dół to mozesz nie dojechac bez zatarcia ;P mówie tutaj nie da sie przez forum powiedziec. sam pojeździj i ocen.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Okej, pojeździłem dziś i znowu problem ;/
Odpaliłem moto ( bez ssania bo od kopa zapala, a na ssaniu dostaje tylko wyyysokich obrotów na start - z tego co czytałem tak dzieje się na bogatej mieszance ) pochodziło z 3-4 minuty i pojechałem sobie. Wszystko niby okej, ale od jakeigoś czasu słychać taki stuk regularny w okolicach airboxa tr-tr-tr-tr-tr (xD) (jak będzie trzeba to nagram) dziś stojąc i czekając aż się rozgrzeję też to słyszałem, ale myślałem że jakaś część , plastik od airboxa może wpada w rezonans i poprostu tak jest, albo poprostu tak było od zawsze tylko tego nie słyszałem. Jak odjechałem i dałem gazu to znikło ( może silnik zagłuszył, może przestało ).
Teraz do rzeczy:
Pojeździłem trochę i zaczęło się od tego że po odjechaniu od znajomego jak dojechałem drogą do zakrętu i chciałem zatrzymać się hamując ( z zaciągniętym sprzęgłem) żeby założyć gogle. Wyhamowałem do kilku km/h i już miałem wrzucić luz a moto nagle samo zgasło na niskich jak się toczyło na pobocze. Myślę okej, odpaliłem i pojechałem dalej. Potem znowu coś takiego się pojawiło przy dojeżdżaniu do ulicy. Odpaliłem moto i jadę dalej, wszystko ok, aż nagle gleba na piachu ( moja 1
), nic groźnego , mała prędkość, wszędzie wokół piach, zaczęła sączyć się tylko benzyna przez rurkę. Podniosłem go z piachu wyprowadziłem ręcznie na górę i chcę zapalić, zapalił ale jak nie robiłem lekkich przygazówek na luzie to się krztusił minimalnie ( prawie nie zauważalnie) na bardzo niskich obrotach i gasł. W końcu odpaliłem i od razu więcej gazu 1 i do przodu żeby nie zgasł, ujechałem kilka km, zgasł mi na górce znowu , (taki mały podjazd)...
Potem zapaliłem pojeździłem trochę w bardziej lajtowych warunkach wszystko było okej, jednak czułem że chce jej się "zgasnąć" np. przed zatrzymaniem przed ulicą ( robiłem przygazówki i jakoś szło). Potem na ostatniej prostej do domu tak jakby, wrzuciłem 5 i dałem gazu, zaczęło go przerywać to szybkie zwolnienie redukcja i przez chwilę okej, potem nawracam na asfalcie i znowu zaczyna go przerywać na co ja więcej gazu i jakoś dojechałem niedaleko domu i zgasł po przerywaniu. Kopie, kopie daje gazu i nic. Do domu przyprowadziłem , świeca była mokra, nie chciał zapalić, wsadziłem nowego BR9EG i zapalił od strzała , dalej było słychać ten stuk tr-tr-tr... ale nie gasł. Zgasiłem go po czym znowu zapaliłem i od nowa to samo, przejechałem 10m odstawiłem do garażu i teraz tak stoi.
Co mogło być tego przyczyną ?
Przegrzanie ? - cylinder jakoś nie parzył ani chłodnice, były lekko ciepłe.
Paliwa było mało ale wystarczająco jeszcze.
Ostatnio wymyłem + naoliwiłem filtr powietrza + rozebraliśmy złączenia killswitcha i zlutowaliśmy je bezpośrednio (styk 1 od niego się przepalił) i teraz killswitch działał. Jeszcze zmieniłem tylko olej na 300V (750ml).
