Scigacz.pl

przez **pan_blancik 15** » 7/12/2007, 08:13

palgumeniedusze napisał(a):to chyba oczywiste ze 600..... 900 to tylko dla bardziej wprawionych albo dla 17 nastolatkow bez prawka:P hahah

jakaś aluzja?? Będę kupował to co będę chciał

ja bym polecił 900 ma fajnego kopa na naprawdę niskich obrotach, 2 śliczne tłumiczki pod zadupkiem wtrysk paliwa (w niektórych 600 nie ma)

przez **zoltar** » 7/12/2007, 10:27

Polecam Horneta

Mój będzie na sprzedaż jak by co

Tylko czy Ci na nim wygodnie sie siedzi ?

przez **bartekh** » 7/12/2007, 13:22

kargul napisał(a):Cześć.
Mam mało wspólnego z motorkami ale chcę to zmienić.Za dziciaka jeździłem komarami,wsk potem mz 150 i 251.Miałem wtedy 14 lat.Teraz mam 23 i błękitną strzałe(skuter 50ccm).Teraz zakochałem sie w hornecie.
Chyba przeszedł mi okres młodzięcych szaleństw.Lansować na światłach sie też nim nie chcę.Raczej wole sie delektować jazdą(obecnie jeżdze vw garbim z 1968).Więc na prosze nie piszcie"jeśli masz troche...itp"
Moje pytanie jest takie:
Czy nadaje sie on na pierwsze moto?
Czy nie ma za dużo mocy"blokowanie nadgarstka itp"
Czy dam radę na parkingu(181cm i 65kg) raczej chudy dle byk

ps.tylko nie piszcie prosze"może gs albo..." ewentualnie bandyta.

aloha

hej poza tym ze ja mam baaardzo duzo wspolnego z motocyklami od kiedy pamietam ,to mam wrazenie ,ze to ja napisalem tego posta.Wszystko sie zgadza heh:) poza tym ze ja wiedzialem od poczatku czego chce i nie balem sie mocy wrecz zastanawialem sie czy wystarczy(poki co wystarczy

) bo etke wykorzystywalem do granic mozliwosci nawet czasami i malo mi bylo.
Co do blokowania nadgarstka to ja tak nie robie.Owszem czasami mi sie zdarzy jak sie zapomne postawic motocykl bokiem czy wystrzelic kolo do gory na swiatlach ale raczej mnie to nie przeraza bo jestem w stanie to kontrolowac(jazda w zimie po stawie swietnie trenuje reakcje na poslizg motocykla)

przez **Tamburini_2006** » 7/12/2007, 14:52

Moim zdaniem Hornet czy 600 czy 900 to ,,prawe,, to samo. tak jak ktoś tu już napisal 900 lepiej sięzachowuje na niskich obrotach. ale różnica w mocy i prędkości są niezauważalne. ja osobiście jeżdze 600 ale gdybym miał jeszcze raz kupować Horneta to kupiłbym 900... pozdro

przez **Tamburini_2006** » 7/12/2007, 14:53

Moim zdaniem Hornet czy 600 czy 900 to ,,prawie,, to samo. tak jak ktoś tu już napisał 900 lepiej się zachowuje na niskich obrotach. ale różnica w mocy i prędkości są niezauważalne. ja osobiście jeżdze 600 ale gdybym miał jeszcze raz kupować Horneta to kupiłbym 900... pozdro

przez **Tamburini_2006** » 7/12/2007, 14:54

a poza tym to sory za 2 takie same posty... jakiś mały błąd się wkradł ;P

przez **kargul** » 7/12/2007, 17:00

Czyli wpiszczie mnie na liste.

Mam małe obawy ale...
Do odważnych świat należy :!:

aloha

przez **bartekh** » 7/12/2007, 17:46

Tamburini_2006 napisał(a):a poza tym to sory za 2 takie same posty... jakiś mały błąd się wkradł ;P

to usun 1 post(obok ikonki edytuj w prawym gornym rogu):)

przez **kiziormizior** » 7/12/2007, 22:24

Hornet 900 (sory, ale to moje subiektywne odczucie ma taki bak jak ostatnia wersja Javy ta taka kwadradowa , mo sie to nie podoba ) Druga rzecz to te ciemne zegary (nie wiem jak w nowszych wersjach) Trzecia to wtrysk ktory juz do samoobslugowych nie nalezy , a ja mam zamiar sam OPRAWIAC moj motor. Co mi sie podoba w 900 to dwie rury wydechowe , to fakt fajne TOTO ale przezyje to. 600ta RULEZ

przez **pan_blancik 15** » 8/12/2007, 01:00

na wtrysku mniej pali, a bak kształtem przypomina jakiś statek ufo jest może trochę mniej "zgniecony"

ale kwadratowy to on nie jest

przez **kiziormizior** » 8/12/2007, 09:51

z tym przepalem benzyny to moze i tak ale wieksza pojemnosc i wyjdzie na to samo z 600 ta . Tylko umowmy sie ze 0,5L w ta czy w tamta nie stanowi tu problemu dla ktorego musialbym zrezygnowac z zakupu pieknej 600. Z tym bakiem to kazdy to inaczej widzi (subiektywnie) Ja mam inne skojarzenia co do calych motorow, 600 przypomina mi pieknego smuklego konia krwi Arabskiej a 900 Konia pociagowego ( i nie chodzi tu o moc ) nawt teraz wszedlem na allegro zeby spojrzec na 900tki i pierwsze to ten bak sie rzuca silnik jakis taki odkryty i kwadratowy klockowaty nie , nie dziekuje za te moc i wtryski kosztem wygladu . Na koniec dodam ze caly czas sa to moje subiektywne opinie i nie maja na celu obrazac posiadaczy 900 w zadnym wypadku.

