Scigacz.pl

przez **henio12323** » 18/6/2016, 21:36

polerka to nei jest chromn. jak było czarne to żeby doprowadzic do polerki to bys musiał siedziec na prawde duzo albo miec porządny sprzęt. ręcznie to z tydzien bedziesz pucował

bez sensu. no i oczywiscie rdzewiec bedzie bardzo szybko. bo to goła stal będzie.

kratki na pewno dorwiesz w serwisie suzuki ;D

przez **Kacper9812** » 19/6/2016, 10:13

Aaa ;/ To nie ma sensu najmniejszego ;/ Zostawię jak jest ew. domaluje się na czarno jak będzie trzeba. Odpuszczam w takim razie to.
A jak oni robią to, że na fabrycznych częściach tak długo ten efekt się trzyma ?

Ok, popytam, oby tylko nie dali ceny z kosmosu

Póki co wszystko już przygotowane do wakacji, tylko gość co robił przednie koło nabił mi mocno je, żeby "trochę ujeździć" tą naprawioną dętkę i potem ew. można spuścić trochę. Dużo gorzej się jeździ na dużym ciśnieniu ? W porównaniu do tylnego koła to sporo więcej, tam jak się zaprze to można jakby lekko, minimalnie "wgnieść" do środka oponę, a tutaj sztywno. Jakie powinno być ciśnienie do enduro ?
Wydech też uszczelniony, przepakowany, czy jak włożę go w połączenie z dyfuzorem to tam też dać trochę silikonu wysokotemperaturowego ? Nigdy nie było, szczelnie jest bardzo, ale tak pytam.
+ czym pomalować podnóżki, końcówkę dźwigni zmiany biegów żeby to się trzymało jakoś trwale i dobrze wyglądało

?
+ do hamulców kupić ten odtłuszczacz czy może benzyną da radę (nie jest szkodliwa ?)
+łańcuch smarować co jaki czas, bo obecnie robiłem dosyć często, jednak pojawiał się nagar i był dość brudny, a to chyba nie jest zdrowe (łapie dużo piachu wtedy?), na razie wymyłem go naftą i jest jak nowy

+skoro tak "wypluwało" olej z wydechu to mógł utworzyć się nagar w dyfuzorze/silniku ? Może mieć to jakiś szczególny wpływ na osiągi/jazdę itp. ? Jak się go ew. pozbyć ?
+ co jeszcze należy sprawdzić oprócz stanu oleju/płynu chłodniczego/szprych/łańcucha/pracy silnika/stanu wypełnienia wydechu/ itp. ?
+ostatnio po 1 jeździe na tyle przedniego błotnika zauważyłem takie czerwone kropelki, nie czy po prostu czymś z terenu się tak ubrudził czy to płyn chłodniczy, sprawdziłem stan po odkręceniu korka i było pod korek, co prawda chłodnica lewa była łatana i po lekkim wypadku, jakie by były objawy jakby np. podczas jazdy zaczął wyciekać ( nie było by widać) i przegrzewał by się ?

Warto by się bawić w takie "zabawki"

? Co to głównie daje ?
http://www.cyclebuy.com/shopping/fmf/im ... eCore2.jpg
http://www.fmfracing.com/ImageHandler.a ... d=61&1.jpg

przez **eddenktm** » 19/6/2016, 16:00

1.Na ostro nabitych oponach gorzej jeździ się w piachu, żwirowniach itp. "Lepiej" czujesz dziury

Ciśnienie zależy też od terenu w jakim jeździsz, sam jak jeździmy po żwirowniach spuszczam powietrza więc trudno podać stałą wartość, poszukaj na necie na pewno znajdziesz

2. Kup sobie nowe

Nie są aż tak drogie a efekt bd najlepszy

3.Kupić

4.Co taki jak czyścisz, myłeś łańcuch-smarujesz. Nie ma sensu psikać na brudny łańcuch. Czyszczenie łańcucha to 5 min więc...

