Scigacz.pl

przez **Sierko2** » 16/9/2015, 09:25

To w zasadzie czym się różni Honda CB 500 od Hondy CB 600 Hornet oprócz pojemności? Tak czytam po forach i artykułach i ludzie polecają też Suzuki GSF 600N Bandit. Co myślisz?

przez **R6_Rider** » 16/9/2015, 09:48

Mocą, momentem obrotowym, charakterystyką silnika, liczbą cylindrów, pozycją za kierownicą. Tak ogólnie to wszystkim. Bandit też będzie ok, ale również będzie droższy w utrzymaniu niż CB500.

przez **Sierko2** » 16/9/2015, 10:10

To muszę powiedzieć, że jeszcze wpadła mi w oko Honda CBF 500 ale chyba będzie droższa od CB. Fajniej też wygląda od CB 500. A jak myślisz, te motocykle Honda CB/CBF 500, Suzuki Bandit 600 będą odpowiednie do mojego wzrostu? I chyba Honda będzie jednak najmniej awaryjna.

przez **lagiboy** » 16/9/2015, 22:02

mit o bezawaryjnej hondzie jest z doopy. jak dbasz tak masz. różnica jest tylko w okresach międzyprzeglądowych, honda ma wyraźnie dłuższe przebiegi między wymianą oleju. Bandit jest bardzo debiloodporny. pomijając motocykle sport i dirt, dzidowane i pałowane to w zasadzie wszystkie są mało awaryjne. Uważam że Japiszony robią porządne i trwałe sprzęty. Każdy z 4 producentów z Japonii ma w swojej stajni cudeńko które zadbane będzie jeździć aż umrzesz i babola który się rozpada i zdycha. zobacz na CBF600 do wyboru golas albo z półowiewką.

przez **Sierko2** » 17/9/2015, 08:05

Jednak skupie się nad motocyklami o pojemności min. 600. Ta Honda CBF bez owiewek podoba mi się bardziej niż ta z owiewkami. Ale może jeszcze zmienię zdanie. Dobrze byłby usiąść na takim motocyklu i się przejechać.

przez **kravec** » 17/9/2015, 09:22

O którym Hornecie myślisz?

Zgadzam się z tym co Ci wcześniej pisali- to nie jest to czego szukasz, a stwierdzenie że skupię się na pojemności minimum 600 jest co najmniej niemądre.

przez **Sierko2** » 17/9/2015, 09:46

Myśłałem o CB 600 Hornet. Ale podoba mi się również Honda CBF 600n, od biedy CBF 600s. Polecają mi również Yamahę 600 Fazer ale ten motocykl mi się nie podoba.
Nie ukrywam, że na pierwszy motocykl nie chciałbym też dużo wydać.
Muszę pamiętać, że potrzebuję jeszcze ubrania.

przez **kabzior** » 17/9/2015, 10:54

Sierko2 napisał(a):A jak myślisz, te motocykle Honda CB/CBF 500, Suzuki Bandit 600 będą odpowiednie do mojego wzrostu?

Sprawdź sam:
http://cycle-ergo.com/ (otwórz link)

przez **Sierko2** » 17/9/2015, 12:06

Dzięki, fajna stronka

A może polecicie jakieś inne motocykle?

przez **WicherTarpno** » 17/9/2015, 13:32

Szczerze mogę polecić Bandit 600.Wygodna dla pasażerki(nie mogę żony się pozbyć jak chce sobie polatać)Na miasto w zupełności starcza,poza miastem też tragedii nie ma,fakt bez przedniej szybki przy 180 km/h wiatr już spycha z motocykla.Pozycja wygodna,chyba że jak ja na początku będziesz spięty jeździł,to się człowiek czuje jak by pół dnia łopatą machał

Codziennie do pracy dojeżdżam i nie narzekam
Przy spokojnej jeździe spala około 6l/100km
No i dolicz około 1500-2000pln na ubiór jeżeli nie masz

przez **kravec** » 17/9/2015, 13:42

Pytałem o rocznik/generację. Ale skoro piszesz że nie chcesz dużo wydać to wiem że nie ostatnia generacja.

I tutaj jest jeszcze jedna sprawa której nie bierzesz pod uwagę- nerwowy przód w starszych hornetach, co nijak nie ułatwia świeżakowi. Tak są amory skrętu, ale coś co ma nawet lekką tendencję do łapania shimmy nie jest według mnie dobrym wyborem. Z resztą- to jest jeden z motocykli o których nie mam dobrego zdania.