przez **pan_blancik 15** » 8/12/2007, 10:40

nikt się nie obraża i ja i Ty jesteśmy przecież właścicielami zaj***** maszyn, nie powiem bo hornet 600 z 2003 roku wygląda lepiej niż 900, wiem bo mój brat cioteczny takiego miał, tyle że jego był naprawdę ładnie odpicowany (niestety później miał na nim wypadek) ma strasznie agresywną linie, wszystko jest takie "ostre" podsumowując dodam że o gustach się nie dyskutuje

przez **kiziormizior** » 8/12/2007, 17:32

zgadza sie, masz racje oba sprzety sa super , dzis bylem w garazyku z mlodym i odpalilismy sprzet oraz dostal 1/4 obrotu na gumach (coby sie gumy nie odgniataly czy jakos ) hehe , sprawdzalem olej wedlug tej procedury z servisowki i mam 3/4 stanu wiec luksio. Nadal mam watpliwosci co do plynu chlodniczego nie wiem czy lac typowo do motoru plyn czy styknie castrol do chlodnic samochodowych alu. Jak robicie , bo roznica w cenie jest spora?

przez **koralgol44** » 8/12/2007, 20:26

O Boże!!!Ile można pisać o tym popkulturowym maślaku-horneciaku!!!
Jest nudny i tyle.Jakbym przeczytał całe te 20stron waszych amorów to bym wymienił Horneta na cebepińcete.Jakbym go miał...
Na szczęscie przed zakupem nowego moto przysnił mi się jak Mendelejewowi najzajebisciejszy motong wszech czasów 640lc4 supermoto i dlatego teraz ja rules nie horneciaki maślaki,hi hi hi;)
pozdro

przez **kiziormizior** » 8/12/2007, 21:56

niektorzy wola latac na dywanach ciagnietych przez ptaszki (ktorys odcinek kolargola) ale szanujemy ich

przez **Tamburini_2006** » 9/12/2007, 09:33

koralgol44 napisał(a):O Boże!!!Ile można pisać o tym popkulturowym maślaku-horneciaku!!!
Jest nudny i tyle.Jakbym przeczytał całe te 20stron waszych amorów to bym wymienił Horneta na cebepińcete.Jakbym go miał...
Na szczęscie przed zakupem nowego moto przysnił mi się jak Mendelejewowi najzajebisciejszy motong wszech czasów 640lc4 supermoto i dlatego teraz ja rules nie horneciaki maślaki,hi hi hi;)
pozdro

Tak odnośnie ten nudy o której wspomniałeś to gdyby rzeczywiście był nudny to tyle aż 20 stron by o nim nie napisano. Więc bardziej byłbym skłonny nazwać go kultowym a nie nudnym... pozdro

przez **pan_blancik 15** » 9/12/2007, 13:19

nie powiem ktm fajna sprawa, ale jest mało uniwersalny i szczerze mówiąc jest chyba trochę za wolny, po prostu nie nadążał bym za kompanami tym motongiem

przez **koralgol44** » 9/12/2007, 21:21

To prawda ze po dobiciu do 160km/h jest sraka.Ale dobija do tych 160 jak pier*****a rakieta.I za to go lubie, bo glownie po miescie smigam wiec wystarcza.A tak serio to pojechalem po braci horneciarskiej dla zarcika, jak pewnie wiekszosc sie domyslila.To wyjebisty motong jest.Jak na kuli armatniej sie na nim czułem- przez to ze mam wrazenie ze na baku siedze i nic poza tym nie ma.Tyko moc rosnaca wraz z obrotami-bomba:)KTM'a sie nie pozbede, ale horneta bym chetnie dorzucil do kolekcji:)
pzdro

przez **pan_blancik 15** » 9/12/2007, 21:49

też myślałem o ktmiku ale niestety jeżdżę z braćmi 2 i jednym kolegą kolejno: GSXR 1000; Triuph daytona 955i i sv 650 , nie wyobrażam sobie ktma między nimi

przez **melvin** » 9/12/2007, 22:10

w innym temacie pisałeś że jeździsz tylko na krótkie przejażdżki koło domu...to faktycznie potrzebny ci w pełni uniwersalny motocykl, do tego żeby nadążył za twoimi kumplami...
ps. to razem sobie tak śmigacie koło domu tymi motocyklami tak? i dla tego że jak pisałeś wcześniej wykorzystujesz więcej niż 30% mocy horneta ale nie jeździsz na nim bardzo dobrze, musisz pier*olic takie głupoty których się nie da czytać?

Scigacz.pl

Wlasciciele HORNETOW - pokazcie sie!!!!!!!!!

Kto przegląda forum