5. Wszytko....np. czy zabrałeś ze sobą mózg a nie zostawiłeś go tu na forum

6. Tego nie wie nawet moja szklana kula.

7. Jak masz kasę to kupuj... i tak przy twojej amatorskiej jeździe nie odczujesz żadnych różnic poza dźwiękiem

przez **henio12323** » 19/6/2016, 17:55

fabryczne mogą miec powłoki ( koncówka gołe alu ) a dyfuzory są niklowane

a takie demo / show moto - są pucowane przed kazdym pokazem.

nic tam sie układac nie musi, chyba ze chciał pastą uszczelnić itp to praktycznie 24 godziny i to odparowuje. do enduro 00-1 bar. ( do 00 zwykła dętka nie da rady ;P )

niektórzy tez nabijaja lekko ponad 1 bar - zalezy jak kto jeździ, jak komu pasuje jakie opony itp itd
wyzsze cisnienie to opona jest bardziej przewidywalna, lepiej trzyma tor jazdy i nie myszkuje, a nizsze cisnienei daje lepszą trakcje,

skoro szczelne połączenie to nie ma sensu doszczelniać

koncówki dzwigni podnózki - niczym, to wieśtuning nic sie nie bedzie trzymało. wszystko pozłazi i bedzie wyglądało tragicznie

- benzyna jest tłusta, i sie nie nadaje

- ja łancuch smaruje po myciu, i jak słysze ze jest suchy to w miedzy czasie też

- na pewno, rozwiazaniem jest uzytkowanie motocykla zgodnie z przeznaczeniem - ogien do oporu

- sprawdzić czy sie doczytało serwisówke gdzie są zawarte te informacje

- nie mam pojecia co to za kropki, weź na język - jak takie kwaśne i wyraźne to moze byc płyn chłodniczy ( zreszta spróbuj sobie płynu jaki ma smak

łątwo go potem wyczaic) moze gdzies cos cieknie. zeby sie przegrzał musi byc spory ubytek. ale równie dobrze mogłes go zagotowac i mogło gdzies troche uciec - norma

- co do koncówek - chcesz kupuj chociaz dla ciebie to nic nie zmieni. prócz dzwięku

przez **Kacper9812** » 19/6/2016, 18:48

Okej, wszystko jasne, dzięki Heniu

Jeszcze dopytam, bo jak zamontowaliśmy już przednie koło ( wcześniej rozchylałem hamulce bo były zaciśnięte) i teraz jak się go prowadzi to klocki "szurają" po tarczy - przydałoby się odpowietrzyć czy to wina zanieczyszczeń na klockach ? Klamka z początku było bardzo luźna ale "podpompowałem" i jest ok, tylko tak szura jak się go prowadzi.
Obojętnie jaki DOT4 (nie ma lepszych i gorszych ? - jakich używasz ?) + wężyk i 15 min roboty i gotowe ?

Jeszcze tak dopytam w kwestii paliwa : Czy kupujecie na dużych stacjach, czy bez znaczenia ( małe wiejskie stacje itp.)? Bo zastanawiam się czy jest sens brać lepsze paliwo z miasta czy np. takie "lokalne" , nawet jeśliby było gorsze, może mieć wpływ na pracę silnika i jego żywotność ? A może jak już na tych mniejszych to tylko 98 ?
Takie pytanie trochę "powszednie" ale ciekaw jestem co sądzicie.

przez **henio12323** » 19/6/2016, 20:11

jak hamują mocno o tarcze to moze prowadnice stoją albo tłoczki. mozesz tez jeszcze poluzowac pokrywke od góry na pompie

obojętne jaki dot4 - aby w miare czesto zmieniać. nawet 5 minut i masz gotowe

leje sie takie jakie zaleca producent, zwykle to 95, niektóre są nawet na 89 oktanów albo i nizsze, ogólnie na małych stacjach paliwa są róznej jakosci, na duzej stacji często chwila i im paliwo schodzi i jest "swieże" na małej moze stać długo, moze sie osadzic wiecej zanieczyszczen jak sie baniak im konczy to potrafi poleciec z domieszką parafin czy wody. oczywiscie to zalezy od wielu czynników....