A na ubiór liczyłbym 2500.

przez **Sierko2** » 18/9/2015, 13:07

Z tego co widzę to jednak Hondy dość drogo kosztują. Jeszcze tak zawiesiłem oko na Suzuki GSF 600 N. Może uda się znaleźć coś poniżej 7000 zł bo przecież jeszcze muszę się ubrać.
Poza tym bardziej podobają mi się Nakedy i w razie (odpukać) upadku mniej się uszkodzi.

przez **lagiboy** » 19/9/2015, 14:12

zakładasz crash bary/ engine bar (gmole) albo crash pady i wywrotka nie boli finansowo. no to szukaj bandziora jak Ci się podoba. bandit to legenda wiecznie żywa.

przez **Sierko2** » 20/9/2015, 22:00

Moje typy:

1. Suzuki 600 Bandit
2. Hondą CBF 600
3. Kawasaki ZR7

Zobaczę co uda się dobrego dostać w rozsądnej cenie. A jak wyglądałyby orientacyjne koszty utrzymania (np. spalanie, wymiany eksploatacyjne) tych motocykli? Czy często mają jakieś poważne awarie?

przez **lagiboy** » 21/9/2015, 00:09

zależy jak serwisujesz.
moje koszty kształtują się tak
£120 przegląd co rok w tym olej, filtry, smarowanie wszystkich cięgieł i sprawdzenie pierdół typu klocki, zębatki, naciąg łańcucha i stan łańcucha i to jest minimum. Co roku dochodzi komplet opon ok £200 za komplet. raz na 2 lata lub w razie potrzeby klocki hamulcowe £100 za komplet przód i tył.
zębatki jeszcze nie wymieniałem bo nie ma potrzeby ale trzeba liczyć w granicach £150 z łańcuchem.
jeśli masz gaźnikowca to regulacja i czyszczenie gaźników przed sezonem albo po sezonie, im więcej gaźników tym drożej, im więcej grzebania żeby się do nich dostać tym drożej. luzy zaworowe to juz zależy od ich ilości i od konstrukcji silnika.
dlatego pierwszy motocykl powinien być w miarę prosty żeby łatwo było go zaserwisować.
weź na początek coś z dwoma garami. typu SV650, GS500, CB500, ER-6. weźmiesz SV to będziesz miał i motocykl do jazdy i zabawkę do świrowania, żona nie będzie chciała na tym z Tobą latać bo siedzisko jest kiepskie dla pasażera (plus dla ridera) a potem sobie wymenisz po sezonach 1 lub trzech na coś innego. dobrze się wyszaleć na początku samemu.

przez **Sierko2** » 21/9/2015, 08:44

Czyli te trzy motocykle, które wymieniłem wyżej będą ciężkie i drogie w eksploatacji?

A takie moto:

1. Yamaha XJ 600 N
2. Yamaha FZS 600 N

przez **Glenroy** » 21/9/2015, 13:59

Koszta utrzymania tych sprzętów wychodzą na prawdę bardzo zbliżone. Którego motocykla byś nie wybrał, opony będą kosztować tyle samo, tak samo jak napęd, serwis gaźników i inne duperele. W każdym z tych motocykli trafi się tak, że jeden serwis będzie kosztował 500 zł, drugi 2.000 zł, jako, że ma być to motocykl na początek, odpuść Fazera, bo nie oddaje mocy liniowo, najpierw będzie sprawiał wrażenie muła, żeby przy odpowiednich obrotach pogonić nie jedną maszynę, jest mega uniwersalny,fakt, ale jako pierwsza maszyna może sponiewierać.

XJ600? Nope, bardzo leciwa konstrukcja, silnik spoko, ale wigoru w nim nie ma więcej niż w przeciętnej, tańszej w utrzymaniu 500-ce.

Tutaj rozglądał bym się między Banditem a CBF-ką, przy Twoich gabarytach, z przewagą CBF-ki.

przez **Sierko2** » 21/9/2015, 15:06

Dzięki Glenroy. Czyli jednak zostanie tak jak poradziliście. Będę szukał między Suzuki 600 Bandit a Hondą CBF 600

przez **michal88sjz** » 1/10/2015, 18:47

Jeśli moto nie ma być sportowe, to ja ze swojej strony mogę polecić DL 650

Dobry motocykl do śmigania i koło komina, jak i na wycieczkę hen daleko i z powrotem

przez **Sierko2** » 1/10/2015, 19:34

Fajny ale bardzie podobają mi się Nakedy.

Scigacz.pl

Jaki motor na początek?

Kto przegląda forum