Odpaliłem moto ( bez ssania bo od kopa zapala, a na ssaniu dostaje tylko wyyysokich obrotów na start - z tego co czytałem tak dzieje się na bogatej mieszance ) pochodziło z 3-4 minuty i pojechałem sobie. Wszystko niby okej, ale od jakeigoś czasu słychać taki stuk regularny w okolicach airboxa tr-tr-tr-tr-tr (xD) (jak będzie trzeba to nagram) dziś stojąc i czekając aż się rozgrzeję też to słyszałem, ale myślałem że jakaś część , plastik od airboxa może wpada w rezonans i poprostu tak jest, albo poprostu tak było od zawsze tylko tego nie słyszałem. Jak odjechałem i dałem gazu to znikło ( może silnik zagłuszył, może przestało ).
Teraz do rzeczy:
Pojeździłem trochę i zaczęło się od tego że po odjechaniu od znajomego jak dojechałem drogą do zakrętu i chciałem zatrzymać się hamując ( z zaciągniętym sprzęgłem) żeby założyć gogle. Wyhamowałem do kilku km/h i już miałem wrzucić luz a moto nagle samo zgasło na niskich jak się toczyło na pobocze. Myślę okej, odpaliłem i pojechałem dalej. Potem znowu coś takiego się pojawiło przy dojeżdżaniu do ulicy. Odpaliłem moto i jadę dalej, wszystko ok, aż nagle gleba na piachu ( moja 1

Potem zapaliłem pojeździłem trochę w bardziej lajtowych warunkach wszystko było okej, jednak czułem że chce jej się "zgasnąć" np. przed zatrzymaniem przed ulicą ( robiłem przygazówki i jakoś szło). Potem na ostatniej prostej do domu tak jakby, wrzuciłem 5 i dałem gazu, zaczęło go przerywać to szybkie zwolnienie redukcja i przez chwilę okej, potem nawracam na asfalcie i znowu zaczyna go przerywać na co ja więcej gazu i jakoś dojechałem niedaleko domu i zgasł po przerywaniu. Kopie, kopie daje gazu i nic. Do domu przyprowadziłem , świeca była mokra, nie chciał zapalić, wsadziłem nowego BR9EG i zapalił od strzała , dalej było słychać ten stuk tr-tr-tr... ale nie gasł. Zgasiłem go po czym znowu zapaliłem i od nowa to samo, przejechałem 10m odstawiłem do garażu i teraz tak stoi.
Co mogło być tego przyczyną ?
Przegrzanie ? - cylinder jakoś nie parzył ani chłodnice, były lekko ciepłe.
Paliwa było mało ale wystarczająco jeszcze.
Ostatnio wymyłem + naoliwiłem filtr powietrza + rozebraliśmy złączenia killswitcha i zlutowaliśmy je bezpośrednio (styk 1 od niego się przepalił) i teraz killswitch działał. Jeszcze zmieniłem tylko olej na 300V (750ml).
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
https://youtu.be/T4BSgX5BV1k
https://youtu.be/LMnVadjtQb0
Jakoś tak to słychać ( odpalony bez ssania + paliwa ok. 1 litr lub mniej jak to ma znaczenie )
+ znowu lekko zaczyna z wydechu kapać.
https://youtu.be/LMnVadjtQb0
Jakoś tak to słychać ( odpalony bez ssania + paliwa ok. 1 litr lub mniej jak to ma znaczenie )
+ znowu lekko zaczyna z wydechu kapać.
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Świeca padła , na nowej jak trochę odpoczęła Suzi odpaliłem teraz do bezproblemowo chodzi, jedyne to co lubi zgasnąć jak są niższe obroty przy wytracaniu predkości do 0 i próbie zatrzymania się . (Moze to poprostu nowy olej ?)
Właśnie też mam wrażenie że to z airboxa idzie jak otworzyłem go i wsadziłem głowe to jakby z tamtąd
Właśnie też mam wrażenie że to z airboxa idzie jak otworzyłem go i wsadziłem głowe to jakby z tamtąd
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Szarpnięć żadnych nie ma po prostu czasami za bardzo spadną mu obroty i gaśnie i toczę się aż do stopu. Sprzęgło raczej okej wydaje mi się.