przez **Kacper9812** » 20/6/2016, 13:18

https://czesciaudisklep.pl/pl_PL/p/Plyn ... 4-0,5L/848
Kupiłem taki ( 269 /163 - temp. wrzenia) niby samochodowy, będzie okej ?

przez **henio12323** » 20/6/2016, 16:29

kazdy bedzie okej - przeciez już Ci to pisalismy. i tak pyrkając czy nawet ganiajac po torze nie jesteś w stanie zagotowac hamulców do 200 stopni....

przez **Kacper9812** » 20/6/2016, 20:00

A oki, bo jakoś ta temperatura mnie zakłopotała. Nie ważne

Heniu a tak na oko ile zbiorniczków trzeba przepompować / ile ml żeby w układzie był cały nowy płyn ? Wiem, że patrzy się po kolorze ale stary i nowy mają taki sam

przez **henio12323** » 20/6/2016, 21:00

ze 4-5 i powinien leciec juz czysty. to i tak w zacisku sie miesza i do konca nigdy sie nie usunie całego starego ale ze 3-5 pełnych i praktycznie jest płyn nowy a resztka starego nie wpływa na nic znacząco. ja jedynie jeszcze raz w sezonie ( zwykle zimą) rozbieram wszystko na częsci pierwsze, bo to że płyn wymienie to nie znaczy że usuwam cały syf, bo on sie gromadzi np na dnie zbiorniczka, albo na uszczelnaiczach - i wyciera pompy ;P

przez **Kacper9812** » 22/6/2016, 10:45

Okej zrobione, w tylnym to odrazu było widać różnicę

(płyn czarny, brudny i mega zapowietrzony).

Mam pytanko jeszcze w kwestii techniki jazdy :
Jak postawić na koło/ jechać na kole ?
Wiem, że można z gazu, ale to wtedy za duża prędkość trochę, czytałem tam takie podstawy, kontrola sprzęgła, gazu + tylny hamulec + o co chodzi ze strzałem ze sprzęgła ? Jak się za to zabrać

?

przez **eddenktm** » 22/6/2016, 13:56

Zabierasz się za to tak, że strzelasz ze sprzęgła, dajesz gazu i puszczasz gwałtownie sprzęgło. Powodzenia

przez **Kacper9812** » 22/6/2016, 18:28

Chodzi mi o rozumienie co to znaczy " strzał ze sprzęgła" bo nie rozumiem tego pojęcia.
Chodzi o to że podczas jazdy puszczam gaz, wciskam sprzęgło, na sprzęgle dodaje lekko gazu i na dodanym gazie tak puszczam nagle sprzęgło i staje na koło ?

przez **henio12323** » 22/6/2016, 21:13

strzał - że klamki nie puszczasz pomałuy, tylko gwałtownie.

co do jazdy na gumie - tego nie da sie łatwo wytłumaczyc, poogladaj filmiki na youtube - i duzo cwicz. samo w koncu wyjdzie. dodam że nie jest to takie proste.

przez **Kacper9812** » 24/6/2016, 21:02

Oki, popróbuję powoli

Jeszcze pytanie, z tym sprzęgłem lipa, na luzie jak sie na zimnym nie nagrzeje go mocniej, na obroty nie wkręci to 1 nie wrzuci bo gaśnie, tak samo jak dojeżdżam na sprzęgle do np. drogi to przy stopie gaśnie. Klamka jest dość luźna.
Wystarczy tym przekrętłem (czarne z napisem TEN i strzałką w górę chyba) wyreguluje żeby było sztywniejsze i tyle ? Jaki naciąg ustawić ? Na "twardo" z lekkim luzem przy końcu ?
Jak kilkanaście obrotów się zrobi to zauważalnie twardsze już jest.
Wybaczcie, że pytam ale nie chcę przedobrzyć, ani za mocno też tego jakoś nie naciągnąć.

przez **Kacper9812** » 1/7/2016, 10:44

Z ciekawości: Ile trzeba wyłożyć na w miarę dobrym stanie EXC 300 lub EXC 450F ?

przez **eddenktm** » 1/7/2016, 20:35

Scigacz.pl

RM125 - kilka pytań i porad.

Kto przegląda forum