Gaźnik być może
Jutro trochę go poprzepalam lepiej i dam mu "do pieca" bo dziś to trochę wolniej jeździłem, przymulałem go ( 1 upalny dzień - zbroja, trochę pokrępowane ruchy, muszę się bardziej oswoić z tym) może taki styl jazdy poprostu szkodzi 2T ?:)
Póki co dam sobie z tym spokój, ew. zainterweniuje jak będzie się to powtarzać, po wymianie świecy jak sie odpali go i "rozhuśta" to elegancko chodzi, byle nie jechać na niskich obrotach za bardzo i za często.
Gaźnik być może

Póki co dam sobie z tym spokój, ew. zainterweniuje jak będzie się to powtarzać, po wymianie świecy jak sie odpali go i "rozhuśta" to elegancko chodzi, byle nie jechać na niskich obrotach za bardzo i za często.
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Jeszcze pytanie co do gogli : Czy kolor szybki ma znaczenie ?
Które z tych 3 lepiej brać ( to tylko taki bajer czy rzeczywiście ma znaczenie, efekt na wzrok ?)
http://allegro.pl/100-procent-gogle-str ... 37829.html
http://allegro.pl/gogle-100-strata-mx-n ... 65492.html
http://allegro.pl/100-procent-gogle-str ... 37758.html
Które z tych 3 lepiej brać ( to tylko taki bajer czy rzeczywiście ma znaczenie, efekt na wzrok ?)
http://allegro.pl/100-procent-gogle-str ... 37829.html
http://allegro.pl/gogle-100-strata-mx-n ... 65492.html
http://allegro.pl/100-procent-gogle-str ... 37758.html
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
kolor ma duze znaczenie.
najlepsza jest bezbarwna - dobra na kazde warunki, przyciemniana/kolorowa ma sens na tor w pełnym słoncu. gdzie czasami rzeczywiscie moze troche razic itp.
najlepsza jest bezbarwna - dobra na kazde warunki, przyciemniana/kolorowa ma sens na tor w pełnym słoncu. gdzie czasami rzeczywiscie moze troche razic itp.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
http://allegro.pl/gogle-100-strata-lust ... 04714.html
http://allegro.pl/gogle-100-strata-lust ... 37803.html
http://allegro.pl/gogle-100-strata-lust ... 72483.html
Bo zastanawiam się nad tymi 3, głównie jeżdżę po lesie gdzie ale w pewnym słońcu też
Chciałbym poprostu dokupić 2gą parę i nie wiem czy niebieskie/czerwone/czarne ( żeby jeszcze bardziej nie przyciemnić ?).
+ Heniu info dla Ciebie dot. oklein. Myłem ostatnio, wszystko trzyma się bez zarzutów , nic się nie odkleja. Dam znać więcej, po kilku myciach, wyjazdach itp.
Tylko mam problem , jak zamawiałem to każda firma zastrzegała to jak dzwoniłem, że od baku mogą się odklejać ( opary benzyny) i tak jest. Robią się bąble i wyciskam je co jakiś czas przez otworki, ale jak już się całkowicie odklei po dłuższym czasie to jest jakiś patent żeby to przykleić, przymocować od nowa czy kupić po prostu nowe ?
http://allegro.pl/gogle-100-strata-lust ... 37803.html
http://allegro.pl/gogle-100-strata-lust ... 72483.html
Bo zastanawiam się nad tymi 3, głównie jeżdżę po lesie gdzie ale w pewnym słońcu też

+ Heniu info dla Ciebie dot. oklein. Myłem ostatnio, wszystko trzyma się bez zarzutów , nic się nie odkleja. Dam znać więcej, po kilku myciach, wyjazdach itp.
Tylko mam problem , jak zamawiałem to każda firma zastrzegała to jak dzwoniłem, że od baku mogą się odklejać ( opary benzyny) i tak jest. Robią się bąble i wyciskam je co jakiś czas przez otworki, ale jak już się całkowicie odklei po dłuższym czasie to jest jakiś patent żeby to przykleić, przymocować od nowa czy kupić po prostu nowe ?
- Kacper9812
- Świeżak
- Posty: 209
- Dołączył(a): 30/8/2015, 15:21
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości